Ja ostatnie trzy zamówienia z Amazona do punktów odbioru w końcu anulowałem, bo dostawa się mocno przeciągała. Za każdym razem odpowiedź z helpdesku o status zamówienia była taka, że nie są w stanie nic konkretnego powiedzieć bo nie mają informacji w swoim systemie. I że to właśnie dlatego, że dostawa jest do punktu odbioru, więc najlepiej żebym anulował i zamówił jeszcze raz na adres domowy. Rzadko u nich zamawiam, ale wydaje mi się, że jeszcze niedawno te odbiory w punkcie działały całkiem dobrze.