Autor Wątek: Sklepy komiksowe poza granicami kraju  (Przeczytany 18850 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline freshmaker

Odp: Sklepy komiksowe poza granicami kraju
« Odpowiedź #75 dnia: Pn, 20 Luty 2023, 11:03:00 »
gls i dhl - ale wysyłałem na samym początku brexit i stawki były normalne. zobacz kalkulator online czy się to opłaca.

Offline JanJ

Odp: Sklepy komiksowe poza granicami kraju
« Odpowiedź #76 dnia: Pn, 20 Luty 2023, 11:13:55 »
Dzięki Panowie - mam nadzieję, że uda się wysłać. Royal Mail ostatnio wydała komunikat o ataku hakerskim, wcześniej argumentowali, że Brexit, ale ja obstawiam, że to ogólny bajzel organizacyjny i ciągłe strajki.

Offline OokamiG

Odp: Sklepy komiksowe poza granicami kraju
« Odpowiedź #77 dnia: Nd, 02 Kwiecień 2023, 17:40:09 »
Pozdrowienia dla wszystkich z Midtown Comics Times Square:



« Ostatnia zmiana: Nd, 02 Kwiecień 2023, 17:42:32 wysłana przez OokamiG »

Offline Adolf

Odp: Sklepy komiksowe poza granicami kraju
« Odpowiedź #78 dnia: Pt, 07 Kwiecień 2023, 18:34:12 »
@OokamiG Nawet nie wiedziałem, że jest na Time Square. Byłem tylko w malutkim obok Biblioteki na 5 alei i takim fajniejszym za dworcem Grand Central.

Offline OokamiG

Odp: Sklepy komiksowe poza granicami kraju
« Odpowiedź #79 dnia: Pt, 07 Kwiecień 2023, 22:25:05 »
Tu masz dwa piętra.

sum41

  • Gość
Odp: Sklepy komiksowe poza granicami kraju
« Odpowiedź #80 dnia: Pt, 07 Kwiecień 2023, 22:29:38 »
Ciekawe ile bula za miejscowke w takiej lokacji...

Offline Bushiken

Odp: Sklepy komiksowe poza granicami kraju
« Odpowiedź #81 dnia: Wt, 11 Kwiecień 2023, 10:26:48 »
Zawsze mnie to zastanawiało, czy ta miejscówka się im opłaca. Ale dzięki temu gdzie jest sklep ten stał się swoistą atrakcja turystyczna pomimo, że jest bardzo malutki. W 2017 r. byłem zarówno w nim jak i w tym za Grand Central station od którego jest mniejszy, jest też wiele LCS nie tak znanych a większych i z lepszym asortymentem.

Offline OokamiG

Odp: Sklepy komiksowe poza granicami kraju
« Odpowiedź #82 dnia: Śr, 03 Maj 2023, 19:26:47 »
Fantom Comics w Washington DC. Kameralny, ale ma coś w sobie:





Offline chch

Odp: Sklepy komiksowe poza granicami kraju
« Odpowiedź #83 dnia: Pn, 03 Lipiec 2023, 17:56:23 »
Będę jutro w Londynie, w National History Museum. W pobliżu jest jakiś wart polecenia sklep komiksowy, gdzie mozna kupic komiksy taniej niz przez neta?

Offline Bushiken

Odp: Sklepy komiksowe poza granicami kraju
« Odpowiedź #84 dnia: Pn, 03 Lipiec 2023, 18:00:38 »
Taniej niż na Books.etc czy Reedcomics nie znajdziesz w stacjonarnych.
Nawet Forbbiden Planet ma w stacjonarnych ceny okładkowe a na swojej stronie taniej.

