Forum KOMIKSpec.pl

Komiksy => Zakupy => Wątek zaczęty przez: NuoLab w So, 22 Sierpień 2020, 13:22:35

Tytuł: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w So, 22 Sierpień 2020, 13:22:35
Większość z nas jest 40+ i prezentujemy sobą level hard jeśli chodzi o kupowanie komiksów. Tzn śledzimy ruchy na rynku wydawniczym, regularnie zamawiamy po kilka-kilkanaście tytułów miesięcznie, niektórzy nawet z zagranicy. Czy wyobrażacie sobie siebie jako dziadków 60+ w dalszym ciągu raz-dwa w miesiącu chodzących po odbiór przesyłek? Nie chodzi mi o kwestie finansowe ale raczej o pewne wypalenie i zmianę priorytetów oraz zainteresowań a czasem i świadomą decyzję żeby zakończyć jakieś hobby które zaczyna nam przesłaniać życie.

Osobiście chciałbym skompletować rozpoczęte serie (Lucky Luke, Mroczne Miasta itp) co najwyżej kupując pojedyncze rzeczy do których mam stosunek sentymentalny (np obiecane integrale K&K) Nowości rysowanych współcześnie nie kupuję już teraz.

PS. Miałem dodać do ogólnego ale dodało mi się do zakupów. W sumie pasuje...
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: GoNzO w So, 22 Sierpień 2020, 13:44:58
Myślę, że w wiekiem jeszcze bardziej będę popadał w to hobby, coś trzeba robić na emeryturze.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w So, 22 Sierpień 2020, 15:29:26
Na emeryturze to się będzie czytało kupki wstydu.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: PJP w So, 22 Sierpień 2020, 15:53:25
Dla higieny psychicznej od czasu do czasu przeplatam sobie książkami i filmami ;) Ale żeby przestać kupować? Hm...
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Szekak w So, 22 Sierpień 2020, 15:55:37
Kiedy? Może jak urodzą mi się dzieciaki i z kasą się zrobi słabiej, ale na chwilę obecną nie planuję, choć faktem bezsprzecznym jest to, że jakbym nie kupił już żadnego komiksu, to miałbym czytania obecnych zbiorów do końca życia spokojnie.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Pan M w So, 22 Sierpień 2020, 16:08:45
Jako osoba nieco  młodsza - jestem przed 30- powoli hamuje z kupowaniem. Tyle, że nie chodzi o wypalenie- na to akurat mi pomaga ostra selekcja tytułów, bo jeszcze z 2 lata temu łykałem ogrom pozycji. Bardziej rozbija się o nienadążanie za samym sobą i nieczytaniem na bieżąco tego co sam kupuje.

Jak przynajmniej 30% tego co nabyłem nadrobię to wrócę do regularnego kupowania.

Także bardziej staram się unikać czegoś co zaczęło niepokojąco przypominać kupowanie jakby dla samego faktu posiadania, zamiast spożytkowania tego. Dla mnie to najgorszy możliwy rodzaj konsumpcjonizmu, bo przez taki stan rzeczy można w końcu zacząć poddawać w wątpliwość sens własnego hobby.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: death_bird w So, 22 Sierpień 2020, 16:19:38
Gdy mi się znudzą.
Ponownie.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 22 Sierpień 2020, 17:37:12
No mi się znudziły raz, ale to były zupełnie inne okoliczności - koniec lat 90-ych, koniec Semica, czyli regularnych, comiesięcznych dostaw nowości, które nakręcały mnie przez całą dekadę. A że wówczas poza Semiciem już prawie nic nie było, to jakaś ta pasja wypaliła się. Ale kto wie, może q przyszłości przyczyna będzie odwrotna, zbyt dużo komiksów spowoduje przesyt?
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: perek82 w So, 22 Sierpień 2020, 17:58:00
Kilka czynników może na to wpłynąć:
a) zmiana upodobań - możliwe aczkolwiek mało prawdopodobne - moje gusta są raczej stałe (np. słucham tylko muzyki, która powstała do czasów maturalnych)
b) katastrofalny brak miejsca - tego się obawiam chyba najbardziej
c) katastrofalny brak funduszy - to też się może zdarzyć, tutaj mityguję ryzyko posiadając wspólność majątkową małżeńską, chociaż po ostatnim wybryku żony w robocie to nie wiem, czy znowu nie zostanę jedynym żywicielem rodziny
d) brak ciekawych tytułów - to się może zdarzyć, ale wtedy zawsze można wyszukiwać tytuły, które kiedyś się ominęło w czasach prosperity
e) koniec żywota - to raczej nastąpi szybciej niż emerytura (w którą nie wierzę), bo u mnie raczej się na serce pada dość szybko.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w So, 22 Sierpień 2020, 18:22:49
Ja tam kupuję okazjonalnie, głównie starocie, kilka w roku, od czasu do czasu jakaś zajawka na więcej (jak kolekcja Transformers czy trochę semików pod koniec zeszłego roku), więc nie widzę powodu, żeby przestać.

Poprzednio (w latach 90.) przestałem, bo potrzebowałem kasy na inne rzeczy, a oprócz tego w straciłem zainteresowanie, teraz mi już te problemy nie grożą.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: keram2 w So, 22 Sierpień 2020, 18:39:51
Większość z nas jest 40+ i prezentujemy sobą level hard jeśli chodzi o kupowanie komiksów. Tzn śledzimy ruchy na rynku wydawniczym, regularnie zamawiamy po kilka-kilkanaście tytułów miesięcznie, niektórzy nawet z zagranicy. Czy wyobrażacie sobie siebie jako dziadków 60+ w dalszym ciągu raz-dwa w miesiącu chodzących po odbiór przesyłek? Nie chodzi mi o kwestie finansowe ale raczej o pewne wypalenie i zmianę priorytetów oraz zainteresowań a czasem i świadomą decyzję żeby zakończyć jakieś hobby które zaczyna nam przesłaniać życie.

Osobiście chciałbym skompletować rozpoczęte serie (Lucky Luke, Mroczne Miasta itp) co najwyżej kupując pojedyncze rzeczy do których mam stosunek sentymentalny (np obiecane integrale K&K) Nowości rysowanych współcześnie nie kupuję już teraz.

PS. Miałem dodać do ogólnego ale dodało mi się do zakupów. W sumie pasuje...

Równie dobrze można zapytać: "kiedy zamierzacie przestać czytać książki i oglądać filmy?".

Oczywiście rozumiem, że zainteresowania mogą się zmienić, jeśli chodzi jednak o mnie to nie sądzę bym porzucił komiks, może ograniczę ilość, ale całkowita rezygnacja nie wchodzi w grę.


Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: nocny w So, 22 Sierpień 2020, 18:49:09
Ja nie rozumiem pytania ;) Dokładnie jest jak pisze keram2, "kiedy przestanę słuchać muzyki?", "kiedy przestaną podobać mi się kobiety?"... no nigdy :D
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w So, 22 Sierpień 2020, 18:51:21
Równie dobrze można zapytać: "kiedy zamierzacie przestać czytać książki i oglądać filmy?".


Nie przestać czytać tylko przestać kupować.

