Forum KOMIKSpec.pl

Komiksy => Zakupy => Wątek zaczęty przez: Szekak w So, 14 Wrzesień 2019, 15:18:27

Tytuł: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Szekak w So, 14 Wrzesień 2019, 15:18:27
Ten temat przyszedł mi na myśl dzisiaj gdy spojrzałem na... o tym zaraz, w każdym razie w tym temacie można się dzielić ogólnie rozumianymi nieudanymi zakupami, począwszy od komiksu który nam się po prostu bardzo nie spodobał, poprzez przepłacone zakupy na allegro egzemplarzy które zaraz doczekały się dodruku, czy kupno jakichś wadliwych, uszkodzonych egzemplarzy. Po prostu każdy zakup z którego nie jesteśmy zadowoleni. Wracając do początku postu, ten temat przyszedł mi na myśl gdy spojrzałem dzisiaj na...

(https://i.imgur.com/OOkemd5.jpg)

Fight Club 2. Kupowanie zeszytów po kilkanaście złotych, razem ponad 100zł tylko po to, by chwilę potem kupić w powiększonym formacie wydanie zbiorcze w twardej oprawie za niecale 50. Damn, kasa w błoto.

Śmiało!
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Murazor w So, 14 Wrzesień 2019, 16:46:46
Panowie, myślę, że Szekakowi chodziło o komiksy i związane z nimi zakupy ;)

Ja raczej nie żałuję zakupów, parę razy zdarzyło się, że kupiłem jakieś używane śmieciowe wydanie i wchodziło wznowienie w ładnym integralu. Ewentualnie wychodziła wersja po polsku, tańsza i np: zbiorcza :)
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: PJP w So, 14 Wrzesień 2019, 16:50:16
W komiksowych raczej rzadko wtapiam, bo albo dorzucam do kolekcji starocie, kiedyś gdzieś tam były zniszczone czy wypożyczone na zawsze, albo kupuję integrale sprawdzonych serii. Raz sądziłem, że wtopiłem z czymś z NSC ale w sumie po drugim czytaniu (jak w Sejmie!) nawet mi się spodobało :D
Zazwyczaj w nowych wydaniach nie podobają mi się dwie rzeczy: kolory i tłumaczenie...
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: bibliotekarz w So, 14 Wrzesień 2019, 19:52:52
Knightfall - to okazały się być moje ostatnie komiksy z Batmanem z TM-Semic. Twórcy postanowili stworzyć przełomową historię z Mrocznym Rycerzem i na pomyśle się skończyło. Dotrwałem zaciskając zęby do pojedynku z Bane'em w Jaskini Nietoperza. Brnąłem przez kilka numerów mając nadzieję, że tego kluczowego momentu nie będzie rysował Aparo. Każdy, tylko nie Aparo, please! Wreszcie okazało się, że rysuje... Aparo. Facet postanowił pokazać za wszelką cenę jak bardzo ma już na wszystko wyj...ne i nic, nawet tak ważna historia, nie jest w stanie tego zmienić. O scenariuszu nie napiszę nic, bo go tam mnie ma. Klepią się po ryjach przez 22 strony a Batman coś majaczy. Po tej żenadzie po raz kolejny po Batmana sięgnąłem dopiero kilka lat później, gdy Egmont wszedł w Rok pierwszy i PMR.

Wieża Babel - miała być jedna z najlepszych historii z Ligą Sprawiedliwości. Jest przeciętna historyjka dla młodszych nastolatków, w której za jedyny jasny punkt robi postawienie Batmana w sytuacji, gdy jego zbyt daleko posunięta nieufność zostaje wykorzystana przez wrogów JLA.

Co się stało z Człowiekiem Jutra? - miał być jeden z najlepszych Supermanów napisany przez geniusza Alana Moore'a. Jest typowa ramotka pełna głupotek charakterystycznych dla Supermana tamtego okresu (i późniejszych też), którą wyróżnia tylko poruszenie wątków końca i śmierci bohatera. Gdyby nie stopka z nazwiskami autorów w życiu bym się domyślił, że napisał ją Moore. 0% Moore'a w Moore'ze.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: MODZEL w So, 14 Wrzesień 2019, 20:10:02
Kupiłem używanego Kaznodzieje (calosc) za 800-900 zł a zaraz później ogłosili wznowienie:/ oczywiście teraz posiadam dwa wydania;)
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: jotkwadrat w So, 14 Wrzesień 2019, 21:02:44
Nie do końca w temacie, bo zakupu nie żałuję, ale swego czasu kupiłem stare wydanie Hellblazera Ennisa a teraz wychodzi w integralach i to tak, że w każdym ma być coś, czego nie ma w tamtych wydaniach.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Adolf w So, 14 Wrzesień 2019, 21:27:25
Kiedyś mi jeden prowizoryjczyk polecił Deadpool Classic. Akurat robiłem zakupy i wziąłem. Inny kolega mnie uświadomił, że to był trolling i niestety wtopiłem. Mogłem wziąć wtedy coś bardziej wartościowego. Komiks leżał długo na półce w folii i przypominał mi o tym, że warto rozsądnie wydawać pieniądze. Co ciekawe, nakład tego pierwszego tomu się wyczerpał, ale wystawiając go do sprzedaży po cenie nawet ciut niższej niż okładkowej, nie było chętnych na zakup. Ostatecznie oddałem go temu dobremu niegdyś koledze, który wpadł do mnie w odwiedziny. 

