bonito - na propsie, dobre ceny plus odbiór osobisty.Ceny mają przyjemne, to fakt. Ale ostatnie 3 zamówienia kończyły się reklamacją. Może kiedyś się doczekam punktu odbioru w swojej mieścinie. :P
Ceny mają przyjemne, to fakt. Ale ostatnie 3 zamówienia kończyły się reklamacją.
Może kiedyś się doczekam punktu odbioru w swojej mieścinie. :P
Bonito jest moją główna księgarnia od 2,5 roku. (..) Dla mnie wybór numer jeden, kiedy tak jak teraz jest kod, 35% zniżki i 5% rabatu dla stałego klienta to cenowo jest naprawdę atrakcyjnie.
W Bonito na wszystkie odbiory osobiste (a było tego trochę) tylko raz reklamowałem jedną książkę. Z kolei zakup via kurier zaliczyłem (również) raz i nigdy więcej. Natomiast po tym co LordD pisze o Swoich doświadczeniach z czytam.pl zastanawiam się czy to Jego pech czy jak na razie moje szczęście skoro dostałem w dwóch tekturkach. Mam nadzieję, że pojedynczy karton to wypadek przy pracy jeno, bo też cenowo czytam.pl prezentuje się bardzo dobrze.Tez mialem jeden karton. Efekt? Wszystkie pozycje do zwrotu
Ktoś kojarzy ile czasu jest na odbiór osobisty z Gildii?Masz na to miesiąc.
Strona sklepu też jest trochę bardziej toporna i jak chciałem sprawdzić ile tomów np. Superior Spider-Mana mają dostępne to trzeba to pojedynczo wpisywać a nie ma opcji przy tomie 7 by kliknąć coś w stylu "pokaż inne tomy serii"
Nie wiem czemu podnieśli pułap darmowej wysyłki z 200 zł do 300 zł.Cennik dostawy, z wyjątkiem PwR, nie był zmieniany od początku działalności sklepu czyli przez siedem lat. Przy ciągle rosnących kosztach operatorów logistycznych, itd zmiana musiała w końcu nastąpić.
Zamówiłem przez Azyl Komiksu.
Generalnie kopanie się z koniem, jak panu nie pasuje to proszę zamówić przez multiversum, a o stanie nic nie powiemy, musi pan wziąć kota w worku, no chyba, że... mamy taką usługę weryfikacja za 10% i wtedy panu zdradzimy sekret. Model biznesowy, który prosi się o wkurw klienta, ale to nieważne, już wolałbym żeby te 10% było wliczone w normalną obsługę, no ale na Januszy Biznesu nie ma rady.
Niemniej z przepychaniem się ze mną przez 10 maili problemu nie mieli i czas się znalazł, choć zerknąć na stan komiksu już się nie da (a na wstępie napisałem, że nie mam jakiejś obsesji, nie chcę tylko naddartych obwolut i obitych rogów). Dostałem też maila, że paczka została wysłana, miałem zapytać czy pakowali ją w czarnej opasce, ale już dałem sobie spokój.
Cóż, postanowiłem zagrać na tej loterii (dreszczyków emocji nigdy za dużo), zobaczymy co się trafi. Najwyżej to będzie ostatni raz, ale najwyraźniej nikogo to nie obchodzi. Niezmiennie życzę Multiversum, aby wyrosła im poważna konkurencja (niestety Atom ma swoją zeszytową nisze i chyba nawet nie chce nawiązywać rywalizacji), wtedy nagle się okaże, że klient to nie petent.
Stan produktu masz w "zapewnimy stan produktu" na dzień dzisiejszy może być (w skrócie - zniszczony w 50%) Im ten interes chyba tak dobrze idzie, że mają w^$@&*#! na wszystko (każą sobie płacić za weryfikacje :) ), albo to po prostu tacy ludzie, może ktoś się wypowie jak było, przykładowo z 5 lat temu.Skoro już o tym zacząłem, to napiszę jakie było rozwiązanie sytuacji. Komiksy przyszły do mnie w stanie w pełni mnie zadowalającym - środek bez zarzutu, pod obwolutą też, jedynie obwoluta w obu komiksach lekko przygięta, ale gdyby nie brak folii to i tak prawie jak nowe. Po co więc tak zniechęcać klienta jakby miało pół komiksu dojść? Dla mnie to jest zagadka.
Niemniej z przepychaniem się ze mną przez 10 maili problemu nie mieli i czas się znalazł, choć zerknąć na stan komiksu już się nie da (a na wstępie napisałem, że nie mam jakiejś obsesji, nie chcę tylko naddartych obwolut i obitych rogów).
6.2. Sprzedawca obowiązany jest dostarczyć Klientowi Produkt bez wad. (...)Pamiętajcie także, że zawsze produkty zakupione na odległość można zwrócić, jeśli uszkodzenia będą zbyt duże (chyba że coś się zmieniło ostatnio w prawie, ostatnio nie mam czasu tego śledzić).
Z tego co się orientuję sprzedawca ma obowiązek zwrócić koszty zamówienia i najniższy koszt (nie licząc bezpłatnego) przesyłki ze swojego cennika ale nie więcej niż zapłaciłeś za przesyłkę.Dokładnie tak. Tyle, że sprzedawcy często naginają ten przepis własnym regulaminem i zwracają koszta odesłania tylko w przypadku produktu wadliwego. Jeśli kupujący nie drąży, to przy zwrocie towaru dostanie tylko zwrot jego wartości.
Kto najlepiej teraz pakuje?Raczej tak. Były w ostatnich miesiącach jakieś pojedyncze przypadki zniszczonych paczek tu na forum, ale dalej większość raczej chwali sobie. Ja na pewno.
Fantastyczne Światy dalej?
Wg mnie jak coś jest nowe, to po co mam płacić za weryfikacje, jedno i drugie chyba się wyklucza, ale cóż mogę się mylić.No własnie. Jedno drugie wyklucza. Ceny idą w górę - Atom się cieszy.
Od marca 2019 nie będzie już możliwości dokonywania zakupów osobistych w poniedziałki oraz wybrane soboty.
No ale po co jeździć, tracić cenny czas i kupować na miejscu, jak można zapłacić za weryfikację i ci wyślą ;DPo co kupować u nich jak można w Atomie albo Book Depository i mieć pewność, że przyjdzie nowy bez zniszczeń albo wymienią ;)
Często kupowałem na Czytam.pl, odbiór osobisty w Poznaniu fajna rzecz. Tak się jednak składa, że cenowo konkurencja wygrywa i przy większym zamówieniu, to nawet z wysyłką wychodzę lepiej. A na starość to nawet mi pasuje posłać na pocztę i w wolnej chwili odebrać. Szkoda, że Ruch tak podniósł cenę odbioru paczek, przez co już nie mają żadnego atutu.
Główna konkurencja dla Czytam to Nieprzeczytane.pl i niestety, paczki tam pakowane były skandalicznie. Pewnie nie płacą dobrze pracownikom i ci mają olew na swoją pracę.
Kod Nocka na Tania Książka.pl więcej info pod tym linkiem
https://www.taniaksiazka.pl/t/ksiazka-na-wieczor
są tu nawet zniżki 45%
https://www.taniaksiazka.pl/Szukaj/q-potw%F3r+z+bagien
na pewno jak się poszuka to się coś ciekawego znajdzie.
Miłych łowów i zarwanej nocki :)
News z przed paru godzin:
"Kończymy dzisiaj sprzedaż oferty ekspozycyjnej, skupimy się na ofercie zeszytowej, która każdego dnia staje się większa. Trzymajcie kciuki za AZYL"
się dzieje w tym Poznaniu ;D
Może przez przesyt na rynku polskich wydan TPB z USA slabiej sie sprzedaja i chca wejsc bardziej w zeszyty np Variant?TPB łatwiej ściągnąć z zagranicy, ceny najczęściej też są lepsze. Ale jeśli chodzi o zeszyty to przynajmniej dla mnie Atom jest w tej chwili jest najbardziej opłacalny.
W głowę zachodzę i nie mogę się tego doliczyć: jakim sposobem nieprzeczytane.pl wychodzi lepiej cenowo? Pod kątem ceny w tym momencie wygląda to u mnie następująco:
1. czytam.pl (3% rabatu za poprzednie zamówienie)
2. Bonito (w wersji 5%+5%+kod rabatowy)
3. Nieprzeczytane.pl (nie dostrzegam u nich żadnych dodatkowych rabatów - jedynie to co odejmą z ceny okładkowej)
Jedyny problem jaki mam z czytam.pl polega na tym, że nie wiedzieć czemu Ceneo nie ma oferty czytam.pl na książki Infortu (mimo, że w księgarni są dostępne) - w efekcie te wychodzą taniej na Bonito.
Multiversum ma nowe "ekstra" przeliczniki.
Np. taki "New X-Men Omnibus" przy okładkowej 125$ kosztuje 500zł, czyli ogóle powyżej aktualnej wartości dolara :D
Generalnie chyba chcą mieć spokój i chodzi o to, żeby teraz u nich nie kupować.
Wróciła supercena w multiversum. Komiksy nowe stan dostateczny.
Ceny mają dobre, ale jest opis "nowy z defektami - stan dostateczny. Nie świadczymy usług związanych ze szczegółową weryfikacją stanu produktów zapewnianych w stanie nowy z defektami - stan dostateczny.". To niestety jest żart z kupujących. Zobaczymy jak to będzie, ale niestety sklep komiksowy oferujący coś takiego, to skandal.
A jak to się ma do praw konsumenckich , że można zwrócci towar do 14 dni od jego otrzymania bez podania przyczyny?? To jeszcze jest aktualne?? Bo jeżeli tak to może nie ma co się przejmować tym co piszą na stronie tylko powołać się na ten punkt i oddawać w przypadku gdy stan komiksu nam nie odpowiada? Próbował ktoś kiedyś takiego postępowania w tym multiversum??
A jak z przesyłką tam i z powrotem? Ktoś pisał niedawno, że sprzedawca ma zwrócić? Czy mieszam teraz i wszystko jest na koszt kupującego?Mają obowiązek zwrócić wartość najtańszej dostawy z cennika (oprócz darmowej) ale to dotyczy tego co zapłaciłeś za dostawę do Ciebie. Koszty odesłania pokrywa kupujący ale czasem sprzedawca określa w regulaminie, że bierze na siebie.
Jak łapie się w ten cały stan dostateczny to raczej kosztów transportu ci nie oddadzą, chyba, że będziesz miał uszkodzenie 51% ;DTo, że oni nie będą chcieli oddać to wiadome ;) , bardziej mi chodziło, czy jest obowiązek wg prawa czy coś. Reklamację to wiadomo, z ich winy, więc mają oddać za odesłanie produktu.
Mają obowiązek zwrócić wartość najtańszej dostawy z cennika (oprócz darmowej) ale to dotyczy tego co zapłaciłeś za dostawę do Ciebie.O to mi chodziło, czyli jak "dobrze" się wybrało (najtańszą) to płaci się tak jakby tylko za odesłanie.
Współczujemy wszystkim, którzy z niego nie skorzystają przepłacając za sprowadzane z USA komiksy w różnych innych miejscach.Z tego co widzę to do promocji SUPERCENY upchano po prostu ofertę ekspozycyjną. Jest to dobra wiadomość dla osób z najdalszych zakątków kraju. A jeszcze lepsza dla sklepu, bo większy rynek zbytu. Może konkurencja z Krakowa jakoś zareaguje cenowo.
Z tego co widzę to do promocji SUPERCENY upchano po prostu ofertę ekspozycyjną. Jest to dobra wiadomość dla osób z najdalszych zakątków kraju. A jeszcze lepsza dla sklepu, bo większy rynek zbytu. Może konkurencja z Krakowa jakoś zareaguje cenowo.Jest trochę inaczej. Teraz w supercenie jest wszystko co Multiversum ma na stanie, oczywiście spora część tego była w ofercie ekspozycyjnej, ale wiele tytułów nie.
U nas, cena okładkowa wynosić ma 89,99 zł, Gildia w przedsprzedaży proponuje za 62,90 zł.
No, a w Multiversum po 60 zł. Sami zobaczcie:
https://multiversum.pl/q/?keywords=usagi%20yojimbo (https://multiversum.pl/q/?keywords=usagi%20yojimbo)
No ale nie do końca rozumiem, biorąc pod uwagę, że kupując w bookdepository ryzyko uszkodzeń egzemplarza wzrasta wielokrotnie. Więc komu chcesz dopłacić to więcej? W Atomie, spoko - odpowiedzą na każde pytanie. W bookdepository czy amazon? Już niekoniecznie. Będą Ci wysyłać inne egzemplarze a Ty będziesz musiał robić zwroty (zazwyczaj). Niemniej nikt tam ich nie ogląda.
Czy wiecie, jak wygląda dostępność wyd. KBOOM w sklepach www? Wstrzymuję się z zakupem nowości na czytam.pl (chcę już kupować w jednym miejscu, a zawsze miałem sentyment do tego sklepu, co przy obecnych cenach i pakowaniu jeszcze bardziej cieszy), ale zastanawiam się, czy Dracula tam trafi. Widzę, że mają komiksy KBOOM, ale zastanawiam się, czy to nie będzie tak samo jak z The Goon - niby NSC jest wszędzie, ale akurat ten komiks nie bardzo (do dziś).
No ale po co manipulujesz? Kontrowersyjne opisy stanu pojawiły się w MVM już wcześniej. Od tamtego czasu dostałem sporo tytułów i wszystkie były w idealnym stanie, poza jednym czy dwoma razami, gdzie były ewidentnie uszkodzone w transporcie, lub u producenta. Ale nie były to komiksy używane.
No i jest już nowy Pre-order na Multiversum. Po przeliczeniu wychodzi mi, że na tych pozycjach które biorę mam 90 zł oszczędności względem Atoma. No i jak tu z czystym sumieniem kupować na Atomie... niestety MVM to zło konieczne.Myślę że po prostu zaczynają wojnę cenową, jest konkurencja, MVM zauważył spadek zamówień to propnuja niższe ceny (przy takiej samej jakości obsługi klienta jak widzę). Zastanawiam sie też bo różnica na moich zamówieniach jest kilkunastu/kilkudziesieciu złotych więc jest nad czym dumać.
Zaczynasz gadać jak @azyl ;)
Coś za coś, masz niższe ceny ale możesz dostać książkę z uszkodzenia, których nie akceptujesz.
Najlepiej zawsze zapytać przed złożeniem zamówienia czy aby na pewno mają towar na stanie.Przyznam, że odwykłem od takiego sprawdzania. To już nie te czasy, gdzie stan magazynowy prowadzi się tylko w oparciu o notatki w zeszycie. Pieniądze w księgarni, a komiksu brak. Trudno, nauczka na przyszłość.
ANNIHILATION CONQUEST OMNIBUS HC (SUPERCENA) - bez folii z ubitym rogiem, tym razem tylny
(https://i.ibb.co/j6HGzXk/IMG-20190307-114647.jpg) (https://ibb.co/j6HGzXk) (https://i.ibb.co/T41VwQ6/IMG-20190307-114657.jpg) (https://ibb.co/T41VwQ6)
Wygląda to paskudnie. Ja tam robię zakupy ze dwa razy w roku, ale gdybym dostał takie coś, to byłoby to moje ostatnie zamówienie w tym sklepie.
ANNIHILATION CONQUEST OMNIBUS HC (SUPERCENA) - bez folii z ubitym rogiem, tym razem tylny
(https://i.ibb.co/j6HGzXk/IMG-20190307-114647.jpg) (https://ibb.co/j6HGzXk) (https://i.ibb.co/T41VwQ6/IMG-20190307-114657.jpg) (https://ibb.co/T41VwQ6)
Ja po ostatnich perturbacjach ze SWK też się uląkłem i zakupiłem ostatni numer w kiosku. Coś z tą serią kuleje nie od dziś, parę tomików zdobyłem z kłopotami, a po paru miesiącach widziałem je w różnorakich budach z prasą używaną.
Ja nie mogę polecić livro, przesyłka jest tragiczna, nie ma żadnej folii papieru kompletnie nic. A skusiłem się dla Goona i kilku innych pozycji. Obwoluta delikatnie uszkodzona w dwóch miejscach, natomiast Kill or be killed 4 bez folii, powyginany :(
Tak Gildia to załatwia bardzo fajnie, podobnie Empik. Też informują o zmianie terminu i dają możliwość podjęcia decyzji odnośnie przesyłki.Kiedyś miałem opóźnienie w wydaniu pozycji w Empiku to bez pytania wysłali rzeczy dostępne w planowanym dniu wysyłki, a opóźnioną pozycję później. Tyle, że miałem odbiór osobisty w salonie ustawiony, może dlatego.
fantastyczneswiaty.pl, zamówienie złożone wczoraj o 9:15, dzisiaj o 8:30 maiłem w rękach (tyle, że kurierem)
Zakupy w Centrum Komiksu wczoraj - wszedłem o 12, 12:11 komiks miałem już w plecaku.
Żaden wyczyn, w przypadku usług kurierskich to standard. Chyba, że jakiś Geis albo pocztex48. Bardziej miarodajne gdybyś podał ile idzie paczka w Ruchu od nich.
Zakupy w Centrum Komiksu wczoraj - wszedłem o 12, 12:11 komiks miałem już w plecaku.
@Antari
niekoniecznie zabawne, ale kilka godzin różnicy w dostawie paczki z komiksami dla normalnie funkcjonującego faceta to tak istotna różnica?
Rozumiem irytację kiedy paczka z Warszawy do Warszawy idzie tydzień, rozumiem złość na złe zabezpieczenie przesyłki i ewentualne szkody ale przecież nie jest prawdopodobnie tak, że paczka dociera do adresata, rozpakowujesz, siadasz i czytasz?
Paczka z Niemiec kurierem szła do mnie kilkanaście godzin i nie uważam tego za jakiś cud.
@xanar
Ale tam kupie bez folii, breloczków i innych dupereli.
A dziala z rabatem lojalnosciowym? Bo znalazlem w regulaminie:Złożyłem jedno zamówienie i rzeczywiście się nie łączy. Zamiast 2%(na start i newsletter) miałem 5% z KDR liczone.
Rabat uzyskany w Programie nie łączy się z innymi rabatami dodanymi na kontach Klientów, w szczególności udzielonym dla bibliotek oraz z rabatem na kartę dużej rodziny.
Pierwszy raz zamówiłem w LIVRO i przeraziłem się jak zobaczyłem 3 komiksy wrzucone w karton bez folii bez praktycznie niczego tak sobie luźno latały, na szczęście żaden nie uszkodził się ( może dzięki temu że kurierem DHL jechał a nie np. Pocztą Polską ). Czy oni tak zawsze nic kompletnie nie zabezpieczają i nie mają zwrotów ? Zachęcił rabat 40 % no i wysyłka kurierem już od 150zł, no ale jak ma to tak wyglądać to chyba podziękuje lepiej dopłacić te parę złotych i nie bujać się ze zwrotami.Brałem z rok temu i więcej nie kupię. Odstrasza mnie brak pakowania. Podobne kwiatki miałem kiedyś w Ravelo.
Z kronikarskiego obowiązku: dotarł do mnie Howard Flynn z incal.com.pl, który na szczęście ponownie pojawił sie w dystrybucji. Pakowanie wzorowe. Jak już wcześniej ktoś sugerował, warto dopytać o dostępność tytułów przed złożeniem zamówienia.
na Egmoncie zazwyczaj mamy wszystko wcześniej
"brak dostępności produktu u dostawcy, za co bardzo przepraszamy. Brakujący towar zamówiliśmy u innego dostawcy".
Co ciekawe Merlin pisze:Dostawcą nie zawsze jest wydawca. Przecież moga w towar zaopatrywać się w hurtowni, jak tam się skończyło, to piszą prawdę. Pomijam fakt, że to tez może być standardowa formułka, co jakby jest zupełnie inną kwestią.Cytuj"brak dostępności produktu u dostawcy, za co bardzo przepraszamy. Brakujący towar zamówiliśmy u innego dostawcy".Hmm...
Żeby jeszcze w parze szły najlepsze ceny :)
Niech tylko spróbują anulować zamówienie w Merlinie - od razu "awansują" na "czarną listę" i więcej się na ich ofertę nie skuszę, bez względu na atrakcyjność promocji ;)Akurat :) Takich deklaracji przy ostatniej promocji z Masterpassem w Merlinie było mnóstwo :)
Akurat :) Takich deklaracji przy ostatniej promocji z Masterpassem w Merlinie było mnóstwo :)Hehe, dokładnie. Idealne podsumowanie.
Akurat :) Takich deklaracji przy ostatniej promocji z Masterpassem w Merlinie było mnóstwo :)
A co to była za promocja na tym merlinie??
"Cycat" z wiadomości od Merlina:Odkryli, że sprzedali towar znacznie poniżej ceny zakupu i przy kilkudziesięciu egzemplarzach będą ostro w plecy, więc się z tego w ten sposób wycofują.
"Uprzejmie informuję, że mimo naszych starań nie udało nam się sprowadzić produktów: "Hellblazer. Tom 1" i "100 Naboi. Tom 5".
Niestety w związku z tym nie będziemy w stanie zrealizować zlecenia i zmuszeni byliśmy je anulować."
:D
wolałbym, żeby po prostu napisali "nastąpiła pomyłka, czy chce pan realizować zamówienie w cenie po usunięciu błedu".Tylko, że wtedy przyznają, że produkt posiadają, a kupujący ciągle ma prawo zakupu po cenie wystawionej. Odpowiadasz na tak zadane pytanie NIE i wtedy muszą sprzedać produkt po cenie oferowanej i zaakceptowanej w transakcji. A tak wycofają - nie tłumaczą się i po sprawie. Wiadomości idą z automatu, mniej zaangażowania BOKu. Same pozytywy i mniejsze koszty dla sprzedawcy.
U mnie "100 naboi" wysłane.
Może nie mają problemu ze 100 naboi tylko z Hellblazerem.
U mnie na razie brak komunikatu, że anulowali przesyłkę. Miałem w zamówieniu jeszcze Old Man Logan z Marvel Now.
Zamówione z promocji za 58 zł.
A zamawiałeś w tej promocji na tłusty czwartek gdzie wychodziło za 57,99zł? Czy w wyższej cenie bez obniżki?
Ale żeby nie było tak cukierkowo... zabezpieczeń w środku praktycznie zero. Już jak dostałem paczkę do ręki, to słychać było, że zawartość "lata".
A ja wczoraj zamówiłem na brytyjskim Amazonie parę komiksów (czasem zdarza się, że Amazon ma świetne części na niektóre pozycje, trzeba szukać) i dziś przyszła informacja, że wysłali... Pocztą Polską. Pewnie dojdzie w poniedziałek lub wtorek.
optymista, paczke mozesz miec rano w placowce obok domu a oni potrafia przewiesc ja jeszcze ze 200 km zanim trafi do Ciebie, dzien pozniej.. :)
Mój Hellblazer także wysłany. Nie zakładam, że taki moloch jak Merlin kalkuluje, że straci kilka PLN na kilku zamówionych komiksach. Widocznie mają ustalonych dostawców i jasne protokoły - „nie ma u dostawcy i nie będzie przez dłuższy czas - anulujemy zamówienie”. Wątpię, żeby zapadały w tym miejscu decyzje komercyjne o zaoszczędzeniu kilku złotych.
Z Livro to samo, wszyscy piszą, że pakowanie słabe i dalej kupują.Ja musiałem przekonać się samodzielnie. 4 komiksy: Hellblazer oraz 3 tomy od NSC w miękkiej okładce. Jakimś cudem (chyba kwestia niewielkiej odległości) nic nie było uszkodzone, bo całość wrzucona była w kopertę bąbelkową. Pierwszy i ostatni raz zakupy w tym sklepie.
Ja musiałem przekonać się samodzielnie. 4 komiksy: Hellblazer oraz 3 tomy od NSC w miękkiej okładce. Jakimś cudem (chyba kwestia niewielkiej odległości) nic nie było uszkodzone, bo całość wrzucona była w kopertę bąbelkową. Pierwszy i ostatni raz zakupy w tym sklepie.
Za to z bardziej pozytywnych rzeczy to Komikslandia ma całkiem niezłe ceny za komiksy od Studia Lain (przynajmniej taniej nie znalazłem). Tylko zobaczymy jak z realizacją, bo już dostałem maila, że jakaś pozycja jest niedostępna i próbują sprowadzić komiks od wydawcy.
Miałeś w kopercie bomblekowej tylko ? ! ?Żeby być dokładnym to jeszcze był foliowy worek.
No i tyle dobrego....także zapakowany w bąbelkową kopertę z tych najtańszych. Tomiszcze 500str, twarda oprawa.
Naderwana oprawa z przodu- zrezygnowałem, ale zamiast planowanej lektury Culbarda mam spieprzony weekend. Dotąd najwyraźniej miałem szczęście kupując obcojęzyczne rzeczy w empiku, ale teraz się zastanawiam, czy jest sens dalej tam zamawiać.
A można zapytać kiedy składałeś zamówienie? Ja składałem pod koniec lutego. Może tych, którzy czekają już długo chcą jednak obsłużyć, a tym którzy zamówili w marcu postanowili zwrócić kasę? Ja na razie nie dostałem maila o anulowaniu. Dali termin, że 01.04 będzie wysyłka, więc czekam.
Czy ktoś może mi wyjaśnić, co się stało ze sklepem TM Media, umożliwiającym prenumeratę "Gigant poleca"? Strona jest przekierowana na prenumerata24.pl, ale nie mogę się tam zalogować ani odzyskać konta. Wygląda na to, że trzeba się ponownie zarejestrować, ale co z historią zakupów?Nie pamiętam, gdzie o tym informowali (może tylko na stronie), ale była informacja, że zmieniają sklep i nie ma możliwości przeniesienia konta do nowego.
Ja, dla odmiany, podzielę się wrażeniami z zakupów w niemieckim Amazonie.
Zamówienie złożyłem przedwczoraj wieczorem. Wczoraj wieczorem dostałem maila, że przesyłkę nadano i że planowany termin dostarczenia to poniedziałek. A tu psikus, dostałem dzisiaj około południa :D
Ale żeby nie było tak cukierkowo... zabezpieczeń w środku praktycznie zero. Już jak dostałem paczkę do ręki, to słychać było, że zawartość "lata". Na szczęście nic się nie obiło :)
Biorąc pod uwagę co było w środku (Nausicaa w box secie polecanym przez Smutnego Drona) , wkurzyłbym się nietęgo ;)
Nie pamiętam, gdzie o tym informowali (może tylko na stronie), ale była informacja, że zmieniają sklep i nie ma możliwości przeniesienia konta do nowego.Dzięki. Maila nie dostałem, więc pewnie tylko na stronie.
Ja przestałem od jakiegoś czasu zamawiać komiksy w Amazonie. Zabezpieczenia komiksów były praktycznie żadne, wiec notorycznie zdarzało się, że komiksy przechodziły w stanie nieakceptowalnym. Korzystałem głównie z Amazon UK.
te opinie o Livro przewijają się cały czas, ale dalej kupujecie, bo pewnie taniej 5 zł.Ale tak będzie zawsze. O nieprzeczytanych też wszyscy pisali a i tak ludzie kusili się rabatami.
Nie no chyba ludzie są coraz bardziej świadomi i wiedzą, ze nie kupi się Mercedesa w cenie Poloneza.Nie jestem takim optymistą ☺
Cyrków z Merlinem ciąg dalszy... że też dałem się namówić na tę ich promocję. Mieli wysłać przesyłkę 01.04.19. Do dziś zero odpowiedzi. Zamówienie z końca lutego. Skoro tutaj ludzie piszą, że już dostali przesyłki z zamówień składanych w marcu, to jest już naprawdę kpina. Jak mi teraz napiszą, że nie mają i anulują zamówienie to ich wyśmieję. Przecież wszystkie pozycje, które zamówiłem są cały czas dostępne do zakupu. Wysyłka 24h.
