Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów

[marceli]

Fakt, od wpatrywania się w te małe zdjęcia oczy mogą rozboleć

[xanar]

Merlin - zamówienie za 400+, 4 sztuki na twardo lekko ubite rogi, wniosek wszytki te sklepy pakują tak samo beznadziejnie, po prostu trzeba kupować tam gdzie jest najtaniej, ale i tak lepiej spakowane niż moje poprzednie zamówienie, wtedy wrzucili do kartonu bez żadnych wypełniaczy.

Jeszcze złożyłem zamówienie na Gildii zobaczymy jak tam będzie spakowane 

[Szekak]

Nigdy nie zrozumiem motywów pakujących którzy wolą z jednej strony dać podwójne worki powietrzne, a z drugiej nic zamiast obłożyć wszystkie boki kartonu workami z powietrzem co by znacznie lepiej zabezpieczyło komiksy.

[xanar]

Ludzie, którzy to robią nie mają o tym pojęcia, wychodzi na to, że pakować też trzeba umieć.

[Antari]

Zamawiać też trzeba umieć. Zamawiaj mniejsze paczki, zobaczysz, że nic nie będzie uszkodzone Zgaduję, że dalej się nie nauczyłeś i kurier?

[xanar]

Ostatnio miałem mniejsze zamówienie to wrzucili luzem bez żądnych wypełniaczy, no faktycznie trzeba umieć. Nie bardzo wiem jaki ma związek spakowanie paczki do tego czym będzie wysłana. Swojego czasu zamawiałem dużo to paczkomatów i nie widzę widzę tutaj pokrycia w twojej teorii, jak było słabo spakowane to przyjeżdżało uszkodzone. Nie byłem w sortowni Inpostu czy też DHL, GLS itp. ale śmiem wątpić żeby tam pracowali ludzie z innej planety i później jeszcze z innej rozwozili te paczki.
Natomiast ostatnio widziałem jak kurier z Inpostu był ze swoją córką i ona mu podwala te paczki, a że były pewnie za ciężkie to jak stała przy krawędzi to jej to wypadło i spadło na beton, także ten.

[Szekak]

Zamawiać też trzeba umieć. Zamawiaj mniejsze paczki, zobaczysz, że nic nie będzie uszkodzone Zgaduję, że dalej się nie nauczyłeś i kurier?

Mnie Bonito nauczyło, że im większa paczka, tym lepiej zabezpieczona.

[Antari]

Ostatnio miałem mniejsze zamówienie to wrzucili luzem bez żądnych wypełniaczy, no faktycznie trzeba umieć. Nie bardzo wiem jaki ma związek spakowanie paczki do tego czym będzie wysłana. Swojego czasu zamawiałem dużo to paczkomatów i nie widzę widzę tutaj pokrycia w twojej teorii, jak było słabo spakowane to przyjeżdżało uszkodzone. Nie byłem w sortowni Inpostu czy też DHL, GLS itp. ale śmiem wątpić żeby tam pracowali ludzie z innej planety i później jeszcze z innej rozwozili te paczki.
Natomiast ostatnio widziałem jak kurier z Inpostu był ze swoją córką i ona mu podwala te paczki, a że były pewnie za ciężkie to jak stała przy krawędzi to jej to wypadło i spadło na beton, także ten.

Ja polecam Paczkomaty, kurierów omijam szerokim łukiem bo z nimi do ładu nie dojdziesz. Wszystko jest problemem i wiecznie spóźnieni. Jeżeli zależy ci na możliwości dochodzenia odszkodowania to opłać dodatkową opcję ubezpieczenia i dochodź odszkodowania za uszkodzoną paczkę u przewoźnika. Bo pretensje do księgarni o to, że kurier uszkodził przesyłkę - lekko bez sensu, nie uważasz? Przecież żadna księgarnia nie nadaje ci umyślnie paczek już ubitych

[xanar]

Ale co ty chcesz udowodnić, że paczka jest dobrze zrobiona, no nie jest chyba, że zastosujemy teorię Aapasza - jak nic nie jest uszkodzone to jest dobrze spakowane   
Ja tam nie mam problemu z kurierami, może u ciebie jacyś dziwni jeżdżą    Zasadniczo siedzę w jednym, więc nawet mi nie na rękę specjalnie dojeżdżać do paczkomatu.

[MarcusSz]

Ja dziś w Ruchu odebrałem pierwszą z dwóch Merlinowych przesyłek. Wszystko OK, choć fakt wypełniacze były w większości z jednej strony. Ale Misty Mission i Bernard Prince t.2 przyszły w stanie super.

[Wolvi]

U mnie też pierwsza paczka z trzech merlin i podobnie jak u xanara dziura na rogu ale wszystko o.k.

[Antari]

Ale co ty chcesz udowodnić, że paczka jest dobrze zrobiona, no nie jest chyba, że zastosujemy teorię Aapasza - jak nic nie jest uszkodzone to jest dobrze spakowane   
Ja tam nie mam problemu z kurierami, może u ciebie jacyś dziwni jeżdżą    Zasadniczo siedzę w jednym, więc nawet mi nie na rękę specjalnie dojeżdżać do paczkomatu.

Ja nic nie chcę udowodnić. Po prostu wasze szukanie winnego po stronie sklepu jest błędne. Firmy przewozowe traktujecie jak jakąś siłę naturalną której działania nie podlegają weryfikacji jak tornado albo tsunami. One po prostu są i będą rozwalać wasze paczki i nic się nie da zrobić. Ale można się zabezpieczyć! Więc sklep powinien pakować w metalowe pudełka owijane bąblem i to wszystko w cenie 13 zł i najlepiej na wczoraj. Daj spokój. Napisz do sklepu żeby wysłali z dodatkowymi opcjami i zapłacisz z 30 zł za wysyłkę. Ale będą się obchodzić jak z jajkiem.

Szczerze mówiąc fascynujący jest ten schemat szukania winnego po stronie sklepu/pakowaczy, a nie kuriera. Ale nie martw się nie jesteś oryginalny. Tak myśli 99% kupujących. Mało kto ogarnia gdzie naprawdę leży problem.

[xanar]

Wiadomo, że z tym paczkami nie obchodzą się jak z jajkiem, tak i jest to wina ludzi, którzy pakują, na przykładzie tego mojego zdjęcia, można te książki przesunąć na środek a te "kurtyny powietrzne" po bokach i dotarłoby bez uszkodzeń, ale najwyraźniej to za bardzo skomplikowane i zrobienie takiej paczki kosztowałoby tyle samo, także daj sobie spokój z tą swoją matematyką.
Jakoś zamawiam książki z Holandii i przyjeżdża mi wszytko w całości i to kurierem, ciekawe dlaczego, do paczkomatu ciężko byłoby zamówić 

[parsom]

Słusznie. Jak zamówię jajka, to wystarczy wsadzić w zwykły woreczek i mają dojść całe! W ogóle to te wszystkie folie bąbelkowe są zbędne. Kartony i koperty zresztą też. Przecież np. komiksy są foliowane - wystarczy nakleić adres na folię i poszedł.

[death_bird]

Po moim pierwszym raczej przykrym doświadczeniu z Tantis kolejne paczki od nich w zasadzie bez zarzutu. Za każdym razem paczka w Ruchu.