Przytoczę także tutaj sytuację kolegi, który pojechał na MKFiG w jednym celu - nabyć trochę Semiców. Kolega nie wiedział, że jest w Łodzi taki sprzedawca, niezbyt miły i dosyć pazerny. No i dał się omamić i kupił makulatury za 500 zł. Żałował strasznie wydanych pieniędzy, ale było za późno. Stary dziadu ze sklepu pozbył się staroci, które wcisnął naiwnemu przyjezdnemu i zarobił okrągłą sumkę. A wkręcony kolega cały czas nie mógł się nadziwić swojej łatwowierności. Inni za podobne pieniądze mieli stosy nowych komiksów, co jeszcze bardziej pogłębiało depresję kolegi.

Każdy popełnia jakieś wtopy, ale takie sytuacje hartują człowieka.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w So, 14 Wrzesień 2019, 22:45:04
Akurat Semici to dobra inwestycja, niektóre numery Batmana czy Spider-Mana powyżej 100zl już chodzą.

A co do tematu to jedna z moich największych wtop w ostatnim czasie to kupno od razu całego Blueberry - w ogóle mi ten komiks nie podszedł i nawet połowy tomów nie przeczytałem.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: 79ers w So, 14 Wrzesień 2019, 23:09:59
1. Deadpool Classic 1 - kiedyś marzeniem była kompletna seria poświęcona jednemu superbohaterowi w PL - gdyby był nim Punisher  ;D ;D , Deadpool ani mnie nie zaciekawił, ani nie rozbawił i niczym, wbrew oczekiwaniom, nie zainteresował.
2. Saga winlandzka - jw. liczyłem, że azjaty i wikingowie = to nie może się nie udać, a tu hyc trochę złotówek z kieszeni, kilka godzin i nic z tego.
3. Sugar - jak może się nie udać historia z kotem w roli głównej ???
4. Blade 1 - historia jak historia ale jak można było dać tą badziewną okładkę ze Snipesem zamiast tej:
https://vignette.wikia.nocookie.net/marveldatabase/images/6/69/Blade_Sins_of_the_Father_Vol_1_1.jpg/revision/latest/scale-to-width-down/300?cb=20181026010205
5.Metacom - jeden z moich ulubionych komiksów z młodych lat - nadal go lubię, mam komplet wycinanek z ŚM, ale kiedy czytam jako całość to coś nie gra. Nie potrafię rozgryźć tego fenomenu - dosłownie jakby dwa różne komiksy  :o
6.Ekspedycja - jw. jeden z ulubionych tytułów kiedyś i długo wyczekiwany Ostatni rozkaz - ostatni album serii, który zepsuł totalnie odbiór całości
7.TRiA księgi powyżej XX - nie wiem czy należy uzasadniać dlaczego
8.Funky Koval 4 - jw.
9.Gail 1 - pierwszy komiks kupiony w moim ulubionym CK - początek historii powielony 4x, a gdzie reszta nie wiem - filatelista by się ucieszył, ale taki komiks to makulatura  >:(
10.Predator rocznicowy- prezentuje się elegancko, a Betonowa dżungla to dla lubiących łowcę jedna z lepszych historii. Powiększony format to jednak w tym przypadku niepotrzebny przerost formy nad treścią - chociaż dla tak wydanego AvP bym nie protestował !!!

W moim przypadku nieudane zakupy to zawiedzione oczekiwania a powyższa antylista to Top10(-). Kolejność tytułów przypadkowa.

Akurat Semici to dobra inwestycja, niektóre numery Batmana czy Spider-Mana powyżej 100zl już chodzą.

Tylko, że jak chcesz takowe sprzedać to zaproponują 10-20zł za idealny stan.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: John w So, 14 Wrzesień 2019, 23:15:29
Cytuj
4. Blade 1 - historia jak historia ale jak można było dać tą badziewną okładkę ze Snipesem zamiast tej:

A czy ten Blade ze Snipesem na okładce nie kosztował z 5zł?
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w So, 14 Wrzesień 2019, 23:23:02
Tylko, że jak chcesz takowe sprzedać to zaproponują 10-20zł za idealny stan.

https://allegro.pl/oferta/spider-man-12-98-tm-semic-bardzo-rzadki-numer-8447911735
https://allegro.pl/oferta/tm-semic-spiderman-11-98-rzadki-nr-stan-bdb-folia-8467805292
https://allegro.pl/oferta/tm-semic-spider-man-10-1998-100-folia-stan-bdb-8467825942

Z miesiąc temu widziałem też idealne Batmany z lat 91-92 i niektóre numery nawet do 250zł dochodziły.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: 79ers w So, 14 Wrzesień 2019, 23:37:14
A czy ten Blade ze Snipesem na okładce nie kosztował z 5zł?
Brałem kiedyś po okładkowej, a kilka złotych kiedyś i teraz to nie to samo. Nieudane zakupy to nie kwestia ceny.

Co do wartości pieniądza kiedyś:
https://ggn.pl/userdata/gfx/27402/RosjaP12b.9Metc.jpg - wartość pieniądza wyrażana była w kruszcu,
                                        teraz:
wartość pieniądza to papier + farba + pakiet obietnic  bez pokrycia.

Z miesiąc temu widziałem też idealne Batmany z lat 91-92 i niektóre numery nawet do 250zł dochodziły.

