Po dość długiej przerwie postanowiłem dać szansę Tantis. Zamówienie na 8 komiksów, kilka w europejskim formacie, kilka w amerykańskim, na twardo i miękko. Tradycyjnie poprosiłem w komentarzu o bezpieczne pakowaniu w celu uniknięcia uszkodzeń i reklamacji i tradycyjnie zero folii czy wypełniaczy. Efekt do przewidzenia, 5 pozycji do reklamacji.
Od razu napisałem do nich o zamówienie kuriera który odbierze uszkodzone i przyniesie nowe komiksy, poprosiłem też od razu o zabezpieczenie ich folią bo inaczej to nie ma sensu i znowu będą reklamacje.
Sam kontakt z bok bardzo spoko, pani z bok bardzo grzecznie odpisała, że oczywiście im przykro, wymienią, zamówią kuriera, ale...
"...Nowe pozycje możemy nadać kurierem, niestety obecnie nie pakujemy paczek z dodatkiem folii bąbelkowej."
Dosłownie witki mi opadły. Towar za kilka stów, a ci beztrosko wolą go marnować, wysyłać kurierów w tą i z powrotem, odsyłać do wydawcy...albo pewnie kolejnych klientów. Dla mnie to jest autentycznie dziadostwo i brak szacunku do innych - kupujących, przewoźników, wydawców.
Poprosiłem o zwrot komiksów i pieniędzy, tym samym definitywnie dziękuję Tantis było to ostatnie zamówienie u nich.