Dzisiaj walczę ja. Dzwoniłem już dwa razy i okazuję się, że to przez Hellblazera.To u mnie 100 naboi #5 nie dostanę przez brak Garfielda #3?
To u mnie 100 naboi #5 nie dostanę przez brak Garfielda #3?
Pewnie dostaniesz tekst typu:
Informujemy, że oświadczenie woli zostało złożone przez .... pod wpływem błędu co do oferowanej ceny zakupu. Tym samym uchylamy się od skutków oświadczeń woli dotyczących zarówno złożonego przez nas zaproszenia do składania ofert, jak i przyjęcia złożonej przez Pana oferty zakupu produktów znajdujących się w Pana zamówieniu.
Za to klienci mogą takie transakcje zaopiniować gdzie tylko się da i gdyby każdy tak zrobił i nagle pojawiło by się kilkaset negatywnych opinii w necie myślę że następnym razem mogliby inaczej podejść do tematu.
Dlatego proponuję wydać jedyną słuszną opinię gdzie się da jeśli nas zbojkotują. BTW nie myślałem, że aż tyle osób ma taki sam problem :/
Wy to po prostu lubicie. Uwielbiacie reklamacje, anulowane przez sklep zamówienia, czekanie po ponad miesiąc na przesyłkę, błędy w cenach, problemy z promocjami itd. Dzięki temu czujecie, że żyjecie, i dodatkowo możecie się tu wpisać.
Inaczej nie potrafię wytłumaczyć, dlaczego od 2 lat (wcześniej na Gildii) nieustannie widzę skargi na te same firmy. Możecie kupować w innych miejscach, ale uparcie robicie to u ludzi, na których psioczyli przed Wami inni (a czasem nawet Wy sami) już dawno temu.
Wy to po prostu lubicie. Uwielbiacie reklamacje, anulowane przez sklep zamówienia, czekanie po ponad miesiąc na przesyłkę, błędy w cenach, problemy z promocjami itd. Dzięki temu czujecie, że żyjecie, i dodatkowo możecie się tu wpisać.
Inaczej nie potrafię wytłumaczyć, dlaczego od 2 lat (wcześniej na Gildii) nieustannie widzę skargi na te same firmy. Możecie kupować w innych miejscach, ale uparcie robicie to u ludzi, na których psioczyli przed Wami inni (a czasem nawet Wy sami) już dawno temu.
Przy okazji jakiejś akcji z płatnościami były podobne zachowania ze strony Merlina. Opisywane to było szeroko na forum G. Można było się przekonać jakie mają podejście do klienta którego wyhaczyli na mega kosmiczny rabat. Taki klient to nie klient bo z niego nic nie mają.
Nie dziwcie się że dostajecie takie absurdalne w treści maile z Merlina.
Amer ma rację, po to jest ten wątek aby unikać tego typu sklepów i ich praktyk.
Finansowo może nic nie mają (choć i tu kontrowersyjne, bo kupiłem jeszcze inne pozycje już w normalnych rabatach), ale wizerunkowo teraz stracą. A dalej poleci pocztą pantoflową. Ja będę odradzał to miejsce. Inni pewnie też.Antari, zgadzam się. Oczywiście że wizerunkowo stracą tylko co z tego? Ty więcej nie kupisz ale daję ręce obie że trafi się masa ludzi która zaryzykuje kolejny raz przy kolejnej promocji. Mimo że już raz się przejechali albo że czytali że ktoś się przejechał. Po prostu już to przerabialiśmy.
Chyba wbiję Wam szpilę, ale moje 100 Naboi t.5 zrealizowali, podobnie Berserka... Dziś je odebrałem, wysłali w piątek. Nie wiem, jakie były Wasze ceny, ale ja kupiłem kulki za 57,99 (niska cena + kod rabatowy), a Logana za 23,99.
No i Merlin anulował zamówienie... Nie polecam tego allegrowicza. Ostatni mój zakup u nich. No i zabieram się za wypełnianie skarg.
Tobie anulowali, mnie niby jeszcze nie, ale sam im napisałem, że mają anulować. Nie mam już dłużej ochoty się z nimi użerać. Żenujący sklep, fatalna obsługa, traktowanie klienta jak debila i wciskanie kitu, że towaru nie ma ale dalej go sprzedajemy. Nie będę ryzykował jeszcze jakiejś świni z ich strony gdybym zdecydował się na wysyłkę tego co dostępne. Zamówię te pozycje w bonito, z dodatkowymi -5% wychodzi nawet taniej za OML i Hellblazera, więc dopłacę tylko 10 zł do 100 Bullets T5, a przesyłkę będę miał do czwartku bez problemu.
W poprzedniej sytuacji w Merlinie, gdzie 3 miesiące zwlekali z wysyłką książki też była na nią promocja. Całe 10 zł taniej niż u innych.
Tylko, że tam produkt nie był dostępny 24h jak teraz. Tłumaczyli się, że nie potrafili ściągnąć tej książki od dostawcy. Wydaje mi się, że przez 3 miesiące choćbym miał kupić ją w innym sklepie drożej (bo oczywiście książka w innych sklepach dostępna) i wysłać klientowi, to zrobiłbym to. Ale że było zapłacone z góry, pieniążkami mogli obracać, to "starali się" sprowadzić zamówioną pozycje.
Opisałem sprawę do UOKiK, praktyki sklepu Merlin. Choć wiem, że nic to nie da, to lżej mi na duszy.
Rozumiem błąd sklepu i wystawienie czegoś drogiego za 1 zł i nie możność sprzedaży tego w tej cenie, a tutaj zrobili promocje na Tłusty czwartek i nie chcą się z niej wywiązać.
I oczyma wyobraźni już widzę narzekanie i wyzywanie mojej osoby, że afera z powodu głupich komiksów raptem 20 zł tańszych niż gdzie indziej, bądź porównywanie tej sytuacji do zakupów w Livro, gdzie jest 5 zł taniej, ale pakowanie dramatyczne, że zawsze ktoś płacze z tego powodu.
Ale tu chodzi o pewne zasady. Skoro produkt jest dostępny 24h w wyższej cenie i realizują zamówienia, to dlaczego "promocyjnych" trzymają dalej i po prostu nie anulują zamówień przepraszając, że zrobili ludzi po prostu w ch.. z tą promocją.
UOKiK potrafi dowalić jedynie małym podmiotom.
Ale UOKiK nie jest do 'dowalania'. Lipa zwrócił się ze swoim przypadkiem do UOKiK, instytucja wystosuje pismo do Merlina, a ten zapewne zrealizuje zamówienie Lipy po cenie jakiej kupił w promocji. UOKiK nie wie o skali problemu, by móc wystosować karę pieniężną Merlinowi i ukrócić niecne praktyki. Dlaczego? Gdyż tylko Lipa poinformował tę instytucję o wałkach. Ktoś jeszcze pokrzywdzony z forum wystosował podobnego maila, by UOKiK stwierdził, że to przypadek masowy i zarządził bardziej dotkliwe sankcje? Nie traktujmy Lipy jako orędownika całej społeczności pokrzywdzonych. Złożył wniosek w swoim przypadku i urząd zajmie się jego przypadkiem - tak to działa. Chcemy bardziej radykalnego podejścia? Niech każdy kto ma podobny problem z Merlinem napisze sam z siebie takiego maila - wówczas placówka nabierze słusznych podejrzeń że coś nie teges a nie jednorazowa 'pomyłka'.
Opisałem sprawę do UOKiK, praktyki sklepu Merlin. (..)
Ale UOKiK nie jest do 'dowalania'. Lipa zwrócił się ze swoim przypadkiem do UOKiK, instytucja wystosuje pismo do Merlina, a ten zapewne zrealizuje zamówienie Lipy po cenie jakiej kupił w promocji. UOKiK nie wie o skali problemu, by móc wystosować karę pieniężną Merlinowi i ukrócić niecne praktyki. Dlaczego? Gdyż tylko Lipa poinformował tę instytucję o wałkach. Ktoś jeszcze pokrzywdzony z forum wystosował podobnego maila, by UOKiK stwierdził, że to przypadek masowy i zarządził bardziej dotkliwe sankcje? Nie traktujmy Lipy jako orędownika całej społeczności pokrzywdzonych. Złożył wniosek w swoim przypadku i urząd zajmie się jego przypadkiem - tak to działa. Chcemy bardziej radykalnego podejścia? Niech każdy kto ma podobny problem z Merlinem napisze sam z siebie takiego maila - wówczas placówka nabierze słusznych podejrzeń że coś nie teges a nie jednorazowa 'pomyłka'.
Ja z takim pytaniem- działa wam dziś strona Empiku?Sprawdziłem właśnie na wysłużonej Lumi i załadowała się normalnie.
@up- nie mów, że tylko na paczce się skończyło, stacjonarny sklep CK to chyba moja ulubiona placówka handlowa w Warsiawie :)[...]Przy odbiorze osobistym jestem niczym koń z klapkami na oczach. Zero zerkania na boki. Zero zakupów impulsywnych na miejscu. Biorę i uciekam, by nie nurzać się w morzu pokus.
Staramy się zapewnić dostęp do wielu produktów z różnorodnych kategorii tematycznych. Z tego względu w naszej ofercie znajdują się nie tylko produkty jakie fizycznie posiadamy w naszym magazynie, ale również takie, które znajdują się u współpracujących z nami dostawcami.
Niestety dostawa, u którego zamówiliśmy produkt, nie był w stanie zrealizować Pana zamówienia, dlatego też zmuszeni byliśmy poinformować Pana o braku produktu.
U dostawy alternatywnego pojawił się ten produkt w katalogu, w związku z tym pojawił się on ponownie w naszej ofercie jako produktu dostępny.
Niestety nie mieliśmy możliwości technicznej, aby powiązać ten produkt z Pana zamówieniem.
Zapewniamy Pana, że staramy się, aby takie sytuacje zostały wyeliminowane. Wierzymy, że nasz wysiłek w usprawnianiu systemu, opracowywaniu nowych funkcjonalności i poszerzaniu bazy dostawców już wkrótce zaowocuje zauważalnym wzrostem poziomu jakości świadczonych usług.
Dopóki nie dostaną pisma z UOKiK, pozostaną głusi na takie 'straszenie'.
U mnie takie wytłumaczenie, po tym, jak zapytałem, jak to jest, że nie mogą dla mnie ściągnąć "100 naboi", skoro na stronie jest z dostępnością 24h:
Wytłuszczenie moje.
Maleńki plusik za to, że nie anulowali całkiem, tylko chcą dosłać pozostałe komiksy z zamówienia.
Pewnie to zawsze działa.Mam doświadczenia z T-Mobile gdzie również pokazywałem maile, ale szli w zaparte bo nic nie mieli do stracenia. Dopiero gdy wpłynęło pismo od uokik zmienili retorykę reklamacji. Co praeds trwało to prawie 3 miesiące...
Na czytam.pl znów chyba jest rabat dla stałych kupujący ?Ten rabat jest cały czas, ale od niedawna nie działa z rabatem za wejście przez Ceneo. Z tego co widzę to nic się nie zmieniło.
https://czytam.pl/czytam_wiecej_z_czytam.html?gclid=EAIaIQobChMIpK3O76nC4QIVi4cZCh02BANvEAEYASAAEgJu9vD_BwE
Ten rabat jest cały czas, ale od niedawna nie działa z rabatem za wejście przez Ceneo. Z tego co widzę to nic się nie zmieniło.Dokładnie, nie chodziło o zabranie rabatu, a o jego wyłączenie w przypadku kombinowania z Ceneo.
Rzecznik na infolinii UOKiK mówi, że jak mają taki zapis w regulaminie jak mają w punkcie I.7 mogą robić takie hocki klocki. Po prostu nie dajcie się nabrać na ich działania ok? ;)
PS przelana środki muszą oddać w ciągu 3 dni roboczych. Jak nie to pałować ich ponagleniami.
Jak trzech dni ? Nie mają czasem dwa tygodnie na to ?
Mnie napisali, że przeleją do tygodnia. Ale kasa pojawiła się następnego dnia.
Słowa rzecznika. Miałem im tak pisać. Nie powinni opóźniać działań w tak błahych sprawach.
Mi już minął tydzień i nic...
Taka prośba o opinie: jakie macie doświadczenia z księgarnią Dobre Książki (www.dobre-ksiazki.pl)? Szczególnie pakowanie, czas wysyłki i ew. reklamacje?
P.S. Czy dobrze widzę? Nie ma opcji darmowej wysyłki od konkretnej kwoty?
Thanks from the mountain. ;)
Pakowanie, jest megapancerne najlepsze chyba na rynku. Od czasu do czasu dorzucają gratis książkę lub komiks do zamówień które dostajesz na drugi dzień, samo pudełko jest skropione delikatną wodą kwiatową aby otwierało się je w przyjemnej atmosferze, a dostarcza je śpiewający listonosz.
Ja polecam. Zawsze robię tam zamówienie za kilka ładnych stów (żeby rozmyć koszt wysyłki) i paczka za każdym razem przychodzi dobrze zabezpieczona. Wysyłka rzeczywiście nie należy do najszybszych, zazwyczaj czekam do tygodnia. Nigdy nic nie reklamowałem.
A brałem i Goona i Ghost Money a to spore kobyły
Taka prośba o opinie: jakie macie doświadczenia z księgarnią Dobre Książki (www.dobre-ksiazki.pl)? Szczególnie pakowanie, czas wysyłki i ew. reklamacje?
P.S. Czy dobrze widzę? Nie ma opcji darmowej wysyłki od konkretnej kwoty?
Thanks from the mountain. ;)
Będzie OT, ale trudno: "Ghost Money" warto? Bo trzymam w schowku od jakiegoś czasu i jakoś nie mogę podjąć decyzji.Zdecydowanie, bardzo dobra sensacja. Powiązania z bieżącymi wydarzeniami, sensowne rozwiązania fabularne.
czy za gowniane pakowanie 5 tpb z nsc w kopertę bąbelkową livro oferuje kody promocyjne itp? nie chce mi się koniecznie bawic w zwracanie komiksów, ale przyszły lekko poobijaneW Livro się po prostu nie kupuje. Za kilka złotych taniej na zamówieniu nie warto. Reklamować możesz, ale ktoś już pisał wcześniej, że to droga przez mękę.
Nic nie stracili, jakby nie pomylili się z ceną to nikt z was nie zamówiłby. Spokojnie, zrobią jakąś dziką promocję jak w tamtym roku z Masterpass'em to pierwsi tam polecicie.Ojoojo, a wielki pan to pewnie po okładkowej kupuję, nie? ::) A to nie była pomyłka z ceną, było zaznaczone, że to promocja, więc nie przeinaczaj.
xanar nie wyśmiał ludzi
zrobią jakąś dziką promocję jak w tamtym roku z Masterpass'em to pierwsi tam polecicie.
Jakiej afery z masterpassem? Nie pamiętam :-\ Nakupiłem masę rzeczy wtedy bez problemów.Tak - i pewnie jak pamietasz, najlepiej się opłacało kupować komiksy takie, żeby końcowa cena przekraczała bodajże 25 zł, wówczas wysyłka do kiosku Ruchu za free. Dlatego wychodziliśmy z kiosków z 20 paczuszkami na rękach :)
Taki rabat wychodził po zastosowaniu kodu, który SAMI WYSYŁALI i reklamowali.Dokładnie i też kupowałem komiksy z ponad 50% rabatem, chociażby w ravelo. Jakiś masterpass + kod był chyba.
Co do potęgi merlina, to przypominam, że kilka lat temu w zasadzie już nie istnieli. Więc jest nadzieja.a dopiero co kilka osób cieszyło się że to właśnie merlin wykupił nieprzeczytane.pl. Ile ludków tyle opinii.
Okej, to dzięki za przypomnienie. Mnie nic takiego nie spotkało, więc pewnie dlatego nie kojarzyłem.
Dokładnie i też kupowałem komiksy z ponad 50% rabatem, chociażby w ravelo. Jakiś masterpass + kod był chyba.
Przypominam, że na nowości 40% to już obecnie standard.
Jeżeli to nie był błąd, to dlaczego nie wysłali ? Przecież to można bardzo łatwo sprawdzić, kupić po cenie bez promocji i poczekać. Jak wam nie wyślą w "normalnej" cenie to będzie sprawa jasna :)
Bez żadnych kodów z Ceneo to 40% widzę na takie "BBPO. Piekło na Ziemi 1" w 3 sklepach.
Standard to jest bardziej jakieś 30%.
Wszedłem na Merlin i to 100 naboi ma wpisaną złą cenę wyjściową 92,99 zamiast 119,99, także idę w zaparte, że to błąd, a nie jakaś teoria spiskowa o obracaniu nieswoimi pieniędzmi.Oczywiście, że tak.
Oczywiście, że tak.
Nie wiem co się tak uparliście na bronienie cnoty merlina, skoro oni sami najwidoczniej mają w dupie co ludzie o nich myślą. Każdy kto korespondował z nimi w tej sprawie wie o czym mówię.
Poza tym - zerknijcie sobie np. tutaj: https://www.opineo.pl/opinie/merlin-pl, wygląda na to, ze ostatnio lecą w c... z ponadstandardowym natężeniem.
Można się pomylić w cenie itd. ale do jasnej cholery - jakbym się nie upomniał, to pewnie by nadal wisiało jako zamówienie w realizacji i nikt nie kwapiłby się do kontaktu ze mną, że o zwrocie pieniędzy nie wspomnę.
Oczywiście jakieś nawet sztampowe przeprosiny to już zdecydowanie nie ich poziom, więc nawet ich nie oczekuję.
Promocja do minus 50% w merlinie.
Może coś komuś wpadnie w oko...
https://merlin.pl/catalog/wiosenne-czyszczenie-magazynow-2019-p12946/
Inpost inpostem, ale dla mnie większym dramatem jest pakowanie pakietu komiksów w... jedynie kopertę bąbelkową. Wow! Co to za księgarnia, bo tam jest niewyraźnie. livro?
Powiem szczerze że dla mnie jesteście HardCorowcami skoro zamawiacie w Livro, ja po pierwszej wysyłce podziękowałem wole już dopłacić te 10-20 zł i zamówić u "pewniaków" niż później się modlić albo bujać z jakimiś zwrotami itp.To niczym zakupy w w Amazonie. Ludzie kupują "bo tanio", a potem mamy wrzucanie do sieci zdjęć z poobijanymi sztukami i lamenty oraz litanie o słabym pakowaniu.
Powiem szczerze że dla mnie jesteście HardCorowcami skoro zamawiacie w Livro, ja po pierwszej wysyłce podziękowałem wole już dopłacić te 10-20 zł i zamówić u "pewniaków" niż później się modlić albo bujać z jakimiś zwrotami itp.
Nie muszę doradzać jakie to pewniaki bo wiele nazw różnych księgarni które nie walą w ciula na pakowaniu już się tutaj przewinęło, najważniejsze to czytać jakich unikać a takie Livro przewinęło się ostatnio często że pakują wręcz dziadowsko a ludzi i tak biorą bo taniej a później płaczą że uszkodzone....
Do tej pory miałem raczej dobre wrażenia z zakupów w nieprzeczytane.pl. Niestety - moja opinia o nich zmieniła się o 180 stopni.
Fantastyczne Światy (albo tania książka.pl) paczka tylko z czterema komiksami, ale ze Spider-Manem Classic i Metal 2.
Sam karton, zero zabezpieczenia w postaci jakiejś folii bąbelkowej.
I jeden róg Spidera ubity na tyle, że mnie to wkarwia, na Metal też działała grawitacja, ale do przełknięcia.
Nie spodziewałem się tego po nich. :(
Tu mnie zaskoczyłeś u nich zawsze było pancernie.Dokładnie. Nigdy takiej fuszery od FŚ nie miałem.
P.S. Czy w punktach odbioru w innych miastach też czasem przy odbiorze zamówienia dają jakiś słodki poczęstunek ?
:) Tak, bonito od czasu do czasu tak ma. Wczoraj w menu były ciastka Belvita Soft Bakes :D
A propos tej wymiany- rozmawiałem o tym kiedyś w punkcie na Czapelskiej w Warszawie. Znają już dbałość komiksiarzy o wygląd tomów i gdy trafiają do punktu komiksy uszkodzone, panie z automatu zamawiają w centrali inne egzemplarze.
Darth_Simon- co masz na myśli pisząc "wystające skrzydełka"?
A co do tempa wysyłek: przecież przy zamówieniu jest ten kalendarzyk w ramach którego pokazują kiedy wyślą i kiedy paczka powinna dotrzeć...
Popatrzyłem na swoje listy zamówień z ostatniego czasu i wychodzi mi smętny obraz pogorszenia się pakowania przesyłek w większości sklepów- różne sklepy, ten sam szajs.
Jak chcecie szybką wysyłkę w Bonito to zamawiajcie za pobraniem. Często potrafią wysłać w ten sam dzień w którym było składane zamówienie.
Przesyłki z bookdepository dalej dostarcza poczta polska, prawda? Czy inpost się komuś trafił?
Dostałem awizo z inpostu, kurier nie wpisał całego numeru paczki i nie mam jak jej zlokalizować, ani rozpoznać co to. Zostawiony numer telefonu to oczywiście instant poczta głosowa, infolinia inpostu nie pomoże, bo potrzebuję numeru paczki... ::)
Potwierdzam dzis rano zamowilem i paczka juz w drodze.
Dobre ksiazki.pl zmieniły nazwę oraz layout.
Smart działa tak, że powyżej 40 złotych (i spełnieniu jeszcze kilku warunków po stronie sprzedającego) dostawa jest "za darmo". Oczywiście trzeba wydać 50 dych na start w skali roku, ale opłaca się to jeśli zamawia się coś co jakiś czas, to jest równowartość raptem kilku dostaw do paczkomatu. Ja obecnie żałuję, że nie kupiłem tego od razu jak wchodziło bo już dawno bym był do przodu na przesyłkach :).
W zeszłym tygodniu narzekałem na dawne "dobre-książki" to teraz kilka cieplejszych słów.
Chęć zwrotu zgłosiłem w piątek. W poniedziałek kurier odebrał co miał odebrać. Dzisiaj kasa znalazła się na koncie. Także w tę stronę szybko i bez bólu.
Może to kwestia wartości zamówienia i bardziej się przykładają do wyższych (co by marnie o nich świadczyło) a może kwestia zwykłego pecha :>?
zmuszony byłem zakupy robić w tantis.pl, oby pakowanie mieli znośne.
Co do Bonito:
- ciastka pojawiają się co jakiś czas, dokładają jedno do każdego zamówienia, nieważne na jaką kwotę. Więc jak zamówisz 10 komiksów na raz= jedno ciastko, jak zrobisz 10 zamówień po jednym komiksie = 10 ciastek. :)
Kiedyś przez przypadek na raz odbierałem trzy zamówienia i trzy ciastka wpadły. Chciałem oddać Pani jedno, ale nie przyjęła...
Zamawiał ktoś w Ravelo (Twoj_Sklep_24) przez allegro? Mają tam komiks w dobrej cenie, który mnie interesuje. Jak z pakowaniem? Nie wrzucą mi samego w kopertę bąbelkową bez żadnych zabezpieczeń?Ja kupowałem, przesyłka jest dosłownie identyczna jak z egmont.pl.
To już Livro lepiej mi zapakowało paczkę niż oni...Tak. Wczoraj dostałem od nich paczkę, gdzie poprosiłem o solidniejsze pakowanie i przejrzenie przed wysyłką pakowanych tomów (w ostatniej przesyłce 5 rzeczy, tylko jedna pozycja miała ubity róg, który musiał zostać zrobiony przed pakowaniem). Nie wiem, czy poduszka powietrzna miała w sobie powietrze przed zaklejeniem kartonu, ale znów była bez powietrza, komiksy znów wrzucone luzem w karton. O dziwo, wszystko przyszło w stanie idealnym. Ale i tak jeśli będę obecnie od nich zamawiał to tylko z odbiorem osobistym.
Zamawiałem raz, przyszło ładnie zapakowane w karton. Ravelo raczej nie bawi się w koperty, ale zawsze można zapytać ich bezpośrednio :)
Ja dzisiaj odebrałem paczkę z czytam.pl. Jeszcze nie otwierałem, ale z zewnątrz wygląda na solidnie zapakowaną. Potwierdzę wieczorem.
Dwa kartony, każdy po dwa komiksy (grubszy i cienszy), sklejone ze soba tasmą i owinięte całość grubo czarną folią do pakowania. Zacnie.
Jak z pakowaniem w taniaksiazka.pl? Znalazłem tu tylko 1 post na ten temat (krytyczny).
Wniosek na przyszłość: kupować tomy zaraz po premierze :)
Wniosek na przyszłość: zamówić prenumeratę. Mam od 12 tomu i ile spokoju z bieganiem po kioskach :)
A pakowanie brzmi jak standard u nich, choć jak wysyłali jakieś dodatki do prenumeraty to komiksy potrafiły latać po pudełku. Na szczęście folia bąbelkowa ratowała sprawę i nic nie trzeba było reklamować u mnie.
Nie znalazłem tematu o sklepach, więc spytam tutaj. Kupował ktoś ostatnio w Merlinie? Jak u nich z pakowaniem? Chciałbym zrobić większą paczkę, bo fajne ceny, ale nie wiem jak teraz wygląda u nich sprawa zabezpieczania komiksów do wysyłki. Płyty wkładają tylko w karton, bez folii bąbelkowej, ale tutaj rozumie, małe to i lekkie. Jak jednak podchodzą do większych i cięższych paczek?
A przy okazji uwaga co do kurierów - dzisiaj odebrałem (a w zasadzie - odebrała sąsiadka, do mnie nawet nikt nie zadzwonił) inną przesyłkę. Po otworzeniu okazało się, że komiks został zalany. To już chyba ta dostarczona na końcu Cast Away była w lepszym stanie, bo zdążyła wyschnąć (tak, to był FedEx).
A jak ten sam człowiek zmieni pracę i będzie pracował w twojej ulubionej firmie kurierskiej, to ta firma też będzie nieprofesjonalna.
KomiksEnklawa - sprzedający na allegro. Nie wiem, może już było ale po swoich świeżych doświadczeniach mogę tylko polecić. Dobre ceny, rzadki towar, staranne opakowanie.
KomiksEnklawa - sprzedający na allegro.Taka odnoga Centrum Komiksu ;)
Kupował ktoś ostatnio w Merlinie? Jak u nich z pakowaniem? ...
zapakowane w większy karton, wolne miejsce wewnątrz wypełnione poduszkami z powietrzem tak że nic nie latało, aż byłem zdziwiony. Całość ok.
Chyba moje pytanie umknęło zasłonięte dyskusją o Inpoście, więc powtórzę - czy ma ktoś doświadczenia z dobreksiazki.pl? I może dorzucę pytanie o taniaksiazka.pl. Jak jest u nich z pakowaniem?
TaniaKsiazka w ogole nie daje folii babelkowej, ale ma fajne, grube kartony jak np. merlin, dopasowane do książek. Dwie przesyłki doszły bez szkód.
Może to zależy od zamówienia wartości/ciężkości/gabarytu ? Bo do mnie 10-tego przyszła paczka z TK i foli bąbelkowej naprawdę nie pożałowali nawet byłem zdziwiony.
Dzięki.
Nie wiedziałem, że tantis.pl to dobreksiazki.pl, za to naczytałem się dużo złych opinii o pakowaniu tego sklepu, więc odpada. W sumie to, co piszecie o taniaksiazka.pl też mnie nie satysfakcjonuje, więc zostaję przy sprawdzonym Bonito ;)
Livro - 6 pozycji, 5 grubasów i jeden cieniutki - zapakowane pierwszy raz solidnie w bąbelki i karton, solidnie ściśnięte i ułożone, mimo różnych gabarytów dotarło bez problemu
Bonito - również 6 pozycji, odbiór osobisty i jak zwykle ideał
Nawet tak nie pisz, bo jeszcze ktoś podchwyci i zacznie oszczędzać, owiną samą folią i taśma na krzyż :P
Zamówienie z Fantastycznych Światów. Paczka obklejona taśmami taniaksiazka.pl. :) Tylko cztery komiksy, jeden HC. Dodatkowo katalog BookFormator od taniaksiazka.pl. Cienki karton i zero folii bąbelkowej. Wszystko całe. Stąpają po krawędzi. X)
Fantastyczne Światy to tak naprawdę już tylko nazwa witryny internetowej sklepu. Ich właścicielem jest Glosel, czyli właśnie Tania Książka.No właśnie, a tam pakowanie niestety gorsze. Chociaż przysiągłbym, że przedostatnia paczka od nich miała lepsze pakowanie i taśmy Fantastycznych Światów.