Mam komplet superhero od TM-S w niezłym stanie  i nigdy nawet nie otarłem  się o takie kwoty - może to i dobrze bo pozostały na półce.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Koalar w So, 14 Wrzesień 2019, 23:46:07
Trochę przepłaconych tomów i kompletów (które niedługo wychodziły ponownie, często w lepszej edycji) człowiek kupił... Ale też trochę się sprzedało przed nowymi wydaniami. Największe rozczarowania to chyba takie (swego czasu) trudno dostępne komiksy jak np. Feralny Major, Azyl Arkham, Umowa z Bogiem - kupę kasy na to wydałem, a potem zimny prysznic, że wcale mi się nie podobają (zwłaszcza za taką forsę).
Teraz staram się wychodzić z założenia, że najlepsze komiksy są wznawiane co jakiś czas (prędzej czy później ktoś znów wyda Mausa), więc coś, co mam, mogę sprzedać, a czegoś, czego nie mam, staram się nie kupować. Jeśli coś nie wyjdzie ponownie, to zwyczajnie nie jest tak dobrym komiksem i szkoda na to pieniędzy i czasu. Już nie jestem takim komplecistą jak kiedyś (hm, brak kasy; jakbym miał, tobym był ;)), a tacy mają ciężko (przykładowo te Spidery od TM-Semica są kiepskie i niewarte 100 zł; ale dobrze, że na studiach je uzupełniłem po parę złociszy ;)).
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Szekak w Nd, 15 Wrzesień 2019, 07:15:28
https://allegro.pl/oferta/spider-man-12-98-tm-semic-bardzo-rzadki-numer-8447911735
https://allegro.pl/oferta/tm-semic-spiderman-11-98-rzadki-nr-stan-bdb-folia-8467805292
https://allegro.pl/oferta/tm-semic-spider-man-10-1998-100-folia-stan-bdb-8467825942

Z miesiąc temu widziałem też idealne Batmany z lat 91-92 i niektóre numery nawet do 250zł dochodziły.
O kurza twarz, jestem w szoku. Jak dobrze, że jestem posiadaczem wszystkich kompletnych serii w stanie idealnym. :D
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Tymon Nadany w Nd, 15 Wrzesień 2019, 08:47:31
U mnie  nieudane zakupy łączy jedno , to tomy wkkm co kupiłem jakiś tom z ciekawości to potem   żałowałem tych 4 dych dlatego tych kolekcji nie kupuje od 2016.  Do nieudanych  zakupów zaliczam jeszcze Deadppol tom 1  Marvel Now, i tomy Batman Odrodzenie  sam dziwie się jak wytrzymałem aż 5 tomów.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Nd, 15 Wrzesień 2019, 08:56:55
Kupiłem kiedyś na eBay komiks Marvela, który miał status OOP. Za całkiem niezłe pieniądze. Po przyjściu przesyłki i rozpakowaniu - niska cena stała się zrozumiała. Był... po francusku :/
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Lafar w Nd, 15 Wrzesień 2019, 08:58:10
Będę w mniejszości pewnie ale dla mnie najbardziej nieudanym zakupem był Habibi. Skuszony świetnym Blankets kupiłem bez większego namysłu i historia nie podeszła mi całkowicie. Okropna, brudna i nieprzyjemna, czułem niesmak na długo po przeczytaniu. Jeden z niewielu komiksów które sprzedałem niedługo po przeczytaniu, na całe szczęście dzięki temu, że zdążył się wyprzedać szybko odzyskałem kasę.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Bazyliszek w Nd, 15 Wrzesień 2019, 09:13:25
Po tym jak bardzo mi się spodobali Martwi Prezydenci Deadpoola z MN, to też się cieszyłem, że wydano Classici z nim od początku. Wszyscy tak chwalili run Kellego. Ale dla mnie osobiście było to rozczarowanie - i rysunkowe i scenariuszowe. Znaczy nie przerwałem kupowania ale byłem zniechęcony. Teraz powoli zbieram się do przejścia do nowych autorów w tomie 6 i 7 jak je wreszcie kupię.

To samo miałem z Flashem z N52. Kupiłem 1 tom, bo to miało być coś nowego. Ale znowu wyszedł taki sam typowy i ograny origin. Sprzedałem i postanowiłem poczekać i kupić 4 tom z N52. Ale znowu był zawód, bo było dokładnie to samo nudne i nieciekawe ględzenie. I znowu musiałem sprzedać.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Nd, 15 Wrzesień 2019, 09:26:29
prenumerata wkkm. kupa wywalonej kasy i zajmuje dużo miejsca.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Bender w Nd, 15 Wrzesień 2019, 09:48:43
W sumie bardziej zabawne niż nieudane. Kupiłem magazyn komiksowy, na okładce Moebius jako pierwsze nazwisko. W środku jedna ilustracja :D
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: asx76 w Nd, 15 Wrzesień 2019, 11:16:53
Najbardziej nieudanym zakupem było skorzystanie z promocyjnej przedsprzedaży w Merlinie na: "100 naboi tom 5" (o ile mnie pamięć nie myli co do nr) i "Hellblazera 1". W dniu premiery okazało się bowiem, że towaru podobno nie mają, choć przez cały czas figurował u nich w sklepie jako "wysyłka w 24h". Kasę zwrócono po ponad 3 tygodniach i to dopiero wtedy, gdy zagroziłem zgłoszeniem sprawy na policję. Odtąd Merlin jest na czarnej liście i nigdy więcej nie skorzystam z jego usług. No, chyba że będą rozdawać komiksy za darmo ;)
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: laf w Cz, 03 Październik 2019, 13:48:40
Po tym jak bardzo mi się spodobali Martwi Prezydenci Deadpoola z MN, to też się cieszyłem, że wydano Classici z nim od początku. Wszyscy tak chwalili run Kellego. Ale dla mnie osobiście było to rozczarowanie - i rysunkowe i scenariuszowe. Znaczy nie przerwałem kupowania ale byłem zniechęcony.
Pełna zgoda: Deadpool Classic to strasznie słaba seria i do tej pory zastanawiam się w jaki sposób wytrzymałem aż do 3. tomu.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Voitas w Cz, 03 Październik 2019, 14:46:52
Classic Deadpool 3 tomy, Deadpool z Marvel Now 6 tomów, Batman Metal komplet.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: martinezpl w Pt, 04 Październik 2019, 21:25:44
Wszystkie 3 tomy Supermana z New 52 (Nowe DC Comics)
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: pawlis w Pt, 04 Październik 2019, 22:17:29
Mój najbardziej nieudany zakup? Na allegro kupiłem Ronina Millera, sądząc, że to polskie wydanie z 2008 r. Potem okazało się, że to angielskie wydanie w miękkiej oprawie. Nie, wydawca mnie nie oszukał. Było napisane jaka to wersja i ja się nie dopatrzyłem :-[.

