Czerwcowe zakupy to tym razem 30 komiksów. Trochę nowości (
Powrót do Edenu oraz
Węgiel i Krzem nie zawiodły i raczej na pewno znajdą się w moim tegorocznym TOP20, bardzo pozytywnie zaskoczyły też lektury
Alcazar,
RIP 1 oraz najnowszego
Locke & Key), trochę starszych tytułów (
Severed,
47 Roninów czy
Żyda Fagina miałem od dawna na liście do kupienia i teraz się to wreszcie stało). Do tego jeszcze bardzo cieszy mnie, że upolowałem w super cenie 3 białe kruki wydane przez Kulturę Gniewu:
Bez komentarza (od dawna tego szukałem),
Kościsko i
Łauma, dałem za nie razem niecałe 88zł, a są to nówki sztuki, nieczytane.
Jesteśmy już w połowie roku, więc podliczyłem sobie, że w 2022r. kupiłem na razie 193 komiksy.