Dotarły ostatnio do mnie dwa większe zamówienia z bookdepository.com i jestem w szoku jak spakowali, nigdy tak dobrze nie było, nawalone tej foli bąbelkowej tyle żeby nic nie latało, także jest progres, pewnie chwilowy :)Oni chyba po prostu 'świadomie' pakują. Zamówisz miękkiego trade'a, dostajesz tekturową kopertę, coś większego np. w hc lub deluxe, masz grubą tekturową kopertę, z niezłą strefą zgniotu, a jak zamówisz konkretnego dryblasa, to spokojnie można liczyć na folię i kawał pudła.
Jak sądzicie jakie będą skutki łączenia się sklepów, hurtowni, księgarni dla nas klientów? Na logikę powinno być łatwiej z rabatami. Pytanie, jak będzie z ofertą ;)Nic dobrego. Fuzje te oznaczają że ze sprzedaży książek i komiksów coraz trudniej zarobić. Więc tak czy siak odbije się to na czytelniku i cenach.
Komuś udało się wbić w jakieś okienko i zamówić JJ na Bonito? ???
Byłoby ok gdyby nie to że"Byłem bogiem" dotarło bez folii, za to z ok 2-3 mm dziurą w grzbiecie.
Trochę w tym prawdy jest, nawet na zdjęciu kolegi @Amsterdam widać że niby wszystko ok, komiksy ładnie ułożone, karton zostaje zamknięty i nikt nim nie rzuca tylko delikatnie przekazuje firmie kurierskiej, a to że oni później rzucają tymi kartonami z busa do busa po 5 metrów i ich zawartość fika koziołki to co sklep obchodzi przecież oni zrobili swoje ;) Generalnie temat rzeka bo my zrobiliśmy swoje spakowaliśmy, a co nas obchodzi jak to kurierzy do was przewożą że zawartość się niszczy ;DOgólnie jest tak, że komiksy zazwyczaj wychodzą uszkodzone już od nadawcy i żeby się uszkodziły podczas transportu, to oprócz słabego pakowania kurier jeszcze nimi musi rzucać, co nie zdarza się jednak tak często jak się może wydawać. ;)
bonito ma odbiór osobisty w Poznaniu i sprzedaję Muchę, ale nie wiem, czy o taki zakup Ci chodziło :)
wg ciebie wrzucenie np. sześciu komiksów do koperty z folią bąbelkowi to dobre pakowanie ?
Owszem, jest. Bo jeśli żaden, to pakowanie było dobre. A jeśli coś jest uszkodzone, to pakowanie było złe.To jakie było pakowanie w momencie spakowania, jeszcze przed wysłaniem?
Trudno się zresztą dziwić takim praktykom - klienci oczekują coraz tańszej przesyłki, najlepiej za darmo, i wysokich rabatów. A sklep prowadzi działalność biznesową, a nie charytatywną, zatem musi mu się to opłacać.
Owszem, jest. Bo jeśli żaden, to pakowanie było dobre. A jeśli coś jest uszkodzone, to pakowanie było złe.Nie prawda. Bylo wystarczajace. Dobre pakowanie to takie, gdzie szansa na uszkodzenia jest praktycznie zerowa. Takie, ktore ochroni np: przed uderzeniami. Tutaj bylo byle jakie, w domysle, a moze sie uda i dojdzie cale.
Ravelo (zakup dokonany poprzez allegro)
No, ale przynajmniej nic nie wyblakło. A jak uszkodzenia? Bo może to jakiś super wynalazek - cienki, a skuteczny.
Niektórzy klienci oczekują dobrego pakowania, żeby później nie bawić się reklamacje i kupują za taką kwotę gdzie sklep sobie ustalił wysyłkę gratis.
To jakie było pakowanie w momencie spakowania, jeszcze przed wysłaniem?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_wyniku (https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_wyniku)
Dobre. Pakowanie jest dobre dopóki nie zostanie wykazane, że jest inaczej, np. poprzez uszkodzenie towaru i jego reklamację.Rozumiesz różnicę pomiędzy domniemaniem a stanem faktycznym? Czy ktoś musi ci to wytłumaczyć jak dziecku?
Panowie ale ja cały czas mówię o punkcie widzenia sklepu, a wy prowadzicie dyskusję akademicką. Prowadźcie sobie, proszę bardzo, ale ja w dyskusjach akademickich nie uczestniczą, bo są nieżyciowe i szkoda mi czasu. Jak również szkoda mi czasu na spieranie się dla samego spierania się. Dlatego zakończę tę, jak widzę, jałową dyskusję podsumowując ..Nie uczestniczysz w akademickich dyskusjach ale wznawiasz ją jak tylko schodzi ci ostatni procent z ostrzeżenia, żeby dalej spierać się dla samego spierania się. Wskazujesz na jałowość dyskusji i ją podsumowujesz, czyli wyciągasz wnioski na podstawie bezsensownych w twoim mniemaniu wypowiedzi. Nie wiem czy to twoja mentalność jest tak zawiła czy to zwykły trolling.
Kupował ktoś z was komiksy z tej strony
https://www.enbook.pl/beletrie/graphic-novels.html
Kupował ktoś z was komiksy z tej strony
https://www.enbook.pl/beletrie/graphic-novels.html
Odradzam zakupy komiksów przez Bonito (do niedawna moje główne źródło). Dwa z czterech zamówionych komiksów dotarły z obitymi okładkami (BBPO i Hellboy :( ). Pakowanie w pojedynczy, cienki karton i jeden arkusz folii bąbelkowej.
Podejrzewam, że do uszkodzeń komiksów doszło przed wysyłką.Też tak uważam. Nieraz otrzymywałem komiksy z porysowanymi konkretnie okładkami - ewidentne uszkodzenie "magazynowe". Nie zmienia to faktu, że nie pakują najlepiej. Dlatego zazdroszczę tym, co mają punkt odbioru w swoich miastach. ;D
Reklamacje w Bonito nie mają sobie równych. Robisz Pan zdjęcia uszkodzeniom i wysyłasz na mailowy adres reklamacyjny. Towar jest bardzo szybko wymieniany na nowy.Z tym także się zgadzam. Szybko i przyjemnie.
Podejrzewam, że do uszkodzeń komiksów doszło przed wysyłką. Często zamawiałem w Bonito i nieraz komiksy oraz książki miały obite okładki mimo starannych zabezpieczeń.
Reklamacje w Bonito nie mają sobie równych. Robisz Pan zdjęcia uszkodzeniom i wysyłasz na mailowy adres reklamacyjny. Towar jest bardzo szybko wymieniany na nowy.
Z drżeniem serca opakowywałem dzisiaj przesyłkę z Fantastycznych Światów...
Czy z poczytaj.pl ktoś ma jakieś doświadczenia?Tragedia z reklamacjami.
Najgorsze w tym wszystkim jest brak nauki na błędach, także innych osobników. Nie od dziś wiadomo jak w Livro czy Ravelo wygląda kwestia uszkodzeń towarów, wiele się o tym pisze i ostrzega, a jednak w dalszym ciągu chętnych żeby tam kupować nie brakuje.
No to się doigrałem :'(Kiepawo, trzymam kciuki za szybką i bezproblemową reklamację. Mam nadzieję, że to się nie zmarnuje i wpadnie gdzieś na outlet bo ciekawe rzeczy ;)
...
Edit: telefonicznie załatwienie reklamacji poszło gładko, mają mi wysłać kuriera po te uszkodzone pozycje. Zobaczymy.
Kolejna bardzo dobrze pakująca firma Ravelo ;D, wszytko wrzucone do za dużego kartonu bez żadnych wypełniaczy, to już Livro mi lepiej paczkę ostatnio zrobiło ;D.Weź mnie nie strasz, bo dzisiaj ma być dostarczona paczka do mnie z 9 pozycjami (amerykany i frankofony) i zaczynam się bać o ewentualny stan zawartości po dostarczeniu paczki!
Potem, gdy paczki z BD przejęły inne firmy, bywało różnie. Możesz złożyć na poczcie pismo o wystawianie awiza na każdą przesyłkę. Tylko nie wiem czy przypadkiem ta usługa nie jest płatna.
A niedawno ostrzegałem przed Ravelo i Livro... I jak grochem o ścianę... ;)
Odebrałem przesyłkę z Ravelo na 14 pozycij 1 leko ubita , pudełko z dziurą wielkości pięści że było widać zawartość a na wierzchu tylko przykryte poduszkami z powietrzem zero zabezpieczeń po bokach wszystko latało aż dziwne że tylko jedna pozycja lekko uszkodzona.
A co, chcesz go zgłosić gdzie trzeba, bo faktury nie wystawia ;D
Ja, w przeciwieństwie do ciebie, nie mam w zwyczaju donoszenia na innych.Może coś ci zacytować dla przypomnienia :)
Może coś ci zacytować dla przypomnienia :)
Jaki morał z tej historii? Raczej nie ryzykować wysyłki InPostem. :D
Pakowanie zależy od człowieka nie firmy.
Za co płacić więcej ? za to że paczka z Poznania do Warszawy PP jedzie 4 dni ;D To z Holandii czy UK potrafi przyjechać w 3 dni normalnym kurierem. Inpost działa lepiej niż ta śmieszna państwowa instytucja.
No tak bo w PP to ludzie z innej planety pracują, którzy nie rzucają paczkami ;D
Bo może was w tym Poznaniu nie lubią? Ja z PP mam same pozytywne doświadczenia - wybieram ich chętniej niż kuriera. Paczkomaty mają tylko tę przewagę, że nie ograniczają mi godzin do odbioru. Teraz wcale już nie są szybsze od PP.
Ja to powtarzam od dawna. Jaka jest różnica cenowa między Inpostem a np. Pocztą Polską? 6 zł? Zawsze mnie dziwiło, że ludzie wydający na komiksy po kilkaset zł miesięcznie tych 6 zł żałują. Od tego co napiszę teraz niektórzy pewnie dostaną palpitacji serca, ale ja np. czasem dopłacam jeszcze piątaka za wysyłkę za pobraniem ;)To nie chodzi o 6 złotych tylko wygodę. Paczkę z paczkomatu mogę odebrać zawsze, bez problemu, a większość zamówień jest u mnie w 24h od nadania. To 6 złotych to też nie wiem skąd - paczkomat najczęściej kosztuje podobnie do PP. W tygodniu w domu jestem rzadko, a stanie godziny (sic!) na poczcie mi się nie uśmiecha. Pomijam, że na odbiór paczki mam jeden dzień, a dokładniej godzinę w piątek wieczorem jak wrócę z pracy. Chyba że wyjdę że znajomymi gdzieś... To nie odbiorę nigdy.
Paczkę z paczkomatu mogę odebrać zawsze, bez problemu
Ja to powtarzam od dawna. Jaka jest różnica cenowa między Inpostem a np. Pocztą Polską? 6 zł? Zawsze mnie dziwiło, że ludzie wydający na komiksy po kilkaset zł miesięcznie tych 6 zł żałują. Od tego co napiszę teraz niektórzy pewnie dostaną palpitacji serca, ale ja np. czasem dopłacam jeszcze piątaka za wysyłkę za pobraniem ;)A mnie zawsze dziwi, że ludzie wolą w kolejce na poczcie wystawać lub dopasowywać rozkład dnia do kuriera/listonosza niż podjechać np. po drodze z pracy / szkoły i w kilka sekund paczkę z paczkomatu odebrać. I jescze chcą za tą przyjemność dopłacać.
Ale należy jednak nadmienić, że czasem w paczkomatach brakuje miejsc i albo koleś wydaje z paki swego dostawczaka, albo odsyłają do jakiegoś punktu otwartego do 18. Sporadycznie, ale bywa.
A mnie zawsze dziwi, że ludzie wolą w kolejce na poczcie wystawać lub dopasowywać rozkład dnia do kuriera/listonosza niż podjechać np. po drodze z pracy / szkoły i w kilka sekund paczkę z paczkomatu odebrać. I jescze chcą za tą przyjemność dopłacać.
Natomiast co mnie dziwi i irytuje to sklepy/sprzedawcy na allegro oferujący dostawę pocztą polską/kurierem pocztexu ale bez opcji odbiór w punkcie. Przyzwyczaiłem się już do odbioru w pobliskiej żabce i inne opcje dostawy wybieram w ostateczności. Rejonowa placówka pocztowa jest ode mnie oddalona o jakieś 7 km więc odpada.Ale ten sposób dostawy jest możliwy tylko dla firm. Osoba fizyczna niestety nie może tak wysłać.
Czyli parsom chciał powiedzieć, że nie ma korelacji między odległością nadawca-odbiorca i czasem dostarczenia przesyłki. Tyle.U mnie kiedyś InPost przesyłkę pomiędzy 2 paczkomatami odległymi o 5 km wiózł... 2 tygodnie!
Paczkomat będziesz chwalił do pierwszej wtopy (miałem ich sporo - np. niedziałające czytniki kart przy płatności za pobraniem, legendarne już wydawanie z samochodu, czy lądowanie w punkcie odbioru). Poczta - sporo zależy od placówki i listonosza. Kurier - od kuriera (kiedyś chwaliłem sobie kurierów DHL, ale jak przyszło do problemów i użerania się z ich infolinią, to szlag mnie niemal trafił).
u mnie jest wszytko szybsze niż PP, mieszkam 10 km od Warszawy, także nie wiem jak to funkcjonuje w mniejszych miejscownikach, może i mniejsza miejscowość tym PP lepiej działa, nie wiem.
U mnie PP wygląda tak, że jak wchodzisz to cofasz się do PRL'u. :) Zresztą nie wydaje mi się żeby PP działa lepiej/sprawniej niż jakakolwiek firma prywatna.
U mnie PP wygląda tak, że jak wchodzisz to cofasz się do PRL'u. :) Zresztą nie wydaje mi się żeby PP działa lepiej/sprawniej niż jakakolwiek firma prywatna.
Nie? A przypomnij sobie jak dostarczał listy InPost.
Jeśli chodzi o Pocztę, to najbardziej denerwujące jest gdy listonosz/kurier nawet nie dzwoni tylko od razu awizo.Tak mają w regulaminie - jeśli nie mają ze sobą paczki bo jest za duża i nie mają ją w co zabrać, to zostawiają awizo i nie dzwonią bo po co mieliby to robić? Żeby powiedzieć że paczka była za duża a oni nie mają służbowego samochodu i trzeba się samemu na pocztę kopsnąć? :)
Na stronie żabki nie ma żadnego zastrzeżenia, że to wyłącznie dla firm. Zresztą chodzi mi o właśnie o firmy, np Livro mimo całej palety sposobów dostawy nie umożliwia odbioru w punkcie.
Jako osoba, która przez wiele lat pracowała w e-commerce to nie mam najlepszego zdania o części klientów. Dziwię się ludziom zamawiającym paczką w Ruchu albo nierejestrowanymi listami Poczty Polskiej. (...) Podobnie zresztą jak Ruch, gdzie stosunek paczek wysłanych do zgubionych/niedostarczonych bywa 50/50. Kolejna dziadowska firma.Zamawiałem kilkaset paczek do Ruchu, sam też kilkadziesiąt nadałem, ani razu paczka się nie zgubiła się. Fakt - parę razy (ale to tak bardziej 3-4) paczki potrafiły na parę dni zniknąć po drodze, ale ogólnie czas dostarczenia przesyłek był satysfakcjonujący. Ruch też ma zaletę na tle innych dostawców, że dość delikatnie traktują przesyłki. Nie kojarzę jakiejkolwiek reklamacji książki zamówionej do Ruchu, a szczególnie z Pocztą Polską i Paczkomatami tego typu problemy były.
Jako osoba, która przez wiele lat pracowała w e-commerce to nie mam najlepszego zdania o części klientów. Dziwię się ludziom zamawiającym paczką w Ruchu albo nierejestrowanymi listami Poczty Polskiej. Ale tu daje o sobie znać cebulactwo - te opcje wysyłkowe są najtańsze, a że obciążone dużym ryzykiem to już klientów nie obchodzi. Taki Janusz z Grażyną zaoszczędzą 5 zł na wysyłce, a potem wiszą na infolinii, że paczka nie dotarła. Szkoda, że ludzie nie potrafią/nie chcą doczytać regulaminów czy informacji o czasie i odpowiedzialności dostaw. To samo tyczy się zamawiania kurierem i płaczu, że kurier przyjechał jak jego/jej nie było w domu.Ja dziwię się sklepom, które oferują takie sposoby dostawy skoro generują im takie problemy. Jak sam coś sprzedaję to nie ma opcji, że wyślę Pocztą Polską. Nie będę pół godziny stał żeby nadać paczkę. Na pokryciu adresów też nie tracę bo kurier dowiezie wszędzie gdzie PP a na dodatek jest najczęściej tańszy.
Ja akurat w pełni się zgadzam z zarzuceniem cebulactwa wielu klientom sklepów internetowych. Niestety zostali oni rozpuszczeni przez prawodawstwo nawet nie tyle polskie, co unijne - bo to UE narzuca uprzywilejowanie konsumenta względem przedsiębiorcy. A to trochę jest nie fair i wykorzystywanie tego przez cebulaków też jest nie fair. Cała idea ochrony konsumenta została wypaczona i teraz cebulactwo oczekuje bezpłatnej przesyłki, pancernego pakowania i dostawy najlepiej dnia następnego po złożeniu zamówienia. No niestety tak się nie da.CO? Co Ty chłopie bazgrasz, wiesz jaka jest konkrencja na rynku? Wygrywa ten co oferuje lepsze wszystko (czas dostawy, rabaty, dostępność itd). I nie mówię tu tylko o naszym światku (gdzie czasami jak czytam ze ubity róg, potem zobaczę zdjecię i ludzie dostaja migotania przedsionków, a ja bym nawet nie wzruszył ramionami na to ale coż, ich wybór) ale o wszystkich dziedzinach. Tak sie składa że studiowąlem (i pracuję) w logistyce, teraz każdy kładzie nacisk na pozyskanie klienta każdym mozliwym sposobem. I nie żadna Unia ani prawo tylko chęć zyskania klientów dyktuje warunki.
Nazywanie kogoś cebulakiem bo zawiera umowę ze sklepem na warunkach przez sklep podyktowanych (cena, dostępne formy dostawy - przecież o tym decyduje właśnie sklep) to nieporozumienie.
Tutaj akurat fajnie, że działąją jakieś systemy oceny jakości, tak jak na ceneo, allegro itp.
Najgorsze akurat w handlu książkami, komiksami jest to, że nie jest regulowany handel książkami używanymi (przynajmniej ja nie dobrnąłem do takich regulacji). Ktoś sobie może kupić książkę/komiks, przeczytać i odesłać w ramach rezygnacji z umowy. To jest dla mnie cebulactwo i wierzę, że takich ludzi znajdzie się na pęczki. Z chęcią powystawiałbym kilka komiksów, które nie przypadły mi do gustu ale tego nie robię właśnie w obawie przed ciąganiem się później z takimi cwaniakami. Zresztą to samo tyczy się nowych książek, nie zafoliowanych.
CO? Co Ty chłopie bazgrasz, wiesz jaka jest konkrencja na rynku? Wygrywa ten co oferuje lepsze wszystko (czas dostawy, rabaty, dostępność itd). I nie mówię tu tylko o naszym światku (gdzie czasami jak czytam ze ubity róg, potem zobaczę zdjecię i ludzie dostaja migotania przedsionków, a ja bym nawet nie wzruszył ramionami na to ale coż ich wybór) ale o wszystkich dziedzinach. Tak sie składa że studiowąlem (i pracuję) w logistyce, teraz każdy kładzie nacisk na pozyskanie klienta każdym mozliwym sposobem. I nie żadna Unia ani prawo tylko chęć zyskania klientów dyktuje warunki.
Nie bardzo natomiast rozumiem co masz na myśli o obawie przed zwrotami. Przecież jeśli sprzedajesz jako osoba prywatna, nie masz obowiązku przyjęcia zwrotu.Nie zwrotów się obawiam tylko ciągania się z takimi cwaniaczkami, co sprowadza się do negatywnych komentarzy na allegro (a jak już sprzedaję to nie ze swojego konta), otwierania dyskusji i w mniejszym stopniu maili z próbami narzucania swojej ceny (niezbyt przyjemna się wywiązuje dyskusja zazwyczaj z tego).
Nie zwrotów się obawiam tylko ciągania się z takimi cwaniaczkami, co sprowadza się do negatywnych komentarzy na allegro (a jak już sprzedaję to nie ze swojego konta), otwierania dyskusji i w mniejszym stopniu maili z próbami narzucania swojej ceny (niezbyt przyjemna się wywiązuje dyskusja zazwyczaj z tego).
ja odbieram tylko w punktach odbioru - oferuje to juz ruch, pp, kurierzy
jakby ktoś pytał to będą tez na Egmoncie :)
Szkoda że jeszcze nie ma.
Zamówiłem 7 tomów odrodzenia/uniwersum DC z polskimi okładkami ale niestety nie mogłem do odbioru wybrać poczty na moim osiedlu (chyba że to nie działa przy płatności przy odbiorze).
na Livro nowy kod promocyjny LISTA8 - 8%
Livro to kiepski pomysł. Lepiej poczekać na okazje z innych źródeł.
Gdyż tu na forum jest więcej głosów, że paczki z livro dochodzą uszkodzone niż nieuszkodzone.
Można mówić w swoim imieniu, że miało się przykre doświadczenia z tym dyskontem ale po co wygłaszać arbitralnie zakaz kupowania?
Klasycznie zapytam, który dyskont pakuje waszym zdaniem idealnie. Bo bonito ani gildia już się do nich nie zaliczają.
Ale chyba jednak jest różnica między wsadzeniem komiksów w cienki karton, a owinięciem ich w folię przed włożeniem do kartonu?
Napiszę po raz enty Livro omijać szerokim łukiem, gorszego pakowania jak u nich nie doświadczyłem nigdzie sam karton i nic więcej wszystko lata jak armata. Gildia czy Bonito to w porównaniu do nich Ekstraklasa i to jest Fakt przez duże F.A jak jest punktem odbioru? Czekają spakowane, czy tak jak w bonito luzem, tak że od razu można ocenić stan?
A jak jest punktem odbioru? Czekają spakowane, czy tak jak w bonito luzem, tak że od razu można ocenić stan?
Mnie natomiast ciekawi jaki odsetek komiksów zamówionych w Livro i rzekomo źle spakowanych, dotarły do adresatów uszkodzone? (..) Czyli pakowanie jest ok.
Uprzejmie proszę o odpowiedź: jak obecnie wygląda pakowanie komiksów przez bonito? Dają porządne zabezpieczenia? (folia bąbelkowa?) I jak ma się do wysyłki np. w porównaniu z taką Gildią? (na której paczki nie mogę złego słowa powiedzieć)Dzisiaj odebrałem. Pakowanie uważam za dobre. Co prawda nie dają zazwyczaj folii, ale dużo papieru wypełniającego, przez co wszystko jest dobrze zabezpieczone. Dają takie śmieszne podłużne pudła.
Pytam, gdyż do tej pory miałem u nich odbiór osobisty, ale komiksów uzbierało się już tak dużo, że jednak zakup będzie z przesyłką kurierską.
Z góry dzięki za odpowiedź.
Dzisiaj do mnie też dojechała paczka z Livro 4/6 uszkodzone, kuriera chyba zmienili na UPS, okazuje się, że DHL mniej paczkami rzuca :)
Dzisiaj do mnie też dojechała paczka z Livro 4/6 uszkodzone, kuriera chyba zmienili na UPS, okazuje się, że DHL mniej paczkami rzuca :)No, może nie wszędzie :(
Śmiem przypuszczać, że ogólnie rzecz biorąc cześć komiksów jest uszkodzonych jeszcze przed wysyłką, tyle że mało kto na to patrzy podczas pakowania.
oni tak to pakują, że te rogi wystają na zewnątrz, także wiele nie trzeba żeby to było poobijane z każdej strony.
Bzdura do kwadratu. Jak nie wiesz to się nie wypowiadaj po prostu.
Mi również najczęściej wrzucają wszystko luzem.
Do czasu dostarczenia zdjęć wasze twierdzenia to nic innego jak bajdurzenie.
I do tego jest jeszcze jedna kwestia - niestety w Polsce jest tak, że klienci bardzo chętnie narzekają i wystawiają negatywne opinie, a gdy wszystko jest w porządku, to nawet się na ten temat nie zająkną. Dlatego czasem może się wydawać, że sklep ma generalnie negatywną opinię, pomimo tego, że w rzeczywistości jest to zaledwie odsetek na granicy błędu statystycznego.
No i dochodzi do tego polska mentalność. Jeżeli wszystko było ok to nic się nie należy. Żadna pochwała, ani nawet zwykłe dziękuję.
Tej części akurat nie rozumiem: jeżeli mamy do czynienia z umową sprzedaży to kupujący ma wysłać odpowiednią kwotę a sprzedający towar. Czy sprzedający ma w tej sytuacji chwalić kupującego, że ten przelał mu odliczoną kwotę? Czy kupujący ma chwalić sprzedającego, za to że wysłał nieuszkodzony towar? Przecież to są oczywistości... Pochwalić można za coś ponad normę. A że trudno oczekiwać jakichkolwiek działań ponad normę ze strony księgarni internetowej to za co te pochwały? Za to, że robią co do nich należy? Jeżeli nie będą tego robić to stracą klientów. Pochwałą jest de facto sytuacja gdy klient wraca z kolejnym zamówieniem. Ew. publiczne zarekomendowanie danego sklepu.
No i dochodzi do tego polska mentalność. Jeżeli wszystko było ok to nic się nie należy. Żadna pochwała, ani nawet zwykłe dziękuję.
Szczerze mówiąc to nie zdziwiłbym się gdyby te kilka opinii na porównywarkach odnośnie pakowania to byli ludzie z tego forum :D
Wrzuciłem pierwszy lepszy link, który mi się w wyświetlił.
Jedak Antari nie zrobię zdjęcia paczki z Livro, wczoraj im to odesłałem, na kratce zaznaczyłem wymianę produktu na wolny od wad a dzisiaj mi na mai'a przyszło info o zwrocie kasy. ;D
Zamów Smarta i nie marudź. Wszystko idzie do góry. Ostatnio jedna kartkę wysyłałem listem poleconym priorytetowym i płaciłem 8.60 zł. Czy nam się podoba czy nie, musisz płacić.Tylko 8azyliszkowi chodziło o sprzedawanie a nie kupowanie.
Mamy czas pokoleń 500+, więc tak to wygląda.
Z tą PP podobno jest tak, że ona nie zarabia na siebie i pracuje tam dużo ludzi za najniższą krajową, będzie ciekawie jak będą wszystkim musieli podnieść do tej nowej najniższej 4k czy coś takiego.To wtedy bedzie wszedzie ciekawie. Przy własnej działalności minimalny ZUS wyniesie wtedy okolo 2600zl. A przez ciekawie mam na myśli beznadziejnie.
Z ta opcja sprzedazy ze smartem to tez allegro utrudnia sprawe, bo trzeba dodac trzy opcje wysylki, w tym list polecony za 5,90, zeby opcja smarta sie aktywowala. Ogolnie slabo, slabo.Nie do końca tak - wystarczy jedna przesyłka w cenie allegro (np paczkomaty za 8,99) i udostępnienie w zamówieniach allegro 98% numerów przesyłek. Ewentualnie 2 przesyłki w cenie allegro przy braku wymaganej liczby numerów przesyłek w zamówieniach.