Wydałem chyba z 120 zł. Potem udało mi się zdobyć polskie wydanie 2008 r., ale angielskiego wydania długo nie byłem w stanie się pozbyć. I udało mi się opylić po jakichś 2 latach na giełdzie w zaniżonej cenie.

Pamiętajcie dziatki - zawsze czytajcie ze zrozumieniem.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Deg w Pt, 04 Październik 2019, 22:23:19
Druuna, tom 3. Komiks kupiony bodajże na Merlinie, w bardzo korzystnej promocji. Szybka wysyłka, stan idealny.

Cóż z tego, skoro odkładając na półkę "do przeczytania" okazało się, że już miałem ten tom...
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pt, 04 Październik 2019, 22:35:12
Druuna, tom 3. Komiks kupiony bodajże na Merlinie, w bardzo korzystnej promocji. Szybka wysyłka, stan idealny.

Cóż z tego, skoro odkładając na półkę "do przeczytania" okazało się, że już miałem ten tom...

Ahaha dobre :D
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Pt, 04 Październik 2019, 22:48:18
To ja tak zdublowałem sobie 6 tom Storma. Do tej pory nie wiem jakim cudem dodałem go do koszyka zamiast 7.

Rozczarowaniem były dla mnie komiksy nad którymi wzniecali się przeróżni sieciowi recenzenci - "Wielki escapo", "Reprobus", "Rewolucje" Skutnika (tak - możecie mnie ubiczować). Od tego czasu przestałem ufać recenzjom.
Żałuje też kasy wydanej na "Ghost world" mimo, że lubię inne komiksy Clowesa ale to pewnie wina filmu, który był zdecydowanie lepszy od pierwowzoru. Mogłem sobie też darować trzeci tom zbiorczego Yansa - tego się nie da czytać.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pt, 04 Październik 2019, 23:04:47
Yans 3 mnie tak wkurzył, że sprzedałem wszystkie :D
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: KubciO w Pt, 04 Październik 2019, 23:09:14
Ja miałem pierwszy tom "Niesłychanych losów Ivana Kotowicza" sztuk trzy. ::) Jeden egzemplarz oddałem koledze. Do dziś nie wiem, jak to zrobiłem, że po otwarciu paczki i ujrzeniu tomu pierwszego, składając kolejne zamówienie, ponownie zamówiłem "jedynkę". ;D
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: rzodkiew w Cz, 28 Listopad 2019, 10:48:49
Z jednej strony moim najbardziej nieudanym zakupem było uzbieranie 60 pierwszych tomów WKKDC, bo okazało się, że już na mnie te historie nie działając (ok, kilkanaście tomów nawet całkiem, całkiem) i teraz staram się to opylić...
z drugiej strony, to właśnie dzięki tej kolekcji wróciłem do czytania komiksów
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: qprime w Cz, 28 Listopad 2019, 13:05:05
Dobre opinie w necie oraz promocja egmontu spowodowała, że kupiłem trzy tomy Batmana (Trybunał Sów itd). Oj nigdy więcej! Żadnego superhero.
Umordowałem się straszliwie, jak zaczynam czytać to zawsze chcę dokończyć ale poddałem się w połowie 3 tomu, nie wiem jak się kończy i chyba nie chce wiedzieć.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Cz, 28 Listopad 2019, 17:11:10
To jeszcze dorzuc dlaczego cie to tak wymeczylo? Jeden z lepszych Batmanow.

