Winyle są pakowane już w momencie wejścia do magazynu w sztywny karton, a potem gdy trafiają na dział pakowania, to jeszcze są pakowane w większy karton, gdzie żeby nie latało w nim to trza dodać jakiś wypełniacz. A kolega wyżej widzę dostał komiks w kartonie M4, to taki największy kartonik dla książek i drobnych produktów. Wypełniacza się do niego nie daje i wszystko w nim fruwa. W przypadku mniejszych, dopasowanych książek to nie problem, gorzej gdy są to mniej standardowe rzeczy.
W skrócie właśnie to powiedziałem.
Do winyli zreszta dodają syboliczny wypełniacz w postaci jakiegoś listka
, ale sprawę załatwia wewnętrzny karton winylowy.
Kupowanie grubszych, dużych, cieżkich tomów amazonie nie ma sensu jeśli nie ma się pewności czy one same w sobie nie maja swoich kartonów ochronnych, jak np absoluty. Ale i wtedy zdarzało mi się dostać uszkodzony tom, mimo podwójnej ochrony.
@Rafa Kupowałem sporo tytułów w europejskich amazonach. W polskim na ten moment astortyment biednawy.