Mam nadzieję że się dziady na tym przejadą i odczują negatywne skutki takiego lecenia w kulki.
Chcą rozdzielać biznesowych od indywidualnych? Git. Ale to nie tłumaczy totalnie biednej funkcjonalności.
Fatalne wieści. Teraz sprzedać coś używanego w godnej cenie będzie baaaaaardzo trudno. Chyba czas przystopować z kupowaniem komiksów bo za X lat w razie czego sprzedaż tego może być niemożliwa.
@TalviNiestety nie wiem, ile kosztuje konto firmowe - wciąż mam prywatne, tylko przez dużą sprzedaż dali mi ten okres przejściowy. Firmę mam, ale usługową, wystawiam tylko faktury innym firmom i nie chce mi się bawić w paragony.
Dzięki za wyjaśnienie wszystkiego. Powiedz mi tylko ile firmowe konto Allegro kosztuje? Bo ja niestety w tym roku sprzedawałem za mało.
Znowu Antari od OHC z obwolutą mówi, że to wcale nie wychodzi tak drogo. Może dla ciebie nie, ale ja nie jestem burżujem. :P Załóżmy, że chciałbym wystawić Superman: Czerwony Syn za 100 zł na Allegro. I jeśli chciałbym za nie np. 100 zł, to jeszcze bym musiał do tego dorzucić 10 zł prowizji Allegro, plus koszty wysyłki. Zamiast 119 zł robi się już 125 bo zwykły paczkomat chodzi po 15 zł a nie po 8.99. I to juz są większe sumy. A większe sumy = mniej chętnych, co skutkuje niższą sprzedażą. Suabo. Ja tu mówię o tych twardookładkowcach ale przecież gdyby ktoś chciał sprzedawać pojedynczy zwykły Marvel Now/DC R to już mu tego chyba nikt nie kupi, bo prowizja i wysyłka wyniosą drugie tyle co cena takiego komiksu.
A jeżeli chodzi o perspektywę kupujących, to też daruj sobie tę błazenadę. Za 8,99 zł masz darmowe wysyłki na allegro przez prawie 2 miesiące w ofertach ze smartem. To nie jest żadna opcja dla burżujów.
Smarta nie ma na lokalnie.
Tak? A to ciekawe w jaki sposób powstało dzięki osobom prywatnym?
Dwa można łatwo obejść wymóg minimalnej kwoty 40 zł. Wystarczy dobrać sobie przedmiotów u sprzedającego żeby dobić do tych 40 zł a następnie zwrócić darmowym zwrotem inpost (14 dni bez podania przyczyny) rzeczy których nie chcemy.
A jaki % sprzedających z kont prywatnych miał wcześniej smarta?Np. ja miałem (póki co mam nadal) i ludzie kupowali z tym smartem ode mnie. Kilku obserwowanych przeze mnie prywatnych sprzedawców też miało dostawę smart. I m.in. o to ten ból dupy o którym pisałeś kilka postów wcześniej. Bo sam więcej z tym smartem kupowałem komiksów z drugiej ręki od osób prywatnych niż od firm. Ja tu widzę że kolegę też dupa boli, tylko nie wiadomo z jakiego powodu, chyba po prostu na przekór...
To jakiś dogmat? Jak się zmniejszy obrót to i allegro i jego konkurencja przemyślą strategię.
Odpływ prywatnych sprzedawców to również odpływ części kupujących. Olx chętnie ich przygarnie i nie będzie biadolił jaki jest na tym stratny.
Zamawiać też trzeba umieć. Zamawiaj mniejsze paczki, zobaczysz, że nic nie będzie uszkodzone :) Zgaduję, że dalej się nie nauczyłeś i kurier?Mnie Bonito nauczyło, że im większa paczka, tym lepiej zabezpieczona.
Ostatnio miałem mniejsze zamówienie to wrzucili luzem bez żądnych wypełniaczy, no faktycznie trzeba umieć. Nie bardzo wiem jaki ma związek spakowanie paczki do tego czym będzie wysłana. Swojego czasu zamawiałem dużo to paczkomatów i nie widzę widzę tutaj pokrycia w twojej teorii, jak było słabo spakowane to przyjeżdżało uszkodzone. Nie byłem w sortowni Inpostu czy też DHL, GLS itp. ale śmiem wątpić żeby tam pracowali ludzie z innej planety i później jeszcze z innej rozwozili te paczki.
Natomiast ostatnio widziałem jak kurier z Inpostu był ze swoją córką i ona mu podwala te paczki, a że były pewnie za ciężkie to jak stała przy krawędzi to jej to wypadło i spadło na beton, także ten.
Ale co ty chcesz udowodnić, że paczka jest dobrze zrobiona, no nie jest chyba, że zastosujemy teorię Aapasza - jak nic nie jest uszkodzone to jest dobrze spakowane ;)
Ja tam nie mam problemu z kurierami, może u ciebie jacyś dziwni jeżdżą :) Zasadniczo siedzę w jednym, więc nawet mi nie na rękę specjalnie dojeżdżać do paczkomatu.
Szczerze mówiąc fascynujący jest ten schemat szukania winnego po stronie sklepu/pakowaczy, a nie kuriera. Ale nie martw się nie jesteś oryginalny. Tak myśli 99% kupujących. Mało kto ogarnia gdzie naprawdę leży problem.
Mikro pozytywem afery z Lokalnie jest to, że nagle jakieś stare oferty ze starego Allegro zaczęły nagle schodzić. Perspektywa paczkomatów za 15 chyba robi swoje.
Reklamował ktoś w Merlinie?
Ten twój komentarz wiele wnosi do tego tematu, ty pewnie chciałbyś żeby służyło do pisania o polityce.
Tutaj przykład, że można spakować tak żeby dojechało w całości, kosztuje tyle samo co standardowa wysyłka i nie ma różnicy czy to się wyśle PP, kurierem czy do paczkomatu.
(https://i.ibb.co/pbj8RhK/IMG-20191106-104939.jpg) (https://ibb.co/pbj8RhK)
Nikogo nie obchodzi ile trwa pakowanie
Place za towar nowy nieuszkodzony i taki powinienem dostac
Druga sprawa co z tego ze w livro jest dobra promocja
Za zniszczone komiksy to wcale nie jest dobra cena
A z nowym allegro jest też problem że im się opisy aukcji nie podobają. Piszę ze przedmiot jest z testu Kolekcji, dostępny w wybranych miejscach i od razu mi usuwają aukcję, bo to jest niby niezgodne z ich regulaminem. Hę? Przecież to prawda jest.
W myśl, Twoich zasad to jest dobre pakowanie? Trochę miejsca między komiksami a ściankami kartonu jest, pewnie mocno latało w środku.
Na poprawę humoru przykład wykonania usługi przez cenionego kuriera UPS.
(https://i.postimg.cc/fbqzr8SH/15n6n.jpg)
W koszu znajdziesz moją odpowiedź dlaczego tak jest. Pomimo faktu, że jest ona jak najbardziej rzeczowa i na temat, wylądowała tam w odpowiedzi na donos, bo niestety admin na tym forum działa równie bezrefkelsyjnie jak Allegro :)
I taki towar dostajesz, kupując w sklepie. Odbierz osobiście w dyskoncie i dostaniesz "towar nieuszkodzony".
Problem w tym, że płacisz też za wysyłkę śmieciowym kurierem, żabą czy ruchem i dostajesz wykonanie usługi dostarczenia towaru na takim poziomie za jaki zapłaciłeś.
Idąc twoim prostolinijnym tokiem rozumowania jeśli sprzedaję nowe szklane wazony to wsadzę je do samego kartonu większego niż one w którym będą latały jak żyd po pustym sklepie powysyłam ludziom którzy u mnie kupią kurierem, pocztą, ruchem a jak będą się burzyć że dostali porozbijane szkło a nie wazon to odpowiem trzeba było odebrać osobiście albo mieć pretensje do kuriera. Weź już chłopcze skończ te pitolenie bo kuje w oczy.
Fajny przykład ze szkłem. A zobacz ten: kupujesz samochód w salonie. Płacisz gotówką, wsiadasz i jedziesz. Po drodze masz czołówkę z tirem. Po wyjściu ze szpitala domagasz się wymiany samochodu u sprzedawcy.
(https://i.postimg.cc/W4S7bWfG/tenor.gif)
Wczoraj przyszła do mnie paczka pełna szkła z drogim płynem wzbogaconym procentami. W dzień wysyłki telefon z magazynu. Czy będę na miejscu i w jakich godzinach ma dojechać kurier. Paczka - gruba tektura, specjalna kratka, masa wypełniacza, przekładki, poduszki powietrzne i inne cuda. Zrobione tak że wytrzymało by upadek czy uderzenie. Do tego kurier zobowiązany czekać aż sprawdzę i potwierdzę zawartość paczki, zresztą też solidnie ubezpieczonej przez nadawcę. Koszt zabawy 50 zł za wysyłkę na fakturze, mimo że rachunek solidnie przekroczył rządowy program socjalny. I nie mam mowy o czymś takim jak darmowa wysyłka, mimo rabatu dla stałego klienta "koszty magazynowe" są stałe i nie zmienne.
Zrezygnujmy z cebulactwa i liczenia każdego promila ceny końcowej i przeznaczmy nieco grosza na zapłatę za te supermocne paczki i właściwą dostawę, której tak mocno się domagamy. Może to rozwiąże problem znacznie lepiej niż lamenty i narzekanie.
Ale tak jest, albo idziesz do najtańszego kebaba i ryzykujesz poranne sensacje, albo do porządnej restauracji i wtedy masz gwarancje.
Jak zapłacisz, tak zostaniesz obsłużony to logiczna myśl nad którą nie musi się zastanawiać normalny, rozsądnie wychowany człowiek. Są tutaj osoby, które notorycznie miesiąc w miesiąc piszą o reklamacjach, ubitych rogach, odsyłkach i tym podobnych atrakcjach a mimo to z uporem maniaka cały czas kupują w tych samych sklepach bo 3% taniej. To jest zwykłe dziadowanie i wykorzystywanie przepisów a nie żadne robienie zamówień.
Nie wszystko to wina kuriera albo pakowania
Tak jak ktos napisal juz wczesniej
Czasem wysylaja buble swiadomie bo przeciez trzeba sie ich pozbyc
Ale jak ci dobrze zapakują to jeszcze bardziej się nie uszkodzi :P
przewoźnicy tacy sami jak wszędzie
Włączając się do wcześniejszej dyskusji - oczywiście pakowanie ma znaczenie, ale to od dostawcy najwięcej zależy.
Włączając się do wcześniejszej dyskusji - oczywiście pakowanie ma znaczenie, ale to od dostawcy najwięcej zależy.
Hood - możesz wrzucić zdjęcie jak ci to spakowali ?Wybaczcie niską jakość zdjęć:
Przed chwilą dostałem omnibus z Atomu Inpostem, pewnie ten sam koleś dostarczał co rozwozi do paczkomatów i dotarł cały bez żadnych uszkodzeń (nie wypadł z paczki), ciekawe dlaczego :o
Wybaczcie niską jakość zdjęć:
https://imgur.com/a/7mPkSqN (https://imgur.com/a/7mPkSqN)
Podwójna warstwa 'poduszek powietrznych' + dwie grubsze folie bąbelkowe, pudełko moim zdaniem odpowiednich rozmiarów.
Oczywiście nie ma co porównywać do pakowania Multiversum i Atomcomics, jednakże inne sklepy, z których usług korzystałem również nie mają do nich startu.
Nie twierdzę, że Livro jest idealne i zawsze pakuje odpowiednio, ale demonizowanie ich przy jednoczesnym pomijaniu niezwykle istotnego czynnika, jakim jest dostawca - jest w gruncie rzeczy nietrafne (bo niepełne) i wobec tego nie do końca fair.
Hood daj spokój ich nie przekonasz. Ale szacunek dla Ciebie, że masz odwagę napisać swoje zdanie. Znaleźli chłopca do bicia i jadą po Livro bo można się na kimś wyżyć.Co ty pierd**lisz? :) Chłopca do bicia? Odbierasz to tak osobiście jakbyś tam pracował i byśmy Ciebie obwiniali ;D
No właśnie, dlaczego akurat Livro, przecież to nie może być tak, że ludzie piszą (w większości), że dostali uszkodzone książki przez słabe pakowanie, na pewno musi być inny powód. To już zaczyna przypominać rozmowę z Bazylem o kolekcjach i TK. Ja wrzuciłem fotki moich ostaniach dwóch zamówień i nie dostałem tak spakowanych jak wy, takie są fakty.
No właśnie, dlaczego akurat Livro
jak były promocje na bonito, to też niektórzy ciągle obsmarowywali że źle pakują.
Ja również niedawno zrobiłem zakupy w Livro i niestety na 5 pozycji - dwie powędrowały z powrotem - finał to zwrot kasy, bo niby pozycji nie było w chwili rozpatrywania reklamacji (a w rzeczywistości były dostępne na ich stronie), co wskazuje jak dla mnie na to, iż nie chcą się bawić w ponowne wysyłanie uszkodzonych pozycji.
Powodem uszkodzenia było zdecydowanie słabe pakowanie - dosyć ciężkie pozycje, o różnych wymiarach
Powodem uszkodzenia było zdecydowanie słabe pakowanie - dosyć ciężkie pozycje, o różnych wymiarach m.in. Donżon, wrzucone luzem do tego cienkiego, składanego kartonika, niedbale owinięte taśmą, wewnętrzne skrzydełka nawet nie sklejone.
Do mnie doszło dokładnie w ten sam sposób spakowane zamówienie z TANTIS - cienki karton, wewnętrzne skrzydełka niesklejone (co jest chyba jednym z największych błędów jaki można popełnić przy pakowaniu w te składane kartony). Efekt to wszystkie komiksy z ubitymi rogami. Oczywiście poleciała reklamacja.
Przyszła paczka z NSC, kilka pozycji. Pakowanie takie nawet, nawet, ale pech taki, że największy komiks był o może 0,5 cm większy od pudełka, do którego był wepchany razem z resztą nabytku. Skutek taki, że ma nadłamany róg. :/
Ktoś miał do czynienia z reklamacją bezpośrednio u NSC? Jak u nich jest z kosztami wysyłki? Ze światem książki, albo z arosem mam bardzo miłe wspomnienia, jeśli idzie o reklamację- sami wysyłali kuriera i nie było problemów. Jak jest u NSC?
Właśnie to miałem wklejać. Gitara. To co, znów zobaczę kogoś z forum? :D21.12 może ;)
Brexit shmexit, niby miał ich ciągnać na dno tymczasem funt po 5 zł.
Czy ktoś robi nadal preordery i może potwierdzić czy nadal pobierają kasę od razu
@asx76 no wiesz, ale już pisali czarne scenariusze jak to brytyjska gospodarka dostaje w tyłek, z powodu samej decyzji i przedłużającego się wyjścia.
To byłaby zła wróżba dla UE, ale mam wrażenie, że wcale tak źle z nimi nie będzie także po wyściu z unii
Nie ciągnie, ponieważ w dalszym ciągu są w UE :P
Skutki pojawią się dopiero po wyjściu - tak to działa ;)
Widzę, że masz kryształową kulę, weź jeszcze powiedź kiedy Polska wpadnie w recesję.
miałeś tylko jedną pozycję w zamówieniu ?Tylko tego Goona... Życzę więcej szczęścia niż ja miałem! :)
Ja właśnie dostałem info z Livro, że wysyłają zamówienie bez Goon'a, trochę lipa bo właśnie tylko dlatego tam zamówiłem :)
Napisałeś im to w komentarzu/wiadomości i mimo to ci wysłali? No to nieładnie.
Chyba, że nie napisałeś i w związku z tym nie wiedzieli, że tylko dlatego u nich zamawiasz... Ale w sumie racja, powinni się domyślić. Ech, beznadziejne to Livro...
Reklamować nie zamierzam. Zamawiać więcej też nie :) chociaż sam się przekonałem o czym piszecie.
Reklamować do skutku. Może w końcu się nauczą. Ja w tym roku reklamowałem więcej zamówień (głównie Mestro i Tantis) niż nie reklamowałem.
Ale szczerze mówiąc skąd mam pewność, że tak zapakowany kolejny egzemplarz nie przyjdzie w gorszym stanie.
A odnośnie Goon'a dostałem odpowiedź (2 razy taką samą) CTRL+C, CTRL+V, że to na pewno przypadek, że anulują pozycję tego samego dnia, którego pojawia się na stronie ::)
Dostałem zamówienie z Livro (w takim stanie jak na zdjęciu), 2/5 zamówień dostałem w takiej kopercie, kurier mnie się pytał czy nic się nie zgubiło.
(....)
Także ja nie wiem co trzeba zrobić, żeby dostać zapakowane tak jak to niektórzy tutaj opisują (folia bąbelkowa itd.)
Na bazie doświadczeń i opisów wyciągnąłem sobie prosty mechanizm, jak zamawiać w Livro - większa ilość na raz (wymusi to większe pudło, więc koperty i zawijane kartony odpadają), mniej więcej zbliżone formaty (będzie im łatwo szybko i równo poukładać) i bez miękko-okładkowych albumów (vide Thorgal, bo te będą wyginać, aby pasowały do kartonu). Czekam teraz na promkę aby zamówić grudniowe pozycje, zobaczymy jak będzie.Nie warto i zamawianie większej ilości pozycji gucio daje - raz na 12 zamówionych dostałem 12 uszkodzonych. Fakt, nie były tego samego formatu. No ale, do jasnej Anielki, to klient ma tak kombinować, żeby dostać towar nieuszkodzony?
Nie będę nikomu polecał czy odradzał. Na temat tego sklepu powiedziano już tak wiele, że każdy może sobie sam odpowiedzieć, czy warto.
Prorokuje że z okazji black fridajów i grudniowych promek sklepy mają żniwa (kurierzy również) i pracownicy nie będą tracić czasu na dokładne pakowania by się wyrabiać z zamówieniami😉
Przeto nikt nie powinien się zdziwić, jeśli dostanie komiksy "zapakowane" w cienką, niebąbelkową kopertę ;)
Manada, żadnego zabezpieczenia tylko mokra i podarta koperta DPD, przesyłka pocztą. W środku Lazarus i Deadlyclass. Oba jakimś cudem w stanie idealnym :oCzyli idac za ciagiem logicznym apasza, ty miales w samej kopercie, ale komiksy nie ulegly uszkodzeniu wiec miales dobre pakowanie, a ja mialem w kopercie plus folia bombelkowa, ale komiksy ulegly uszkodzeniu wiec mialem pakowanie slabe.
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/65db5c6d1cd9.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/65db5c6d1cd9.jpg.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a944a3b73954.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/a944a3b73954.jpg.html)
Najlepiej kupować w mniej rozbuchanych promocjach, albo po prostu korzystać z niezawodnego odbioru osobistego macając i niuchając towar na miejscu :PNie każdy ma u siebie w mieście punkt Bonito, więc pozostaje wysyłka. Kupując komiksy zawsze obawiam się, że będę musiał reklamować. Wyjątkiem jest Gildia - raz tylko reklamowałem Blame!, bo kartki w środku były potargane. Ale do pakowania Gildii nie mogę mieć zastrzeżeń.
Nie każdy ma u siebie w mieście punkt Bonito, więc pozostaje wysyłka.
Kupując komiksy zawsze obawiam się, że będę musiał reklamować.
Ale do pakowania Gildii nie mogę mieć zastrzeżeń.
To pewnie zależy od pakującego bo do mnie dwa ostatnie zamówienia z Tantis przyszły fatalnie zapakowane.NIe wiem na ile takie uwagi skierowane do księgarni odnoszą skutek, ale pod zamówieniem dodałem coś w stylu: Proszę zwrócić uwagę na stan wysyłanych pozycji i porządne zapakowanie, tym bardziej że są to pozycje różniące się formatem. Uprzedzam, że ewentualne uszkodzone pozycje będę reklamował.
NIe wiem na ile takie uwagi skierowane do księgarni odnoszą skutek, ale pod zamówieniem dodałem coś w stylu: Proszę zwrócić uwagę na stan wysyłanych pozycji i porządne zapakowanie, tym bardziej że są to pozycje różniące się formatem.
Uprzedzam, że ewentualne uszkodzone pozycje będę reklamował.
Skradałem się na dzisiejsze zamówienie Bouncera z dodatkowym rabatem na FŚ , a tu cena hop na 199,99 i po zakupach :( >:(
Pytanie mam dostał ktoś już przesyłkę/i z Manada, czym oni wam to wysyłali bo mi wyświetla się jaki dziwny twór "Przesyłka firmowa polecona zamiejscowa"
Pytanie mam dostał ktoś już przesyłkę/i z Manada, czym oni wam to wysyłali bo mi wyświetla się jaki dziwny twór "Przesyłka firmowa polecona zamiejscowa"
Przesyłka firmowa to będzie chyba do odbioru w placówce pocztowej.
Livro - dwa dokładnie te same zamówienia:
Zamówienie za pobraniem wysłane już w sobotę.
Zamówienie opłacone - do tej pory niewysłane.
Czyli jak chcą szybko pieniądze, to wysyłają od razu, jak zapłacone, to nie ma co się spieszyć.
Tym razem muszę stanąć w obronie Livro (co za czasy...) ;) A więc... Jak jest zapłacone, wówczas pierwej muszą zaksięgować wpłatę zanim zaczną pakowanie i wysyłanie, natomiast przy pobraniu od razu mogą przystąpić do akcji - ot i cała tajemnica :P Co więcej, tak jest w każdym sklepie internetowym i nie ma w tym złej woli ;)
Livro - dwa dokładnie te same zamówienia:
Zamówienie za pobraniem wysłane już w sobotę.
Zamówienie opłacone - do tej pory niewysłane.
Czyli jak chcą szybko pieniądze, to wysyłają od razu, jak zapłacone, to nie ma co się spieszyć.
Jak płacisz przez payu to też trzeba czekać ? Przecież kasa wtedy jest chyba od razu u nich.
fantasmago... tfuTfu ;)
No wiesz moja wina, że nie wiedziałem o tym że to jedna i ta sama firma, trzeba było zrobić lepszy research.Albo regularnie czytać interesujące wątki na tym forum. To noe wiedza tajemna - kilkakrotnie było to wspominane że FŚ po wchłonięciu przez tania książka mocno podupadły na wszystkim.
Tym razem muszę stanąć w obronie Livro (co za czasy...) ;) A więc... Jak jest zapłacone, wówczas pierwej muszą zaksięgować wpłatę zanim zaczną pakowanie i wysyłanie, natomiast przy pobraniu od razu mogą przystąpić do akcji - ot i cała tajemnica :P Co więcej, tak jest w każdym sklepie internetowym i nie ma w tym złej woli ;)
Albo regularnie czytać interesujące wątki na tym forum.
Moment, moment - zamawiałeś Usagiego? Jeżeli tak, to przecież jak byk było napisane, ze premierę ma 4 grudnia.
Koledzy - czytacie ze zrozumieniem, czy jest z tym problem?
DWA TE SAME ZAMÓWIENIA - OBA Z USAGIM KTÓRY MA PREMIERĘ JUTRO!!!! - Jedno wysłane w sobotę - 30.11.2019r. (MIMO, ŻE USAGI MA PREMIERĘ JUTRO!!!!).
I to było pobraniowe.
Drugie TAKIE SAMO Z USAGIM KTÓRY MA PREMIERĘ JUTRO (tylko zapłacone z góry) dalej niewysłane.
Teraz jest jasne?
Zamówiłem w sklepie Muchy 17 komiksów. Pakowanie słabe (tylko gruby karton, jakieś szczątki folii bąbelkowej - nie wiem po co).
Naokoło kartonu czarna folia (nie wiem po co, może ma chronić przed deszczem? bo jedynie maskowała to, o czym piszę dalej).
1. Zawsze warto rozbijać zamówienia na mniejsze, bo dzięki temu zmniejsza się szanse na ewentualne uszkodzenia, zwłaszcza przy słabszym pakowaniu. A 17 komiksów w paczce też robi swoje...
Swoje podzieliłem na 3 paczki po 5 komiksów - wysyłka i tak była gratis po osiągnięciu 150 zł, więc nie było sensu się ograniczać ;)
2. Czarna folia jednak się przydaje, bo karton nie przemaka! No i co nieco chroni przed delikatnymi "obrażeniami" tegoż ;)
Rozkładanie na mniejsze zamówienia to strata pieniędzy dla wydawnictwa (muszą pokryć 3 wysyłki zamiast 1).
Jak jest porządne pakowanie (folia bąbelkowa w środku), to nic nie powinno przemoknąć.
Manada - 15 paczek - 17 komiksów - 1 cały - 16 rozjeb.... >:(Czekam na moje zamówienia od nich z niecierpliwością... :-\
Manada - 15 paczek - 17 komiksów - 1 cały - 16 rozjeb.... >:(
A takie pytanko - czy przed wysłaniem zamówienia mieliście jakikolwiek sygnał od nich?
Wszystkie w folię, choć pierwsze zamówienia podobno pakowali w kartony. Swoje poczyniła pewnie i poczta - tydzień trwała dostawa.
Owszem, dają tracking number.Ale mówię przed wysłaniem zamówienia. Ponieważ jedną rzecz zamówiłem u nich w piątek, zapłaciłem, na stronie Ceneo wszystko okej, ale nadal żadnego maila z Manada.
Ale mówię przed wysłaniem zamówienia. Ponieważ jedną rzecz zamówiłem u nich w piątek, zapłaciłem, na stronie Ceneo wszystko okej, ale nadal żadnego maila z Manada.
Zamówienie z Ravelo:
Batman Detective Comics T.8 Na zewnątrz
Bloodborne Tom 1 Śmierć snu
Frankenstein żyje, żyje!
Superman T.1 Ziemia widmo
Zamówienie złożone 1.12, dostarczone 6.12.
Zamówienie zapakowane w karton i zaklejone taśmą. Brak wypełnień itp. Zero uszkodzeń.
Jedyny minus żę anulowano Batman T.8 i wysłano bez niego z powodu braku na magazynie.
Zapłaciłem przez Twisto - jeszcze nie uregulowałem płatności, dostałem informację że w ciągu 7 dni płatność zostanie zwrócona na konto z którego dokonano płatności... Co teraz ? Mam zrobić przelew twisto pomniejszony o tą kwotę, jest wogóle taka możliwość??
W sumie komiksy też można potraktować jako lekarstwo na zaspokojenie czytelniczego apetytu ;)Biblioterapia jak się patrzy.
Ech, wczoraj odebrałem stertę komiksów z Bonito, odbiór osobisty, i mimo, że przeglądałem każdy komiks, to okazało się dopiero w domu, że Batman Mad Love ma brzydkie porysowania na okładce, widoczne dopiero po zdjęciu folii. Reklamacja już zgłoszona, mam nadzieje, że zareagują szybko...
Odebrałem parę paczek z kiosku (Tania Książka i Tantis) wszytko popakowane w kartony, natomiast paczki wysłane z Manada 2019-11-28 tą magiczną usługą PP "Przesyłka firmowa polecona zamiejscowa" jeszcze nie dotarły.
2. Livro (Invincible t.6) - czytając wcześniejsze opinie, napisałem do nich maila, żeby solidnie zapakowali, bo prezent, Święta itp. (..) Dzisiaj zmroziło mnie, bo komiks przyszedł w zwykłej kopercie bąbelkowej, ale o dziwo też bez najmniejszych ubytków.
gdyby musiała zapłacić kurierowi przy odbiorze ponad kafla to bym chyba przez tydzień musiał sobie sam robić kanapki do pracy :-\
W związku z Najczarniejszym Pjondkiem zrobiłem kilka zakupów przez ceneo (rabaty całkiem ładne).livro.pl - 7 przesyłek przesłanych w kopertach z bąbelkami. Pocztex. Koperty w stanie średnim, z dziurami, ale o dziwo 6 z 7 bez śladów uszkodzeń! Choć wcześniejsze zamówienia w livro.pl to dla mnie mordęga reklamacyjna to teraz rozumiem już dlaczego livro (i nie tylko) idą w niższy koszt pakowania. Po prostu znaczna większość przesyłek dochodzi bez uszczerbku!
Po wystawieniu oceny pakowania na Ceneo, dostałem maila z propozycją kodu zniżkowego 10%. Nie skorzystam.Ta propozycja oznacza, że znalazłeś się na liście kłopotliwych klientów - będą Cię zniechęcać, kolejne zamówienia będziesz miał w stanie opłakanym (może trochę żartuję, ale tylko trochę :D ). Wiem co mówię, bo to przerabiałem. Dostałem komiks nie tylko czytany u nich w magazynie, ale jeszcze dodatkowo robił za podstawek do kubka czy talerzyka z czymś gorącym (okrągłe przebarwienie na okładce). Napisałem im co o tym myślę, dali mi 10% dodatkowego rabatu, złożyłem zamówienie - skutek: na 12 pozycji wszystkie uszkodzone :D
Może już była o tym mowa, a jeśli nie, to taka sprawa - zamówienie z Livro przyszło w kopercie z napisem "empik".Chyba parę razy o tym wspominałem. Livro to księgarnia internetowa prowadzona przez Empik. Mają nawet tak fatalną wyszukiwarkę, że często najpierw przeglądam ofertę empik.com, a potem szukam poszczególnych pozycji na Livro.
A ja już od miesięcy tłukę teksty że te wyjebane w kosmos rabaty na Livro to się odbywają kosztem jakości pakowania i dostawy. Ale wy i tak swoje i potem te oszczędności i tak w zwroty idą.
Wymienią po mojemu, kurier odbierze i przywiezie. Gwarantuję.
A ja już od miesięcy tłukę teksty że te wyjebane w kosmos rabaty na Livro to się odbywają kosztem jakości pakowania i dostawy. Ale wy i tak swoje i potem te oszczędności i tak w zwroty idą.
Wymienią po mojemu, kurier odbierze i przywiezie. Gwarantuję. Na ceneo był ograniczony wybór sklepów reflektujący kod. Także mam nauczkę i więcej moja noga tam nie postanie.
Wam się tylko wydaje, że ostatni raz kupujecie w Livro :D
A ja już od miesięcy tłukę teksty że te wyjebane w kosmos rabaty na Livro to się odbywają kosztem jakości pakowania i dostawy.
Ale wy i tak swoje i potem te oszczędności i tak w zwroty idą.
Wam się tylko wydaje, że ostatni raz kupujecie w Livro :DHmmm, ja po zamówieniu z czerwca ubiegłego roku, gdzie dostałem sto procent uszkodzonych pozycji, więcej u nich nic nie zamówiłem i nie zamówię. Początkowo przerzuciłem się na Bonito, ale tam najwidoczniej uznali, że mają już za dużo klientów i ceny poszły w górę, więc teraz kupuję w Tantisie i Gildii (choć w listopadzie na 22 pozycje, 14 brałem bezpośrednio u wydawców).
Czy faktycznie jest to warte tylu nerwów i czasu, żeby zaoszczędzić kilkanaście czy nawet 30-40 pln?Mieć 40 zł i nie mieć 40 zł, to razem jest 80 zł :D
Dziś zmniejszyły się procenty na bonito.
livro jest spoko jak ktoś zamawia czytadła w miękkich oprawach. w życiu bym nie zaryzykował kupować czegoś w twardej, także podziwiam wytrwałość tych co próbują
Napisałem tam uczciwie, że komiks przyszedł bez uszkodzeń ("Invincible" w samej bąbelkowej kopercie), ale nie skorzystam już więcej, bo nie będę ryzykował.
głupie pytanie - jak na allegro lokalnie wystawić ponownie zakończoną aukcję?
A niby jak?
Czy jestem jakiś niedowidzący i nie widzę na stronie sklepu Mucha Comics danych do przelewu, czy ich tam nie ma?Dziwne, ale faktycznie nie ma. Składając zamówienie przy okazji ostatniej promocji musiałem się dopytywać o dane mailowo.
Instrukcja:
krok pierwszy: zaloguj się na allegro (nie na lokalnie tylko normalnie na głównym koncie)
krok drugi: wybierz opcję "wystaw przedmiot"
krok trzeci: nie wybierasz ani opcji "kup teraz lub licytacja" ani "darmowe ogłoszenie", należy kliknąć na zielony tekst drobnym drukiem poniżej gdzie pisze "Możesz też wystawić przez dotychczasowy formularz."
Instrukcja:Albo wejdź w swoje zakończone aukcje na allegro i przez "wystaw podobną".
krok pierwszy: zaloguj się na allegro (nie na lokalnie tylko normalnie na głównym koncie)
krok drugi: wybierz opcję "wystaw przedmiot"
krok trzeci: nie wybierasz ani opcji "kup teraz lub licytacja" ani "darmowe ogłoszenie", należy kliknąć na zielony tekst drobnym drukiem poniżej gdzie pisze "Możesz też wystawić przez dotychczasowy formularz."
:o no kurde, gdzie Ty byłeś jak wystawiałem na tym zakichanym lokalnym gówni@#$
dzięki dobry człowieku
Polecacie nieprzeczytane? Rabaty chyba w miarę ok. Jak z pakowaniem?Polecam nieprzeczytane.pl - pakowanie w porządną tekturę plus folia bąbelkowa lub wypełniacze
Czy ktoś z Was zamawiał z MANGASTORE.PL (sklep Kotori)
Jak pakują twardookładkowe mangi?
Reklamacje w gildia.pl to czysta przyjemnosc :), swietny kontakt, kurier przywozi paczkę z nowym egzemplarzem i zabiera uszkodzony.
Mógłbyś wrzucić skany tej korespondencji? :P.
Czyli srednio wychodzi okolo 40 zl na komiks....bo nie opłaca się kupowanie drogich komiksów :P
Egmont.pl - już wiele osób o tym pisało, ale nic się nie zmienia, dalej wysyłają niepełne zamówienia bez wcześniejszej informacji. Dla porównania dodam tylko, że krytykowany przez wiele osób Merlin zawsze w takiej sytuacji pytał mnie, co zrobić - wysłać, poczekać, czy anulować całość.Gildia i Atom Comics również pytają w razie problemów.
Zamówienie z Ravelo:To napiszę o mojej, właśnie przeżywanej, dramie w kwestii anulowania części zakupów.
Batman Detective Comics T.8 Na zewnątrz
Bloodborne Tom 1 Śmierć snu
Frankenstein żyje, żyje!
Superman T.1 Ziemia widmo
Zamówienie złożone 1.12, dostarczone 6.12.
Zamówienie zapakowane w karton i zaklejone taśmą. Brak wypełnień itp. Zero uszkodzeń.
Jedyny minus żę anulowano Batman T.8 i wysłano bez niego z powodu braku na magazynie.
Gildia i Atom Comics również pytają w razie problemów.To jeszcze tylko dodam, że odebrałem dziś swoją niekompletną przesyłkę i... okazało się, że nie jest moja. W środku zupełnie inna książka, a na deser etykieta z danymi adresowymi innego zamawiającego :o Czyli zapewne ktoś dostał moją paczkę z moimi danymi...
Na allegro w dziale komiksy prowizja podskoczyła do 15% ::)Dla używanych, dla nowych jest 9%. Ewidentne pozbywanie się sprzedawców indywidualnych - ciąg dalszy. Pewnie dużo zakładanych dyskusji -> większe koszty obsługi działu -> wyższa prowizja. ;)
U mnie już dawno wszystkie sklepy powiązane z Egmontem są na czarnej liście i nie kupuję tam i tyle. Lubię ich tylko jako wydawnictwo. Ktoś powie, że wszystko zależy od pracownika i jego podejścia do pakowania, ale w Gildii wszystko jest perfekcyjnie, a nie wierzę, że każdą paczkę sam właściciel pakuje. Tantis po 5 zamówieniach i Nieprzeczytane.pl po 2 zamówieniach także na plus.A wiecie, że w dawnych czasach, kiedy komiksiarze jeszcze żyli na drzewach iskając sie nawzajem podczas czytania komiksow (zeby nie tracic czasu na mycie - iskali sie rekami lewymi, bo w prawych trzymali czytane komiksy), firmowy sklep Egmontu pakował najlepiej na świecie? Każdy komiks w paczce pakowany był oddzielnie w folie bąbekową; np. swego czasu zamowilem, na jakiejs wyprzedazy 50%, te małe star warsy (bodajze Dziedzictwo i Mroczne czasy) i literalnie każda, ale to kazda z ksiązeczek byla w paczce tak zapakowana. I nie byla to akcja incydentalna, bo inne zamowienia tez tak pakowali.
No offence, ale dla mnie to zbędna adrenalina za kilka miedziaków w kieszeni.Zgadzam się z tobą, jak się sparzyłem za pierwszym razem na pakowanie od tych dziadów z LIVRO to teraz mam głęboko w tyłku te ich rabaty choćby i 50% dawali, ale w RAVELO w sumie to była moja 2 paczka i za pierwszym razem było wszystko OK więc nic nie stało na przeszkodzie skorzystać z dobrego rabatu i zamówić, no ale po takich jajach to nawet nie chcę o nich słyszeć. Chętnie bym przeczytał co koleżanka Gluta myśli o takim sposobie wrzucania brakujących pozycji do kartonu i wysyłania przez obsługę RAVELO bo jeśli się nie mylę to u nich pracuje ???
Nie żebym bronił sklep Egmontu bo raz zamówiłem i komiksy luzem były w kartonie na szczęście nic się nie uszkodziło, ale ta fota zniszczonego pudełka to kwestia kuriera no przecież nikt w takim stanie nie wysyła przesyłki a wątpię żeby się dało nawet taką nadać.Można było by tak pomyśleć gdyby nie fakt że wszystkie komiksy które były dostępne dużo wcześniej były zapakowane w poziomie natomiast ten jeden brakujący był wciśnięty w pionie co widać na zdjęciu więc to raczej nie zbieg okoliczności, no i kolega Benson również napisał że miał tak samo więc nie sądzę żeby kurier był taki ciekawy i rozrywał karton żeby do niego zaglądać
Teraz to nawet nie dostałem maila, że idzie do mnie paczka (zamówienie z września) i miałem zagwozdkę, co to przyszło.Zamówienie z września - czyżby polskie okładki z DC Odrodzenie? Z mailem też tak miałem, ale się jakoś bardzo tym nie przejmuję. Paczka ze sklepu Egmontu z tymi wariantowymi okładkami przyszła do mnie już jakiś czas temu i nie pamiętam, żeby było coś nie w porządku z pakowaniem.
Zamówienie z września - czyżby polskie okładki z DC Odrodzenie? Z mailem też tak miałem, ale się jakoś bardzo tym nie przejmuję. Paczka ze sklepu Egmontu z tymi wariantowymi okładkami przyszła do mnie już jakiś czas temu i nie pamiętam, żeby było coś nie w porządku z pakowaniem.
tantis.pl - ostatnie 2 zamówienia średnio z pakowaniem, jest folia bąbelkowa, ale zawartość lata luźno w paczce. Fakt faktem wszystko przyszło nienaruszone.Ostatnio miałem podobnie z Tantisem, ale jedna pozycja uszkodzona. Nowy egzemplarz wysłany bardzo sprawnie, zaś kurier DPD po odbiór uszkodzonego egzemplarza dotrzeć nie może losowo stwierdzając, że albo mnie w domu nie ma, albo paczki nie przygotowałem...
Jakieś problemy z dostępnością nowych tytułów w większej ilości księgarń, wcześniej też tak było? Szukając przez ceneo, nie mogę skompletować zamówienia w kilkoma tytułami w dobrej, taniej księgarni (np. Tantis). Aliens Labirynt zdążyło wywiać, Shangri-La i Szósty rewolwer t.6 w ogóle nie ma, Largo Winch t.8 w sklepie jest, przez ceneo nie znajduje...Ciekawe.. mnie się wyświetlają
Ciekawe.. mnie się wyświetlająGratulacje inteligentna bestio xD
https://www.ceneo.pl/91002288
https://www.ceneo.pl/91270499
https://www.ceneo.pl/91270498
https://www.ceneo.pl/91675400
albo mam coś spierdzielone w wyszukiwarce...
czy w tym/zeszłym tygodniu spłynęły do was jakieś zamówienia z bookdepository?
czy w tym/zeszłym tygodniu spłynęły do was jakieś zamówienia z bookdepository?Do mnie wczoraj dotarło zamówienie z 11 marca. (wysłane z Book 13 marca) - czekam jeszcze na dwa ale sądzę, że będzie dobrze :)
Ja czekam na zamówienie z nieprzeczytane już ponad 2 tygodnie. Niby problemy z dostawą. Zobaczymy
Co powiecie o Dadada.pl? (..) Dobrze u nich idzie z wysyłką?
Uwaga na Merlin. Przez 3 tygodnie nie byli w stanie żadnej zakupionej pozycji ściągnąć. Telefony, maile nie pomagały.,
Omijać szerokim łukiem!
Ja zamówienie w Merlinie złożyłem 3 kwietnia, na paczkę czekam już 17 dni, kilkukrotnie przesuwali datę wysyłki, teraz przesunięta jest na 24 kwietnia.
Wczoraj otrzymałem zamówienie od Sonji Dragi podzielone na 2 paczki, w pierwszej większej 2 pozycje zapakowane w bąble, Niestety, druga paczka w której było 11 pozycji ma 5 uszkodzonych (naderwanie grzbietu) brak jakichkolwiek zabezpieczeń. Ktoś już reklamował coś u nich, bo jak mam iść na pocztę (tak jak piszą na stronie) w aktualnej sytuacji, to chyba coś mnie strzeli. :(Ja reklamowałem - napisałem maila i "od ręki" przysłali kuriera, który wymienił mi komiks.
Ja reklamowałem - napisałem maila i "od ręki" przysłali kuriera, który wymienił mi komiks.Na którego maila pisałeś? sklep<małpa>soniadraga.pl ?
Na którego maila pisałeś? sklep<małpa>soniadraga.pl ?Odszukałem na mailu. Otóż najpierw dzwoniłem, a potem kazali mi opisać sprawę na maila. To była skrzynka: arkadiuszk@soniadraga.com.pl
Wczoraj otrzymałem zamówienie od Sonji Dragi podzielone na 2 paczki, w pierwszej większej 2 pozycje zapakowane w bąble, Niestety, druga paczka w której było 11 pozycji ma 5 uszkodzonych (naderwanie grzbietu) brak jakichkolwiek zabezpieczeń. Ktoś już reklamował coś u nich, bo jak mam iść na pocztę (tak jak piszą na stronie) w aktualnej sytuacji, to chyba coś mnie strzeli. :(Ja w paczce dostałem dwa trafione komiksy - pierwszy: Jazz miał niewielką rysę z tyłu, więc początkowo pomyślałem sobie, że odpuszczę, jednakże za moment zobaczyłem Śmierć Stalina z rysami na okładce - tak jakby ktoś rysował na kartce, połączonej bezpośrednio na okładce, więc maznąłem emaila w piątek i od tego momentu cisza. Jutro napisze na face, może coś tam się ruszy. Tak na marginesie - Śmierć Stalina była foliowana, bo ja dostałem bez, i nie wiem czy tak powinno być (zawsze od NSC miałem zafoliowane komiksy)?.
Dziś kolejny raz (nie wiem już który) przesunęli wysyłkę, teraz na 27.04. Jeszcze kilka dni i będzie miesiąc...
W Merlinie nie kupuje juz nic od czasu, gdy kupowalem tam jeszcze filmy na VHS :).
Paczka z Gildii dotarła - dobrze zapakowana i, ku mojemu zaskoczeniu, sporo wcześniej, niż się spodziewałem.Czy paczka zawierała coś z kwietniowego pakietu Egmontu? Sam się zastanawiam kiedy się spodziewać swojej.
To co pokazał BosMan tylko potwierdza, że pakowanie nie zależy od dyskontu tylko ludzi, którzy pakują. Czyli wszędzie może zdarzyć się wszystko, bo rotacja na stanowiskach jest duża. Były pociski na Livro, inni zachwalali Tantis, a tu mamy przykład absolutnie tragicznego pakowania w Tantis, takiej paczki nie dostałem nigdy z jakiegokolwiek dyskontu.
Pewnie pakowacze dostają materiały do pakowania (bąbel, kartony, wypełniacze) i zadania do wykonania. Oczywiście nikt nikogo niczego nie uczy, więc pakują jak umieją. Jak spakuje ktoś obeznany w temacie to dostaniesz w bąblu z wypełniaczami i grubym kartonie. Jak spakuje nieobeznany świeżak, to dostaniesz to co tutaj. Po czasie może się wyrabiają albo odchodzą i przychodzą nowi. I tak to się kręci.
Były pociski na Livro, inni zachwalali Tantis, a tu mamy przykład absolutnie tragicznego pakowania w Tantis, takiej paczki nie dostałem nigdy z jakiegokolwiek dyskontu.Wybacz, ale to jest i tak o niebo lepiej zapakowane, niż w Livro - w Livro wrzucają luzem do kartonu, a tu chociaż masz owinięte folią. Błąd w tym tantisowym pakowaniu polega na tym, że ktoś źle dobrał karton - jest za duży, przez co komiksy latały. Ale przy takim pakowaniu i tak znaczący wkład musiał być na sortowni w firmie kurierskiej.
Podobny stosunek do klienta z wymienionych przeze mnie sklepów ma jeszcze tylko Ravelo, reszta jest w porządku.Dam Ci kolejną taką księgarnię: TaniaKsiążka. Uparłem się jak osioł na wymianę - najpierw mnie zniechęcali (nowy egzemplarz moglibyśmy pozyskać od zewnętrznego dostawcy, ale do momentu jego otrzymania nie możemy zagwarantować w jakim stanie do nas przyjdzie), chociaż cały czas go mieli w sprzedaży z adnotacją "Wysyłka w 48 godzin". Nie odpuściłem, wymienili. Trwało to:
Tantis generalnie się opuścił w pakowaniu.To szkoda, bo jeszcze w listopadzie byłem zachwycony, że przypomnę co wówczas pisałem (na gorąco po odebraniu przesyłki z Tantis):
bardzo podoba mi się pakowanie: karton zewnętrzny, w nim karton wewnętrzny, w którym były komiksy w folii bąbelkowej i jeszcze dodatkowo każdy odrębnie zafoliowany.
Pewnie pakowacze dostają materiały do pakowania (bąbel, kartony, wypełniacze) i zadania do wykonania. Oczywiście nikt nikogo niczego nie uczy, więc pakują jak umieją. Jak spakuje ktoś obeznany w temacie to dostaniesz w bąblu z wypełniaczami i grubym kartonie. Jak spakuje nieobeznany świeżak, to dostaniesz to co tutaj. Po czasie może się wyrabiają albo odchodzą i przychodzą nowi. I tak to się kręci.
Albo mają dzienne normy paczek do wyrobienia. Wtedy nie ma czasu na "ładne" pakowanie, liczy się ilość.
A są sklepy dla których ewentualne reklamacje od klientów i tak są ekonomicznie bardziej opłacalne niż nadmierne zużywanie materiałów pakowych i dodatkowa siła robocza.
"Drodzy Klienci,
informujemy, że z dniem 27.04.2020 r.
księgarnia internetowa Ravelo.pl zawiesza sprzedaż."
Kolejny dzień = kolejne przesunięcie, no teraz już codziennie zmieniają mi datę...
"Drodzy Klienci,
informujemy, że z dniem 27.04.2020 r.
księgarnia internetowa Ravelo.pl zawiesza sprzedaż."
Przesuwali i przesuwali codziennie aż dojechało do 30 kwietnia i napisałem na innego mejla niż pisałem do tej pory i po pół godzinie dostałem odpowiedź, że paczka już została spakowana i za kilka godzin odbierze ją kurier.Na jakiego maila pisałeś? Bo też chcę im się łaskawie przypomnieć...
Fajno tylko dlaczego skoro wszystkie komiksy mieli, ktoś codziennie przesuwał termin o kolejny dzień i ile by to trwało gdybym nie napisał pod kolejnego mejla?
Tragedia z tym Merlinem. Trzeba będzie użyć telefonu bo na mail nie odpowiadają.
- Liczę na to, że Jeronimo Martins podejdzie do tej sytuacji prokonsumencko - tak błąd w promocji Biedronki skomentował prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny. Przypomnijmy, że w weekend błąd techniczny spowodował zamieszanie w sklepach sieci. Zamiast trzech najtańszych produktów system "zerował" ceny najdroższych produktów. - Traktuję to jako ryzyko leżące po stronie przedsiębiorcy, które firma powinna wziąć na siebie - stwierdził prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. I że zarówno konsumenci, jak i pracownicy sklepu nie powinni być przymuszani do zwrotu towaru. - Nie zapominajmy, że pracownicy sklepu są również jego konsumentami - zwraca uwagę Tomasz Chróstny.
Tak a propo błędów sklepów, bo nieraz pojawiały się kłótnie:
Źródło (https://wideo.wp.pl/promocja-biedronki-z-bledem-technicznym-uokik-trzyma-strone-klientow-6505063016298625v)
To może warto spróbować zwrócić te dwa komiksy i zostawić tylko ten za 2gr, może w tą stronę też zadziała ;)Powinno zadzialac, jak masz uszkodzone oba, to mozesz byc do przodu na kase.:) Ale wtedy pewnie kazaliby zwracac cala przesylke.:)
Zwrocic mozna, ale odsylasz na wlasny koszt. Znam lepsze rozwiazanie, ale nie bede tutaj o nim pisac.
Dokladnie tak. Kup w promocji 3 za 2 w Empiku. Placisz za 2 ksiazki, trzecia dostajesz za 2 gr. Calosc cenowo wychodzi ok 40 % rabatu. Przychodzi paczka, pech chcial, ze 1 ksiazka jest uszkodzona (akurat ta za 2 gr). W ramach rekojmi chcesz nowy egzemplarz, odsylasz uszkodzony. A poniewaz empik to to samo co livro, wiec okazuje sie, ze nie maja na magazynie, wiec zwracaja ci kase. Cale 2 gr ;D
I tak, okazuje sie, ze miala byc swietna promocja, a nagle to ty jestes w plecy na kase.
Ale reklamacje w oparciu o rekojmie mozesz zlozyc tylko na produkt uszkodzony, a uszkodzony jest jeden. Jesli chcesz dokonac zwrotu, (a to nie to samo co reklamacja) ponosisz koszty odeslania towaru.
Zamówienie z komiksiarni dotarło, z pakowaniem wszystko ok... Chyba nie są to ostatnie zakupy w tym sklepie ;)No i pozycje Studia Lain już tylko -10% w Komiksiarni :)
Inne sklepy prowadzone przez grupę Merlin – mówi tu konkretnie o nieprzeczytane.pl mają ten sam problem. Na szczęście udało się bez większego problemu (jedynie pół godziny oczekiwania na infolinii) anulować zamówienie i odzyskać pieniądze). Temat z początku kwietnia…
Ze Smykami ino odbiór osobisty i płatne przy odbiorze! ;) Jeśli nie ma takiej możliwości, to szkoda zachodu i nerwów.Eeee... Ja to 3 komiksy Muchy brałem ze Smyka i tylko jeden przyszedł bez folii, ale nie wygląda, by był czytany. Nic nie uszkodzone, ale faktem jest, że zapakowali w duży multimail, że jeden komiks ślizgał się po dwóch, które leżały niżej.
finał przygody z nieprzeczytane - dostałem zwrot za anulowane zamówienie i za pozycje niedostępne w tym zamówieniu które otrzymałem. usunąłem konto z serwisu, przy okazji wywaliłem konta z innych księgarni internetowych z tej grupy czyli mestro i merlin.
finał przygody z nieprzeczytane - dostałem zwrot za anulowane zamówienie i za pozycje niedostępne w tym zamówieniu które otrzymałem. usunąłem konto z serwisu, przy okazji wywaliłem konta z innych księgarni internetowych z tej grupy czyli mestro i merlin.
@apasz - opóźnienia i wirus, spoko wszystko rozumiem. to czego nie toleruję to oszukiwanie i niekompetencja / bałagan - pan z infolinii zarzekał się że komiksy są w drodze itd., będą wysłane w piątek. po kolejnym tygodniu dostaję maila co będzie do mnie wysłane i z tego wysyłają tylko 2 pozycja a nie 4. o zwrot pieniedzy też musiałem prosić telefonicznie bo "nie dostali maila" że proszę o anulowanie zamówienia na które czekam 2 tygodnie. no i to co mnie dobija - komiksy niedostępne a można je było cały czas zamawiać z dostępnością 48h
akurat zawsze kupuje w bonito bo mam punkt odbioru niedaleko - zamówiłem wyjątkowo w nieprzeczytane bo mieli taniej druune. pozycje z egmontu byly na zbliżonym poziomie rabatu - kolo 30%.
sprzedają "po taniości" i z fatalną jakością obsługi. jestem niezadowolony, wiec wylewam żale na forum. inni to czytają i zamawiają w innej księgarni. tak to działa?
Nie Apaszu, najlepszy były program komiks + :)
No tak, bo najlepiej gdyby towar był pół darmo, wysyłka darmowa, a obsługa klienta na poziomie Wersalu...
Od jakiegoś czasu nie kupuję na bieżąco. Składam zamówienie dopiero jak kupka przekroczy 30 pozycji.Dopisuję więc ostatnią cegiełkę pod tytułem Merlin.
Ostatnio jednak urosło to dosyć znacząco i zacząłem się powoli gubić z rozpiską.
Wybór padł na Merlin z racji jakiegoś tam kodu. Ceny akceptowalne przeze mnie, a w sklepie zamówiłem masę rzeczy ale to 2 lata wstecz.
Złożyłem zamówienia na początku kwietnia. Dokładnie dwa na kwotę ponad 600 zł jedno.
W międzyczasie szybkie zamówienie na Tantis z pozycjami lepszymi cenowo i niedostępnymi w Merlinie. Zamówienie przyszło po 3 dniach. Standard.
Czas od zamówień w Merlinie leciał. Paczki z innych sklepów przychodziły.
Wysłałem trzy maile. Zero odpowiedzi.
Trzy tygodnie od zamówienia dzwonię i o dziwo po minucie mam połączenie z konsultantem. Zapewnienia o wywiązaniu się z zamówień padły szybko. Adnotacja tylko, że z racji problemów u hurtowników zamówienia dotrą do mnie za dwa tygodnie.
No i czekam. Postanowione.
W międzyczasie zrobiłem anulowanie jednej pozycji, żeby sprawdzić czy coś w ogóle się zacznie dziać. Pieniądze zwrócone na następny dzień. Ekspres.
W tym tygodniu dostaję info z Paczkomatów, że idzie do mnie paczka od Merlina. Odebrałem. Wszystko jest. Jedna książka z akceptowalnym ubitym rogiem. Przy komiksie tego bym nie przepuścił. Pakowanie na minus.
Czekam więc na jeszcze jedno zamówienie i podziękuję. Szkoda nerwów. Inni działają jak wspomniany Tantis bez wymówek.
Ja to w ogóle żyję chyba w innym świecie i was nie rozumiem.
Potwierdzam nagle występujące braki. W czytam.pl z dnia na dzień wywaliło mi z koszyka do niedostępnych kilkanaście pozycji, część nowości, część starszych np: Smerf Naczelnik, Largo Winch 8, Żbik Błękitna Serpentyna, Argentyna, Dorwać Ramireza, Bernard Prince 3, Wujek Sknerus t.2. Nie wiem czy na gwałt nie kupować tego co jest jeszcze dostępne czy czekać na uzupełnienie.
To nie jest kwestia różnych światów tylko różnych podejść do zagadnienia pt. "pieniądz". Z moich obserwacji wynika, że ludzie często nie szanują - bo nie doceniają - tzw. drobnych kwot.
kilkaset zł oszczędności na jednym zamówieniu mówi samo za siebie.