I zawsze mnie smieszy to przyklejanie latki typu: "zadnego superhero", superhero (jak i kazdy gatunek) jest tak roznorodne, ze ja bym sie nie odwazyl po paru tomach zamknac na setki historii, tylko dlatego, ze wywodza sie z jednego nurtu. Podobnie jest z manga, czy np komiksami historycznymi. Mnie mega nudza europejskie historie szpiegowskie, cos jak Lady S, ale pewnie raz w roku i tak przeczytam jeden album o takiej tematyce, bo moze trafie na cos ciekawego?
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Midar w Cz, 28 Listopad 2019, 18:40:03
Dobre opinie w necie oraz promocja egmontu spowodowała, że kupiłem trzy tomy Batmana (Trybunał Sów itd). Oj nigdy więcej! Żadnego superhero.
Umordowałem się straszliwie, jak zaczynam czytać to zawsze chcę dokończyć ale poddałem się w połowie 3 tomu, nie wiem jak się kończy i chyba nie chce wiedzieć.
No, to chyba w tym przypadku coś o tobie mówi bardziej, niż o tych komiksach. Jedne z lepszych pozycji, nawet dla tych, którzy wybiórczo i sporadycznie czytają coś z DC.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: sad_drone w Cz, 28 Listopad 2019, 19:46:23
Na obronę qprime powiem że pomimo generalnie pozytywnego stosunku do superhero mi też tomy 1-3 bata snydera  się średnio podobały. Główny problem jaki miałem z lekturą to generalne wrażenie że wszystko dzieje się za szybko i niektóre wydarzenia są traktowane po łebkach (z konkretnych przykładów pamiętam że byłem zawiedziony jak szybko skończył się wątek ataku na najbardziej wpływowe osobistości gotham). Wiem że seria snydera łączyła się z innymi w trakcie pisania i pewnie w związku z tym "dziury" w scenariuszu, ale nie jestem na tyle zmotywowany żeby czytać poboczne serie tylko żeby mieć pełny obraz sytuacji. Druga z rzeczy która mnie irytowała to za mały ciężar wydarzeń i ich konsekwencji, nie chce spoilerować za bardzo ale jak na tak potężnych przeciwników bat poradził sobie z nimi za szybko i w moim odczuciu zbyt małym kosztem. Porównując na przykład  z niedawno czytanym przeze mnie no man's land to zupełnie inna liga, tam rzeczywiście czuje się w jak wielkiej d//ie są postaci i że ich zwycięstwo okupione jest wielkim wysiłkiem.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: bibliotekarz w Cz, 28 Listopad 2019, 19:55:47
Ja dałem sobie spokój po pierwszym tomie. Jeśli Trybunał Sów ma być najlepszym Batmanem Snydera to szkoda mojego czasu na te pozostałe.
Nie jest to z pewnością najgorszy zakup, ale jednak duże rozczarowanie.
Moje osobiste zarzuty są dokładnie takie same jakie powtarzały się wielokrotnie ze strony innych - Snyder to przegląd efektownych scen, na połączenie których ze sobą autor już nie ma pomysłu ani na zakończenie tego wszystkiego. Jak dla mnie zbyt dużo palm face jak na jeden album.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: qprime w Pt, 29 Listopad 2019, 13:17:33

I zawsze mnie smieszy to przyklejanie latki typu: "zadnego superhero", superhero (jak i kazdy gatunek) jest tak roznorodne, ze ja bym sie nie odwazyl po paru tomach zamknac na setki historii, tylko dlatego, ze wywodza sie z jednego nurtu.
A ja chwilowo odpuszczam, świat jest pełen komiksów spoza tego nurtu które kuszą planszami i ciekawymi historiami :)

Cytuj
No, to chyba w tym przypadku coś o tobie mówi bardziej, niż o tych komiksach.
Coś konkretnego? Da się coś wywnioskować więcej niż fakt, że mi się te komiksy nie spodobały?

Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Murazor w Pt, 29 Listopad 2019, 13:35:56
A ja chwilowo odpuszczam, świat jest pełen komiksów spoza tego nurtu które kuszą planszami i ciekawymi historiami :)
"Chwilowo" jestem w stanie zrozumieć :) nie wiem, jak z ilością superhero, które czytałeś, ale te z różnych top'ek w większości są warte przeczytania.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Castiglione w Pt, 29 Listopad 2019, 23:27:45
Odkąd jakiś czas temu po kilku latach przerwy wróciłem do regularnej lektury komiksów, był chyba tylko jeden zakup, którego żałowałem - Old Man Logan Millara. Z grubsza mógłbym zacytować opinie wyżej odnoszące się do Batmana Snydera (choć tego akurat nie czytałem), czyli sama rąbanka, akcja pędząca do przodu, a do tego dodałbym też natłok postaci Marvela. Jak dla mnie całkowicie zmarnowany potencjał i chętnie przeczytałbym wersję tej historii dla dorosłych, bo ta mimo oznaczenia na okładce, pod względem fabuły to nawalanka dla nastolatków. Film Mangolda bez porównania lepszy i póki co dla mnie też "żadnego superhero" (przynajmniej komiksowego, w wersji filmowej dużo lepiej mi wchodzi).

Drugi na liście byłby pierwszy tom "Tomie" Junji Ito. Tu nawet dało się to czytać, ale szczególnie początkowe rozdziały są denne, a całość to mocna średniawka, choć myślę, że dam jeszcze szansę drugiemu tomowi, bo w większości recenzji pojawiają się głowy o dużym wzroście poziomu.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Piterrini w Wt, 24 Sierpień 2021, 20:12:03
Chyba najbardziej odpowiedni temat do poniższego (edit: tj. nieudane zakupy...):
A tak swoją drogą, czy przypadkiem komiksu po rozfoliowaniu wydawca może nie przyjąć? W sensie, że automatycznie jest już używany?
Jest wręcz odwrotnie - wydawca (czy sklep) nie może nie przyjąć.
"konsument po otrzymaniu zakupionego towaru ma prawo skorzystać z niego w sposób, który pozwoli na stwierdzenie charakteru, cech i funkcjonowania rzeczy", "Na tej podstawie sprzedawca nie może także odmówić przyjęcia używanego towaru".
Dotyczy to zwrotu 14-dniowego (tylko zakup poza siedzibą firmy), dalej jest rękojmia obowiązująca rok (edit: dotyczy produktów z wadami), tj. jeśli wykryjemy wadę w ciągu roku od zakupu to sprzedawca musi naszą rękojmię rozpatrzyć pozytywnie, chyba że udowodni, że to my wadę spowodowaliśmy. Do tego jest rok na zgłoszenie roszczenia (tu rękojmi), więc de facto są dwa lata na skorzystanie z rękojmi (tylko w drugim roku należy zaznaczyć, że wadę wykryło się w ciągu pierwszego roku). Dalej oczywiście reklamacja, tu odwrotnie jak rękojmia, bo to my musimy udowodnić że wady nie spowodowaliśmy, teraz to 2 czy 3 lata od momentu zakupu na wykrycie plus rok na zgłoszenie roszczenia.
Mam nadzieję że nie pomyliłem się z którymś terminem, w razie co poprawcie ;)

