Właśnie kończą mi się świąteczno-noworoczne trzy tygodniowe wakacje, czas wrócić do pracy..
Dziś czas na część grudniowych zakupów od egmontu, głównie dc, plus trzy epiki, 6 tomików z marvela, sporo stron do czytania..
Sporo dobrych albumów się Egmontowi trafiło..
Zdarzył się też dubelek..
kupując Ronina byłem pewny że też będzie powiększony, a tu mały zawód mnie spotkał..
kolekcja się powiększa..