To nie jest kwestia różnych światów tylko różnych podejść do zagadnienia pt. "pieniądz". Z moich obserwacji wynika, że ludzie często nie szanują - bo nie doceniają - tzw. drobnych kwot.Tak, to są różne podejścia do zagadnienia pt. "pieniądz". Można kupić towar drożej będąc pewnym pakowania i wysyłki i zamiast tracić czas na wydzwanianie, reklamowanie, pakowanie, wysyłanie kuriera - relokować ten czas na inne aspekty życiowe, będąc w nich produktywnym i tym samym przyczyniając się do gromadzenia 'drobnych kwot'. Świat to system naczyń połączonych. Zaoszczędzenie 3 zł w jednym miejscu może doprawdzić do stracenia 5 zł w drugim.
Jak można oszczędzić kilkaset złotych na jednym zamówieniu? Chyba jak się robi jedno duże zamówienie na kilka miesięcy?
Chyba nikt nie kupuje regularnie komiksów za kilka tysięcy?
Przecież okazje to są realnie zaoszczędzone pieniądze, duże pieniądze. I wysłanie na reklamacje jednego czy dwóch komiksów w roku (a czasem w ogóle) to żaden problem w tym wypadku.
No, jeżeli liczysz ile zaoszczędziłeś od ceny okładkowej...
Okazje to nie są realnie zaoszczędzone pieniądze, tylko realnie wydane pieniądze.
W efekcie - wziąłem, bo fajna promocja była.
Celem okazji jest zniesienie oporów przed wydawaniem pieniędzy.
Jak liczyć? Porównując do ceny w innych sklepach.
Nie.
Możesz sobie nawet liczyć ile zaoszczędzisz względem ceny na allegro po wyczerpaniu nakładu.
Tak, to są różne podejścia do zagadnienia pt. "pieniądz". Można kupić towar drożej będąc pewnym pakowania i wysyłki i zamiast tracić czas na wydzwanianie, reklamowanie, pakowanie, wysyłanie kuriera
Reszta to racjonalizowanie własnych decyzji :)
Ale jeżeli masz do wyboru dwie opcje z podobnym pakowaniem i pewnością dostawy w odpowiednim stanie to będziesz kupować drożej, bo pakowanie "pancerne" czy taniej?
Nie chodzi mi tutaj o wynalazki typu Ravelo czy inne gdzie masz ruletkę tylko o księgarnię tańszą niż Gildia, pakującą przyzwoicie.
Apasz napisał, że on nie patrzy na cenę tylko pakowanie. Ja patrzę na jedno i drugie.
Setki kilometrów to dzielą Szczecin od Lublina albo Białystok od Poznania.
Fakt, w ogóle problem jest znaleźć na ceneo coś z Egmontu z zniżką 40%, wśród testowanych tytułów nic nie wyskoczyło mi na tantis :-\ Nagle wszystko pokończyło się w hurtowniach?
Ateneum padło ofiarą ataku hackerów stąd była ta sytuacja.
Kto w tym maczał palce? Empik? ;)
Przesyłka z gildii. Przykład jak działa firma kurierska Fedex (ani razu nie podjęli próby dostarczenia):
Przesyłka swoje odleżała w B-B. Nie zdziwiło cię, że tyle dni nie doręczają? Próbowałeś kontaktować się z BOKiem? Firmy kurierskie mają swoje zagrywki, ale odbiorcy też powinni dołożyć coś do pilnowania swoich zamówień.
Przesyłka swoje odleżała w B-B. Nie zdziwiło cię, że tyle dni nie doręczają? Próbowałeś kontaktować się z BOKiem? Firmy kurierskie mają swoje zagrywki, ale odbiorcy też powinni dołożyć coś do pilnowania swoich zamówień.
Od dawna, w przypadku zakupów w Gildii czy Atomie, korzystam z przesyłek kurierskich (płatnych za pobraniem) InPost - zero stresu, dostawa w 24h, 100% skuteczności i zadowolenia, dostawa zawsze do pracy (bo w tych godzinach tylko tam jestem i nie mam problemów). Unikam innych przewoźników.Nie boisz się, że cię gotówka zarazi :)
O kurcze, w sumie w Gildii używam właśnie Fedexa, póki co nie było problemów, paczki dostarczali szybko, ale trzeba będzie jednak chyba przerzucić się na paczkomat.A ja właśnie przed chwilą odebrałem paczkę z Gildii od kuriera (zamówienie z dn. 15.05). Kurier InPost. Może to jest jakieś rozwiązanie? :)
Nie boisz się, że cię gotówka zarazi :)Nie, nie boję się - mam z nią naprawdę rzadki kontakt. Myję i dezynfekuję ręce po każdym z nią kontakcie (i to nie teraz tylko od zawsze). U kuriera płacić można również bezgotówkowo. :)
Właśnie Fedex dostarczył mi paczkę, której niby był zwrot do nadawcy :o. Niestety, pierwszy raz mi się to zdarza w gildii, ale brak w paczce jednej pozycji :(.Na spokojnie. Raz też tak miałem.
a z ceneo Tantis (przynajmniej u mnie)Na profilu Ceneo tantisa jest info, że wstrzymali prezentację oferty tantis dnia 22 maja 2020 roku. Może zrezygnowali bo tam za każdy, nawet pusty klik się płaci
Na profilu Ceneo tantisa jest info, że wstrzymali prezentację oferty tantis dnia 22 maja 2020 roku. Może zrezygnowali bo tam za każdy, nawet pusty klik się płaci
Allegro kolejny raz wykorzysta bez mydła swoich klientów, od czerwca do prowizji będzie naliczana również kwota dostawy, czyli jak sprzedamy komiks za stówę z wysyłką kurierem za 15 zł to naliczą nam 10% od 115 zł... Hehe, nie wiem co oni jeszcze wymyślą. Wyjątkiem jest smart! oraz dostawa za .. 0 zł.Kopiują wszystkie pomysły od eBaya, te lepsze (Smart->eBay Plus) i te gorsze jak wspomniana prowizja od kosztów dostawy, tam to od dawna jest
Dobrze, że ja już nie mam z nimi nic wspólnego jeżeli chodzi o prywatne sprawy. Dziady.
Zauważyliście, że z Mestro zniknął Egmont?
a z ceneo Tantis (przynajmniej u mnie)
Na profilu Ceneo tantisa jest info, że wstrzymali prezentację oferty tantis dnia 22 maja 2020 roku. Może zrezygnowali bo tam za każdy, nawet pusty klik się płaci
Takie samo info wisiało odnośnie Mestro od lutego. W praktyce doklejając końcówkę linku rabat i tak wskakiwał.
O cholera. Zauważyłem to, próbując w tym tygodniu skompletować zamówienie i tak coś czułem, że to nie przypadek. Niepokojące wieści, nie wiem co mi teraz zostanie, czytam.pl chyba tylko :(Jak Ci wyczyściło rabaty z ceneo to spróbuj na karcie produktu wkleić na koniec adresu:
Ktoś sprawdzał, czy cashback Goodie jest akceptowany jeżeli korzysta się z obniżonych cen z Ceneo?Nie wchodzi.
@vision2001Też mogło tak być. Ale chyba przez goodie też robiłem taki zakup i nie weszło. U Ciebie widzę jakąś większą kombinatorykę.
Dlaczego przez Ceneo miałoby nie wchodzić? Chyba że chodzi Ci o Tantis którego nie ma w Goodie.
Z uwagi na wykorzystywaną przez Usługodawcę technologię, w celu prawidłowego naliczenia Użytkownikowi Punktów Cashback, w czasie pomiędzy kliknięciem w link, o którym mowa w ust. 4 pkt. 2, a złożeniem zamówienia oraz i) w przypadku płatności z góry – momentem powrotu na stronę sklepu internetowego Partnera po dokonaniu płatności, lub ii) w przypadku płatności przy odbiorze – momentem wyboru takiej formy płatności, Użytkownik nie może:Hmmm...
- korzystać z oprogramowania lub funkcjonalności uniemożliwiających śledzenie przekierowań po kliknięciu na link, chyba że odblokuje taką możliwość,
- korzystać z innych stron internetowych, w szczególności alternatywnych stron internetowych oferujących kupony, rabaty, zniżki i tym podobne oraz strony programów afiliacyjnych, z wyłączeniem stron umożliwiających dokonanie płatności za towar lub usługę zakupione w ramach Okazji Cashback,
- odświeżać strony internetowej sklepu internetowego Partnera, do której Użytkownik został przekierowany po dokonaniu czynności określonych w ust. 4 pkt. 3.
Partia z ruchu tragicznie, porozrywane paczki, za duże komiksy wepchnięte do środka tak że rogi wychodzą przez dziury poza paczkę, pudełka o połowe za duże, praktyczny brak wypełnienia.
Na handel :)Tylko Juliusz ale to raczej po znajomych, a jeśli nie będą chcieli to po cenie zakupu polecą na handel, myślę że znajdą się chętni :)
Wszystko oprócz jednego kartonu spakowana tak jak na zdjęciu, jedynie tam gdzie były książki był wypełniacze. Na razie szczęście mi sprzyja :)
(https://i.postimg.cc/wyTMFG9B/IMG-20200617-173036.jpg) (https://postimg.cc/wyTMFG9B)
@lou- jak odbierałem swoje komiksy[Warszawa, Ostrobramska], zapytałem, czy dużo ludzi odbierało ostatnio komiksy- podobno nikt poza mną... Najwyraźniej mieszkam wśród dzikusów, nie czytających kolorowych zeszytów :Dja czytam, ale dopiero co wydałem ponad 1000 w livro. kasa nie rośnie na drzewach :/
@death_bird - niezależnie od wyniku walk podziel się po fakcie wrażeniami z procedury, dobrze?
Na zwrot kasy maja 2 tygodnie. Ja tez czekam.No ja miałem niedawno podobnie, ale w końcu nie dało się dogadać i w końcu wysłali mi paczkę z jednym tomem frankofona :) ale szło z Allegro Smart, więc za dostawę przynajmniej nie płaciłem.
Anulowali mi 2 pozycje z 3, wiec chcialem zrezygnowac z calosci, bo zamowienie stalo sie nieoplacalne. Wyslalem do nich maila z rezygnacja, ale poniewaz nie odpowiedzieli, nastepnego dnia atakowalem ich infolinie. Udalo mi sie w koncu dodzwonic i anulowali. Wniosek: tylko infolinia, bo sami nie daza do kontaktu, a na maile odpowiadaja, gdy juz jest za pozno.
Opowieści z frontu reklamacji w Smyku.OK. Czyli jak oni kombinują i idą po linii najmniejszego oporu to widzę, że moja reklamacja może zostać rozpatrzona tak jak u Ciebie (zamówiony film na BD, opakowanie zafoliowane, płyta lata w środku). A cena już nie jest tak korzystna i fajna jak była...
Episode II: "Rejection of the Request".
Zgodnie z zapowiedzianym terminem dwutygodniowym otrzymałem dzisiaj wiadomość od Smyka.
Prośba o wymianę książki została odrzucona - pozostaje zwrot gotówki. Nie wiem jeszcze w jakim terminie. Powodu odmownego załatwienia sprawy nie podano.
Opowieści z frontu reklamacji w Smyku.
Episode II: "Rejection of the Request".
Zgodnie z zapowiedzianym terminem dwutygodniowym otrzymałem dzisiaj wiadomość od Smyka.
Prośba o wymianę książki została odrzucona - pozostaje zwrot gotówki. Nie wiem jeszcze w jakim terminie. Powodu odmownego załatwienia sprawy nie podano.
Tantis - gdyby ktoś się zastanawiał czy żałują foli bąbelkowej to poniżej fotka, a sam mogę powiedzieć że tych zawinięć było bardzo dużo aż się zmachałem obkręcając paczkę ;) po rozwinięciu to było jakieś 8 metrów foli. Tak więc sklep polecam gorąco szczególnie kiedy nie ma promocji w Smyku ;)Niestety mam inne doświadczenia. Kupiłem właśnie 7 komiksów w Matfel i 9 w Tantis (wszystko grube oprawy, niektóre powiększone formaty). Dostawa od Matfel najpierw zaskoczyła mnie wielkością pudła, ale karton był bardzo solidny. Dodatkowo puste miejsce zostało solidnie wypełnione zapełniaczami. Elegancja.
Pierwszy minus dla tantis.pl - za wyzysk.
Będąc tylko odrobinę cynicznym: egzemplarze do wymiany wrzucałbym tam gdzie najniższa kwota na paragonie. 8)
Chyba, że tego dnia takowa była u mnie. To w takim razie szacun dla innych zakupoholików. ;)
Wygrzebałem w poszukiwaniu danikenów ;) Można tam ciekawe rzeczy znaleźć.
https://oczytani.pl/index.php?p14831,komiks-na-swiecie-i-w-polsce
mam z Gildii za duzo przesylek - 10 i wiecej w miesiacuczłowieku...
Reklamował ktoś już zakupy w Smyku?
Odebrałem zamówienie osobiście, wszystko w kartonie, nie otwierałem w sklepie.
Okazało się, że komiks Płaszcz i Szpony jest w takim stanie, że płakać się chce..
Ktoś miał podobny przypadek?
1. Zawsze trzeba otworzyć i sprawdzić jaki jest stan papierowych skarbów.Nauczka na przyszłość ;)
2. Owszem. Dlatego patrz Pan pkt. 1 ;) Płacisz Pan przy odbiorze, otwierasz gdzieś "na boku", a jeśli coś nie pasuje to od razu zwracasz towar do kasy, a oni oddają kasę No, chyba że wolisz Pan "bujanie się" z reklamacją... ;)
Zamówienie z 29 sierpnia na Nieprzeczytane. Wszystkie pozycje miały dostępność 48h.
Napisałem do nich by anulowali moje zamówienie i zwrócili wpłacone pieniądze.
Ja myślałem, że Nieprzeczytane to ta sama firma co Aros...
Ja kupowałem, nawet zdjęcia wstawiałem, wpisz tam na górze po prawej Ameo i naciśnij szukaj :)
Nie wiem czy jest się z czego cieszyć ja mam 4 z 8 do reklamacji. :)Dużo kupiłeś tych Batmanów B&W ;) Ale rozumiem, zostawisz sobie te bez uszkodzeń, a resztę oddasz w ramach prawa do odstąpienia w ciągu 14 dni bez podawania przyczyny ;)
Aktualnie w sklepie Tantis "tylko" -36% na komiksy Egmontu. :'(
Ja ostatnio zmieniłem taktykę. Zrobiłem małe zamówienia na allegro ale nie w znanych księgarniach tylko zupełnie nieznanych. Parę zł taniej niż na gildii plus Smart. 2 sprzedawców sobie sprawdziłem i pewnie więcej będę u nich zamawiać.O, to ciekawe. To rozreklamuj tutaj tych sprzedawców, to może też ta kupimy. Od kogo brałeś? :)
Mówią, że w E.Leclerc (Warszawa, ul. Jutrzenki) pojawiły się ostro limitowane komiksy z Egmontu.
Mówią, że w E.Leclerc (Warszawa, ul. Jutrzenki) pojawiły się ostro limitowane komiksy z Egmontu.
Na dowód zdjęcie z FB:
(https://zapodaj.net/images/6ff6bf5066ee9.png)
Jest jakaś możliwość gdzieś jeszcze podziałać, tak by wymienili na aktualny tom?Generalnie każdy zwrot towaru zależy od dobrej woli sklepu - którą określają poprzez swój wewnętrzny regulamin. Przynajmniej jeśli chodzi o sprzedaż stacjonarną.
Tantis wprowadził darmową wysyłkę.
ksiegarniasowa4 (allegro) - komiks przyszedł w kopercie bąbelkowej z uszkodzonym grzbietem.
Ostatnia przesyłka z Tantisa - na 11 komiksów w 2 obite rogi. Na szczęście nie zwracam na to aż takiej uwagi.
ksiegarniasowa4 (allegro) - komiks przyszedł w kopercie bąbelkowej z uszkodzonym grzbietem.
Skoro tematyka tego wątku forum zgłębia nasze ,,wrażenia z zakupów" ze sklepów internetowych i stacjonarnych, nie ma to tamto, pora podzielić się i moim niedawnym nabytkiem związanym ze światem komiksów jako ich adaptacją etc. I tak, drodzy forumowicze, udało mi się kupić za wyjątkowo niską cenę jeden z najbardziej kontrowersyjnych obrazów kina superbohaterskiego w dziejach, film w formacie zapisu obrazu i dźwięku Blu-Ray 4K: "Batman & Robin (1997)". A dołącza do tego zestawienia książkowa ,,nowelizacja"(lubię to określać jako powieść po filmie) tej produkcji autorstwa Michaela Jana Friedmana, na podstawie scenariusza Akivy Goldsmana. Najpierw wchłonę powieść; finał kwadrologii Batmana z 1997 roku znam bardzo dobrze, dlatego obejrzenie go w tej wyrazistości koloru, ostrości konturów i kształtów form uwidocznionych w filmie, w opcji UHD będzie ukoronowaniem tego, co pokazała książka, i porównaniem tego jak odbiega ona od obrazu Joela Schumachera. Bang! ;)(https://i.ibb.co/71zBJ1r/IMG-20201020-123410.jpg)
Na pewno Gildia jest szybsza, bo w Livro musisz uwzględnić czas na reklamację.
Na minus - komiksy ulozone w jednym rogu kartonu, ale na szczescie dotarly bez uszkodzen.
Na przykład mój kumpel musiał w ogole zrezygnować z zakupów w Empiku tylko dlatego, że nazywa Zbigniew Sifripioł. Przykre, ale prawdziwe.
Na przykład mój kumpel musiał w ogole zrezygnować z zakupów w Empiku tylko dlatego, że nazywa Zbigniew Sifripioł. Przykre, ale prawdziwe.
Na przykład mój kumpel musiał w ogole zrezygnować z zakupów w Empiku tylko dlatego, że nazywa Zbigniew Sifripioł.
Na przykład mój kumpel musiał w ogole zrezygnować z zakupów w Empiku tylko dlatego, że nazywa Zbigniew Sifripioł. Przykre, ale prawdziwe.Coś w tym musi być, bo mój kolega Artur Ditou miał podobnie.
Czytam.pl:
(https://images91.fotosik.pl/435/1cd64d4fae06669a.jpg)
(https://images92.fotosik.pl/436/778dc4016dd45071.jpg)
Poprosiłem o dobre pakowanie, by komiksy nie uległy uszkodzeniu w transporcie. Tantis podobne prośby zawsze miał w dupie i pakowali tak jak zawsze. A tutaj chyba aż przesadzili ;) Każdy komiks osobno w folię bąbelkową, karton wypełniony papierami, full wypas!
No to raczej loteria, bo dla mnie już folii nie starczyło.
Ma ktoś może jakieś doświadczenia z bestcomics.pl, żeby polecić, ewentualnie odradzić tam zakupy?
Siemka
Macie teraz jakieś problemy z zamówieniami w sklepach internetowych? 01.11 zamówiłem kilka komiksów w nieprzeczytane.pl i do dziś nie skompletowali zamówienia. Parę dni temu pytałem co jest przyczyna otrzymałem odpowiedz:
"Wydłużony czas realizacji Pana zamówienia wynika z zakłócenia ciągłości dostaw z hurtowni, z której Pana produkty są do nas sprowadzane. Zakłócenia wynikają z problemów logistycznych oraz sytuacji epidemiologicznej w kraju."
Jak do jutra nic się nie ruszy to anuluje i zamówię w tantisie
jeżeli przesyłka (nie paczka) - a chyba prenumeraty od H tak są właśnie nadawane - przekracza gabaryty umożliwiające pozostawienie w skrzynce, poczta automatycznie je awizuje.
Do pewnego momentu ( chyba jakies 5 lat temu) listonosz przynosil paczki z prenumerata do domu. Pozniej juz tylko awizo. Najlepsze jest jednak to, ze odebrac z poczty przesylke mogles dopiero po 19ej, gdy doreczyciele juz zjechali na baze, bo przesylki mieli ( teoretycznie) u siebie w samochodach :)
Nie wiem jak gdzie indziej, ale ostatnio przy wysyłkach Jojo od JPF mam adnotacje na awizie, że przesyłka przekraczająca wymiary i od razu do odbioru na poczcie. Więc bardzo możliwe że powoli to zmieniają - albo moja poczta jest jakaś postępowa. (Może dlatego że 20 metrów o niej ustawili duży paczkomat ;) )Ale ja tez od razu mam taka adnotacje. I do tego pieczatke, ze paczke odebrac mozesz na poczcie po 19ej w dniu awizowania, lub o dowolnej godzinie w kolejnych dniach.
Z ciekawości - jest jakieś wydawnictwo prasowe, które oferuje prenumeratę innymi jeszcze sposobami niż przez PP? Można taką Nową Fantastykę zaprenumerować do paczkomatów?
Siemka
Macie teraz jakieś problemy z zamówieniami w sklepach internetowych? 01.11 zamówiłem kilka komiksów w nieprzeczytane.pl i do dziś nie skompletowali zamówienia. Parę dni temu pytałem co jest przyczyna otrzymałem odpowiedz:
"Wydłużony czas realizacji Pana zamówienia wynika z zakłócenia ciągłości dostaw z hurtowni, z której Pana produkty są do nas sprowadzane. Zakłócenia wynikają z problemów logistycznych oraz sytuacji epidemiologicznej w kraju."
Jak do jutra nic się nie ruszy to anuluje i zamówię w tantisie
do tego sam zacząłem mieszać w zamówieniu (dokładać, ujmować, łączyć)Aż się prosi o wątek: co muszą przez nas znosić sprzedawcy i czy ogarniają :)
Po prostu trzeba nie kupować jak są promocję :)
Ja mam straszne parcie na nowości, oczywiście dotyczy serii które zbieram. Jak się coś pojawi to chcę "już, od razu", nie chce czekać, po czym okazuje się.... że i tak nowości lądują na kupce wstydu.
Zastanawiam się czy to jeszcze hobby, mania czy już choroba. :)
Ja mam straszne parcie na nowości, oczywiście dotyczy serii które zbieram. Jak się coś pojawi to chcę "już, od razu", nie chce czekać, po czym okazuje się.... że i tak nowości lądują na kupce wstydu.
Też kupuję na bieżąco, głównie dlatego aby uniknąć egzemplarzy ze zwrotów i końcówek nakładów z wadami.
Ale wszystko rozpakowujesz i sprawdzasz?
Ja dostałem z Egmont Batman b&w z lekko ubitym narożnikiem. Nie będę reklamował, bo to tylko 1,5 cm i raczej nie będzie mnie denerwować. Szkoda, że nie owijają w folię bombelkową, lub chociaż 2 kartony. W końcu to 250 zł okładkowo.O Panie. Dla mnie 1,5 cm jest nie do zaakceptowania przy "zwykłych" wydaniach, a co dopiero za taką kasę. Nawet jak to będziesz kiedyś chcisł sprzedać to już na starcie masz niepełnowartościowy produkt.
Nie przejmujcie się Panowie. Jest nas wielu. :)W sumie racja. Od dziś tak sobie będę tłumaczył te wszystkie zakupy. :)
Ja zacząłem kupować na bieżąco, mimo że kupka wstydu nie malała, wręcz rosła (!), gdy komiksy, których zakup odkładałem na bliżej nieokreśloną przyszłość, znikały na zawsze lub na bardzo długi czas ze sklepowych półek. Chcąc mieć pewność, że już nic, co pragnę widzieć w swych zbiorach, nie zostanie wykupione, biorę na premierę.
Ja z kolei czekam na paczkę z Taniej Książki, po tym jak skusiłem się na kod rabatowy z pyszne.pl. To było moje drugie zamówienie na tej stronie, po tym jak pierwsze przerodziło się w totalny horror i rynsztokowy poziom obsługi klienta, (..)
Nikomu nie życzę takiej "korzyści".
paczka w miarę OK zapakowana, w karton itd. No cóż.Itd to znaczy co jeszcze oprócz kartonu? Powietrze? ;)
"Trasa..." z pewnością ma wadę natury "fabrycznej" ;)
Na Twoim miejscu zamiast reklamować "Trasę promocyjną" ja bym obniżył sobie leciutko standardy.Świetny pomysł! Z ciekawości, w spożywczym kupujesz obite owoce, a u od mechanika wracasz z nowymi rysami na samochodzie? ::)
Na Twoim miejscu zamiast reklamować "Trasę promocyjną" ja bym obniżył sobie leciutko standardy.
To ma do obniżenia standardów, że trudność w zaakceptowaniu nawet takich wad utrudnia później samo używanie komiksu. Rozumiem, że nie wszystkim musi odpowiadać moje podejście, ale chyba nie zabronisz mi tego, żebym komuś coś czasem doradził.
To ma do obniżenia standardów, że trudność w zaakceptowaniu nawet takich wad utrudnia później samo używanie komiksu. Rozumiem, że nie wszystkim musi odpowiadać moje podejście, ale chyba nie zabronisz mi tego, żebym komuś coś czasem doradził.Nie mam zamiaru nic bronić, z ciekawości pytałem i rozumiem teraz :) Co do użytkowania zauważyłem po sobie, że jak sam sobie coś uszkodzę to mnie raczej nie boli - ekran w telefonie, róg komiksu itp. Po prostu jak jest nowe ze sklepu to ma być nowe.
Ale czemu miałbym nie reklamować czegoś, jeśli mam do tego prawo?
Ale w jaki sposób trudność w zaakceptowaniu takiej wady utrudnia mi używanie komiksu? Nie rozumiem tej twojej wypowiedzi.
Zrobisz jak chcesz. Ja pomyślałem sobie, że napiszę Ci, żebyś sobie nie robił kłopotu z takimi wadami. Oczywiście mówię to na przyszłość, bo wiem, że masz też większy problem ze Szninkielem z tej samej paczki.
Trudność do zaakceptowania takiej drobnej wady oznacza jeszcze większą trudność w zaakceptowaniu wad, które mogą się stać podczas czytania. Co powoduje duże trudności w czytaniu - a więc używaniu - komiksu.Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się uszkodzenie książki czy komiksu podczas lektury. A od wielu lat czytam dość sporo (średnio od 10 do 15 komiksów/książek miesięcznie).
Ale z drugiej strony to może sklep nie powinien robić mi "kłopotów" i pakować od razu nieuszkodzone produkty?
Wiem że to nierealne, bo przy wysokich rabatach muszą pewnie oszczędzać np. na pakowaniu. Ja się z tym godzę i nie mam problemu od czasu do czasu czegoś zareklamować.
I jaki to kłopot? Wymienić 2 czy 3 maile z obsługą, zapakować uszkodzone komiksy i czekać na kuriera który przywiezie nowe i zabierze uszkodzone.
Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się uszkodzenie książki czy komiksu podczas lektury. A od wielu lat czytam dość sporo (średnio od 10 do 15 komiksów/książek miesięcznie).
To jest właśnie dodatkowy kłopot.
Ale może się zdarzyć.
Chciałbym mieć w życiu tylko takie dodatkowe kłopoty.
Tak z ciekawości: gdy kupisz np. nowy telewizor i będzie miał 10cm rysę na obudowie, która nie będzie przeszkadzała w oglądaniu to nie będziesz go reklamował bo to dodatkowy kłopot? Albo po kupnie jakiegoś produktu spożywczego otworzysz go w domu i okaże się że jest spleśniały to też machniesz ręką bo to dodatkowy kłopot? Jeśli tak to jesteś idealnym klientem dla wszystkich sklepów.
Chciałbym mieć w życiu tylko takie dodatkowe kłopoty.
Tak z ciekawości: gdy kupisz np. nowy telewizor i będzie miał 10cm rysę na obudowie, która nie będzie przeszkadzała w oglądaniu to nie będziesz go reklamował bo to dodatkowy kłopot? Albo po kupnie jakiegoś produktu spożywczego otworzysz go w domu i okaże się że jest spleśniały to też machniesz ręką bo to dodatkowy kłopot? Jeśli tak to jesteś idealnym klientem dla wszystkich sklepów.
Nawet jeśli się zdarzy że podczas lektury nagle doznam tak wielkich emocji z nią związanych że wyrwę okładkę to co z tego? Będę miał jedynie do siebie pretensje i najwyżej kupię kolejny egzemplarz.
