Aktualka majowo-czerwcowa:
- kilka rzeczy od Fantagraphics, czyli
Die Laughing André Franquina,
Metax Antoine’a Cossé,
Blacklung Chrisa Wrighta,
Drinky Crow Drinks Again Tony’ego Millionaire’a, oraz
Inferno Arta Younga
- mój pierwszy kontakt z Jeffem Lemirem (akurat padło na świeże wydanie
Mazebooka),
Dear Creature Jonathana Case’a, spóźniony siódmy Toppi (
Sharaz-de) + artbook Jamesa Jeana (
Pareidolia)
- i jeszcze pewien duuuuży (a konkretnie to wysoooki, bo 44 centymetrowy) ładny album z pracami Herberta Crowleya, czyli brytyjskiego rysownika z pierwszej połowy ubiegłego wieku który tworzył m.in. paski komiksowe dla amerykańskich gazet. Oryginalna nazwa albumu to
The Temple of Silence: Forgotten Works & Worlds of Herbert Crowley, ale mój egzemplarz to akurat sporo tańsza wersja francuska (która oprócz języka nie różni się chyba niczym od oryginału, nawet jeśli chodzi o wykonanie – całkiem możliwe że wyszły one nawet z tej samej drukarni)
+ kilka jego poglądowych fotek