Poza tym zaryzykuję tezę, że perełek na wysokim poziomie i do tego na tyle zróżnicowanych tematycznie i gatunkowo żeby się nie znudzić do śmierci jest znacznie więcej wśród książek i filmów niż komiksów. Nie chodzi mi o "gorszość" komiksu jako medium tylko ilość - komiksów powstaje pewnie o rząd wielkości mniej niż książek.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: eferce w So, 22 Sierpień 2020, 19:09:38
Ja wróciłem 2 lata temu do komiksów głównie dlatego że filmografia (i serialografia) nie dostarcza niczego na poziomie. A przynajmniej nie regularnie jak kiedyś.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: death_bird w So, 22 Sierpień 2020, 19:16:37
Ja nie rozumiem pytania ;) Dokładnie jest jak pisze keram2, "kiedy przestanę słuchać muzyki?", "kiedy przestaną podobać mi się kobiety?"... no nigdy :D

Ale gdyby pytanie brzmiało: "kiedy znudzą Ci się Stonesi albo niebieskookie blondynki?" to wtedy można byłoby się już chyba zastanowić. ;)
Z komiksami jest tak, że ilość wydawnictw nie jest nieskończona a pracujący w nich twórcy często mają nałożoną smycz względem tego co w danym wydawnictwie wolno a czego nie. Dlatego co jakiś czas narzekamy, że taki Marvel czy inne DC po raz kolejny zjada własny ogon. Bo w zakresie ich swobody twórczej przerobili już chyba wszystko po dwa razy. I stąd może pojawić się etap zmęczenia niebieskookimi blondynami. A niektórzy np nie lubią typu śródziemnomorskiego i tym samym zakres wyboru też im się zawęża. :) Owszem. Są i rude, ale tych jest niewielki odsetek i szybko można się zorientować, że w ramach węższego zakresu komiksów innego typu nie ma wiele takich, które nam się podobają. Poza tym po jakimś czasie można też odkryć, że taki Brubaker pisze niby różne historie, ale ich główny zrąb jest jednak podobny. No są jeszcze komiksy europejskie, ale kto powiedział, że każda z poznanych brunetek ma fajny charakter? A niektórzy w życiu nie dogadają się z Azjatkami, bo za duże różnice kulturowe i manga zwyczajnie nie jest dla nich.
Także jakkolwiek wszyscy pewnie eksperymentują to jednak w pewnym momencie można odczuwać przesyt i zmęczenie. I zamiast kolejnej blondynki... ekhem... kolejnego komiksu można zwyczajnie wybrać piwo przed telewizorem.
Wiem, że porównanie wyszło cokolwiek seksistowsko, ale fakt jest faktem - od dzierlatek i komiksów też trzeba co jakiś czas odpocząć.  8)
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Piterrini w So, 22 Sierpień 2020, 20:17:42
Chwilowo tylko do tego się odniosę:
(...) kupowanie jakby dla samego faktu posiadania (...)
Może jestem w mniejszości, ale osobiście kupuję głównie aby posiadać, jakbym chciał tylko przeczytać, to skorzystałbym np. z biblioteki. Oczywiście nie każdy ma dostęp do biblioteki itp., dlatego nie generalizuję, ale de facto kolekcjonowanie/zbieranie = chęć posiadania.
PS. nie zapominam o rzeczach idących w parze z powyższym - wspieranie twórców i wydawców, możliwość czytania w dowolnej chwili wedle uznania itd., po prostu chęć posiadania jest kluczowa w kontekście tytułowego zapytania  :)

Edit: poniższe też nico frapujące:
(...)jakieś hobby które zaczyna nam przesłaniać życie.
Może niefortunnie napisane, a może po prostu nie rozumiem/nie mogę się wczuć w sytuację - jeśli hobby czy praca "przysłania życie", to ograniczenie jest jedyną opcją sensowną.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: gashu w So, 22 Sierpień 2020, 20:31:35
Nie planuję zaprzestania kupowania komiksów do śmierci :).

Podobnie jak nie planuję zaprzestania kupowania książek, czy oglądania filmów.

Będę prawdopodobnie kupował mniej, co tak naprawdę wydarzyło się już obecnie (2-3 pozycje w miesiącu vs. 5-10 jeszcze kilka lat temu).

Zmienia się też tematyka nabywanych przeze mnie pozycji.

Obecnie praktycznie zrezygnowałem z szeroko pojętego fantasy i współczesnego super-hero (poza kilkoma wyjątkami). To drugie wynika z faktu, że w moim przekonaniu gatunek ten cofnął się obecnie w rozwoju do czasów "przed Strażnikami i przed Powrotem Mrocznego Rycerza" i wszystko to,  co obecnie wychodzi, to  wałkowane w kółko te same historie, tyle że w nowej oprawie.

Teraz biorę głównie ulubionych autorów oraz rzeczy, które wydają mi się z różnych przyczyn interesujące. Ewentualnie czasem jakieś starocie z sentymentu.

Czyli w moim przypadku następuje rezygnacja (spowodowana głównie znudzeniem) z określonych gatunków, czy tematyki, a nie z komiksu jako takiego.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w Nd, 23 Sierpień 2020, 13:45:58
Całkowicie przestać kupować nie zamierzam nigdy, z drugiej strony ostatnio jestem na etapie powolnego wygaszania tego hobby i mam jakiś kryzys komiksiarza, nawet miałem zakładać taki temat. W większości przypadków do czytania muszę się zmuszać, średnio aż 8 na 10 przeczytanych komiksów mi się nie podoba. I nie są to jakieś czytadła superhero tylko uznane i nagradzane komiksy, np. z Vertigo czy Image. W sumie jedyne co mnie trzyma jeszcze przy tym hobby to sentyment. Tak samo jak NuoLab nie czytam prawie wcale współczesnych komiksów, wole te z lat 80-tych i 90-tych. Więc póki takie będą wydawane coś tam dalej będę kupował. Ale z roku na rok na pewno będzie tego coraz mniej.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 23 Sierpień 2020, 16:15:07
Niby kupuję coraz mniej, ale mój portfel mówi jednak co innego, a kupka wstydu coraz wyższa. Na pewno czytam mniej komiksów niż kiedyś, bo wzrok mi siadł i wślepianie się w mikroskopijne literki po prostu mnie męczy.  To jest chyba główny powód, dla którego mój entuzjazm trochę przygasa.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Nd, 23 Sierpień 2020, 17:31:13
Nie mam takich planów.
Kupuję mniej, bo mnie nie stać i za dużo wychodzi. Kupuję rzeczy polecane i od autorów (scenarzystów), którzy mi się podobali (i w sumie lepiej się z tym czuję, niż kupowanie jak leci). Czasem mi się nie chce czytać komiksów, bo to jest wymagający proces w porównaniu z oglądaniem filmów (a to dykty ciężkie, czytać trzeba, wyobrażać sobie, co tam się dzieje między kadrami). Albo jak już nazbieram kilka/naście/dziesiąt tomów i mam czytać po kolei, to mi się coś włącza - kurde, ile tego jest, nie chce mi się. Ale trwam w tym, bo jednak cały czas to lubię.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Deg w Nd, 23 Sierpień 2020, 17:36:23
(https://images91.fotosik.pl/410/b6bd5a3eed9b72c2.jpg)

Parafrazując, zamierzam przestać kupować komiksy mniej więcej wtedy, kiedy przestaną być sprzedawane :)
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: qla w Pn, 24 Sierpień 2020, 10:25:50
Nigdy. Wiadomo, kupuję mniej niż kiedyś bo mniejsze fundusze (za dużo hobby), wtórność komiksów, kurczące się miejsce w domu... odchodzę też od superbohaterskich komiksów...i mam świadomość, ze i tak wszystkich które bym chciał i mógł to nie kupię bo nie jestem w stanie;) ale ja ktoś napisał, kupuje się bo chce się je mieć. Zresztą własny komiks przemawia do mnie bardziej niż komiks z biblioteki, który muszę oddać. Jak komiks się nie spodoba, można sprzedać.

