Pierwszy raz klnę na nich. Właśnie robiłem zakupy korzystając z promocji. Połowę pozycji będąc w koszyku traciło rabaty. Z 40 do 10.
Pewnie jak ktoś kupił to stan się zmniejszył do jakiegoś pułapu i promki spadały. Albo za długo w koszyku. Ale niektóre nie straciły, a inne tak. Masakra jakaś. Dobrze że sprawdziłem.
Kupiłem mniej i odpuściłem sporo. Następnym razem może kupię lub gdzie indziej. Tylko dlatego, że w trakcie zmniejszali. Nie ładnie Gildio!!!