edit:
(...)przeczytać komiks i skorzystać z prawa do zwrotu. Ale takie podejście uważam za urągające jakiejkolwiek przyzwoitości (przeczytać i zwrócić) i mocno potępiam.
Po wejściu tych przepisów co wyżej przytaczam (zwroty 14-dniowe, rękojmia itp.) sklepy odzieżowe miały ogromny ruch, ludzie po prostu "pożyczali" ubrania, każda impreza czy przyjęcie inna "kiecka". Dlatego teraz outlety nie przyjmują zwrotów (nie wiem na jakiej zasadzie obchodzą te odgórne przepisy... edit: już skojarzyłem - te outlety jakie mam na myśli nie sprzedają online, dlatego nie ma zwrotów), a sklepy często oddają pieniądze na jakieś wewnętrzne karty obsługiwane wyłącznie w danej sieci sklepów. Co ciekawe buty wysyłane są już z formularzem zwrotu, ale po butach widać jak były używane i noszonych sklep na pewno może nie przyjąć (też nie wiem czy nie da się walczyć z tytułu wyżej cytowanego...).
Książki i komiksy to co innego oczywiście, ale na pewno dostaliście z księgarni komiksy "macane" - to właśnie ślady ze zwrotów...
Ale generalnie te przepisy nadużywane nie są, a w wielu przypadkach (prezenty, czy właśnie buty bo zły rozmiar itp.) działają korzystnie i dla klienta, i dla sklepu.

ostatni edit:
Skoro już odkopałem temat, to coś w temacie... Typowo nieudanych zakupów wydaje mi się że nie mam, wybór tytułów ustalam zwykle wg jakichś wytycznych np. komiksy z określonym stylem rysunku, komiksy konkretnego scenarzysty itp.. Często oczywiście całe serie i ich kontynuacje, a w przypadku komiksów starszych, nieobecnych już w księgarniach na naszym rynku, miałem takie kryterium jak wydawca. TM-Semic to jedno, ale była też np. Mandragora, o ile wydali kilka naprawdę ciekawych rzeczy (Obergeist czy Midnight Nation), to także dużo zapychaczy, na tyle dużo, że sięgając w ciemno bardzo łatwo trafić na nieciekawą rzecz. Przykładem Egon, Wolverine: Koniec (ta historia chociaż graficznie nie odbiega od konkurencyjnych tytułów) czy Hulk/Wolverine: 6 godzin (nie mylić z Wolverine/Hulk Sama Kietha), jedyne co dobre w tym ostatnim komiksie (a właściwie czterech wydanych zeszytach) to okładki Bisleya ;)
Także kompletowanie nie zawsze jest decyzją dobrą, szczęście rynek się rozrósł i kompletować czy też kupować "wszystko" jest trudniej (zwłaszcza jeśli kupuje się względnie świadomie).
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Castiglione w Śr, 25 Sierpień 2021, 00:26:45
Można też znaleźć zapisy, że:
Cytuj
Na konsumencie spoczywa obowiązek sprawowania pieczy nad towarem do czasu jego zwrócenia. Po otrzymaniu produktu może zatem sprawdzić jego charakter, kompletność, cechy czy funkcjonowanie – ale tylko tak, jak robiłby to w sklepie stacjonarnym. Kupujący ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą za zmniejszenie wartości towaru będące następstwem zachowań, które wykraczają poza niezbędne działania pozwalające na zapoznanie się z rzeczą.

UOKiK podaje także dwa przykłady, które mają doprecyzować powyższe stwierdzenie:

Przykład 1 Piotr kupił przez internet rower. Po jego otrzymaniu może sprawdzić wyposażenie, stabilność i łatwość prowadzenia w czasie jazdy próbnej, ale to nie oznacza,że może go normalnie używać i jeździć na wycieczki rowerowe, a następnie odstąpić od umowy i zwrócić pojazd. Odstąpienie wprawdzie będzie ważne, ale Piotr poniesie odpowiedzialność za przekroczenie granic prawidłowego zapoznania się z towarem.

Przykład 2 Szymon zamówił w e-sklepie kosiarkę, w związku z czym może ją złożyć czy też włączyć. Jeżeli jednak zacznie kosić trawnik i uszkodzi kosiarkę np. na kamieniu, to przy odstąpienie od umowy w terminie 14 dni poniesie koszty wymiany części eksploatacyjnych.

W celu stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania towarów konsument powinien obchodzić się z towarami i sprawdzać je tylko w taki sam sposób, w jaki mógłby to zrobić w sklepie. Na przykład: konsument powinien jedynie przymierzać odzież, lecz nie powinien móc jej nosić. W związku z tym w okresie na odstąpienie od umowy konsument powinien obchodzić się z towarami i sprawdzać je z należytą starannością.
Co do zasady konsument powinien móc otworzyć opakowanie, aby uzyskać dostęp do towarów, jeżeli podobne towary są zazwyczaj wystawiane w sklepach bez opakowania. W związku z tym uszkodzenie opakowania jedynie poprzez jego otwarcie nie stanowi podstawy do dochodzenia rekompensaty. Wszelkie folie ochronne, w które owinięty jest produkt, należy jednak zdejmować wyłącznie wówczas, gdy jest to bezwzględnie konieczne do sprawdzenia produktu.

