Nawiązując do wcześniejszej wrzutki: na szczęście
Usagi nadal trzyma poziom.
Tymczasem miała być w piątek, ale była jakaś obsuwa, dotarła dzisiaj! Paka z zaledwie dwoma albumami, ale za to jakimi! Dwie cegły, do tego jak dla mnie obie zjawiskowe. Tak, nawet ta druga, na którą można marudzić, co nie zmienia faktu że oj, aj, ale to piękne!
Paczkę otworzyłem dosłownie parę godzin temu, przekartkowałem i zrobiłem sesję. Strony do zdjęć są więc losowe, choć w przypadku Tomb Raidera starałem się pstrykać raczej plansze z początku danego rozdziału, ale mogą być jakieś spojlery. W sumie się mi rozpędziło i klisza zarejestrowała prawie 60 fotek, w tym wątku wrzucę więc może wybrane, tak by ogólnie zaprezentować te cudeńka, a komplet fotek zamieszczę w wątkach odpowiednio poświęconych danym "tematom".
Kas Sketchbook czyli szkicownik z pracami
Zbigniewa Kasprzaka.


Przepiękna księga, z materiałowym grzbietem w kolorze mojego tła fotograficznego, o całkiem słusznym formacie.

Prawie 300 stron wypełniają w większości prace mistrza, zgodnie z tytułem, i co należy podkreślić: są to szkice. Trochę tym faktem byłem zawiedziony, ale ojej, po przekarkowaniu większość rysunków robi ogromne wrażenie! Prace zebrane w albumie usystematyzowano zgodnie z historiami do których powstały, kolejno są to:
- Yans
- Halloween Blues
- Dziewczyna z Panamy
- Bez twarzy

Dodatkowo jest jedna praca spoza tej tematyki, ot taki dodatek. Opisów tutaj raczej nie ma, jest wstęp, a każdy rozdział posiada krótkie wprowadzenie, dodatkowo z kolorową ilustracją, są to jedyne kolorowe ilustracje w albumie. Co jakiś czas pojawia się rozkładówka - o wiele lepsze rozwiązanie, niż drukować jeden obraz na sąsiadujących stronach, gdzie wiadomo, przy łączeniu zawsze coś się traci.









Od razu ostrzegam: sporo tutaj nagości, ale absolutnie nie ma tutaj niczego z wulgarności, Kasprzak potrafi w wysublimowaną erotykę. Jak dla mnie niniejsze wydanie to prawdziwe cudeńko, tym bardziej, że ostatnio sporo historii autorstwa tego artysty miałem przyjemność sobie przypomnieć. Więcej fotek w wątku poświęconym Kasprzakowi. A, niestety album dotarł do mnie bez folii, nie wiem dlaczego takie tomisko wydawca zdecydował się nie foliować, chyba że to odosobniony przypadek.
Tomb Raider Archiwa 4Wydawnictwo Scream wreszcie zaserwowało nam czwarty tom serii
Tomb Raider, która na naszym rynku zasłynęła przede wszystkim z niby porządnego wydania (choćby słuszny format) jednocześnie totalnie spierniczonego pod pewnymi aspektami przez wydawcę (zły papier, niestaranna edycja), który do tego robi debili ze swoich czytelników.


Niestety czwarty tom też wydany jest na offsecie. Tak, obecnie na forum mamy różne dyskusje na temat papieru, ja żadnego nie preferuję, uważam że niektóre komiksy lepiej prezentują się na offsecie, niektóre na kredzie i fajnie jak u nas są wydawane z dbałością o ten aspekt. Niestety, Tomb Raider to komiks, który był specjalnie przygotowywany w oryginale do druku na kredzie, a polski wydawca na przekór zaserwował offset, bo tak, bo podobno lepiej. To takie specjalne wydanie dla znawców komiksu (to cytat jakby co). Bosze, jakie banialuki i kity Scream wciska, niesamowite że ktoś się na to łapie. Chyba że wtedy będzie czuł się jako znawca. Albo znafca.


Czwarty tom to offset niestety, bo tak pasuje do wcześniejszych wydań, jednocześnie... wznowili pierwszy tom. Na kredzie. Tutaj facepalm i szkoda sobie więcej mordę strzępić, lepiej zobaczyć, jak to się prezentuje.

Powyżej spis treści, otrzymujemy tutaj następujące historie:
- Zmyłka (org Origins)
- Tomb Raider 0 (uzupełnienie regularnej serii)
- Tomb Raider 1/2 (uzupełnienie regularnej serii)
- Podróże część 1-12 (org Journeys, całość serii)
- Epifania (org Epiphany)
- Przejęcie (org Takeover)
- Arabskie Noce (org Arabian Nights)
- Największy ze wszystkich skarbów (The Greatest Treasure of All)
Dodatkowo w albumie znajdziemy wstęp, galerię i krótką historię w wersji Manga.
Czyli prawie komplet, gdyż gdzieś wcięło historię "Scarface's Treasure", no i "Dark Aeons", ale to już "inny świat". Niestety Archiwa też nie zbierają crossoverów, ale to już wina praw itp.
Ogólnie, całkiem spora cegła, jest co czytać, jest też co oglądać, choć niestety rysunkowo jest rożnie, a niektóre historyjki to takie wow - aż do przesady eksponują wielkie (słowo użyte z premedytacją) "atrybuty kobiecości", jednocześnie wcale nie serwując ładnej szaty graficznej. Ot, wychodzą specyficzne koszmarki. Ale żeby nie było, takich naprawdę fajnych, ładnych rysunków też jest tutaj całkiem niemało.
Przykładowe fotki:












Album robi wrażenie i prezentuje się super, ale naprawdę, te plansze wiele, wiele tracą na źle dobranym papierze! Ja rozumiem że wydawca upiera się, by kontynuować swoją bledną decyzję i wciskanie ciemnoty, ma do tego pełne prawo, ale kurcze, ten album kosztuje dwie i pół stówki! Kiedy ludzie zaczną głosować portfelem?
Taaa, sam kupiłem...
Podsuwanie cen, pierwsze trzy tomy z dnia premiery:
Archiwa 1: 408 stron, cena: 199,99 zł (na Gildii za 149,90 zł)
Archiwa 2: 488 stron, cena: 249,99 zł (na Gildii za 187,40 zł)
Archiwa 3: 424 stron, cena: 229,99 zł (na Gildii za 172,40 zł)
Archiwa 4: 528 stron, cena: 269,99 zł (na Gildii za 255,01 zł)
Więcej zdjęć w wątku Tomb Raider - jak imgur się odbrazi, bo coś się przyciął... Za dużo mu na raz chyba załadowałem fotek.
A, Tomb Raider to źle wydany album, ale i tak się z niego cieszę i chętnie przeczytam te przygody Lary po polsku. Oby tylko tłumaczenie było spoko.