W ogóle to kolego nicolascage, tak na 90% mysle, ze jestes albo Palaczem, albo jego pracownikiem.
Ciekawe podejrzenie, ale nie jestem
Może niepotrzebnie się udzielam w tym wątku. Widzę, że wiele osób jest mocno zniechęconych i jakiekolwiek dobre słowo jest odbierane na opak, jako reklama może? Nie taki był mój zamiar. Przeglądałem trochę (choć nie całość) historię Waszych zmagań z MV i zdaję sobie sprawę, że gość trochę nawywijał.
Żebyśmy mieli jasność, nie jestem ślepy i gdy czytam, że po dobrej sprzedaży gość pisze "To tempo w jakimś momencie musi się jednak zwiększyć, bo jeżeli w obecnym tempie będziemy się posuwali do końca maja to osiągniemy kamień milowy 90%", to widzę, że z człowiekiem jest coś nie tak. Niby kupujecie dużo, ale musicie się bardziej postarać
Raczej wypadałoby serdecznie podziękować i wyrazić nadzieję, że uda się to czy tamto. Ale staram się machać na to ręką i oceniać po otrzymanym produkcie i realizacji usługi.