Wydaje mi się, że z wiekiem hobby nie gaśnie, ale się zmienia...
 Wygaszanie hobby... tak, kiedyś tego spróbowałem, a potem uderzyło ze zdwojoną siłą. Taki efekt jo-jo ;]
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Damballa w Wt, 25 Sierpień 2020, 23:45:46
Żeyak? Ale gdzie tu sens i logika. A poważnie, nie widzę takiej możliwości
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Antari w Śr, 26 Sierpień 2020, 09:13:08
Do końca przestać kupować to raczej nie ale zauważalnie z roku na rok kupuję coraz mniej z prostej przyczyny. Nadrobiłem praktycznie wszystkie zaległości z przeszłości i pozostaje jedynie nadążać za nowościami. A z tymi bywa różnie.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: LordDisneyland w Cz, 27 Sierpień 2020, 06:52:35
Nie sądzę, żebym kiedyś całkowicie przestał czytać komiksy...nawet jak mię stać na kupno nie będzie, to pozostają biblioteki. Jedynie jakiś przykry wypadek mógłby zakończyć moją karierę komiksiarza...to tak jak i z książkami- nie wyobrażam sobie, że pewnego dnia odstawiam książkę czy komiks na półkę i stwierdzam -"Fajnie było, ale to już nie dla mnie, to już ostatni tom".
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Cz, 27 Sierpień 2020, 12:04:02
Ja nie planuję zaprzestania kupowania. Może taki moment z jakiegoś powodu kiedyś sam nastanie, ale powtarzam - nie planuję.
Planuję tylko (który to już rok z rzędu?) ograniczyć mocniej kupowanie oryginalnych zeszytów. A dodać muszę, że kupuję je dla cover art'ów. Problem polega na tym, że ilustratorzy wciąż mnie czymś zaskakują/uwodzą i ... nie mogę sobie odmówić. Walczę z tym "problemem" ale marnie mi to wychodzi.
Przekłada się to na zakupy rodzimych wydań, ale na szczęście w tym obszarze udało mi się ograniczyć do tytułów, które naprawdę mnie interesują, do których wracam, mam sentyment bądź potrzebę skompletowania i eksponowania na regałach. Resztę już olewam, bądź po lekturze pozycji, która nie porwała - puszczam w drugi obieg.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Szekak w Cz, 27 Sierpień 2020, 13:19:34
Wiem kiedy część osób na forum przestanie kupować komiksy - jak wydawnictwa w całości przejdą na digital. Inna sprawa, czy jest to możliwe za naszego żywota...
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Teli w Cz, 27 Sierpień 2020, 14:01:37
O to, to... Jak wydawnictwa komiksowe i książkowe w całości przejdą na digital pokończę kupki wstydu, na wszystko jeszcze raz popatrzę i pójdę nie wiem gdzie na zawsze...
A serio to wątpię by papier umarł całkowicie, raczej spodziewam się wydawnictw drukujących książki/komiksy/albumy pod rynek dla kolekcjonerów. Zawsze mam banan na twarzy czytając jakieś sf dziejące się w przyszłości gdzie posiadanie drukowanej na papierze książki jest oznaką statusu i zamożności. Wtedy zawsze z lubością patrzę na tony papieru w bibliotece zastanawiając się czy stać mnie już na wykup bazy na księżycu Jowisza.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: freshmaker w Cz, 27 Sierpień 2020, 18:01:46
ja polskich wydań prawie wogole nie kupuje - amerykany w oryginale a z europejskich większość rzeczy to wznowienia, które już mam, albo średniaki.  czekam wlasciwie tylko na donjon i nowego baranowskiego.

wyhamowaniem w sposób naturalny.

nie znaczy to ze mało wydaje na hobby - kupuje głównie fajne wydania, plansze, commissiony
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Arion Flux w Cz, 27 Sierpień 2020, 20:00:45
O to, to... Jak wydawnictwa komiksowe i książkowe w całości przejdą na digital pokończę kupki wstydu, na wszystko jeszcze raz popatrzę i pójdę nie wiem gdzie na zawsze...
A serio to wątpię by papier umarł całkowicie, raczej spodziewam się wydawnictw drukujących książki/komiksy/albumy pod rynek dla kolekcjonerów. Zawsze mam banan na twarzy czytając jakieś sf dziejące się w przyszłości gdzie posiadanie drukowanej na papierze książki jest oznaką statusu i zamożności. Wtedy zawsze z lubością patrzę na tony papieru w bibliotece zastanawiając się czy stać mnie już na wykup bazy na księżycu Jowisza.
Nic dodać, nic ująć. Gdy mowa w ten sposob o książkach zawsze przypomina mi się wspomnienie o ojcu jednego z bohaterow VanderMeera ("Podziemia Veniss"): bardzo cieżko pracującym robotniku, ktory czcił ksiązki i gromadził je pomimo biedy i tego, że nigdy nie nauczył się czytać.

Myślę, że własnie taki homunkulus siedzi gdzies głęboko w umyśle moim i zapewne niejedno z Was i to właśnie on nakazuje to, niekiedy zdawaloby się sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem, gromadzenie książek i komiksów.

I pewnie dlatego nigdy nie żałowałem grosza na ogólnie rozumiane książki i zrezygnowanie z ich gromadzenia byłoby równoznaczne z moją destrukcją (piszę jak najbardziej poważnie).   
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Cz, 27 Sierpień 2020, 21:08:31
I pewnie dlatego nigdy nie żałowałem grosza na ogólnie rozumiane książki i zrezygnowanie z ich gromadzenia byłoby równoznaczne z moją destrukcją (piszę jak najbardziej poważnie).   

Myślę, że ten człowiek powinien być naszym patronem:
https://en.wikipedia.org/wiki/Thomas_Phillipps
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Dracos w Pt, 28 Sierpień 2020, 07:47:58
Myślę, że ten człowiek powinien być naszym patronem:
https://en.wikipedia.org/wiki/Thomas_Phillipps

O popatrz nawet nie byłem świadomy że terminy bibliomania i bibliofilia to coś co naprawdę funkcjonuje, zakładałem bardziej że to czyjeś wesołe słowotwórstwo.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Juby w Pt, 28 Sierpień 2020, 09:30:21
Planuję jak już będę miał wszystkie, które chcę mieć. :) Chociaż pewnie i wtedy raz na jakiś czas może mi się zdarzyć kupić jakąś nowość.

A listę "chcę mieć" kiedyś sobie spisałem i wyszło mi około 50-60 tytułów. Podejrzewam, że mógłbym nadrobić je wszystkie w ciągu jednego miesiąca, robiąc zamówienie pokroju 8azyliszka (blisko 3000 zł), ale nie chcę. Staram się nie wydawać na hobby więcej niż 3-4 stówy miesięcznie (a mam również inne hobby, nie tylko komiksy) i staram się zamawiać dopiero gdy przeczytam to, co kupiłem wcześniej. Wolę sobie zbierać powoli, jeszcze przez kilka lat, albo otrzymać część w prezencie na urodziny / gwiazdkę / prezent ślubny, niż wydać tyle kasy na coś, co później długo będzie zbierało kurz.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: SawiK w Pt, 28 Sierpień 2020, 11:13:13
Na dzień dzisiejszy mamy za wiele by przestać kupować. Wspaniałe wydania, super wydawnictwa, sporo nowości. Nawet gdyby rynek całkowicie się załamał i wrócilibyśmy do "jednego Batmana rocznie" to kompletowanie zaległości zajęło by kolejnych kilka lat. Chyba nie ma takiej siły która by na dzień dzisiejszy sprawiła zakończenie. Oczywiście są czynniki które mogły by to kupowanie brutalnie przerwać, już o tym prędzej pisaliście, brak pracy a rodzine utrzymać trzeba. Na dzień dzisiejszy z pewnością koniec nie wchodzi w grę i żona dobrze o tym wie 😄😊😎
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Hans w Wt, 01 Wrzesień 2020, 00:14:09
Nie zamierzam przestawać kupować, jednak zmieniłem bardzo zakres kupowanych komiksów. Zamiast wszystkiego kupuję starannie wyselekcjonowane wydania, białe kruki i kilka innych cudeniek
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Death w Wt, 01 Wrzesień 2020, 13:39:51
Źródło komiksu w Polsce robi się niewyczerpalne. Dlatego myślę, że nigdy. Ale bardzo chciałbym choć trochę przestać. Mam już naprawdę, naprawdę dużo nieprzeczytanych pozycji, ale ciągle chcę jeszcze coś przeczytać. Mój mózg tak jakby ignoruje kupki wstydu i ma ochotę przeczytać kolejne rzeczy. Kupuję żeby przeczytać, nie żeby mieć, ale nie zawsze wychodzi. Źródło rzeczy, które jeszcze muszę przeczytać jest coraz większe. Przykład sprzed dwóch dni. Kupiłem sobie: Parkera 2 na Allegro, bo pierwszy przeczytałem dawno temu, a Firmę jakoś pominąłem. Poza tym zamówiłem na Gildii: Aliens versus Predator, bo nie mam tego komiksu (kiedyś raz czytałem z TM - Semic), a chciałbym powtórzyć, Metronom, bo lubię ostatnio takie zamknięte historie sci-fi (np. bardzo mi się podobał W dół, do ziemi), Piper (bo ma świetne plansze, okładkę i zachęcający opis), ostatni tom Descendera (w ostatnich dniach wchłonąłem 5 tomów, uważam że to jeden z lepszych komiksów Lemire i jeszcze te cudowne farbki) i one shot Lemire (bo Lemire ;)). Poza tym na Nieprzeczytane: nowy kryminał Rucki, Śpioch Brubakera, Blacksad 4 i 5 (czas nadrobić) i Nowa Granica. I jeszcze dodruk długo poszukiwanej Sprawy rodzinnej Eisnera. Takie nazwiska, że się po prostu bierze wcześniej lub później. Starannie wyselekcjonowane tytuły plus jeden (zresztą bardzo tani) wzięty, bo się fajnie zapowiada (Piper). I tak to się kręci. Te zasoby są nieskończone. Możesz dokonywać selekcji lub nawet selekcji selekcji, ale zawsze jest jakaś nowość lub coś pominiętego kilka lat temu, co w końcu kupić trzeba. Chyba będę czytał komiksy do końca życia. A kupował? Zobaczymy kiedy kupka zrobi się już na 5 lat czytania a nie 2. Wtedy być może spasuję. Nie wierzę w takie coś jak koniec zasobów ciekawych komiksów.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Kadet w Cz, 03 Wrzesień 2020, 20:09:28
Poza tym na Nieprzeczytane: (...) Nowa Granica.

