Dla mnie bardzo dziwne był, że gildia chce się pozbyć forum, koszty utrzymywania tego były zapewne prawie żadne a i moderacja nie wymagała raczej nadzwyczajnego wysiłku, a jasnym jest że obecność forum napędzała klientów sklepowi. Byłem raczej zdziwiony, że nie jest to połączone bezpośrednio ze sklepem bo tych artykułów zmienianych raz na pół roku to nie sądzę, aby było sporo wielbicieli. Padło słowo likwidacja a teraz nagle jak się okazało że jak liczba wyświetleń w sklepie zmniejszyła się zapewne mocno na niekorzyść, to nagle wielka pobudka. Ja bym na miejscu właściciela gildii wezwał osobę decyzyjną odpowiedzialną za stronę na dywanik i zapytał się czy nie chce przeniesienia do działu konserwacji powierzchni płaskich skoro nie potrafi sprzedawać komiksów. Dla mnie osobiście stara gildia to żadna skarbnica wiedzy, nie mam zamiaru przebijać się przez tony postów o liczbie stron aby znaleźć coś co mnie interesuje, społeczność jest na tyle uprzejma, że jak chcę się czegoś dowiedzieć to bez problemu dostaję odpowiedź. W ankiecie udziału nie biorę, gdyż jest mi wszystko jedno czy zostanę tu czy tam, forum będzie tam gdzie będą użytkownicy. Nie wydaje mi się, aby doszło do jakiegoś rozłamu, zdecydowana większość chce zostać tutaj, znalazło się co prawda kilka osób które stwierdziły że będą się udzielać tylko tam, ale mam wrażenie że natkną się na klimaty rodem z Fallouta czyli pustynię, toczące się kolczaste krzaki i deathclawa przemykającego od czasu do czasu na horyzoncie.