Stanowisko UOKiK i KE jest bardzo czytelne i należy ocenić je zdecydowanie korzystnie z punktu widzenia sprzedawcy internetowego.  Pamiętajmy jednak, że przekroczenie dopuszczalnego korzystania nie powoduje, że odstąpienie od umowy jest nieważne. Odstąpienie jest nadal skuteczne, sprzedawca ma jednak prawo domagać się odszkodowania od konsumenta.
Wiadomo, że nikomu nie będzie się chciało wykłócać z takim klientem, ale zwracanie przeczytanego komiksu to ewidentne nadużycie, a ponadto żenada i:

(https://daylicooking.pl/wp-content/uploads/2019/01/cebula-1170x1141.jpg)

Kiedyś się śmiało z dziewczyn zwracających sukienkę po jednym przyjęciu, widać teraz "komiksiarze" dostarczają dobrego zamiennika.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Piterrini w Śr, 25 Sierpień 2021, 10:03:56
Odnosisz się rozumiem do tej osoby, co zamierza "bojkotować Scream" :P
Nie ma wątpliwości co do nieprawidłowości takiego podejścia klientów, ale akurat komiksy to wierzchołek góry lodowej... "Remoncik trzeba zrobić to 'pożyczymy' narzędzia prosto z Bosha" - nic nowego. Poza tym różne targi są organizowane (tak jak nasze komiksowe, każda mniej czy bardziej wyspecjalizowana branża ma swoje), wystawcy na ten czas zaopatrują się w całe palety towaru (tak, często ze sklepów internetowych właśnie), który następnie, niby nienaruszony, zwracają. Gdyby te przepisy narażały sklepy na niewymierne straty, to już dawno sklepów internetowych by nie było, także spokojnie ;)
Pamiętam na forum ktoś się "chwalił" że pracuje właśnie w sklepie internetowym, mała szansa że wpadnie do tego wątku akurat teraz, ale na pewno mógłby wypisać masę przykładów, mniej lub bardziej oczywistych, które w dozwolonym zakresie wykorzystują ww. prawa. Już nie wspominając o tych przypadkach, które je nadużywają...

To co napisałem wczoraj i to co piszemy teraz to nie w celu "namawiania" do złego, a po to, żeby kto przeczyta miał większą świadomość swoich praw. Czytam czasem jak się komuś "nie chce", czy po prostu nie wie itp., a sprzedawca nie jest ponad klientem, tak samo klient ponad sprzedawcą, te przepisy niejako wyrównują dysproporcje, gdzie jednak każdy sprzedawca zna specyfikę sprzedaży (bo to jego biznes), a nie każdy klient zna specyfikę zakupów (bo "nie musi"), więc to ten drugi jest najczęściej w sytuacji gorszej.

PS. moim zdaniem z tego co cytujesz wyżej wynika niejasno, ale na tyle klarownie, że można z komiksu zdjąć folię. W jednym zdaniu masz:
Cytuj
konsument powinien móc otworzyć opakowanie, aby uzyskać dostęp do towarów, jeżeli podobne towary są zazwyczaj wystawiane w sklepach bez opakowania
A następnie w tym samym akapicie:
Cytuj
Wszelkie folie ochronne, w które owinięty jest produkt, należy jednak zdejmować wyłącznie wówczas, gdy jest to bezwzględnie konieczne do sprawdzenia produktu
Nie ma takiej instytucji która udowodni, że "sprawdzenie" komiksu nie polega na jego otwarciu i przekartkowaniu.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Castiglione w Śr, 25 Sierpień 2021, 10:24:26
na pewno mógłby wypisać masę przykładów, mniej lub bardziej oczywistych, które w dozwolonym zakresie wykorzystują ww. prawa. Już nie wspominając o tych przypadkach, które je nadużywają...
Tak, wiadomo do czego nawiązuję. Jasne, wiadomo, że przepisy muszą być, a nadużyć jest mnóstwo z jednej i z drugiej strony. Z tym nie dyskutuję, ale chwalić się z dumą na forum, że się robi takie rzeczy, to -> patrz obrazek wyżej.

