Autor Wątek: sgor - kolekcja  (Przeczytany 24626 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sgor

Odp: sgor - kolekcja
« Odpowiedź #105 dnia: Cz, 04 Marzec 2021, 07:53:38 »
Straszna lipa z brakiem ceny wywoławczej. Od kiedy takie barbarzyńskie obyczaje w Desie? Czy to jest ich standard?

Cena wywoławcza (przynajmniej jeśli chodzi o aukcje komiksu) jest, jak to określiła prowadząca ostatnia aukcję, określana przez nich na podstawie wcześniejszego zainteresowania i naczęściej jest ustalana na ok. 2/3 dolnej estymacji (jeżeli dobrze pamietam, bo nigdzie archiwum wideo z aukcji nie mogę odnaleźć). Ale nie jest podawana nigdzie do publicznej wiadomości. Ja korzystam zawsze z licytowania poprzez artinfo, jeśli chodzi o aukcje Desy, wiec możliwe , ze na podstawie tego typu partnerów są w stanie określić wstępne zainteresowanie.

Natomiast ideałem jest dla mnie http://comics.ha.com/.
Tam dwa, trzy tygodnie przed aukcją uruchamiają licytacje on-line od 1 dolara. Osiągnięta cena jest wywoławczą podczas stacjonarnej, oczywiście Ci co licytują on-line mogą kontynuować licytacje podczas właściwej aukcji.

Co do Desy tam są zdecydowanie jakieś niejasności, bo zaprzyjaźnionemu autorowi sprzedały się (na jeszcze wcześniejszej aukcji) np. dwie prace i było z nimi później tak jak z tą praca Sieńczyka. Powiedzieli, ze się nie sprzedały, nikt go natomiast nie pytał czy zgadza się sprzedać poniżej dolnej estymacji (bo tak było w ich przypadku).

Ja natomiast miałem kiedyś odwrotna sytuację :)
Chciałem kupić dwie prace i szykowałem się do licytacji on-line, ale one tylko mignęła w systemie aukcyjnym Desy i były zaznaczone od razu jako sprzedane. A po aukcji oddali je autorowi jako niesprzedane :)
Udało mi się je później bezpośrednio od niego odkupić, na czym wyszedłem lepiej i on i ja, bo żaden nie musiał zapłacić opłaty aukcyjnej ;) ale niesmak pozostał.

Można narzekać na Desę, ale są na polskim rynku jedyni jeśli chodzi o aukcje komiksowe. I czasami są jedynym miejscem, gdzie można kupić niektóre prace.
« Ostatnia zmiana: Cz, 04 Marzec 2021, 08:15:46 wysłana przez sgor »

Offline starcek

Odp: sgor - kolekcja
« Odpowiedź #106 dnia: Cz, 04 Marzec 2021, 11:47:26 »
No to ja jednak wolę standardy aukcji bibliofilskich - zero estymacji, ale ceny wywoławcze i ani razu nie słyszałem o podobnych akcjach jak w Desie. Jedyny minus? Niektóre antykwariaty przy aukcjach stacjonarnych rzucały do licytacji od razu limit zaproponowany listownie/mailowo (bez przebijania), więc naginały wynik od razu na swoją korzyść. A przecież ktoś na sali może mieć zawsze swój prywatny limit niższy, więc antykwariusz zarabia, dając od razu limit tego spoza sali.

A przy okazji – raz jeszcze dziękuję – wiesz za co. :-D
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline sgor

Odp: sgor - kolekcja
« Odpowiedź #107 dnia: Cz, 04 Marzec 2021, 14:36:50 »
Przepraszam za OT, ale właśnie dostałem newsletter z pracą Jerzego Nowosielskiego.
Dla wszystkich miłośników Lovecrafta :)

Cthulhu by Nowosielski


Offline gashu

Odp: sgor - kolekcja
« Odpowiedź #108 dnia: Cz, 04 Marzec 2021, 14:38:41 »
Przecież to Jezus, a nie żadnen Cthulhu... :o

Offline death_bird

Odp: sgor - kolekcja
« Odpowiedź #109 dnia: Cz, 04 Marzec 2021, 15:03:00 »
To Davy Jones.  8)
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline sgor

Odp: sgor - kolekcja
« Odpowiedź #110 dnia: Cz, 04 Marzec 2021, 15:10:37 »
To Davy Jones.  8)

Po tym poznać wielkiego artystę, że jego dzieło może być uniwersalne :)

Offline death_bird

Odp: sgor - kolekcja
« Odpowiedź #111 dnia: Cz, 04 Marzec 2021, 15:35:19 »
Jeżeli przez termin "uniwersalne" rozumiemy fakt, że dzieło jest rozpoznawalne i budzi zachwyt bez względu na to czy ma lat 100, 500 czy 1000 to zgoda.
Jeżeli przez "uniwersalne" rozumiemy to, że każdy może tam widzieć co chce to zgody brak.  8)
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline starcek

Odp: sgor - kolekcja
« Odpowiedź #112 dnia: Cz, 04 Marzec 2021, 15:59:33 »
Ja przez moment myślałem, że tam z boku jest napis Hegemon.    :o
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline sgor

Odp: sgor - kolekcja
« Odpowiedź #113 dnia: Cz, 04 Marzec 2021, 16:09:52 »
Jeżeli przez termin "uniwersalne" rozumiemy fakt, że dzieło jest rozpoznawalne i budzi zachwyt bez względu na to czy ma lat 100, 500 czy 1000 to zgoda.
Jeżeli przez "uniwersalne" rozumiemy to, że każdy może tam widzieć co chce to zgody brak.  8)
Oczywiście masz rację, ale w tym przypadku sam zobacz: Ty - Dave Jones, gashu - Jezus, ja - Cthulhu, ktoś inny, no nie wiem dopatrzy się tutaj...np. Św. Hieronima.

