Jako, że wrysy z rana jak śmietana, to wrzucam trofea z emefki. Nie ma tego jakoś kosmicznie dużo, ale jakość niektórych mnie powaliła.
Na początek klasycy, a więc Rosiu. W tym miejscu chciałbym podziękować Lyricstofowi za to, że zgodził się zostać Szekakiem na chwilę. Całuski. :* :*
No i Tadeusz, mimo słabej formy zawitał na festiwal i złożył podpisy na komiksie i puzzlach. Zdrówka mistrzu.
Kolejna rzecz to wrysik Podolca, który dokończył rysunek Chmielewskiego z 2019 w Podglądzie. Trochę gościa ścigałem, jak już złapałem to się okazało, że nie ma białego pisaka, ale w Łodzi już się nie wyłgał, bo byłem w niego uzbrojony. Imo wyszło wspaniale.
Rafał Szłapa i Truściński w Panaeuropa vs. Covid.
A skoro już przy Truścińskim jesteśmy... Batman!
Piotr Nowacki... To be continued...
Zostając w klimacie luźniejszej kreski, kajkowa ekipa.
No i na koniec zostawiłem to co tygryski lubią najbardziej, czyli rysunki na A4. Pierwszy idzie Ronek, który zaczął działać na KW Meta, a skończył właśnie w Łodzi. Robi wrażenie, wycyzelowane jak trzeba.
Teraz Jagielski, miał być Violator ze Spawna, ale jest kilka rzeczy które zamieniają go w po prostu zajebistego potwora.
No i na koniec Cabała. Ścigałem go o Dredda od czasów WOŚP, teraz przeznaczenie się dopełniło. Dla mnie mistrzostwo świata.
I to by było na tyle!