(https://www.meme-arsenal.com/memes/aa4d9571fdcfcb49fbe0153b62061a46.jpg)

:)
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: rekinn w Pn, 07 Wrzesień 2020, 20:23:53
O, temat dla mnie!
Właśnie przestałem zbierać komiksy. Ostatni zakup był w lipcu i od tamtego czasu kompletnie zero.
Powody nieskomplikowane- to hobby jest paskudnie drogie, jak już się w nie wsiąknie. ^^
Musiałem się w pierwszej kolejności pozbyć serii, które wymagają kontynuacji (niektóre z bólem serca). :/

No i kolejna rzecz- znaczna większość przeczytanych komiksów, gdy już je czytam to tak średnio mnie interesuje. A sporo z nich mnie nawet zawodzi. Na zasadzie- kurde, no przeczytałem, ale nie było warto. Duży problem mam z Batmanem ostatnio, bo nie mogę się wczuć w żadną historię. Super był White Knight no i śledzę Three Jokers, ale to chyba tyle co mnie kręci. A i jeszcze Doomsday clock był kozak, ale swoje będzie u nas kosztować i raczej się nie skuszę.

Marvela to nawet kijem nie tykam, bo się po prostu boję. Duuużo czasu mi zajęło zrozumienie o co pi x drzwi biega w świecie DC, kto umarł, dlaczego, czemu wrócił itd. Jakbym miał przez to samo przechodzić z Marvelem i kupowac od nich komiksy...o nie nie nie, nie ma mowy, za dużo zachodu i pieniędzy.

Problem mam nawet z frankofonami, czy tam innymi niesuperhero komiksami. Np. Sandoval, rany jak on super rysuje, ale te komiksy jego są dość nudne. :( No i jak zwykle money, money, money, nic droższego niż frankofony chyba nie ma. Znaczy, już pomijając omniaki i takie tam.

Póki co, najmniej, autentycznie zawodze się najmniej na mangach. Zazwyczaj jak mnie zainteresuje dany tytuł to już wsiąkam i jest ok. Ale to też nie chce mi się zbierać iluśtam tomów; niektóre serie mają po dwadzieścia i więcej. 

Także ja odpadam panowie. ^^ Póki co wyprzedaję kolekcję. Mam nadzieję, że jak mi się sytuacja materialna poprawi, to wrócę do kolekcjonowania, ale już na 100% nie z takim zapałem.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: gashu w Wt, 08 Wrzesień 2020, 16:20:00
Z mangami miałem podobnie. Brałem się kilka razy za jakieś niby kultowe serie i praktycznie nic mi nie podchodziło.
Odpowiedź na moje narzekania brzmiała zazwyczaj: "No tak, w sumie to na początku jest słabo, ale po 8 tomie się rozkręca...". No kaman... :)
Do dzisiaj nie przebrnąłem przez żadną serię w całości poza Akirą i Edenem.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: nicolascage w Wt, 11 Maj 2021, 15:40:27
Odkopałem ten wątek, bo mam parę słów z perspektywy osoby, która przestała kupować komiksy, a po wielu latach powróciła do hobby. Przestałem z prozaicznych powodów - dorosłe życie, brak kasy, inne hobby. Przez wiele lat nawet nie myślałem o powrocie, ale około miesiąca temu obejrzałem „Invincible” na Amazonie i coś mnie ruszyło. Niby widziałem w międzyczasie sporo superbohaterskich animek czy blockbusterów z MCU, ale dopiero przygody Marka popchnęły mnie do pierwszych zakupów.

Co prawda w młodości czytałem dużo komiksów superbohaterskich, ale zdarzało się sięgnąć np. po Sandmany czy Hellboye. Teraz z kolei po zakupie Invincible i batmanowego Trybunału Sów na próbę zauważyłem, że bohaterskie klimaty coraz mniej mnie ciągną. Popłynąłem raczej w świat SF, fantasy, grozy i najróżniejszych rzeczy z pogranicza tych gatunków. Szukam informacji o największych autorach ostatnich dwóch dekad i nadrabiam rzeczy, które stworzyli.

Może odstawienie hobby to wcale nie zły ruch, jeśli okoliczności są takie, a nie inne. Przyznaję, że powrót po kilkunastu latach smakuje fantastycznie :)
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Bogumil w Wt, 11 Maj 2021, 17:29:04
jakbym nie kupił już żadnego komiksu, to miałbym czytania obecnych zbiorów do końca życia spokojnie.

Ja podobnie.

Sprawdziłem sobie ostatnio statystyki i wygląda na to, że mam do przeczytania jakieś pół miliona stron komiksów (495 737) i 800 tys. stron książek.

Chyba zatem dozbieram nowe żbiki i marvelowskie epiki, na Gwiazdkę kupię ostatnią Trzynastkę (i dozbieram oczywiście pepeesowe preordery multiversumowe) i dam sobie spokój.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: GoNzO w Wt, 11 Maj 2021, 17:40:39
Sprawdziłem sobie ostatnio statystyki i wygląda na to, że mam do przeczytania jakieś pół miliona stron komiksów (495 737) i 800 tys. stron książek.

O rany, gdzie ty to mieścisz? U mnie 1600 komiksów = 278000 stron, czyli masz jakieś 3000 komiksów i drugie tyle książek? Zazdroszczę biblioteczki :).
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Bogumil w Wt, 11 Maj 2021, 20:57:45
Dokładnie 2400 książek i 2050 komiksów + nieskatalogowane prawie wszystkie TM-Semici. W sumie mieszczą się w dwóch pokojach w podwójnych rządkach na półkach. Gdybym sobie tego nie skatalogował, nigdy bym się nie zorientował, że tyle tego jest. Z pewnego punktu widzenia to fajne, ale z innego, to przerażające...
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: death_bird w Wt, 11 Maj 2021, 21:21:50
Z doświadczenia: przesiadywanie na forum przeszkadza w czytaniu komiksów.  ;D
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: eyesore w Śr, 12 Maj 2021, 11:31:46
Dokładnie 2400 książek i 2050 komiksów + nieskatalogowane prawie wszystkie TM-Semici. W sumie mieszczą się w dwóch pokojach w podwójnych rządkach na półkach. Gdybym sobie tego nie skatalogował, nigdy bym się nie zorientował, że tyle tego jest. Z pewnego punktu widzenia to fajne, ale z innego, to przerażające...

