Komiksy > Nasze komiksowe kolekcje

marcing - kolekcja

(1/45) > >>

marcing:
Niestety moja kolekcja ciągle w dużej części spakowana, ale na dobry początek też pochwalę się wrysami z Niech Żyje Komiks!

- Główny powód wycieczki do W-wy :)


- Tajfun nie jest komiksem, który jakoś szczególnie zapamiętałem z dawnych czasów i długo zastanawiałem się nad zakupem, ale zdjęcia albumów z wrysami ostatecznie przekonały mnie że warto dać szansę Nowym przygodom


- Drugi główny powód wycieczki i bardzo się cieszę, że się udało, bo nie wiem czy zdecydowałbym się drugi raz targać gdzieś ze sobą ten album ;)


- Z niekończącej się kolejki


- Sęp Folder w uwspółcześnionej kresce


- Anna Krztoń


- Marta Falkowska


- Tomasz Kaczkowski i Bartek Głaza i moja ulubiona zeszytowa seria komiksowa


- Michał Rzecznik (Sylwetki i cienie oraz s/n)



- Agnieszka Świętek - podobno byłem pierwszą osobą, która poprosiła o taki rysunek :)


- Trzeci główny powód wycieczki do W-wy :)

Midar:
Pięknie, gratuluję i podziwiam. Nawet nie sądziłem, że jeszcze było tyle do zdobycia. Super, że autorzy tak bardzo byli płodni w warianty rysunków. Wystarczy popatrzeć na Tajfunami, prawie każdy ma inne wrysy.

Szekak:
Ilosc powalajaca, a wrys od Trusta genialny, cos pieknego. Patrzac na ta ilosc to nawet Cie kojarze, gratki!

marcing:
Dzięki! Sporo tego, bo od niedawna jeżdżę na takie imprezy i zbieram wrysy i jeszcze nie czuję przesytu. I tym razem starałem się lepiej niż Łodzi przygotować na pytanie "co narysować?", więc rysunki też wyszły IMO trochę bardziej wyjątkowe. Wszystko to jednak zasługa rysowników, ja tylko noszę te kilogramy komiksów na plecach ;)

Co do Tajfuna, to mam wrażenie, że zaangażowani w projekt rysownicy mają z tego sporą frajdę i stąd ekstra wrysy. A może i takie grupowe rysowanie wyzwala większą kreatywność - w Wydziale 7 jest chyba podobnie. Jedyny minus, że jak "upoluję" brakujące wrysy to w moim egzemplarzu będzie już zupełny horror vacui ;)

Midar:
W Tajfunie nie ma na szczęście tak dużo rysowników, spróbuj „upolować” większość do antologii KKK😀. I tam są dopiero kilogramy noszenia.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona