Autor Wątek: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów  (Przeczytany 391845 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline xanar

Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów
« Odpowiedź #1380 dnia: Śr, 12 Luty 2020, 22:13:47 »
No, strasznie trzeba parę razy więcej mysz po naciskać, albo poklepać ekran.
Twój komiks jest lepszy niż mój

martinezpl

  • Gość
Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów
« Odpowiedź #1381 dnia: Śr, 12 Luty 2020, 22:20:39 »
U mnie już dawno wszystkie sklepy powiązane z Egmontem są na czarnej liście i nie kupuję tam i tyle. Lubię ich tylko jako wydawnictwo. Ktoś powie, że wszystko zależy od pracownika i jego podejścia do pakowania, ale w Gildii wszystko jest perfekcyjnie, a nie wierzę, że każdą paczkę sam właściciel pakuje. Tantis po 5 zamówieniach i Nieprzeczytane.pl po 2 zamówieniach także na plus.

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów
« Odpowiedź #1382 dnia: Śr, 12 Luty 2020, 22:22:47 »
Jeszcze Livro jest godne polecenia.

Offline VooDoo-79

Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów
« Odpowiedź #1383 dnia: Śr, 12 Luty 2020, 22:23:58 »
Dzięki @ xanar ;)

https://ibb.co/b7L4d2t

Offline Arion Flux

Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów
« Odpowiedź #1384 dnia: Śr, 12 Luty 2020, 23:05:23 »
U mnie już dawno wszystkie sklepy powiązane z Egmontem są na czarnej liście i nie kupuję tam i tyle. Lubię ich tylko jako wydawnictwo. Ktoś powie, że wszystko zależy od pracownika i jego podejścia do pakowania, ale w Gildii wszystko jest perfekcyjnie, a nie wierzę, że każdą paczkę sam właściciel pakuje. Tantis po 5 zamówieniach i Nieprzeczytane.pl po 2 zamówieniach także na plus.
A wiecie, że w dawnych czasach, kiedy komiksiarze jeszcze żyli na drzewach iskając sie nawzajem podczas czytania komiksow (zeby nie tracic czasu na mycie - iskali sie rekami lewymi, bo w prawych trzymali czytane komiksy), firmowy sklep Egmontu pakował najlepiej na świecie? Każdy komiks w paczce pakowany był oddzielnie w folie bąbekową; np. swego czasu zamowilem, na jakiejs wyprzedazy 50%, te małe star warsy (bodajze Dziedzictwo i Mroczne czasy) i literalnie każda, ale to kazda z ksiązeczek byla w paczce tak zapakowana. I nie byla to akcja incydentalna, bo inne zamowienia tez tak pakowali.

Az pewnego dnia przyszedl do Egmontu jakis zly wiesniak i stwierdzil, ze dotychczasowy sklep firmowy za duzo ich kosztuje i ze trzeba poszukac najtanszych dziadow do outsourcingu. No i tymi najtanszymi dziadami okazalo sie Ravelo. I stąd caly ambaras. I niezmiernie sie dziwie, ze tam jeszcze ktos kupuje oraz ze Egmont jeszcze z nimi trzyma, bo jak widac dziadowstwo Ravelo utozsamiane z Egmontem. Ale jak widac, pomimo to, chyba sie jednak to Egmontowi opłaca. Szkoda.

Offline Koalar

Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów
« Odpowiedź #1385 dnia: Śr, 12 Luty 2020, 23:24:19 »
No ja pamiętam ten stary sklep Egmontu, ale to już trochę przeginka była, żeby każdy komiks osobno pakować w bąbelki (po klika by wystarczyło). No i te wyprzedaże -50% na wszystko były super. Ale na co dzień mieli słaby rabat, więc kupowałem tam od święta. Teraz to nawet nie dostałem maila, że idzie do mnie paczka (zamówienie z września) i miałem zagwozdkę, co to przyszło. Tym bardziej, że na paczce taśmy z napisem Azymut. A może zużyli wszystkie bąbelki za dawnych czasów, bo teraz nie było (= nie polecam).
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline Benson

Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów
« Odpowiedź #1386 dnia: Cz, 13 Luty 2020, 07:11:47 »
Miałem opisywać odebraną dzisiaj moją paczkę z Ravelo, ale VooDoo-79 zrobił to za mnie. Dokładnie ten sam przypadek, tylko na mniejszą skalę. Zamawiałem 3 komiksy (DMZ, Bloodborne i Chłopaków 12) i przyszły w pudełku z otwartym jednym bokiem. Na szczęście bez uszkodzeń, ale zalatuje tandetą.

Offline Gazza

Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów
« Odpowiedź #1387 dnia: Cz, 13 Luty 2020, 08:53:34 »
No offence, ale dla mnie to zbędna adrenalina za kilka miedziaków w kieszeni.

Offline Dracos

Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów
« Odpowiedź #1388 dnia: Cz, 13 Luty 2020, 09:25:44 »
Nie żebym bronił sklep Egmontu bo raz zamówiłem i komiksy luzem były w kartonie na szczęście nic się nie uszkodziło, ale ta fota zniszczonego pudełka to kwestia kuriera no przecież nikt w takim stanie nie wysyła przesyłki a wątpię żeby się dało nawet taką nadać.