Ja już nie ogarniam ile mam komiksów i książek. Czasami łapie się na tym że zastanawiam się czy mam ten komiks czy nie, miałem tak np przy Nocach Nieskończonych Gaimana (zbiór mam rozrzucony na dwa domy, w swoim i rodziców, gdzie trzymam większość pozycji). Dlatego też dochodzę juz do momentu w którym zaczynam zastanawiać się czy jest sens kupowania kolejnych pozycji, teraz dopiero czytam Sandmana twardo okładkowego który miał premierę chyba w 2014 roku. Do tego mam z 10 omnibusów i żadnego jeszcze nie ruszyłem... Dlatego staram się już nie kupować niczego z numerem 1 na okładce (oczywiście naginam tą zasadę ile wlezie  ;) np. dla Abe'a który za chwilę będzie miał premierę), taki pierwszy krok do tego żeby skończyć z kupowaniem, przynajmniej na jakiś czas.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: nicolascage w Śr, 12 Maj 2021, 11:57:00
Zazdroszczę zbiorów - ja wyposzczony po bezkomiksowych latach czytam w każdej wolnej chwili i błyskawicznie pochłaniam wszystko, co kupuję :)
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: nori w Śr, 12 Maj 2021, 13:33:41
Czasami łapie się na tym że zastanawiam się czy mam ten komiks czy nie,

Mnie się już zdarzyło, że coś kupiłem, i jak chciałem dołożyć na półkę, to okazało się, że już to mam. :)
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: adamarluk w Śr, 12 Maj 2021, 13:54:47
Nie kataloguję zbiorów, bo szkoda mi na to czasu. Sumuję kolejne zakupy i na dzień dzisiejszy wynik to 2655 sztuk. Nie zamierzam zaprzestawać z zakupami choć wiem, że to już mania.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Castiglione w Śr, 12 Maj 2021, 20:58:53
Pytanie ogólnie trochę dziwne, bo dopóki się czymś interesuję, to nie zakładam, że nagle przestanę, zwłaszcza że cały czas ukazuje się u nas tyle rzeczy, ze praktycznie miesiąc w miesiąc znajdzie się coś nowego, co mnie zainteresuje i będę chciał to przeczytać. Bo też generalnie komiksy kupuję, żeby je czytać. Lubię, jak kolekcja się rozrasta, ładnie wygląda, wydania są fajne, itd., ale jednocześnie chcę, żeby te tomy, które mam na półkach były to komiksy, które czytałem i które lubię - docelowo wszystkie. Dlatego też rzeczy, które mi nie podpasują albo uznam, że są może nie słabe, ale na tyle średnie, że ich nie potrzebuję, bez problemu się pozbywam, odzyskuję część kosztów i później mniej boli inwestowanie w kolejne tytuły. Na ten moment mam w zbiorze jakieś 50 nieprzeczytanych komiksów i w porównaniu do kolekcji niektórych użytkowników, to jest 1-2 zamówienia, ale mnie ta liczba drażni i źle się z tym czuję, jak zaczynam kupować na umór i te komiksy tylko leżą. Dlatego też zazwyczaj po jakichś większym zakupach włącza mi się blokada i najpierw zabieram się za nadrabianie tego, co mam - chyba, że pojawia się jakaś mega dobra okazja, coś rzadkiego, na co poluję albo zaczyna kończyć się nakład czegoś, co mam w planach przeczytać, wtedy biorę na zapas, żeby później nie przepłacać. W maju np. zamówiłem tylko "Raport Brodecka" i Punisher Max" tom 10 i na dzisiaj mam zamiar kupić tylko jedną rzecz z allegro. W planach mam za to dużo więcej, ale ponownie - jeśli są to rzeczy, które raczej nie znikną, to nie widzę sensu brać wszystkiego naraz. Ale przestawać kupować w ogóle nie mam zamiaru chyba nigdy - no chyba, że po prostu to hobby samo mi się kiedyś znudzi.

Chociaż przyznam, że zakupy kuszą - dzisiaj np. prawie wyszedłem z empiku z trzema nowymi komiksami i książką, ale jednak wszystko zostało w sklepie, nie pali się.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: nayroth w Śr, 12 Maj 2021, 21:45:12
Kiedy zabraknie na to chęci/czasu/miejsca/pieniędzy po prostu. Albo kiedy już kupie wszystko/wiekszość z tego co chce mieć. Mam niecałe 900 komiksów, więc moze magiczna granica 1 tys. za pare lat bedzie dobrą okazją żeby powiedzić sobie dość.

Na razie zmagam się z tym żeby przestać kupować coraz więcej za coraz więcej. Jak uda sie zatrzymać i odwrócić trend to już bedzie coś. Dobrze też jest jakiś promil albo nawet procent swojej kolekcji raz na jakiś czas likwidować; sprzedawać, oddawać, niszczyć, jak kto woli. Dobre ćwiczenie przygotowujące psychicznie do momentu rozstania z hobby  ;)
 
 
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Cz, 13 Maj 2021, 08:49:16
Nie zamierzam. Chyba, że coś mnie do tego zmusi. Oczywiście staram się ograniczać i ostro selekcjonować tytuły, ale zawsze jest i mam nadzieję - będzie - coś wartego lektury i dodania do kolekcji. :)
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: ukaszm84 w Cz, 13 Maj 2021, 08:51:59
Ale dlaczego mam zamierzać przestać robić coś, co jest moją pasją i sprawia mi przyjemność? Tzn. nie samo kupowanie, tylko czytanie. Czytam na bieżąco, nie kupuję na zapas, zawsze mam tylko parę sztuk nieprzeczytanych na półkach, jak będzie mi to sprawiać przyjemność to będę kupował, jeśli przestanie sprawiać przyjemność to przestanę kupować, wydaje mi się to dość oczywiste.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: xanar w Cz, 13 Maj 2021, 09:09:54
Ja przestane jak 1$ będzie kosztował 10 zł, wtedy zacznę sprzedawać i kupie sobie krowę, świniaka i kurczaki.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Cz, 13 Maj 2021, 09:40:30
Dla tych co nie pamiętają czy coś kupili czy nie a nie chce im się katalogować polecam sprawdzanie poprzez przeszukiwanie skrzynki mailowej. No chyba, że kupujecie stacjonarnie ale tu niewielu takich widzę.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: eyesore w Cz, 13 Maj 2021, 10:08:29
Dla tych co nie pamiętają czy coś kupili czy nie a nie chce im się katalogować polecam sprawdzanie poprzez przeszukiwanie skrzynki mailowej. No chyba, że kupujecie stacjonarnie ale tu niewielu takich widzę.

Miało by to sens wtedy gdybym miał możliwość odszukania maili z 2010 roku na przykład. Większość pozycji o których nie pamiętam czy je posiadam,  jest właśnie z przed 10 lat.
Myślę że temat ma jak najbardziej sens choc można by się pokusić jeszcze o drugi, podobny, na zasadzie "kiedy moje hobby zmienił się w obsesje posiadania"  ;)
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: fragga w Cz, 13 Maj 2021, 10:35:30
Zbieram z jedną przerwą 26 lat, aktualny stan to 4200 pozycji. Bez prowadzonej na bieżąco bazy nie ogarnąłbym takiej ilości (ok 500 000 stron komiksu). Staram się bardzo ograniczać, nie rozpoczynać nowych serii, rezygnuje z superbohaterszczyzny (tylko klasyka dc), komiksów średnich itp, głównie ze względu na brak miejsca. Jestem w trakcie przeglądania kolekcji i jej redukcji. Moje zainteresowanie zmienia się w stronę rynku COA - plansze, szkice, rysunki itp. Komiksów nie przestane kupować, pewnie z czasem będą to pojedyncze tytuły + digital.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: nicolascage w Cz, 13 Maj 2021, 12:07:26
Dlatego staram się już nie kupować niczego z numerem 1 na okładce (oczywiście naginam tą zasadę ile wlezie  ;) np. dla Abe'a który za chwilę będzie miał premierę), taki pierwszy krok do tego żeby skończyć z kupowaniem, przynajmniej na jakiś czas.

A gdzie sprawdzasz, co będzie niedługo wychodzić, chodzi mi szczególnie o reprinty? Jakieś branżowe serwisy or what? Chętnie bym się zapoznał z jakimiś kalendarzami premier, a nie wiem, gdzie szukać.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: eyesore w Cz, 13 Maj 2021, 12:28:24
A gdzie sprawdzasz, co będzie niedługo wychodzić, chodzi mi szczególnie o reprinty? Jakieś branżowe serwisy or what? Chętnie bym się zapoznał z jakimiś kalendarzami premier, a nie wiem, gdzie szukać.