Ewidentnie „uniwersalny” w tym drugim znaczeniu  :P
Kończę, bo admin zaraz skasuje :)

Offline marcing

Odp: sgor - kolekcja
« Odpowiedź #114 dnia: Cz, 04 Marzec 2021, 16:51:21 »
No to ja jednak wolę standardy aukcji bibliofilskich - zero estymacji, ale ceny wywoławcze i ani razu nie słyszałem o podobnych akcjach jak w Desie. Jedyny minus? Niektóre antykwariaty przy aukcjach stacjonarnych rzucały do licytacji od razu limit zaproponowany listownie/mailowo (bez przebijania), więc naginały wynik od razu na swoją korzyść.
Aukcje z estymacjami to chyba standard w przypadku dzieł sztuki, jedyna dla mnie nowość w Desie (od zeszłego roku chyba?) to właśnie podawanie ceny wywoławczej obiektu dopiero w momencie rozpoczęcia jego licytacji. Może ma to "zachęcić" kupujących składających limity (np. przez artinfo) do zgłaszania wyższych kwot (bliżej dolnej estymacji niż nieznanej dokładnie ceny wywoławczej).
W sumie jednak nie różni się to tak bardzo od aukcji bibliofilskich, gdzie licytacja wielu obiektów rozpoczyna się faktycznie nie od ceny wywoławczej tylko od postąpienia wyższego od drugiego co do wysokości limitu zgłoszonego pocztą. Oczywiście klienci chyba od zawsze podejrzewają antykwariuszy o machlojki w przypadkach gdy zgłoszony jest tylko jeden limit, nie wiem jednak czy ktoś kiedyś został złapany za rękę. I wydaj mi się, że w obecnej sytuacji, gdy większość aukcji przeprowadzanych jest w serwisie OneBid ryzyko takich zagrań jest jednak mniejsze (a w każdym razie większe jest ryzyko antykwariusza kiedy licytacja odbywa się nie na jego "terenie").

Offline sgor

Odp: sgor - kolekcja
« Odpowiedź #115 dnia: Cz, 04 Marzec 2021, 18:58:46 »
@marcing
Przyznam, że mnie sprawa pracy Sieńczyka zaintrygowała i dorzucam kolejną cegiełkę do pełnego obrazu sprawy. Mamy więc tak:
1. Strona artinfo (link podałem wcześniej) cena sprzedaży 1300 (+opłaty)
2. Strona Desy z wynikami - brak pracy (czyli niesprzedana).
3. Nowy wątek w sprawie, aplikacja mobilna Desy z wynikami 1400 (+opłaty)

Poniżej zrzut z tej aplikacji


Ten bałagan i niekonsekwencja zaczynają mnie (chociaż nie powinny) bawić ;)
« Ostatnia zmiana: Cz, 04 Marzec 2021, 19:06:05 wysłana przez sgor »

Offline sgor

Odp: sgor - kolekcja
« Odpowiedź #116 dnia: So, 13 Marzec 2021, 22:00:19 »
Po pierwszym dniu aukcji w Heritage:
Rysunek animacyjny wybrany przez moją córkę do jej pokoju:

Snow White and the Seven Dwarfs Animation Drawing (Walt Disney, 1937)

« Ostatnia zmiana: So, 13 Marzec 2021, 22:58:56 wysłana przez sgor »

Offline sgor

Odp: sgor - kolekcja
« Odpowiedź #117 dnia: So, 03 Kwiecień 2021, 20:07:33 »
Dave Gibbons (rysunek), Frank Miller (scenariusz), Martha Washington Saves The World #3, 1998, 51x40cm, Double Splash Page 2-3
Mniej znaczy więcej ;) - nie planowałem zakupu, ale spodobał mi się ten minimalizm i to, że rysunek jest na pojedynczym arkuszu (format podwójnej wielkości standardowych oryginałów Dark Horse).

« Ostatnia zmiana: So, 03 Kwiecień 2021, 20:39:53 wysłana przez sgor »

Offline fragga

Odp: sgor - kolekcja
« Odpowiedź #118 dnia: Wt, 06 Kwiecień 2021, 19:06:35 »
Jak zwykle górna półka - zazdrość!

Offline sgor

Odp: sgor - kolekcja
« Odpowiedź #119 dnia: Wt, 20 Kwiecień 2021, 15:15:27 »
Daniel Clowes - projekt okładki książki „Adverbs” Daniela Handlera (jak go nie kojarzycie, to autor pisanej pod pseudonimem „Serii niefortunnych zdarzeń”).
Jeden z dwóch projektów do w/w książki.