Widzę, że intencje były dobre, ale wyszło jak zwykle...
Moim zdaniem to nie Mateusz anulował głosowanie, czyli pod nickiem "admin" kryje się inny użytkownik.
Jeśli mam rację to nastąpiła różnica stanowisk na szczeblu menadżerskim...
Uważam, że anulowanie głosowania to błąd. Przy tej okazi mozna wyciągnąć kilka wniosków na przyszłość:
1. Wybory nie były nigdzie "reklamowane" (pomijając sygaturki dwóch użytkowników). Następnym razem powinna być taka informacja na kilka dni przed na głównej stronie forum, aby każdy chętny mógł zagłosować.
2. Umożliwienie zmiany decyzji i usunięcia głosu uważam za błąd. Sprawą kontrowersyjną jest również prezentowanie aktualnych wyników (gdyby ich nie było to ominęłaby nas ta cała gównoburza).
3. Warunki udziału zostały określone w pierwszym poście. Jeśli osoba posiadająca ostrzeżenie nie mogła kandydować, to powinno to być od razu zaznaczone (jak napisał Szekak "nie zmienia się zasad w trakcie głosowania").
Duża szkoda i kolejny element dzielący użytkowników forum...