Jeżeli chodzi Ci o wydania USA to też nie wiem, miałem na myśli rzeczy w PL  ;) staram sięjuż nie wchodzi w nowe serie z numerem jeden na okładce, między innymi odstrzelam już nowe superhero, np Batman, Spider-Man z MF czy Venom wylatują z planów zakupowych.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: nicolascage w Cz, 13 Maj 2021, 12:43:53
Chodziłoby mi właśnie o rzeczy w oryginale. Chętnie ponadrabiałbym jakieś okołohellboyowe rzeczy Mignoli. Coś tam już namierzyłem, ale może będą drukować jakieś stare Sapieny czy BPRD w hardcoverach?
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: starcek w Cz, 13 Maj 2021, 13:07:30
A gdzie sprawdzasz, co będzie niedługo wychodzić, chodzi mi szczególnie o reprinty?[...]
Zapisz się na tej stronce na newsletter i masz trochę do przodu.

https://www.comicbookwire.com/all-upcoming-marvel-omnibus-editions-now-until-december-2021/

I jeszcze tu masz więcej.

https://www.comicbookwire.com/upcoming-comic-collection-lists/

Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: nicolascage w Cz, 13 Maj 2021, 13:12:55
Super, właśnie o coś takiego mi chodziło :)
Dzięki!
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Bazyliszek w Nd, 05 Czerwiec 2022, 18:27:40
Jak zbankrutuję albo umrę.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: algus w Nd, 05 Czerwiec 2022, 19:09:55
Jak w końcu uda mi się kupić Avengers: Czas się kończy tomy 1-4 w normalnej cenie  ;D
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: ukaszm84 w Nd, 05 Czerwiec 2022, 19:20:11
Fajny odkopany temat. Jak tak sobie przelatuję przez wszystkie posty to odnoszę wrażenie, że większość traktuje kolekcjonerstwo samo w sobie jak coś, czego chcą unikać. W sensie wyrzuty sumienia, że kupki wstydu. Takie podejście, że komiksy powinno się koniecznie kupować żeby je czytać, bo jak się nie czyta to szkoda kasy. Ja tam nie widzę nic złego w kolekcjonerstwie, gdybym miał nieograniczone zasoby magazynowe i finansowe to pewnie bym kupował wszystko co wychodzi, choć wiadomo że do końca życia bym tego nie przeczytał. Jedni kupują figurki, które też przecież tylko stoją na półkach, inni w tym samym celu mogą kupować komiksy i nic w tym złego nie ma. Każdemu jego porno.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: kv w Pn, 06 Czerwiec 2022, 17:59:40
Gdyby każdy miał nieograniczone zasoby i miejsce to by i wyrzutów sumienia nie było, że zamiast coś dziecku to znowu te obrazki, które zawalają kolejne wolne miejsce w chałupie...
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: wojtast w Pn, 06 Czerwiec 2022, 18:04:00
Jedni kupują figurki, które też przecież tylko stoją na półkach, inni w tym samym celu mogą kupować komiksy i nic w tym złego nie ma.
Bardzo ciekawy post.
Trafne porównanie, ale wydaje mi się, że jest pewna drobna różnica, która być może ma znaczenie w tej kwestii, a mianowicie: oryginalne przeznaczenie danego produktu.
Figurki praktycznie z założenia są przeznaczone do stania na półce / kolekcjonowania.
Natomiast komiksy, tak jak książki, jakkolwiek by na to nie patrzeć z założenia są wydawane z myślą o ich "czytelnikach".
Jeśli kupujesz i nie czytasz to gdzieś tam u większości ludzi tli się w głowie myśl, że "nie wykorzystałeś" tego co kupiłeś.

gdybym miał nieograniczone zasoby magazynowe i finansowe to pewnie bym kupował wszystko co wychodzi, choć wiadomo że do końca życia bym tego nie przeczytał
Myślę, że to trochę prostsza sytuacja niż dla 'normalnych' ludzi. W takiej sytuacji, jakbyś zrobił sobie jakąś gigantyczną rezydencję pałaco-bibliotekę, w której zbierałbyś dziesiątki tysięcy pozycji, to nikt kto by chciał obejrzeć Twoją kolekcję nie zadałby głupiego "przeczytałeś to wszystko?"
Natomiast, jeśli żyjesz jak 'normalny' człowiek, to gdyby ktoś się ciebie spytał patrząc na twój zbiór, czy przeczytałeś tę pozycję czy tę, to większość ludzi odpowiedziałaby pewnie "JESZCZE go nie czytałem", zostawiając mimo wszystko furtkę w głowie na przeczytanie go w przyszłości.
No i te pragnienie poznania danego komiksu rodzi te wyrzuty sumienia "jeszcze nie czytałem, a słyszałem że to tak dobry komiks"

Ale ogólnie to 'niestety' podzielam opinię. Sam (mimo wszystko: 'niestety') mam duszę kolekcjonera w sobie.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: ukaszm84 w Pn, 06 Czerwiec 2022, 18:18:36
Bardzo ciekawy post.
Trafne porównanie, ale wydaje mi się, że jest pewna drobna różnica, która być może ma znaczenie w tej kwestii, a mianowicie: oryginalne przeznaczenie danego produktu.
Figurki praktycznie z założenia są przeznaczone do stania na półce / kolekcjonowania.
Natomiast komiksy, tak jak książki, jakkolwiek by na to nie patrzeć z założenia są wydawane z myślą o ich "czytelnikach".
Jeśli kupujesz i nie czytasz to gdzieś tam u większości ludzi tli się w głowie myśl, że "nie wykorzystałeś" tego co kupiłeś.
Myślę, że to trochę prostsza sytuacja niż dla 'normalnych' ludzi. W takiej sytuacji, jakbyś zrobił sobie jakąś gigantyczną rezydencję pałaco-bibliotekę, w której zbierałbyś dziesiątki tysięcy pozycji, to nikt kto by chciał obejrzeć Twoją kolekcję nie zadałby głupiego "przeczytałeś to wszystko?"
Natomiast, jeśli żyjesz jak 'normalny' człowiek, to gdyby ktoś się ciebie spytał patrząc na twój zbiór, czy przeczytałeś tę pozycję czy tę, to większość ludzi odpowiedziałaby pewnie "JESZCZE go nie czytałem", zostawiając mimo wszystko furtkę w głowie na przeczytanie go w przyszłości.
No i te pragnienie poznania danego komiksu rodzi te wyrzuty sumienia "jeszcze nie czytałem, a słyszałem że to tak dobry komiks"

Ale ogólnie to 'niestety' podzielam opinię. Sam (mimo wszystko: 'niestety') mam duszę kolekcjonera w sobie.

To wszystko prawda, całkowicie się zgadzam. W moim przypadku komiksy / książki kupuję całkowicie z zamiarem przeczytania i wśród tych, które posiadam zdecydowaną większość przeczytałem. Ale jednocześnie nie mam żadnych wyrzutów sumienia jeśli akurat czytam mniej, a kupuję tyle samo co zawsze i nie nazywam tego kupką wstydu bo nie wiem czego niby miałbym się wstydzić. Jednocześnie poza tą główną funkcją (czyli czytaniem) bardzo lubię książki / komiksy jako przedmioty fizyczne, estetyczne. Lubię jak są dobrze wydane, jak są z jakimś pomysłem postawione na półkach, podobają mi się jako element wystroju. Aspekt stricte kolekcjonerski, że chcę mieć czegoś komplet i cieszę się, że mam coś co może niewielu ludzi ma, jest u mnie na najdalszym miejscu z tych trzech, choć jakoś tam w tyle głowy czasem się tli.

Gdyby każdy miał nieograniczone zasoby i miejsce to by i wyrzutów sumienia nie było, że zamiast coś dziecku to znowu te obrazki, które zawalają kolejne wolne miejsce w chałupie...

No to kwestia priorytetów, jeśli ktoś wydaje na hobby albo ostatnie pieniądze albo przez kupno komiksów coś zawali (kupno czegoś dla dziecka, jakieś kwestie "życiowe") to nie jest to moja sprawa, ale mi do takiego podejścia jak najdalej.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: rekinn w Wt, 07 Czerwiec 2022, 00:34:06
O, ktos odkopał temat! Pisałem tu, we wrzesniu 2020, ze przestaję kolekcjonowac komiksy i z zadowoleniem musze przyznac, że do tej pory udało mi się wytrwać. Sprzedałem znaczną większosc, co ja mówię, no prawie wszystkie komiksy. I z biegiem czasu mogę z całą pewnoscią stwierdzić, że zbieractwo (nie czytanie!) było moim nałogiem. Kupowałem, wydawałem forsę, sledziłem co wychodzi, bałem się, że wykupią. No paranoja. Może to dziwnie zabrzmi, ale jak nie mam na głowie komiksów, czuję się dużo, duuuuuuużo lepiej. Nigdy bym wczesniej nie pomyslał, że zbieractwo może miec na mnie tak negatywny wpływ psychicznie.