Cytuj
PS. moim zdaniem z tego co cytujesz wyżej wynika niejasno, ale na tyle klarownie, że można z komiksu zdjąć folię. W jednym zdaniu masz:A następnie w tym samym akapicie:Nie ma takiej instytucji która udowodni, że "sprawdzenie" komiksu nie polega na jego otwarciu i przekartkowaniu.
Z drugiej strony komiksy w sklepie raczej nie są wystawiane bez opakowania (tzn. folii) - chyba, że klient ją sobie sam zdejmie i rzuci w kąt, jak choćby w empikach. Więc teoretycznie zawartości komiksu w sklepie nie sprawdzisz. No ale to też zależy, jak takie coś interpretuje sprzedawca i czy chce pójść na rękę klientowi czy nie.
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: kv w Śr, 25 Sierpień 2021, 10:35:10
Był już taki jeden co w Walmarcie robił zakupy i po 2 tygodniach oddał... a jaki był dumny z tego :o
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Piterrini w Śr, 25 Sierpień 2021, 10:53:21
Było coś takiego parę lat temu:
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/lidl-szybko-skonczyl-promocje-ze-zwrotem-pieniedzy-bo-nie-docenil-specyfiki-zachowan-konsumenckich-opinie (https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/lidl-szybko-skonczyl-promocje-ze-zwrotem-pieniedzy-bo-nie-docenil-specyfiki-zachowan-konsumenckich-opinie)
https://wyborcza.biz/biznes/7,147743,20955364,psycholog-tlumaczy-porazke-lidla-z-promocja-zwrotow.html?disableRedirects=true (https://wyborcza.biz/biznes/7,147743,20955364,psycholog-tlumaczy-porazke-lidla-z-promocja-zwrotow.html?disableRedirects=true)
https://bezprawnik.pl/promocja-lidla-sprytnie-tanio/ (https://bezprawnik.pl/promocja-lidla-sprytnie-tanio/)
Chciałem jakoś skomentować, następnie nie mogłem słów znaleźć, a teraz po dwóch minutach - znów podobnie... Szukam jakichś racjonalnych wyjaśnień, bo może ktoś jest w trudnej sytuacji itp., ale taka dwudniowa "promocja" sytuacji nie poprawi, więc...
No ale po co tutaj wrzucam - no tak już jest, określony zestaw wartości mają różne "bańki" społeczne, może my (no mogę mówić tylko za siebie i osoby które znam) mamy wartości X i nie nadużywamy, ale jest jeszcze większość ludzi innych, którzy mają wartości Y, Z itd., gdzie nie ma jakichś refleksji z tego tytułu. No i co poradzisz...
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: Piterrini w Nd, 10 Październik 2021, 17:38:31
(...)
Moim personalnym faworytem był klient na dceased, który nie dość że nie potrafił nawet napisać poprawnie nazwy komiksu (zamiast tego było "batman nie umarli" xD) to po pół dnia urywanego kontaktu zaczął mi jęczeć że na allegro ma 10zł drożej więc powinienem mu jeszcze cenę opuścić bo tam jest nowy a ja mam używany. (a sprzedawałem za 55% okładkowej bodajże)

Heh, jak by to ująć... chcemy żeby dzieciaki wchodziły w komiksy, ale przy transakcjach nie dzielimy ludzi na "dojrzałych" i... niedojrzałych(?), a to błąd.
Jedna z moich najgorszych transakcji komiksowych to zakup wysyłkowy od dzieciaka (ok. 15 r.ż.). Nie będę opisywał, bo z moją manierą tzw. rozpisywania się wyszedłby bardzo(!) długi akapit. Jedna rada dla wszystkich - jeśli transakcja z dzieciakami to nie wysyłkowo, tak zakup jak i sprzedaż. Pomijając mój nieopisany przypadek jest masa rzeczy jakie mogą się "wydarzyć" przy takiej transakcji, a dzieciaki generalnie żyją ze świadomością braku konsekwencji (bo do tego się to sprowadza). Żeby nie rzucać słów na wiatr - przykłady: przy zakupie może być brak wysyłki przedmiotu, przedmiot nieistniejący, paczka niezabezpieczona należycie, inny stan przedmiotu niż zapewniany itd.; przy sprzedaży brak odbioru paczki (także już opłaconej), stan "niby" niezgodny z zapewnianym dla "wyłudzenia reakcji", inne irracjonalne decyzje... Oczywiście to są rzeczy które mogą też wystąpić przy transakcji z osobą dorosłą, jednak jak wyżej - z dzieciakami to się sprowadza do tego, że mają one świadomość, że ich akcje nie mają konsekwencji (jak już to ich rodzice będą mieli problemy, no i my stracimy czas).
Jasne - są wyjątki (a może mój przypadek to był właśnie wyjątek? Nie wiem ile transakcji z dzieciakami przebiega pomyślnie [pewnie sporo, bo w końcu na olx czy alle nie wiadomo "kto jest kto"], znam tylko te przypadki które były problematyczne...), ale jeśli już są przesłanki powyższego np. w rozmowie gdzie osoba jest "niekonkretna" (jak piszesz @sad_drone) to przerwać kontakt!
Tytuł: Odp: Nieudane zakupy
Wiadomość wysłana przez: sad_drone w Nd, 10 Październik 2021, 17:46:20
@Pitterrini Ten klient z mojego posta to akurat był wyjątkowo mało rozgarnięty dorosły, aczkolwiek zgadzam się że były czerwone flagi i zasadniczo mogłem już po pierwszej wiadomości od niego temat olać. Co do transakcji z dzieciakami, na szczęście nie zdarzyło mi się to ani razu, ale sprzedaje (i kupuje) głównie na fb. Generalnie moje doświadczenia sprzedażowe/zakupowe są bardzo pozytywne w porównaniu np do handlu grami na konsole, 95% paczek które dostaje jest dobrze zapakowana a kontakt zazwyczaj bez zarzutu, mam teorie że ludzie którzy czytają w ramach hobby są już na starcie "odsiani" i generalnie prezentują jakiś poziom ogłady nieobecny przy niektórych innych rozrywkach ;).

edit : żeby nie było tak cukierkowo, dosłownie wczoraj dostałem paczkę z korrigans zapakowaną w samą folię, i komiks po odpakowaniu oczywiście z dużym dentem. Sprzedająca (z fb) stwierdziła że to nie jej problem i żebym sobie reklamował u dostawcy (inpost nie przyjmuje reklamacji po wyjęciu z paczkomatu, a przed otwarciem paczki nie byłem w stanie stwierdzić jaki jest stan komiksu)