A i zapomniałem: piszesz żebym nie robił sobie kłopotu z taką wadą Trasy, ale już przy Szninklu piszesz że jest z nim większy problem. Przecież to tylko dziurka w grzbiecie, która nie przeszkadza w czytaniu. Gdzie tu logika? Jak ustalasz różnicę między wadami?
A porównanie do nowego telewizora uważam za jak najbardziej trafne, bo rysy na obudowie również mogą powstać na etapie produkcji. Niby nic takiego, ale nie znam osoby która by na to nie zwracała uwagi.
Jeśli masz większe, to po co robić sobie mniejsze.Pisałem już że reklamacja nie jest dla mnie żadnym kłopotem.
Przecież wiesz, że nie mówię tu o zniszczeniach, a raczej o drobnych zużyciach lub uszkodzeniach po używaniu komiksu.Ale co do tematu ubitego grzbietu mają drobne zużyciach lub uszkodzeniach po używaniu komiksu? Małym uszkodzeniem są dla mnie np. jakieś pojedyncze ryski na okładce ale nie ubity grzbiet.
W sumie to nie wiem, jak duże jest uszkodzenie Szninkiela, więc nie powinienem o nim pisać. Ale różnice między różnymi wadami widać oczywiście w ich wielkości.Ale jak rozróżnisz wielkość między dziurą w grzbiecie a jego ubiciem? Mierzysz linijką? To są subiektywne odczucia.
Tak, jak pisałem, tu chodzi o wielkość wady. Jeśli chodzi o telewizor, to dla mnie to też by była za duża wada. Jeśli chodzi o ten komiks, to nie.I znowu. Wielkość wady jest subiektywnym odczuciem.
Konrad chce to wymienić, ja mu jedynie doradzam, żeby się tak nie przejmował, a on robi awanturę.Chłopie nie robię ci żadnej awantury. To ty przyczepiłeś się do tego że postanowiłem zareklamować produkt który jest dla mnie wadliwy. Ja ci tylko grzecznie odpisuję.
Długie i konstruktywne posty to według Ciebie nerwowa reakcja?
Człowiek próbuje bronić swojego zdania, bo zdecydował się podzielić wrażeniami z przesyłki, tak jak wiele osób przed nim i zastał odpowiedzi, które mają zmienić jego podejście do życia, czy też w tym przypadku komiksów?
Skoro jesteś taki chętny do dawania rad, również posłużę Ci jedną: zaakceptuj, że Twoje subiektywne odczucie estetyczne może być skrajnie różne od subiektywnych preferencji estetycznych drugiej osoby.
Jak kupowałem książki Hamiltona, czyli o dobrym Dedalusie i partaczach ze Świata Książki
Na sześć pozycji, sześć uszkodzonych. W Świecie Książki pakują tacy miszcze, że – pomijając nawet wgnioty i porysowania – udało im się podrzeć twarde oprawy! Ale to dopiero początek przebojów z tą księgarnią. Skreślam ich skreślam z listy miejsc, w których robię zakupy. Nawet nie przez pakowanie, bo raz to się może zdarzyć – przez sposób rozpatrywania reklamacji.
zapakowane było tak dobrze niczym komiksy z gildiiMnie nawet nie chodzi o styl pakowania, tylko o styl załatwiania reklamacji. Po co mam się męczyć ze Światem Książki, jak w dyskontach takie rzeczy są załatwiane w jeden dzień na podstawie zgłoszenia, ewentualnie zdjęć.
Otrzymaliśmy reklamację do zamówienia nr (...). Dołożymy wszelkich starań aby rozpatrzyć to zgłoszenie jak najszybciej, w terminie nie dłuższym niż 30 dni. O decyzji powiadomimy w wiadomości e-mail. PozdrawiamyMam nadzieję, że te 30 dni to tylko dupochron i zaraz ogarną wysyłkę zwrotną. Sam proces zwrotu to wyklikanie formularza, przyklejenie kartki z kodem identyfikacyjnym + wrzucenie do paczkomatu. Wczoraj wyszło, dziś zarejestrowane.
GANDALF (...) 30 dniO w mordę, dzięki za info - nigdy tam nie kupowałem, ale może by mnie kiedyś skusiło, a tak już wiem, że należy omijać.
Panowie, najlepszą opcją jest zawsze odbiór osobisty z płatnością przy odbiorze, bo można towar dokładnie obadać i w razie czego zareklamować na miejscu - nie przebije tego żaden paczkomat czy insze "cuda-wianki" ;)Rozfoliowujesz tez wszystkie komiksy na miejscu czy nie sa odwrotnie wklejone?
a nie przypadkiem Tokyo Ghost? :)Mangę mam i się człowiekowi tytuł pomylił :P Thx.
O proszę bardzo. Tak chwalicie Gildię.pl, tak chwalicie, a nawet jednej Ery Apocalypse'a nie potrafią normalnie dostarczyć.
Gildia.pl - ksiegarnia internetowa <bok@gildia.pl>
Dzień dobry,
Z przykrością informujemy, że realizacja Twojego zamówienia numer 500534 przedłuży się o 1 dzień roboczy. Jest to spowodowane koniecznością ponownego zamówienia jednego z produktów u innego dostawcy. Bardzo przepraszamy za zaistniały kłopot.
Pewnie se do poniedziałku albo wtorku będę musiał czekać.
O proszę bardzo. Tak chwalicie Gildię.pl, tak chwalicie, a nawet jednej Ery Apocalypse'a nie potrafią normalnie dostarczyć.
Gildia.pl - ksiegarnia internetowa <bok@gildia.pl>
Dzień dobry,
Z przykrością informujemy, że realizacja Twojego zamówienia numer 500534 przedłuży się o 1 dzień roboczy. Jest to spowodowane koniecznością ponownego zamówienia jednego z produktów u innego dostawcy. Bardzo przepraszamy za zaistniały kłopot.
Pewnie se do poniedziałku albo wtorku będę musiał czekać.
Otrzymaliśmy reklamację do zamówienia nr (...). Dołożymy wszelkich starań aby rozpatrzyć to zgłoszenie jak najszybciej, w terminie nie dłuższym niż 30 dni. O decyzji powiadomimy w wiadomości e-mail. Pozdrawiamy
Zapowiada się dłuższa historia, mam nadzieję, że się zawiodę i obsłużą to ekspresowo.
Unboxing poniżej, zdjęcia okładek wrzucam na swojego Instagrama. ;)
Dostałem Przedwiecznych z takim ubiciem, normalnie bym olał ale przy takiej cenie komiksu zastanawiam się czy reklamacje składać, czy jeślibym chciałbym odsprzedać to będzie problem ?Na twoim miejscu reklamowałbym.
Do smyka przychodziło mi w stanie bdb, ale pakowanie z tego co pamiętam było mocno takie sobie. (sporo pustej przestrzeni w kartonie i wrzucone te duże kieszenie powietrzne bez ładu i składu)Tylko do smyka wysyłają z magazynu wszystko w jednym dużym kartonie(lub kilku) do którego są pakowane małe kartony dla klienta. Więc tutaj naprawdę trzeba mieć pecha żeby dostać walnięte egzemplarze, w większość przypadków muszą to być już uszkodzone tomy w magazynie.
Ja ze Smyka dostałem dzisiaj informację, że nastąpiła zmiana daty zamówienia (tak jakby wcześniej była jakakolwiek informacja na temat terminu) na 09.12.
Wracając do 3za2 w Smyku - zamówiłem w poniedziałek 30/11, dziś do odbioru w sklepie. :)A u mnie przesunęli termin dla trzech zamówień z wysyłką najpierw na 9.12, potem na 10.12, a dzisiaj rano zmienili status na "przyjęliśmy do realizacji".
Wracając do 3za2 w Smyku - zamówiłem w poniedziałek 30/11, dziś do odbioru w sklepie. :)
A u mnie przesunęli termin dla trzech zamówień z wysyłką najpierw na 9.12, potem na 10.12, a dzisiaj rano zmienili status na "przyjęliśmy do realizacji".U mnie sytuacja taka sama, acz tuż przed chwilą doszedł mail o wysyłce zamówienia.
Jest okres przedświąteczny, co roku tak jest, te węzły pocztowe w większych miastach zapchane, parę lat temu paczka mi tydzień leżała na takim węźle.W Inpoście też już zaczyna się czkawka i w oddziałach paczka potrafi dzień lub dwa przeleżeć. Teraz to już trzeba wrzucić na luz i nie spodziewać się terminowych dostaw. Klasyka.
Kupował ktoś może w tantis.pl, albo ameo.pl? Jestem ciekaw jak wygląda kwestia pakowania i ewentualnej reklamacji w tych sklepach. Mam na oku kilka tytułów ale jeszcze nigdy tam nie kupowałem. Będę wdzięczny za jakieś info :-)
EDIT: Albo jeszcze inaczej pytanie - jaki inny sklep pakuje najlepiej komiksy, za wyjątkiem Gildii?
W Świecie Książki taka nowość przy składaniu zamówienia.Pojawia się opcja wyboru pakowania.
(https://i.ibb.co/KyCJCb4/Ds23.jpg) (https://ibb.co/ysLrLdv)
Zamawiam komiks nie z papieru.
#problemypierwszegoswiata
W ten weekend chciałem zamówić kolejne zaległości. Ale w moich dwóch ulubionych księgarniach było tak, że w tantisie.pl starsze tytuły były droższe, niż w nieprzeczytane.pl. Tyle że tam chcieli aż 11 zł za wysyłkę. Zatem przeskoczyłem sierpień-listopad i wziąłem prawie cały pakiet grudniowy w tantis.pl. Jak w lutym ceny dalej będą tam wyższe, to zaległości wezmę z drugiego wydania, albo co. "Animal Man" wziąłem w Taniej.ksiazce.pl bo z rabatem dla krwiodawców wyjdzie 122 zł, zamiast 128.
Reklamowałem w Smyku, Gideon Falls. Tom 2 (było z 5 stron po portugalsku), dostałem taką o to odpowiedź:buhahahahahahahaha haha haha ha ha ha
"Zgłoszenie reklamacyjne zostało rozpatrzone. Reklamacja została odrzucona w zakresie Pana żądań.
Jednocześnie informujemy, że istnieje możliwość rozpatrzenia reklamacji w formie nieodpłatnej naprawy produktu.
Czy zgadza się Pan na taki sposób rozpatrzenia reklamacji?"
:)
a żądałem wymiany na taki bez wad.
Trochę w temacie tego o czym pisał NuoLab u góry - jakby ktoś miał problem, że nie chce mu się otworzyć skrytka można podejść do niej i obstukać drzwiczki. Czasami są niedomknięte dobrze i dlatego nie odskakują. Tip od bardzo miłej Pani na infolinii która mi pomogła przy takiej właśnie sytuacji.
He??
Przecież opcja "otwórz ponownie" otwiera jeszcze raz tę skrytkę, z której wyjmuje się pakę. To opcja na wypadek np. przypadkowego zamknięcia drzwiczek przed wyjęciem paczki.
Żeby otworzyć następną trzeba w aplikacji wybrać kolejną pozycję.
Kolega wyżej miał na myśli sytuację, kiedy jednocześnie masz do odbioru dwie różne paczki, z dwóch różnych skrytek, bo dajmy na to, były od różnych nadawców i włożone w pewnym odstępie czasowym.Skąd wiesz co kolega miał na myśli? Mi to wygląda na to, że ten kolega jest zakręcony, bo wtedy pojawia się inny komunikat: "W tym paczkomacie masz jeszcze inną paczkę. Czy też chcesz otworzyć skrytkę?". Jakoś tak. Jak klika "otwórz ponownie" to by wiele wyjaśniało, np czemu otworzyła się pusta skrytka. Bo otworzyła się ta sama, z której wcześniej wyjął komiks! No ale nie było mnie tam, więc tylko dewaguję.😉
Skąd wiesz co kolega miał na myśli? Mi to wygląda na to, że ten kolega jest zakręcony, bo wtedy pojawia się inny komunikat: "W tym paczkomacie masz jeszcze inną paczkę. Czy też chcesz otworzyć skrytkę?". Jakoś tak. Jak klika "otwórz ponownie" to by wiele wyjaśniało, np czemu otworzyła się pusta skrytka. Bo otworzyła się ta sama, z której wcześniej wyjął komiks! No ale nie było mnie tam, więc tylko dewaguję.😉
A kolega rozumie, że sformułowania typu „opisał dokładnie” i „być może jest to sformułowane w appce inaczej” nie są równorzędne i stąd to zdziwienie u innych?
Każdy może popełnić błąd, ale w mojej konsumenckiej ocenie wszystko się zbiega do tego, jak dany problem zostanie rozwiązany.
Asx76: może teraz mi odpowiesz, bo gdy poprzednio zadałem Ci to pytanie, to je zignorowales.
Wspomniana reklamacja dotyczyła kilku stron w komiksie, które były po portugalsku. Twierdzisz więc, że byłbyś w stanie wykryć te wadę, przeglądając każdy komiks w swoim zamówieniu kartka po kartce i zwracając uwagę na język w dymkach?
W zeszłym tygodniu nadaję paczkę. Otwiera skrytkę po prawej. Szukam która to i widzę, że otwarte są dwie.Miałem tak w poprzednim tygodniu (wtorek?). Obie puste. Spojrzałem na ekran, policzyłem, która to "moja" i całe szczęście paczka trafiła w ręce odbiorcy.
Miałem tak w poprzednim tygodniu (wtorek?). Obie puste. Spojrzałem na ekran, policzyłem, która to "moja" i całe szczęście paczka trafiła w ręce odbiorcy.
Też z początku myślałem, że to po prostu niedomknięta skrytka, która otworzyła się przez "pociągnięcie" prawidłowej skrytki, ale z tego co piszesz już mi się wydaje, że chyba jednak to sytuacja, jak i Tobie się przytrafiła...
Nie narzekajcie tak. Inni mają gorzej
A zgłosiliście to chociaż na infolinii? Wszystko się psuje, warto informować, bo wątpię, żeby InPostowi nie zależało na rozwiązaniu problemu.Wiesz. U mnie takie zdarzenie wystąpiło po raz pierwszy. Od razu pomyślałem, że ktoś odebrał paczkę i nie domknął dobrze (nie trzasnął) drzwiczkami, więc sprawę olałem. Ale jeśli się mi to powtórzy to pewnie nie omieszkam do nich przedzwonić. Tylko jeśli miałbym czekać z 5 minut na połączenie z konsultantem, to mi się pewnie (w trakcie dzwonienie) odechce...
Tylko jeśli miałbym czekać z 5 minut na połączenie z konsultantem, to mi się pewnie (w trakcie dzwonienie) odechce...
Akurat relacja visionia nie pasuje to twojej tezy.No, to wygląda jak sprawka dobrze opłacanych pracowników.
Rano napisałem w tej sprawie, to dostałem odpowiedź, że paczka trafiła na dezynfekcje - ozowanie, które potrwa dwa dni. Paczka dostarczana w ponad tydzień? Nieźle...
Jak do was idą paczki w Ruchu? Dawno nie zamawiałem, kiedyś zawsze w 2 dni doszła. Teraz paczkę mam nadaną 11 lutego, do dziś nie dotarła. Rano napisałem w tej sprawie, to dostałem odpowiedź, że paczka trafiła na dezynfekcje - ozowanie, które potrwa dwa dni. Paczka dostarczana w ponad tydzień? Nieźle...
OK, czyli to jest jakieś ryzyko kupowania u nich, a nie pojedynczy przypadek.
no tak ostrzegaj przed sprzedażą, a potem użytkownicy nie chcą dodać przesyłki olx bo oszuści ..... i ostrzegają wszędzię.... i tylko poczta polska ... a przesyłka olx za złotówkę aktualnie ....
Muszę zdecydowanie odradzić kupowanie w Bonito czy Arosie. Ostatnio pakuję jedynie w papierową kopertę, trzeci raz zwracam to samo.No niewiem, przyszły do mnie wczoraj llustracje, artbook Williama Vance'a, folia babelkowa zapakowana w karton. I to wszystko w następnym kartonie. Igła bez ryski na folli..
Roble: a jak ten artbook? Warto?nie miałem czasu zajrzeć jeszcze, leży na kupce wstydu teraz. ale gdyby nie było warto to bym nie brał.. :)
Zamówienie z Drugiego Wydania. 3 x twardy Spider-Man: Epic Kraven, McFarlane i Blue. Przyszło w samym pudełku, bez grama bąbelków i wszystkie trzy do wymiany. Epic dwa ubite rogi, Todd ubity róg i wgniecenie w brzegu okładki, a Blue ma jakieś dziurki w okładce.
Napisałem do nich na FB, więc zobaczymy, jak podejdą do wymiany.
(...) jak dla mnie to będzie raczej loteria (...)
mnie ostatnio zawiodlo nieprzeczytane.pl. zrobilem zamowienie 2 tygodnie czekania i dalej oczekije na dostawe do magazynu. podziekowalem i nie wroce
Zamówienie "Promocja Gandalf" 2/2, uszkodzonych 80%:
(https://i.ibb.co/Tw3PwYd/IMG-3845.png) (https://ibb.co/Tw3PwYd)
Chodziło mi o powód reklamacji :)Takie kwiatki mam https://forum.komikspec.pl/index.php?topic=58.msg129537.msg#129537
Odebrałem przed chwilą z paczkomatu zamówienie z empik.com w którym zakupiłem 3 komiksy. Paczka po wyciągnięciu z paczkomatu była otwarta, jakby ktoś przede mną ją otworzył i na dodatek brakuje jednego z komiksów. Jestem pierwszy raz w takiej sytuacji i zastanawiam się co zrobić. Czy powinienem od razu zgłosić reklamację, czy może napisać maila do nich wyjaśniającego całą sytuację? Z góry dziękuje za wszystkie rady.Pisz natychmiast do nich o tej sytuacji, trochę słabo ze nie zrobiłeś zdjęc (chyba że zrobiłeś) przy paczkomacie.
Już ktoś opisywał podobną sprawę i pamiętam to tak, że miał spore problemy z późniejszą reklamacją w InPoście. W przypadku ewidentnie uszkodzonej przesyłki, jeśli chcemy ją reklamować w InPoście, to chyba najlepiej od razu przy paczkomacie wybrać opcję "Mam uwagi do paczki" i postępować zgodnie z procedurą tak, żeby zostawić paczkę w paczkomacie. Wtedy widać, że to InPost dostarczył zniszczoną paczkę i my nic z niej nie braliśmy.
Twój_sklep_24 - kupowałem tam komiks z allegro i doszedł z uszkodzonym grzbietem. Ktoś już tam reklamował? Zaproponowano mi kuriera lub nadanie w paczkomacie. Wybrałem paczkomat, ale wychodzi na to, że sam mam wygenerować etykietę (w gandalfie wystarczyło napisać długopisem numer na paczce i nadać w paczkomacie).
Tak. Animalmana. Poszło beż problemów.
A na Allegro zawsze trzeba generować i drukować kod. Taki mają system.
Ale generuje się przez allegro czy trzeba sobie samemu jakoś wygenerować? Nawet nie wiem na jaki paczkomat im to wysłać i jakie dane na etykiecie podać.
Ja generowałem przez Allegro.Pokierujesz jak to zrobić?
Wejdź w allegro w kupiony komiks w zakładce kupione i wciśnij szczegóły zakupu. Tam będziesz miał opcję zwrot towaru i możesz zwrócić część albo całość. Nie wiem jak teraz bo raczej nic nie oddaję, ale kiedyś działało to jak napisano wyżej na podstawie kodu. Nie generowałeś żadnych etykiet i nie interesowało cię gdzie to pójdzie dostawałeś kod który pisałeś na paczce (jeżeli to samo pudełko to etykietę od nadawcy trzeba było zerwać) i którym otwierałeś też paczkomat.
Tak właśnie zrobiłem. Ale dostawę miałem do smartboxa (poczta polska), a odesłać mam paczkomatem. I teraz w allegro mam tylko dwie opcje zwrotu - poczta polska (w dowolnej placówce) i na własny koszt.
Nie mam opcji paczkomatu. Chyba po prostu poproszę, żeby wysłali do mnie kuriera...
Kurde - w jeden dzień cena New X-Men 4 skoczyła w Tantisie o 5 zł. Z 67 do 72 zł. Kurde - nie mogły wytrzymać do piątku, aż mi wypłata nie wpłynie? Sad Sknerus noises.Na Gildii bez łaski masz za 69 więc dorzuć kilka pozycji do darmowej dostawy i voila. 😉
Aby zapewnić Ci najwyższą jakość obsługi, 1 czerwca Livro.pl połączy się z liderem rynkowym Empik.com – który posiada najbogatszą na polskim rynku ofertę książek w atrakcyjnych cenach, wiele unikalnych produktów dostępnych na wyłączność sieci, najświeższe premiery muzyczne i filmowe, a także miliony ofert z różnorodnych kategorii produktowych dostępnych na Empik Marketplace takich jak: zabawki, zdrowie i uroda, dom i ogród, sport, elektronika i wielu innych.
Dodatkowo, dzięki decyzji o przyłączeniu Livro.pl do platformy Empik.com umożliwimy Ci również zakupy z dostawą za 0zł do salonów Empik, Paczkomatów, Żabek i innych punktów odbioru w ramach darmowego programu Empik Premium Free.
Czytam.pl ma długie terminy realizacji zamówień (u mnie ostatnio były to bodajże 3 tygodnie) i fatalną infolinię (mało co można załatwić).
Miał Kolega pecha, zamawiam tam dość sporo i to nie tylko komiksów i nigdy nie czekałem na wysyłkę dłużej niż tydzień. Ostatnio złożyłem zamówienie wieczorem 01.06 a 04.06 już było wysłane. Co do infolinii nie musiałem korzystać. Przyrównywanie czytam.pl do nieprzeczytane jest moim zdaniem krzywdzące.Do niePrzeczytane sprzed kryzysu. Tam też na infolinii nic nie szło załatwić. Więc jak było dobrze, to było dobrze, ale byle problem rósł do gigaproblemu.
Wyskoczyła mi na allegro oferta na komiks Przybysz. W opisie, że rozerwana folia. 35 zł. Pomyślałem wezmę. Dzisiaj otwieram. I jak na tę cenę stan super. Parę znaków po cyrklu na tylnej okładce. Księgarnia Tezeusz. Ja jestem zadowolony bo w takim stanie to czasem za pełną cenę przychodzi.
Tez od nich juz regularnie biore maja tez uzywki ale ladnie opisane co i jak.Biorę od nich raczej stare książki, bo nie zależy mi aż tak bardzo na ich stanie. Opisy może się ostatnio poprawiły, ale były zupełnie z dupy - wszędzie identyczna formułka "oprawa porysowana, brzegi stron zakurzone". Odesłałem Batman. Ziemia Jeden. Taki sam standardowy opis a w rzeczywistości brak połowy obwoluty , strony się rozłażą. Nigdy nie zamieszczają zdjęć faktycznego stanu, zawsze tylko zdjęcie ze strony wydawcy. Tak więc treści zamieszczane przez nich na allegro to kopiuj - wklej a co się dostanie to ruletka.
We wtorek skorzystałem z promki w Smyku i zamówiłem Orwella. Komiks przyszedł podrapany z z otartymi rogami , zerwaną naklejką po chyba byłej cenie , jednym słowem jakiś leżak , poekspozycyjna sztuka lub pochodzi ze zwrotu. Dziś go zwracam. Zobaczymy . Wcześniej kupowałem u nich i wszystko było tip top zafoliowane bez uszkodzeń. Także uważajcie.Ja zamówiłem 5 komiksów. Dziś odebrałem z paczkomatu. 4 przyszły nietknięte, wyglądają jak nówki, świeżo pakowane.
Ja zamówiłem 5 komiksów. Dziś odebrałem z paczkomatu. 4 przyszły nietknięte, wyglądają jak nówki, świeżo pakowane.Tak. Powinno być bez problemu. Ja oddałem nawet nie spytała dlaczego od razu zwróciła kasę.
Jeden dotarł w stanie mocno średnim. Raczej nie kwestia słabego pakowania, bo trudno mi uwierzyć, że tylko on by się tak obił. Prawdopodobnie sztuka że zwrotu.
Normalnie to nie jestem takim wielkim estetą, ale tutaj to rzeczywiście wygląda fatalnie. Rozumiem, że jak np. w poniedziałek skoczę do stacjonarnego Smyka z reklamacją, to powinni mi zwrócić kasę?
Czy możecie mi polecić jakiś sklep komiksowy w Pradze? Taki gdzie będzie można kupić komiksy lokalnych, praskich komiksiarzy?Nie wiem czy do końca usatysfakcjonuje Cię moja odpowiedź, ale ja będąc w Pradze odwiedziłem dwa punkty 'Comics Point'.
Nie wiem do końca gdzie zapytać, ale ten wątek wydaje sie odpowiedni. Czy tylko mi zniknęła opcja sortowania na allegro po najnowszych ofertach w ogólnych działach ? (w ofertach pojedyńczych sklepów ciągle jest taka opcja)
Na szczęście rynek komiksów używanych i tak tam jest marny przy chorych prowizjach, darmowe olx z wysyłką za 3zł zabija konkurencje w tym segmencie.Chciałbym, ale jakoś nie za bardzo. Oferty, które nie wiadomo co sprzedają pod hasłem "sprzedam komiksy tm semic". Trzeba pisać do sprzedających, którzy albo nie odpisują, albo ofertę mają nieaktualną. Czasem można trafić tam coś taniej, ale najczęściej ceny dostosowują do -> allegro.
@Deg czyli de facto nie mogę już śledzić na bieżąco np nowych komiksów używanych które ludzie wstawiają, widzę kolejna ze zmian z cyklu "allegro wie lepiej jakie oferty ci pokazywać" po genialnym pomyśle grupowania różnych ofert w jedną.No, Allegro zawsze wie lepiej ::)
Kupował ktoś komiksy z komuksiazke_pl na allegro?
Niedostępny na Amazonie i ebay, znalazłem tylko taki link:Nie jest to cena w dolarach (zadnych), w krajach latynoamerykanskich czesto stosuje sie znaczek $ do waluty wlasnego kraju. Zatem jezeli to strona meksykanska to bedzie to peso meksykanskie.
https://articulo.mercadolibre.com.mx/MLM-793495075-batman-legacy-legado-lote-2-tpb-bane-ras-al-ghul-_JM ale nie wiem czy to cena w dolarach amerykańskich.
Czy dobrze rozumiem że na allegro lokalnie nie ma ocen sprzedawcy ? koleś wysłał mi komiks za prawie stówę w uwaga wyłacznie czarnej folii do pakowania, to cud że dotarł tylko z delikatnie obitymi rogami. Chciałbym ostrzec innych kupujących bo takiego poziomu niekompetencji przez 7 lat nie spotkałem.Są opinie.
Ja zdecydowanie nie polecam sklepu internetowego yatta.pl. Wystawiają rzeczy których nie mają na stanie. Kiedy zapytałem przed kupieniem, czy aby napewno mają ten produkt to napisali, że tak wszystko jest. Jak zapłaciłem to po 3 dniach od wpłaty napisali, że nie mają. Na zwrot pieniędzy czekałem około tygodnia. Towar wisiał w sklepie jako dostępny jeszcze kilka dni, aż zwróciłem im uwagę. Nie polecam zdecydowanie.
Są opinie.
Są opinie.Nie ma opinii (niestety)
Panie i panowie. Czy sklep Bonito.pl to dobry wybór, jeżeli chodzi o zamówienie pięciu grubasów, a mianowicie Kompletnych Akt od Ongrysa? Interesuje mnie jakość pakowania. Jest szansa, że dotrze to do mnie bez uszkodzeń?
Jakość pakowania dobra. Natomiast pakujący nie patrzą na stan towaru - ładują jak leci.