Jeszcze mam troszkę do sprzedania, ale już bardzo niedużo. Góra 6 lub 8 komiksów do opchnięcia. A zostawiam sobie około 20 komiksów z tych czy innych powodów. Ale kto wie, czy i ich się nie pozbędę jak mnie cos najdzie. XD

Każdemu polecam. Wiem, że to tak głupio, bo to forum komiksowe, ale dla mnie kupowanie (nie czytanie!) było jak fajki, albo alkohol. I jeszcze wyrzuty sumienia, że kupuję, a leży i nie czytam. Totalna ulga.

Paradoksalnie, czytam teraz znacznie więcej komiksów, tyle, że na komputerze: mangi i czasem jakies europejskie / amerykanskie na stronach internetowych, gdzie zapewniają takie zasoby. Gdy chciałem kiedys czytac komiks papierowy, to musialem usiasc, przygotowac się i tak dalej i tak dalej. Zabierałem się za to jak pies do jeża. Na kompie jakos idzie to tak rach ciach i przeczytane. Nie wiem,  może dla mnie to kwestia, że takie czasy i tak wsiąkłem w użytek kompa.

A na forum zaglądam prawie codziennie, ale głównie do tematu: "nasze kolekcje komiksowe", bo mimo wszystko dalej uwielbiam patrzec na ładne kolekcje; zwłaszcza jestem fanem SmutnegoDrona. :D Ale jak pomyslę, że znów miałbym sam zbierac, to mam dreszcze ze strachu. XD
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Pan M w Wt, 07 Czerwiec 2022, 04:30:51
Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest... czytać na bieżąco to co się kupuje, ewentualnie kiedy urośnie sporo zaległości ograniczać, robić mniejsze zakupy i czytać przede wszystkim regularnie to cię kupuje, by uniknąć sytuacji typu "mam 600 nieprzeczytanych komiksów na półkach", bo to już istotnie patologia. Jeżeli nie ma się czasu na czytanie przy równoczesnym kupowaniu to najlepsza pora przewartościować to wszystko, przeorganizować czas etc. aczkolwiek ja sam nie wyobrażam sobie przewartościowania to w ten sposób, ze przestaje kupować komiksy w ogóle. Chociaż ja nie mam tych 600 nieprzeczytanych i zarazem zakupionych komiksów  :D

Co do cyfry. Wielu na tym forum się nią brzydzi, ale sam osobiście korzystałem z Comixology dopóki amazon nie zarżnął tej fajnej usługi. Na szczęście pozostaje jeszcze Marvel Unlimited. Czytanie na pc i tablecie absolutnie mnie nie odrzuca, ba też ma swój klimat. Ostatecznie to też jest komiks co prawa nie fizyczny, ale to mnie nie zraza, bo liczy się obcowanie z samym medium a nie wyłącznie fetysz papieru. Podobnie mam z grami video, cyfrowe wydania w ogóle mnie nie bolą, ważne jest, że po prostu mogę zagrać w grę.

BTW Co do analogii komiksów do figurek mam to samo zdanie co Wojtast. Jasne można kupować ten sam zeszyt dla różnych wariantów okładkowych, komiksy mają mocny aspekt kolekcjonerski ale prawdę powiedziawszy to jednak to medium ma przede wszystkim wymiar fabularny. Dla mnie kuriozalnym jest zbieranie komiksów, żeby sobie tylko postały i chyba potrafię to zrozumieć jedynie jak ktoś chorujący na nadmiar gotówki  ma taki kaprys, chociaż nadal totalnie nie czuję w ogóle abym mógł sam w coś takiego brnąć .
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Gazza w Śr, 08 Czerwiec 2022, 11:09:01
Mam podobnie z grami video - nie kupuję na płytach, ale to głównie z wygody. Niestety w przypadku komiksu pozostaję ortodoksem i fetyszystą papierowego wydania. Historia historią, ale liczy się dla mnie również ta fizyczna materialna otoczka - zapach farby, dotyk papieru i dobra prezencja na półce 😉
Ograniczam się z zakupami od dawna. Z miesiaca na miesiąc kupuję mniej. Tylko przemyślane zakupy. Sprzedaję sporo. Zostają tylko te warte ponownej lektury.
Problem mam tylko z zeszytami z USA - z tego (okładki) ciężko mi się wyleczyć. Tak, wiem - choroba. 🙂
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Piterrini w Cz, 09 Czerwiec 2022, 15:26:43
Dwa lata temu w tym temacie pisałem taką oczywistość:
(...) osobiście kupuję głównie aby posiadać (...)
I na 2022 wcale niemało z tego co chcę posiadać już mam, z kolei niedawno w innym temacie wskazałem:
(...) nie dam rady zapoznać się nawet z tym co już na półkach postawiłem (...) może przeczytam, może nie przeczytam, ale wiem że w każdej chwili mogę jeśli zechcę (...) Może faktycznie czas to ukrócić (...)
Nie zwróciłem wtedy uwagi na to, ale jak jeszcze 2 lata temu kupowałem komiksy w miarę regularnie, tak teraz tylko okazjonalnie (w oferty sklepów w zasadzie nie zaglądam, a portale typu allegro czy olx ostatnio tylko utrudniają zakupy...), pewnie nie przestanę więc kupować komiksów całkowicie, ale że już teraz ma to inny charakter niż kilka lat temu, to spodziewam się po prostu kolejnych zmian w częstotliwości zakupów... Porównałbym może do czegoś takiego - kiedyś jadałem bułki, teraz jadam chleb, z tym że wciąż czasem bułki kupuję, mimo że niby przestałem to robić :)
No i dla mnie prawidłowiść wynikająca z pierwszego cytatu u góry:
(...) jakbym chciał tylko przeczytać, to skorzystałbym np. z biblioteki.
Mimo że czytam tylko papierowe wydania, to w ostateczności jest też internet, czyli dostęp do komiksów jest (a jak nie będzie internetu i bibliotek, to będą też większe problemy niż brak dostępu do komiksów :) ), także znów kupowanie = chęć posiadania, z samym czytaniem korelacja jest bardzo luźna :)

Dodatkowe czynniki jakie mają wpływ na zmniejszenie częstotliwości zakupów to selekcja moja i wychodzenie wydawnictw z ofertą mniej "musiszmieciową" (np. TK [Egmont] na KW mówił, parafrazując, że to co wydać "należało" wydali, teraz sięgają po "drugą linię"). Chociaż wciąż jest masa rzeczy niewydanych, które i ja chciałbym w jakiejś perspektywie czasu na półce mieć, to nowowydawane premiery na polskim rynku ustępują poziomem wielu tytułom już wydanym (w okresie "nadrabiania" wieloletnich "zaległości" jakie były, a może wciąż są na naszym rynku komiksowym), a że pojemność półek i czas jaki mamy na czytanie komiksów nie są nieograniczone, to przynajmniej ja kiedyś stop muszę powiedzieć. Drugi czynnik to oczywiście ceny - znów sparafrazuję TK: jeśli wydawanie takich czy innych komiksów przestanie być opłacalne (tj. jeśli klienci nie będą kupować), to po prostu te komiksy wydawane nie będą. Prosta i oczywista zależność, o ile kibicuję różnym inicjatywom wydawców (szczególnie tym, którzy wydają tanio i o szerokiej dostępności), to ostatecznie kupuję dla siebie, nie z troski o kondycję rynku. Cenowo komiksy już dotykają postrzeganego przeze mnie sufitu (np. komiksów powyżej 100zł nie kupuję [chociaż pewnie zrobię wyjątek dla World's Greatest Superheroes malowanego przez Alexa Rossa], a nawet tpb z okładkową ceną 40zł przestają być cenowo atrakcyjne - już wyjaśniam na szybko - kiedy wszystko wokół drożeje, to budżet na komiksy topnieje, to że cena np. kolekcji kioskowych nie rośnie [a przy obecnej inflacji wręcz maleje] to niewiele zmienia, bo komiksowy budżet się nie zwiększa...) a część już ten sufit przekracza. Miało być "im grubsze tym tańsze", ale w coraz większej ilości przypadków wydaje mi się, że prawidłowość ta nie miałaby przełożenia, tak jak wydawanie więcej = taniej, był boom komiksów (przynajmniej superhero) i co - udało się ceny utrzymać przez całkiem długi czas, no to jest plus, ale to co się teraz dzieje... Może sprzedaż znacząco siadła, tylko nikt się nie przyznaje? Nie wiem, za dużo niewiadomych więc może tak to zostawię...