Offline perek82

Odp: Sklepy komiksowe poza granicami kraju
« Odpowiedź #85 dnia: So, 13 Styczeń 2024, 16:48:58 »
 Parę fotek z księgarni napotkanych w czasie spaceru po Bolonii. Tych księgarni jest całkiem sporo, często piętrowe. Jedna księgarnia to takie combo ze sklepem spożywczym, kawiarnią i restauracją. W każdej z nich są regały z komiksami. Bardzo dużo Corto Maltese i to w różnych rozmiarach. Od ogromnych albumów przez A4 do kieszonkowych rozmiarów (te ostatnie 12-14 EUR). Zerocalcare w ogromnych ilościach na każdym kroku. I jakaś seria klasyków jak Incal, władcy chmielu w wydaniach trochę mniejszych niż A4, na offsecie, miękkich okładkach za 30-40 EUR. Ceny okładkowe, a nie wiem jak to wychodzi na kasie. Włoskiego nie znam, więc nawet nie rozważałem zakupów. Są też i sh, w kioskach jakieś albumy Manary da się znaleźć.
Jak napotkam dedykowany sklep komiksowy to bardziej pobuszuje.





Offline Death

Odp: Sklepy komiksowe poza granicami kraju
« Odpowiedź #86 dnia: So, 13 Styczeń 2024, 17:28:44 »
Bo Corto Maltese, to ich dobro narodowe. :)
A z tych zdjęć najbardziej chcę Moby Dicka autorstwa Chaboute. Uwielbiam takie morskie klimaty, a sam Chaboute ma kilka tego typu komiksów, których u nas jeszcze nie wydano. Oraz znakomitego Samotnika, który na szczęście wyszedł po polsku.

Offline HugoL3

Odp: Sklepy komiksowe poza granicami kraju
« Odpowiedź #87 dnia: Pn, 01 Lipiec 2024, 16:05:11 »
Było tu parę postów o Londynie, ale nikt nie wspomniał o Krypton Comics - moim zdaniem nr 1 w tym mieście.
Forbidden Planet spoko, ma duży wybór, ale jak ktoś chciałby poszperać w zeszytówkach z różnych lat i różnej tematyce, to proponuję udać się do Kryptonu na północy Londynu.
Pewnie o tym miejscu bym się nie dowiedział, gdyby nie inny sprzedaca komiksów z tego miasta. Właściciel sklepu nie miał jednak nic przeciwko temu, żeby na terenie jego działalności pohandlować między sobą :)
A w samym Kryptonie kupiłem kilka vintage zeszytówek w niezłym stanie. Może postaram się o zdjęcia później, ale odrzuca mnie forumowy mechanizm wrzucania ich.

Offline Juby

Odp: Sklepy komiksowe poza granicami kraju
« Odpowiedź #88 dnia: Wt, 24 Wrzesień 2024, 21:43:42 »
O, fajny wątek!

Poniżej wrzucam fotki ze swoich dwóch ostatnich wyjazdów zagranicznych. Pierwsza porcja sprzed roku pochodzi z Pragi (sklepy Comics Point, byłem tam w takich dwóch) - oczywiście większość zdjęć dotyczy Batmana, bo to komiksami z nim głównie jestem zainteresowany:



Z tego co widziałem Czesi dostają prawie te same tytuły, co my, tylko zawsze trochę inaczej. U nich miękkie okładki nie mają mniejszego formatu i skrzydełek; jak u nas coś wychodzi na twardo, to u nich na miękko; jak u nas coś wychodzi na twardo, to u nich na twardo z obwolutą, itp. DC ma tam co najmniej dwóch wydawców (BBartKomiks i CREW). Z tego co przejrzałem wydaje mi się, że ich rynek komiksowy jest młodszy, czyt. "w tyle" za naszym, ale prężnie się rozwija. No i mają jedną, ogromną przewagę nad komiksami wydawanymi u nas przez Egmont i Muchę - druk. Zawsze biorę swoje komiksy do dokładnie umytych i suchych rąk, ale dotknięcie palcem na kolorowych, a szczególnie czarnych obszarach strony, prawie zawsze kończy się "śladem". Otwierałem dla porównania te czeskie komiksy, np. 4 tomy Gotham Central - mogłem sobie obślinić palca, albo przejechać po tłustym czole, a później docisnąć go i przesunąć po całej kartce jak tylko najmocniej mogłem - nic. Zero! Po prostu nie ma opcji, aby zostawić jakieś odciski palców. Nie ma potrzeby czytania z super uwagą, lub w białych rękawiczkach :P Czemu nasi wydawcy nie mogą korzystać z takich drukarni?