Panie i panowie. Czy sklep Bonito.pl to dobry wybór, jeżeli chodzi o zamówienie pięciu grubasów, a mianowicie Kompletnych Akt od Ongrysa? Interesuje mnie jakość pakowania. Jest szansa, że dotrze to do mnie bez uszkodzeń? Zapewne macie doświadczenia z tym sklepem, a ja dotychczas korzystałem tylko z Gildii.
No ładne. Ciekaw jestem, czy jakbym wysłał Ralpha Azhama, to skleciłby mi integralka w pudełku. 8)
Dzień dobry,
z przykrością informujemy, że nie jesteśmy w stanie zrealizować zamówienia na następujące tytuły:
+ Asteriks - 37 - Asteriks w Italii.
(niestety już w kilku dostawach dotarł do nas egzemplarz uszkodzony)
W związku z zaistniałą sytuacją mamy kilka możliwości:
- możemy anulować zamówienie i zwrócić zapłaconą kwotę.
- możemy wysłać resztę produktów i rozliczyć się za niezrealizowane pozycje.
- możemy dokonać zamiany na inną pozycję o takiej samej cenie, wyższej lub niższej.
- możemy poczekać z realizacją zamówienia do 7-14 dni roboczych, być może wspomniane pozycje będą znowu dostępne.
Przepraszamy i czekamy na Twoją decyzję w sprawie sposobu realizacji zamówienia.
(...) Tantis, weź se to przeczytaj ::)Właśnie. Kupiłem u tych dziadów Diunę (książka) z prośbą o bezpieczne opakowanie na okoliczność dostawy - oczywiście przyszła trafiona (ubity narożnik i pognieciona obwoluta). Zapakowana luzem w tekturowe opakowanie. Nie polecam.
Robił ktoś ostatnio zakupy w Multiszop.pl? Ciekawi mnie zwłaszcza jakość pakowania.
Jaki sklep internetowy polecacie, który na prawdę porządnie pakuje komiksy? Oczywiście nie liczę bonito i gildii.Bezpośrednio u wydawców - Nonstopcomics i Kultura Gniewu. Pakowanie lepsze niż w Gildii :)
gildia.pl - paczka wysłana na drugi dzień od momentu zaksięgowania wpłaty.To jest chyba u nich standard. Zawsze tak mam.
2. TaniaKsiążka - zamówienie złożone 04.11.21 (czwartek)
Produkty dostępne 24h - czas dostawy wyskoczył na 12.11.21
Co dziwne w dniu 09.11 (wtorek) dostaję od nich email z przeprosinami, że paczka jeszcze nie wyszła i wyjdzie w dniu 10.11.21
Niestety nie wyszła
EDIT: a taniaksiazka.pl to już jak składałem zamówienie w zeszłym tygodniu to pomimo, że dostępność wg strony była 15.11 to sklep przewidywał wysyłkę 18.11 (sic!).
Panie B., może czas się zająć swoją firmą, zamiast po Bahamach czy innych Panamach się wozić. Bo inny pan B. pana wykupi.InPost nie ma nic wspólnego z Twoją obsuwą. Przerobiłem to na wydawnictwie StalkerBooks (księgarnia eSeF) - kupowałem książkę zapowiedzianą. Zamówienie składane 10 lipca, książka miała wyjść na początku sierpnia. Już 12 lipca dostałem wiadomość z Inpostu, że "nadawca poinformował", choć wysłać nie mógł, bo książka jeszcze nie wyszła - po prostu, InPost wysyła taką informację w momencie, kiedy nadawca informuje, że chce nadać paczkę. InPost wtedy generuje naklejkę itp., ale kiedy paczka faktycznie zostanie wysłana zależy nie od nich, a od księgarni.
Dzięki, wujku dobra rada. Głupi ja, na paczkomatach się nie znam. W mojej wsi dopiero dyliżans zainstalowali.
Kiedy się pojawia status "przygotowana", to wiem. Ale wcale nie jestem przekonany, że Tantis kłamie. Tym bardziej, że wcześniej pojawia się komunikat, że paczka została skompletowana. Co mieliby robić ze spakowanymi książkami? Trzymać w magazynie?
Miałem kiedyś podobny przypadek bodajże z DPD. Ja byłem nadawcą, kurier paczkę zabrał, a status na "paczka rozpoczęła podróż" czy coś w tym stylu zmienił się dopiero po kilku dniach.
Skąd wiesz, jak było w tym przypadku? Według wersji Tantisa - biorą od nich paczki hurtowo, skanują dopiero w sortowni. Oni wydają im na bieżąco, potem się przytyka.Właśnie stąd: "Nadawca poinformował". jeśli paczka trafiła do InPostu dostaję info: "Potwierdzenie nadania przesyłki".
Wierzysz Inpostowi bardziej niż innym?Tak, bardziej wierzę In Postowi, niż księgarniom-dyskontom.
Dopóki kurier nie zeskanuje paczki - nie ma zmiany statusu. Przecież nie zmienia się ten status magicznie po wrzuceniu na pakę busa.Paczkę skanują w miejscu przyjęcia: jeśli kurier odbiera, to skanuje w momencie odebrania, jeśli paczkę dostarcza się do punktu przyjęć, skanują w punkcie przyjęć. Robią to od ręki, skąd by bez tego wiedzieli, że w ogóle mają taką paczkę? Wybacz, krótko bo krótko, ale pracowałem jako kurier (w DPD), więc wiem jak to wygląda - kurier nie odbierze paczki od nadawcy bez zeskanowania.
Nie odbierze paczki bez zeskanowania? No popatrz, a ode mnie odbierał. Mam to gdzieś zgłosić? Widziałem też jak wywoził paczki z jakieś apteki internetowej - wywiózł na wózku, wrzucił na pakę i tyle. Przypuszczam, że tu może być podobnie - podjeżdża, zabiera, potem skanuje. Wytłumaczenie, że Tantis robi jakieś sztuczne ruchy jest nieco zbyt karkołomne.Możliwe, że śpiesząc się nie skanował przy nadającym, ale musiał mieć zeskanowane zanim wrócił do sortowni. Jak sobie wyobrażasz inaczej zdanie paczek? Inna rzecz, że paczka nie zeskanowana, to paczka nieistniejąca - na jakiej podstawie chciałbyś potem reklamować, że nie doszła? To tak jakbyś na poczcie nadał polecony bez pieczątki na kwitku.
Po trzeciej reklamacji zasugerowałem Pani z Tantisa, że może warto by użyć folii bąbelkowej by zminimalizować ryzyko uszkodzeń. W odpowiedzi dowiedziałem się, że już nie używają tego typu folii. Cóż, ekopoprawność przybiera formę paranoi.Zamówiłem z obawami Ekspedycję z Tantisa i oczywiście walnięty róg, mimo że prosiłem o zabezpieczenie i o folię. Mają dosłać nowy egzemplarz. Zobaczym, może się uda.
W Tantisie będe zamawiać tylko pojedyńcze lekkie tomy coś jak Gideon Falls. Wszystkie tomy brałem pojedyńczo z Tantisa przez allegro smart i doszły całe.
Cześć, a ja mam pytanie: braliście ostatnio coś wysyłkowo ze Świata Książki? U siebie nie mam możliwości odbioru osobistego, dawno nic stamtąd nie brałem, a ciekaw jestem, jak wygląda u nich teraz pakowanie itp. Z góry wielkie dzięki za odpowiedź :)
Czytając ostatnie komentarze i patrząc po swoich zamówieniach odnoszę wrażenie, że przesyłki są coraz słabiej zabezpieczane. Folia bąbelkowa staje się luksusem. Powodem są pewnie rosnące ceny i oszczędność sklepów. Ciekaw jestem kiedy zaczną oszczędzać na taśmie klejącej i wymyślą jakieś samoskładalne pudełka, z których przy większym zamówieniu komiksy będą wypadały w transporcie :)
Czytając ostatnie komentarze i patrząc po swoich zamówieniach odnoszę wrażenie, że przesyłki są coraz słabiej zabezpieczane.Zależy gdzie, bo np. paczka z Non Stop Comics przyszła do mnie pancernie zapakowana (podwójny karton, podwójna folia).
https://www.bestcomics.pl/Slyszales o Centrum Komiksu z Warszawy? No to BestComics to dziecko CK. Tak samo jest z KomiksEnklawa na allego.
Brał tu coś kiedyś? Legit sklep czy to jakiś scam?
Slyszales o Centrum Komiksu z Warszawy? No to BestComics to dziecko CK. Tak samo jest z KomiksEnklawa na allego.Dziękuję za informację
Wysłałem ostatnio córkę do paczkomatu i przewróciła się po drodze z paczką z nsc tak, że paczka zamortyzowała jej upadek... Wszystkie komiksy dotarły w całości :) Myślę, że spokojnie mogą sobie dopisać na opakowaniach "testowane na dzieciach" :DPowinieneś wysłać im jakiś podarunek albo chociaż list (email) z podziękowaniem za uratowanie córki.
Wysłałem ostatnio córkę do paczkomatu i przewróciła się po drodze z paczką z nsc tak, że paczka zamortyzowała jej upadek... Wszystkie komiksy dotarły w całości :) Myślę, że spokojnie mogą sobie dopisać na opakowaniach "testowane na dzieciach" :D
Nie ten watek, ale napisze od siebie. Zlozylem zamowienie w gildia.pl kilka tygodni temu. Oplacilem je ponad tydzien temu. Wszystkie pozycje byly juz wtedy po dacie premiery. Jedna z nich z oczekiwaniem: tydzien. Reszta z czasem krotszym. No, to uzbroilem sie w cierpliwosc. Ale wczoraj zadalem pytanie o czas wysylki. Dali znac, ze staraja sie o jeden tytul (nie ten z tygodniowym czasem oczekiwania) i niby dzis juz mial u nich byc, a ze zalezalo mi na otrzymaniu paczki do jutra, wiec zasugerowalem, ze jesli ma to opoznic wysylke o czas dluzszy, to niech przeniosa mi ten tytul do juz kolejnego zlozonego (nieoplaconego) zamowienia. Tak tez zrobili i dzis wyslali mi zamowienie.to widać, że gildia.pl daje mniej folii bąbelkowej, ale dodatkowo dorzucili wypełniacz w postaci zmiętego szarego papieru. Paczka przyszła w stanie nienagannym.
Gildia choc ma wpadki (rowniez z pakowaniem czy wyslaniem nie dokonca egzemplarzy w stanie "igla"), to chyba jedyny sklep, w ktorym kupuje bez obaw, ze beda jakies problemy z zawartoscia, czy w skrajnym wypadku z ewentualna reklamacja.
Kolejny wymysł empiku - jeśli zamawiamy coś do salonu to już w nic to nie pakują bo są eko...
Wysłałem ostatnio córkę do paczkomatu i przewróciła się po drodze z paczką z nsc tak, że paczka zamortyzowała jej upadek... Wszystkie komiksy dotarły w całości :) Myślę, że spokojnie mogą sobie dopisać na opakowaniach "testowane na dzieciach" :D
Przecież na dzień dobry jest informacja na stronie: "Ze względu na wydłużony czas dostaw do klientów i rozpoczęcie inwentaryzacji blokujemy możliwość składania zamówień do 17.01.2022".
Zamawiałem w różnych. O różnych rozmiarach, raz kilka, parę razy wielkie pudła. Z usług wielu sklepów zrezygnowałem. Gildia wiadomo. Jeśli chcesz zaoszczędzić to u mnie nie było problemu z czytam.pl i drugiewydanie a ostatnio zamawiam w tantisie, chociaż z tego co czytam masz z nimi kłopoty.
Czy ten sklep działa czy to jest oszustwo?
Kupowałem tam pod koniec 2019 (wtedy to było Centrum Komiksu). Na wysyłkę czekałem tydzień. Nie jest to sklep mający fastfoodowe podejście do realizacji zamówień, a że jest powiązany z Taurusem, to tym bardziej o żadnym pośpiechu mowy być nie może. Oszustwo raczej nie, ale różnie bywa.
Niekoniecznie taki komunikat może oznaczać "burdel" dla przykładu sklep Wydawnictwa MAGTo taki trochę nietrafiony przykład, bo tam właśnie jest burdel. Zamówienie złożyłem i opłaciłem 8 listopada, dostałem info, że wyślą 4 grudnia. Dziś majmy 15 grudnia - zero wysyłki, zero informacji.
To taki trochę nietrafiony przykład, bo tam właśnie jest burdel. Zamówienie złożyłem i opłaciłem 8 listopada, dostałem info, że wyślą 4 grudnia. Dziś majmy 15 grudnia - zero wysyłki, zero informacji.
To taki trochę nietrafiony przykład, bo tam właśnie jest burdel. Zamówienie złożyłem i opłaciłem 8 listopada, dostałem info, że wyślą 4 grudnia. Dziś majmy 15 grudnia - zero wysyłki, zero informacji.
Z tego co wiem to tam dochodzi jeszcze kwestia opóźnień drukarni (np Maszyna Różnicowa) ja opłaciłem zdaje się 10 i też czekam, ale jakoś tak na zasadzie przyjdzie to będzie jakoś szczególnie nei wyczekuję.O, a ja zamówiłem 9 listopada i właśnie przyszło.
Czy ktoś może się podzielić opinią na temat bestcomics.pl ?Odradzam zakupy w tym szemranym sklepiku. Złożyłem zamówienie na 2 tom KKK 26 11 stycznia i 13 przesyłka była już w paczkomacie. Okazało się, że egzemplarz jest uszkodzony i na dodatek inna wersja okładki. W ten sam dzień złożyłem reklamację i od tego czasu cisza. Gdy dzwonię na podany numer kontaktowy, słyszę "niski stan konta aby nawiązać połączenie z wybranym numerem", wygląda wiec na to, że jeszcze kroją klientów na połączeniach telefonicznych.
Gdy dzwonię na podany numer kontaktowy, słyszę "niski stan konta aby nawiązać połączenie z wybranym numerem", wygląda wiec na to, że jeszcze kroją klientów na połączeniach telefonicznych.
Przecież tam jest podany zwykły numer stacjonarny. Najwidoczniej nie masz środków do wykonania połączenia, to nie wina sklepu.
Najwidoczniej nie masz środków do wykonania połączenia, to nie wina sklepu.Mam komórkę na abonament, więc dowcipniś z Ciebie ;D
No to jak to, zapłaciłeś i nie wiesz za co ??? I doręczyciel też nie wiedział za co ???
A niektórzy się dziwią, że ludzie na wnuczka dają się zrobić...
Drobne sprostowanie, ten mały Spider-Man to nowa kolekcja wydawana przez Penguin Random House, nowego dystrybutora dla Marvela w USA.
Te duże wydania Tashena to alternatywa dla Omnibusów. Robią wysokiej jakości scany/zdjęcia oryginalnych komiksów z wysokim CGC a nie oczyszczają jak do Marvel masterworks oraz jest drukowane nie na papierze błyszczącym jak nasze egmonty i Omnibusy tylko takim bardziej jak zeszytówki TM-Semica aby przypominało to jak najbardziej oryginalne zeszyty.
Bonito standard, nie ważne co im napiszesz i jak zamówisz. Mnie raz pani chciała wcisnąć rozbity tom przy odbiorze w punkcie, ale to raz na kilkanaście odbiorów udanych
Zakup z bonito.pl via Allegro z dostawą do paczkomatu. W komentarzu do zamówienia prośba o dobre pakowanie i zabezpieczenie komiksu przed uszkodzenie. Zignorowana - komiks włożony do kartonowej koperty w standardzie Amazona:Nie odpuszczaj im. Sytuacja identyczna jak w moim przypadku, tyle ze zmasakrowany oprócz Comanche również Lester Cockney. Oczywiście również prosiłem o solidne pakowanie. Otworzyłem dyskusje, zgłosiłem problem Allegro i zażądałem 50% upustu od ceny. Bonito na to, ze przyzna mi jedynie 15%. Finalnie mam 15 od nich i 35 od Allegro z programu ochrony kupujących.. Może się łudzę ale jeszcze kilka tego typu sporów u Allegro nauczy ich szacunku do klienta.
(https://i.imgur.com/ttdbck8.jpg)
i efekt po rozpakowaniu:
(https://i.imgur.com/xF2jkud.jpg)
Niestety dyskonty maja gdzies wasze prosby i reklamacje, poniewaz jak stwierdzil jakis wydawca, chyba Holcman, zwracaja uszkodzone egzemplarze wydawcy i nie ponosza z tego powodu zadnych strat, wiec bardziej im sie oplaca wyslac 10 slabo zapakowanych i liczyc sie z jakas reklamacja, niz zabezpieczyc sensownie komiks.wydawca ma potem problem, nie oni.
Niestety dyskonty maja gdzies wasze prosby i reklamacje, poniewaz jak stwierdzil jakis wydawca, chyba Holcman, zwracaja uszkodzone egzemplarze wydawcy i nie ponosza z tego powodu zadnych strat, wiec bardziej im sie oplaca wyslac 10 slabo zapakowanych i liczyc sie z jakas reklamacja, niz zabezpieczyc sensownie komiks.wydawca ma potem problem, nie oni.
zwracaja uszkodzone egzemplarze wydawcy i nie ponosza z tego powodu zadnych strat
Imo jest jeszcze gorzej, dyskonty handlują tym samym zwróconym egzemplarzem wielokrotnie, aż do skutkuTantis tak robi na pewno. Kupiłem około pół roku temu u nich "Zdobywcy Troy". Na rynku od jakiegoś czasu jest końcówka nakładu i Tantis też miał tylko 1 egzemplarz. Kiedy przyszedł z ubitym rogiem/grzbietem zareklamowałem. Powiedzieli, ze mogą mi zwrócić jedynie pieniądze bo nie są w stanie pozyskać nowego egzemplarza. A więc im zwróciłem. Przez około 10dni jak trwała reklamacja 'Zdobywcy Troy' były u nich niedostępne. Jak tylko odebrali ode mnie zwrot, guess what, pojawił się w ich ofercie 1 egzemplarz. Oczywiście nie mają w systemie żadnej opcji/komentarza wskazującego, ze to niepełnowartościowy produkt, więc po prostu wystawili jako normalny egzemplarz. Szukają kupującego 'mniej wybrednego' który machnie ręką.
Z tego co widzę, to brakuje chyba 4 tomu w nowej edycji. Kusi cena ale jeszcze nigdy żadna przesyłka z Egmontu nie dotarła do mnie w stanie idealnym, więc sam nie wiem :/
Z tego co widzę, to brakuje chyba 4 tomu w nowej edycji. Kusi cena ale jeszcze nigdy żadna przesyłka z Egmontu nie dotarła do mnie w stanie idealnym, więc sam nie wiem :/No ja też doświadczenia mam średnie, ale zobaczymy. Nigdy nie brałem u nich większych paczek, więc może akurat trafi mi się jak koledze wyżej. Cena zacna (podliczyłem i wyszło 46% rabatu), więc warto spróbować.
No ja też doświadczenia mam średnie, ale zobaczymy. Nigdy nie brałem u nich większych paczek, więc może akurat trafi mi się jak koledze wyżej. Cena zacna (podliczyłem i wyszło 46% rabatu), więc warto spróbować.Wracając do wspomnianej paczki - właśnie odebrałem z paczkomatu i stan komiksów zacny. Duży karton i sporo wypełnienia (aczkolwiek komiksy ułożone tak, że z dwóch stron chronione tylko samym kartonem), za to dowalił kurier - paczka opisana gabaryt C, a wciśnięta na chama w skrzynkę B.
45% rabatu na mangi w Empiku? Serio?
ceneo.pl kod: Kodna35 i można dziś zgarnąć:
(https://i.imgur.com/wZHSQVp.png)
Ja kupowałem za 90 plnów tutaj: https://allegro.pl/oferta/monsters-windsor-smith-barry-12286910216
(widać, że nawet ciut się pospieszyłem z zakupem...)
Teraz widzę nawet znacznie niższą cenę! (i dodatkowo monety za zakup przez appkę)
https://allegro.pl/oferta/monsters-windsor-smith-barry-12405015514
Mają jeszcze kilka sztuk.
Gildia.pl - duży plus. W zeszłym tygodniu dotarło do mnie zamówienie, rozpakowałem w weekend i okazało się, że brakuje ostatniego Żbika. Na maila z pytaniem jak to rozwiązać, dostałem błyskawicznie krótką, treściwą odpowiedź: przepraszamy, już wysłaliśmy brakującą pozycję :D Dzisiaj był kurier, karton, folia bąbelkowa i to wszystko dla jednego zeszytu. Obsługa klienta level max :)
Czemu od razu level max? A jak inaczej mieli to rozwiązać i naprawić swój błąd?W sumie ponieśli dodatkowy koszt w postaci wysyłki, a mogli zwrócić pieniądze za brakującą pozycję i klient niech sobie kupuje jeszcze raz. Czasami ma to znaczenie, jak kupujesz jakiś większy pakiet, masz darmową dostawę, zabraknie jednej pozycji i potem kupując ponownie płacisz jeszcze za dostawę
A co mogli zrobić więcej?Wysłać wszystkie komiksy w jednej paczce.
Jeżeli ktoś szuka cashbacku od zaakupów, to polecam LetyShops do którego przekonałem się jakiś czas temu i aktualnie zostałem i zostanę tylko tam. Fakt, że mają niższe wartości niż chociażby Picodi z którego korzystałem chyba ze 2 lata, jednak fajnie wyglądają tam promocje i program lojalnościowy. Do tego polecenie za które obie strony dostają po 10 zł za spełnienie warunków (zakupy za 70 zł w ciągu 30 dni od rejestracji). Plusem jest też to, że dostaje się procent od KAŻDYCH zakupów osoby, która skorzystała z Waszego linku polecającego. Dodatkowo świetna obsługa klienta i ludzkie podejście do różnych sytuacji.
Do tej pory korzystałem właśnie z Picodi, ale ni z tego ni z owego zablokowali mi konto, bez podania przyczyny. Po miesiącu pisania maili odpisali mi, że podobno logowałem się na zbyt wielu urządzeniach, więc uznali, że dostęp do konta mają inne osoby co niby narusza regulamin. Konto jest nie do odzyskania - 200 zł poszło na drzewo :/
Było jeszcze Planet Plus (teraz Plente), ale tam to porażka na całej linii. Niektóre cashbacki czekają na potwierdzenie już ponad rok, a reszta jest odrzucana. Ostatni zaakceptowany cashback mam z roku 2020 :D Oczywiście odpowiedzi na wysłane zgłoszenia zero.
Tak więc polecam i zachęcam do rejestrowania się z mojego linka na LetyShops. Od maja odzyskałem z cashbacku ponad 400 zł za samo kupowanie gier w MM. Lepiej mieć niż nie mieć. W dodatku za rejestrację i zaproszenie 3 osób do niedzieli/poniedziałku możecie zgarnąć 150 zł :) Osoby zaproszone muszą spełnić warunek tych 70 zł w ciągu 30 dni.
Przy obecnych cenach trochę grosza każdemu się przyda :)
https://letyshops.com/pl/winwin?ww=29687605
Czy ktoś zna jakieś księgarnie internetowe, które w przypadku reklamacji sami wysyłają kuriera po wadliwy egzemplarz i przywozi nowy? (tak jak do tej pory robiła Gilida).Bonito, kiedyś dostałem zmasakrowanego Thorgala, dostałem nowy zanim przysłali kuriera po wadliwy egzemplarz.
Czy ktoś zna jakieś księgarnie internetowe, które w przypadku reklamacji sami wysyłają kuriera po wadliwy egzemplarz i przywozi nowy? (tak jak do tej pory robiła Gilida).
Czy ktoś kupował w BookSale.pl ?Tak, loteria, czasami stan nówka (z dwa razy nawet w folii cos dostałem) a czasami trochę słaba jakość, pogieta okładka itd.
Czemu od razu level max? A jak inaczej mieli to rozwiązać i naprawić swój błąd?nie wiesz, że na tym forum pewne sprawy to świętość? sklep gildii to top łan świętości forum (ex-gildii). za krytykę można dostać karę. ewentualnie trzeba wiedzieć, jak inteligentnie krytykować: chwalić pod niebiosa, że łaskawie naprawili zaniedbanie (tzn. sory, nie zaniedbanie, tylko prawdopodobnie sabotaż wrogich sklepów, zapewne ruskich)
Ależ waść pierdolisz :)to do mnie?
Szanowni Państwo,
czapki z głów, firma Manada ma pomysł na wysyłki, gdy karton za mały. Pozostawia odsłonięte rogi i taka paczuszkę - w przypadku Orlen Paczka - wrzucają tylko w folię. Chyba byłem grzeczny w tym roku, bo nic nie jest uszkodzone. 8)
Tez wam Avast wywala komunikat ze na Allegro jest trojan od wczoraj i nic nie mozna kupic?nie, u mnie jest ok
Masz avasta czy inny system antywirusowy?
zamawiał ktoś ostatnio z motyleksiazkowe.pl? wiązałem sobie 02.05 parę pozycji od Lost in time, i cisza nie wysyłają nie odpisują. Zrealizowali wam normalnie zamówienia w tym czasie?
zamawiał ktoś ostatnio z motyleksiazkowe.pl? wiązałem sobie 02.05 parę pozycji od Lost in time, i cisza nie wysyłają nie odpisują. Zrealizowali wam normalnie zamówienia w tym czasie?
Kilka slow na temat sklepu:
https://komikslandia.pl/
Metro / centrum Warszawa
Wpadam co jakis czas do Wawy odwiedzic rodzine(mieszkam obecnie za granica) i przy okazji zrobic zakupy komiksowe
Zauwazylem kartony na podlodze w sklepie z rabatem 50%
Takze poszperalem
I wyciagnalem pare sztuk Jeremiaha
jeszcze pare mang dla syna jakis plakat
zaplacilem i wyszedlem
jak jechalem do domu stojac w korku z ciekawosci spojrzalem na paragon
I okazalo sie za na 4 z 5 komiksow byl rabat 25% a nie 50%
Suma sumarum zostelm lekko mowiac oszukany na okolo 40 zl
niby niewiele ale nie jednak.
Niestety nie mialem juz za bardzo czasu wracac i reklamowac.
Dlatego ostrzegam kupujacych by dokladnie sprawdzali przy kasie jesli kupuja w tym sklepie.
Ja sam juz raczej nie skorzystam.
jak jechalem do domu stojac w korku z ciekawosci spojrzalem na paragon
Wiecie może, czy mangarden rezerwuje zamówione pozycje? Chciałem zamówić coś razem z preorderem i nie wiem czy doczeka do tego czasu.Preorder zostanie wysłany później. Bez dopłaty ale listem poleconym pocztą polską. Oni wysyłają preordery jak się pojawiają. Czyli jak zamówisz 2 to pierwszy zostanie wysłany wybraną metodą a kolejny już pocztą. Podobnie u Ciebie. Nikt nie pyta, z automatu. Jak nie chcesz poczty to nie łącz zamówień tylko oddzielnie oplać wysyłkę.
Właśnie odebrałem przesyłkę z czytam.pl MASAKRA.
Zero zabezpieczeń żona myślała że ktoś coś stamtąd już wyjmował. 100 prc towaru uszkodzonego
Zobaczymy jak z reklamacja
Hejka, ktoś może kiedyś korzystał ze skupshop ? Jakieś opinie po zakupach czy warto ryzykować za te parę pln ?
Jak zaznaczyłem w opisie filmu - jest strasznie drogo. Razem z dwoma starszymi tytułami wyszło mi około 900 zł za ten pakiet. Bardzo dużo. Liczę, że może jeszcze TaniaKsiążka przywróci lepsze rabaty, by z sumowaniem lojalki wyszło taniej. Na razie wybieram Skupszop. Szkoda, że skupują komiksy za 1/3 ich wartości, bo bym się trzech dubli z chęcią pozbył.
Hejka, ktoś może kiedyś korzystał ze skupshop ? Jakieś opinie po zakupach czy warto ryzykować za te parę pln ?
Pakowanie leganckie, komiks zrobił "blast" za małej paczki ;D (rękawiczki żeby dobić do progu rabatowego)
Gdzie jest obecnie najtaniej? Kupował ktoś w Smaku Liter? Jak wrażenia?