Jak to będzie wyglądać w przyszłości? Dla mnie najbardziej prawdopodobny wydaje się rozwój w kierunku dostępu elektronicznego i wydawania na papierze dla wąskiej grupy odbiorców tj. dla osób chcących właśnie "posiadać" (i skłonnych wydać na komiks znacznie więcej niż obecnie). Chciałbym aby w tym kierunku to nie szło, ale chyba widać z perspektywy ostatnich lat jak czynniki polityczno-społeczne wpływają na wszystko wokół, no i jak na to reagują sami rządzący - przyglądając się cenom, tutaj cenom np. papieru, i nie robiąc nic dla poprawy sytuacji pewne jest tylko jedno - ceny będą rosnąć i nikt z tym nic nie zrobi (spytacie - co zrobić? Nie wiem, jakbym wiedział, to nie pisałbym na forum...). Nie może być o polityce, ale jedno zdanie - na świecie dążyliśmy do spójności i współzależności, same plusy, do czasu... Nieprzemyślane podejmowane naprędce decyzje rządzących spowodowały, że "domino" poleciało i nie sposób go na nowo ustawić, na jednego co próbuje układać przypada kilku (lub więcej), którzy tylko się przyglądają (a niektórym klocki w ogóle spadły ze stołu...).

To co piszę odnośnie zmiany modelu sprzedaży jest generalnie łatwe do wyobrażenia - tak działają wydawcy fizycznych nośników np. filmów - wiadomo że streamingi są obecnie 'górą', ale nie zastąpią w jakości i ogólnym odbiorze wydania fizycznego, przy tym miłośników tego typu wydań jest coraz mniej, ale wciąż jest to na tyle liczna grupa, że wydawcy dobrze sobie radzą (mam na myśli takich wydawców/dystrybutorów jak Arrow czy Criterion). Filmy są wydawane w limitowanym często do kilku tysięcy sztuk nakładzie (na cały świat), z komiksami wyglądałoby to inaczej, bo jednak piszę o komiksach po polsku, ale to nie różniłoby się specjalnie od obecnych modeli dystrybucji, jedynie selekcja tytułów do wydania byłaby bardzo restrykcyjna. Więc ceny w górę, zawężona oferta papierowa i wprowadzenie platform do czytania komiksów po polsku (współpraca wydawnictw oryginalnych typu Marvel czy Glenat z takim np. Egmontem). Jeśli są miłośnicy figurek płacący setki złotych za coś co obejrzą, postawią na półce i stoi, to tak samo komiksy są/mogą być traktowane. Smutne że to zamknęłoby całkowicie segment 'najtańszy' (który i tak od czasów końca Mandragory kuleje, albo inaczej - jest taką 'fatamorganą' :D ), no i też byłoby to nieco sprzeczne z obecną strategią np. Egmontu tj. skupienie na ofercie komiksów dla dzieci (chociaż tutaj pewności nie mam jakie są cele dalekosiężne, może cele w tym momencie są krótkoterminowe?)... Odnoszę się do Egmontu, bo mimo sympatii do mniejszych wydawców - jeśli dla kogoś wydawanie komiksów jest głównym źródłem dochodu, to logiczne że jak spadnie popyt na komiksy mniejsi wydawcy nie będą utrzymywać etatów, opłacać składek itp. dla znikomego zysku z kilku wydanych w ciągu całego roku tytułów :(

Czyli co - mniej kupowania, więcej czytania komiksów... i o komiksach :) A na marginesie - mam podobne odczucia do:
(...) ostatnio na forum zaglądam coraz mniej chętnie.... Całe szczęście, że w ogromie spamu, jeszcze od czasu do czasu pojawiają się merytoryczne wypowiedzi (np.: Bo chodzi o to, żeby plusy nie przesłaniały nam minusów - sezon drugi, i przepiękne posty choćby ostatnio Skandalisty czy Nawimara).
Gdyby nie to, że loguję się kiedy coś piszę, nie kiedy czytam, to dawałbym chłopakom na bieżąco "lubię to", bo jak na ironię, na forum komiksowym dobrze przeczytać czasem o komiksach :P
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Kandor w Cz, 09 Czerwiec 2022, 15:50:24
Kiedy umrę ;D

Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Cz, 09 Czerwiec 2022, 16:19:34
Kiedy zlikwiduja papier i beda kazali czytac na ipadach :D
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: PabloWu w Cz, 09 Czerwiec 2022, 20:21:54
Nigdy nie przestanę kupować , bo komiksy towarzyszą mi przez całe życie i dają niesamowitą radochę i relaks. Mam swój miesięczny, ruchomy budżet 300-400 zł i tego się trzymam, na więcej pozwalam sobie przy okazji Komiksowej Warszawy czy MFKiG. Mógłbym kupować więcej ale nie widzę w tym sensu bo i tak nie wyrabiam z czytaniem na bieżąco , plus lubię wracać do ponownej lektury tego co już mam i odkrywać je na nowo.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: JanJ w Pn, 08 Sierpień 2022, 00:07:02
Właśnie wtedy...
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pn, 08 Sierpień 2022, 00:37:23
Katastrofy typu woke culture i kolektywne tworzenie to jedno. Ale obawiam sie, że to tak może wygladać w przyszłości bo młodzi po prostu są już inni i takie rzeczy po prostu kupują. A my się po prostu starzejemy i mówimy już innym językiem. Kultura a zwłąszcza popkultura sie zmienia naszych oczach. Kto by pomyslał jeszcze kilka lat temu, ze Hollywood po prostu przestanie mieć znaczenie? Film jako medium nawet nie jest tym czym był jeszcze kilka lat temu. Z komiksem (a zwłąszcza tym mainstreamowym) będzie lub pewnie juz jest to samo.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: xanar w Pn, 08 Sierpień 2022, 01:12:15
No właśnie coś nie bardzo kupują, teraz to bardziej Manga się sprzedaje. Co do Hollywood to takie nie-woke filmy jak np. Top Gun: Maverick swoje zarobiło.

Jest takie coś jak Rippaverse i jakoś mu się to zwykłe, zacofane super-hero sprzedaje.

Aktualne nadchodzi recesja i mam taką wizję, że w tych korporacjach stwierdzą, że może byśmy zrobili coś co ludzie chcą kupować to może zarobimy jakieś pieniądze.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Szekak w Pn, 08 Sierpień 2022, 08:47:40
Ja mam wrazenie, ze wlasnie te korpo staraja sie swoj produkt upodobnic do mangi, ktora jest na topie.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Bender w Pn, 08 Sierpień 2022, 09:15:36
Co do Hollywood to takie nie-woke filmy jak np. Top Gun: Maverick swoje zarobiło.

Nie mówię o woke filmach, tylko o statusie filmu w ogóle. Nawet jak zarobi to po dwóch tygodniach nikt juz o nich nie pamieta. Niedługo ich lifespan bedzie podobny do tiktoków.
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: sum41 w Pn, 08 Sierpień 2022, 12:19:09
Nie mówię o woke filmach, tylko o statusie filmu w ogóle. Nawet jak zarobi to po dwóch tygodniach nikt juz o nich nie pamieta. Niedługo ich lifespan bedzie podobny do tiktoków.

cos w tym jest bo np bedac u mamy z chcecia oglada np kolejna powtorke Ghost Busters a gdy leci cos z MCU mimo iz uwielbiam komiksy jakos mi sie niechce kolejny raz ogladac... dziwne...
Tytuł: Odp: Kiedy zamierzacie przestać kupować komiksy?
Wiadomość wysłana przez: Tymon Nadany w Pn, 08 Sierpień 2022, 12:47:26
Trochę woke ten top gun jest, tam nawet niewiadomo z kim walczą już mogliby powiedzieć, że to klasycznie Rosja.