Partia poniżej pochodzi z ubiegłego tygodnia ze stacji Garibaldi w Neapolu (zupełnie wyleciała mi z głowy nazwa sklepu, ale było to coś w rodzaju naszego empiku, z tym że tam połowa piętra to były komiksy: ze 4 regały z mangą, 4 z komiksem amerykańskim i europejskim + jeszcze stolik z wystawką):



Jak widać na powyższych zdjęciach, Włosi nie tylko "bazują na" wydaniach Absolute, jak u nas. Oni po prostu tak to wydają! Powiększone formaty i wielkie, sztywne obwoluty, w których znajdują się komiksy. W przeciwieństwie do Egmontu, Panini nie wydaje wszystkiego na kredzie, te duże czarne komiksy skupiające się na Harley, Catwoman i JL (był jeszcze Aquaman) są na offsecie (i super, bo w środku są historie sprzed lat, które lepiej wyglądają na takim papierze). W sprzedaży są też pakiety całych serii w specjalnych futerałach (na zdjęciu Winter Soldier, ale był też ze Spider-Manem i Watchmen: Początki).

U nas Egmont niestety nie zdecydował się (póki co) na wydanie Batmana: runu Douga Moencha i Kelleya Jonesa. U Włochów jak widać się udało. To samo z The Riddler: Year One - udanym prologiem do filmu Matta Reevesa, którego liczyłem, że Egmont wyda w linii DC Black Label - a tu póki co lipka i nie widać szans, aby się to zmieniło :-[ (Egmont raczej wydaje komiksy adaptujące, lub sąsiadujące z grami, filmy i ich adaptacje olewa).

No i zwróćcie uwagę na jedną rzecz - u Włochów w tym samym czasie dostępne są komiksy w różnych wydaniach, np. Batman: Year One ma wersję kieszonkową (mniejszy format i offsetowy papier), podstawową (klasyczny format i sztywna oprawa), ekskluzywną (Year One + Year Two + jeszcze kilka historii o początkach Batmana, patrz. zdj. 1) oraz wersję "Absolute" taką samą, jaką mają Amerykanie. Nie wiem czy jeszcze nie było wydania z kolekcji kioskowej The Legend of Batman (widziałem tylko najnowszy numer z Catwoman). No i ciekawe czy tam ludzie się z tego cieszą/ czy są zadowoleni, czy może tak jak u nas znajdują się pewne indywidua, które marudzą na "duble", "półduble" i inne idiotyczne nazwy, które sobie wymyślają..? ::) Jak dla mnie super sprawa, zazdroszczę im tak bogatej oferty.


Ten post trochę wyszedł jak wielka jazda po Egmoncie i innych polskich wydawcach, ale nic z tych rzeczy. Uważam, że Egmont robi świetną robotę, jestem zadowolony z rodzimego rynku komiksowego, naszej oferty i ciągłego rozwoju. Po prostu, czasami chciałoby się jeszcze trochę lepiej ;)
Juby - polski użytkownik, polska ksywa. Czytamy i odmieniamy po polsku (Jubemu, Jubego, itd.)


Offline Takesh

Odp: Sklepy komiksowe poza granicami kraju
« Odpowiedź #89 dnia: Śr, 25 Wrzesień 2024, 08:59:13 »
Niech wydawcy zaczną używać offset tam, gdzie to wskazane, a zapunktują u wielu klientów.