Przyszły dwa drobiazgi, z których jestem zadowolony po wstępnym przejrzeniu.
Po pierwsze, "Goddamn This War!" autorstwa spółki Jacques Tardi i Jean-Pierre Verney. Po przeczytaniu "To była wojna okopów" tego pierwszego (u mnie 10/10 - jeden z najlepszych komiksów, z którymi się zetknąłem) nabrałem ochotę na drugie podejście Jacquesa Tardi do I wojny światowej. Ponieważ polskiego wydania raczej się nie doczekamy, a nie znam francuskiego, więc zamówiłem wydanie amerykańskie z Fantagraphics. Wydanie bardzo ładne, w twardej oprawie, ale format amerykański, czyli trochę mniejszy niż edycja Centrali. Nie przeszkadza to jednak w lekturze.
Napisałbym, że przeczytam z przyjemnością, ale to chyba nie jest najlepsze określenie.
No i zebrane komiksy na podstawie opowiadań Raya Bradbury'ego. Również od Fantagraphics. Cena spora, ale wydanie jest przepiękne. Format jest naprawdę duży (poniżej porównanie z czarno-białym Thorgalem z Libertago i czarno-białym Funky Kovalem od Kurca).
W środku, poza komiksami jest mnóstwo świetnych materiałów dodatkowych. M.in. przedmowa Grega Beara, list Bradbury'ego do redaktora Weird Fantasy (Gdzie jest moja kasa?), oryginalne skany jednej z historii, okładki...
Same komiksy są czarno-białe. Jest science-fiction, jest sporo grozy/horroru... Na razie przeczytałem dwa. Będzie mi się podobało.