Wygląda na to, że moje zamówienie z merlin.pl po dwóch miesiącach od zamówienia (m-c od dostępności tytułów 100 Naboi t.5 oraz Garfield #3), po kilku mailach w te i we wte, ruszyło w trasę do RUCHu. Mam nadzieję, że do piątku dojdzie. Słabo zorganizowana akcja. Samemu się było trzeba przypominać, 2-3 razy odpowiadać na to samo pytanie (ostatni raz wczoraj): anulować tytuł 100 naboi z zamówienia? ale mam nadzieję, że jednak obie pozycje do mnie dotrą.