a odnośnie czyszczenia magazynu to 90% promocji tak wygląda.
Być może. Ale "psychologia słowa" wygląda jednak inaczej: jak człowiek widzi określenie "promocja na 10-lecie" to spodziewa się czegoś tzw. "ekstra" (na ten przykład - rzucam z czapy - połowa asortymentu za połowę ceny). Jak widzi sformułowanie "wietrzenie magazynów" to zastanawia się czy "rzucili" coś wartego uwagi.
Przejrzałem asortyment promocyjny i jak dla mnie to jest właśnie takie "wietrzenie". Trochę tytułów bez ładu i składu i bez jakiejś konkretnej myśli przewodniej. To już koncepcyjnie bardziej dopracowane są ich promocje weekendowe.
Jak dla mnie z dużej nazwy mały deszcz i nie chodzi o ilość tytułów. Mogli na przykład walnąć promocją samych absolutów i omnibusów. Wtedy przynajmniej widać byłoby w tym jakiś sens.
A tak? Ot, wyprzedaż garażowa.
Niby fajnie że jest, ale na dziesięciolecie spodziewałbym się czegoś ciekawszego.
I nie. nie miałem pojęcia, że świętują dekadę na rynku. 100 lat.