Offline VooDoo-79

Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów
« Odpowiedź #1389 dnia: Cz, 13 Luty 2020, 09:35:22 »
No offence, ale dla mnie to zbędna adrenalina za kilka miedziaków w kieszeni.
Zgadzam się z tobą, jak się sparzyłem za pierwszym razem na pakowanie od tych dziadów z LIVRO to teraz mam głęboko w tyłku te ich rabaty choćby i 50% dawali, ale w RAVELO w sumie to była moja 2 paczka i za pierwszym razem było wszystko OK więc nic nie stało na przeszkodzie skorzystać z dobrego rabatu i zamówić, no ale po takich jajach to nawet nie chcę o nich słyszeć. Chętnie bym przeczytał co koleżanka Gluta myśli o takim sposobie wrzucania brakujących pozycji do kartonu i wysyłania przez obsługę RAVELO bo jeśli się nie mylę to u nich pracuje ???

Offline VooDoo-79

Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów
« Odpowiedź #1390 dnia: Cz, 13 Luty 2020, 09:40:18 »
Nie żebym bronił sklep Egmontu bo raz zamówiłem i komiksy luzem były w kartonie na szczęście nic się nie uszkodziło, ale ta fota zniszczonego pudełka to kwestia kuriera no przecież nikt w takim stanie nie wysyła przesyłki a wątpię żeby się dało nawet taką nadać.
Można było by tak pomyśleć gdyby nie fakt że wszystkie komiksy które były dostępne dużo wcześniej były zapakowane w poziomie natomiast ten jeden brakujący był wciśnięty w pionie co widać na zdjęciu więc to raczej nie zbieg okoliczności, no i kolega Benson również napisał że miał tak samo więc nie sądzę żeby kurier był taki ciekawy i rozrywał karton żeby do niego zaglądać

Offline laf

Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów
« Odpowiedź #1391 dnia: Cz, 13 Luty 2020, 09:51:23 »
Teraz to nawet nie dostałem maila, że idzie do mnie paczka (zamówienie z września) i miałem zagwozdkę, co to przyszło.
Zamówienie z września - czyżby polskie okładki z DC Odrodzenie? Z mailem też tak miałem, ale się jakoś bardzo tym nie przejmuję. Paczka ze sklepu Egmontu z tymi wariantowymi okładkami przyszła do mnie już jakiś czas temu i nie pamiętam, żeby było coś nie w porządku z pakowaniem.

Natomiast wczoraj odebrałem pancerną paczkę z Gildii i to jest po prostu pełna profeska. Zamówione pakiety zapakowane oddzielnie w folię, pojedyncze pozycje owinięte razem folią bąbelkową kilka (!) razy, puste przestrzenie dokładnie wypełnione folią, a do tego mocny i zapieczętowany karton. Wszystko SUPER!

Offline Benson

Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów
« Odpowiedź #1392 dnia: Cz, 13 Luty 2020, 09:58:13 »
A propos jeszcze Ravelo... We wtorek dostałem SMSa z Poczty Polskiej, że nadano do mnie paczkę Pocztexem (rozmiar XXL, waga 19,999kg). Zgłupiałem, bo nie spodziewałem się niczego oprócz komiksów z Ravelo, ale jeszcze nie dostałem od nich maila, że wysłane, a na stronie był status "pakowanie". Wczoraj po południu dostałem SMSa z PP, że paczkę dostarczono do kiosku, a wieczorem maila od Ravelo, że wysłali swoją i przewidywana data dostarczenia to 13.02. Oczywiście dzisiaj okazało się, że ta paczka XXL o wadze 19,999kg to 3 komiksy z Ravelo. Tak że oprócz pakowania nie ogarniają też korespondencji z klientem. To była moja pierwsza przygoda z nimi i raczej ostatnia.

Offline glutamiluta

Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów
« Odpowiedź #1393 dnia: Cz, 13 Luty 2020, 10:07:02 »
Osoba odpowiedzialna za pakowanie przypadkiem dziś ma ze mną spotkanie. Bardzo chętnie przyjmę zdjęcia i numery zamówień

Offline LordDisneyland

Odp: Sklepy internetowe, stacjonarne - wrażenia z zakupów
« Odpowiedź #1394 dnia: Cz, 13 Luty 2020, 13:57:03 »
Raczej nie będę już więcej kupował w Megaksiążki.


Po zamówieniu i jego potwierdzeniu zero kontaktu, dopiero po mejlach ode mnie odpowiedź, że czekają na dostawę. Drugi raz napisałem i znów to samo, ale po moim żądaniu określenia terminu wysyłki po dwóch dniach wysłali komiksy.
Czekałem od 18 stycznia, choć miało to trwać góra 5 dni. Baaardzo ciężki kontakt ze sklepem, na dodatek jeden z komiksów ma lekkie uszkodzenia okładki...ale nie chcę jeszcze się z reklamacją użerać.


Gdyby nie to, że nigdzie nie mogłem znaleźć 3 tomu "RedBaron" Veysa i Puerty, olałbym ich już dawno.
,, - Eeeeech.''