Forum KOMIKSpec.pl
Komiksy => Nasze komiksowe kolekcje => Wątek zaczęty przez: donT w Nd, 19 Maj 2019, 12:41:31
-
A niech mnie, przylansuje sie.
Moje półeczki.
To co w Polsce.
(https://i.ibb.co/QJt95R5/ie02c.jpg)
(https://i.ibb.co/zF23WTY/pl02.jpg)
(https://i.ibb.co/ZJhgRZh/pl03.jpg)
(https://i.ibb.co/m94hVmd/pl04.jpg)
(https://i.ibb.co/LRLg7rL/pl05.jpg)
To co w Irlandii.
(https://i.ibb.co/31bkSjg/ie01.jpg)
(https://i.ibb.co/QJt95R5/ie02c.jpg)
(https://i.ibb.co/fMMpP9z/ie03.jpg)
-
Mniam, jakie to śliczne 😀
-
Piękne zbiory ;)
-
Wypas!
Dlaczego masz tylko kilka tomów Wież Bois Maury?
I nie masz Comanche i Bleuberry'ego?
Co to za zbiór Punisher Jim Lee & Tex?
-
Dzieki panowie. Bradzo mi milo.
:)
Dlaczego masz tylko kilka tomów Wież Bois Maury?
I nie masz Comanche i Bleuberry'ego?
Co to za zbiór Punisher Jim Lee & Tex?
Wieze jakos srednio mi podeszly, wzialem hurtowo 6 tomow i nie bardzo mialem ochote na wiecej. To dobra seria, ale bez spazmow ekscytacji z mojej strony.
Comanche i Blueberry - duzo tego. Nie mowie nie, moze kiedys, przy obecnym urodzaju z czegos trzeba zrezygnowac.
Ten Punishery to takie Tm-Semicowe "wydania zbiorcze". Znajomy introligator zrobil mi kiedys za frajer. Mialy tez byc obwoluty... Pewngo dnia sie za to wezme.
-
Ten Punishery to takie Tm-Semicowe "wydania zbiorcze". Znajomy introligator zrobil mi kiedys za frajer. Mialy tez byc obwoluty... Pewngo dnia sie za to wezme.
A już myślałem, że Texeira wyszedł w zbiorczym.
-
Nie, niestety. W sumie to bylaby zajebista kolekcja - The Punisher by Mark Texeria.
Bardzo tego artyste lubie. Wg mnie jeden z najlepszych, scisle top 3 - zaraz po Portacie, a przed Jimem Lee.
Jego Sicialian Saga to do tej pory jedna z moich ulubionych histori z czasow Tm-semic.
-
Jego Sicialian Saga to do tej pory jedna z moich ulubionych histori z czasow Tm-semic.
Mam to samo! Ja poszczególne serie TM-Semic zacząłem regularnie kupować na przełomie 92/93 roku i do historii z tego okresu mam mega sentyment. Nawet ostatnio zauważyłem brak u siebie Sicilian Saga i od razu poczułem potrzebę uzupełnienia stanu.
-
Świetna kolekcja. Z Marvela widać mocne wsparcie Punishera :)
-
Dzieki Antari. Puniher to moj ulubiony (anti)heros, a patrzac obiektywnie na wiekszosc komiksow z jego udzialem to takie troszke guilty pleasure.
;-)
-
Nowosci z ostatnich kilku tygodni.
(https://i.ibb.co/KFMdngp/1903june.jpg)
-
Jak oceniasz Parable w takim formacie? Ja zostałem przy wydaniu polskim ale chyba niesłusznie.
-
To wydanie niestety ma egmontowski przezroczysty papier. :(
-
Don T, a gdzie omniaki, które od czasu do czasu wystawiasz, sprzedałeś wszystkie? A o Sicilian Sadze prawie zapomniałem, fajnie by było, gdyby np. ukazał się drugi tom Punisher War Journal, saga była chyba w PWJ 25-28? Btw. ładna kolekcyjka 🙂
-
Jak oceniasz Parable w takim formacie? Ja zostałem przy wydaniu polskim ale chyba niesłusznie.
Bender mnie ubiegl. Uzyty papier to kreda, choc cienka, ale na pewno lepsza niz w obecnych wydaniach zbiorczych. Format nieporownywalny. Ogolnie jezeli chodzi Ci o te wydanie vs. wydanie od Tm-Semic, to zdecydowanie wygrywa te nowe.
Don T, a gdzie omniaki, które od czasu do czasu wystawiasz, sprzedałeś wszystkie?
Nigdy nie mialem, ani nie sprzedawalem zadnych omnibusow. Nie przepadam za takimi wydaniami. Drogie i niewygodne.
BTW - dzieki za mile slowa ;-)
-
Przy tym formacie oczekiwałem się trochę więcej. Wolałbym lepszy papier niż tę obwolutę-plakat, który jako koncept jest średnio sensowny. Na plus natomiast dodatki.
-
Wolałbym lepszy papier niż tę obwolutę-plakat, który jako koncept jest średnio sensowny. Na plus natomiast dodatki.
Mam dokladnie takie same odczucia. Pomysl na obwolute plakat - choc bardzo oryginalny, to calkowicie z dupy.
Natomiast dodatki, zwlaszcza portfolio marvelowych bohaterow wg Moebiusa na duzym propsie.
A tak przy okazji - witam z powrotem! 8)
-
Nigdy nie mialem, ani nie sprzedawalem zadnych omnibusow. Nie przepadam za takimi wydaniami. Drogie i niewygodne.
BTW - dzieki za mile slowa ;-)
Sorki za pomyłkę, chodziło mi o innego użytkownika forum :) zazdroszczę War Zone Romity, mój semicowy zaginął w dawnych czasach.
-
Nówki sztunie z ostatnich kilku miesiecy.
(https://i.ibb.co/JKQ467M/1904jul-oct.jpg)
-
Ostatni wrzut w tym roku. Smakolyki z listopada i grudnia.
(https://i.ibb.co/FsxjkyB/1905nov-dec.jpg)
-
Nowe pysznosci od poczatku roku.
(https://i.ibb.co/HC8T0fG/2001jan-feb.jpg)
-
Caluski, cukierki, ciasteczka z marca & kwietnia.
(https://i.ibb.co/ZKdF5sd/2002mar-may.jpg)
-
Dopiero teraz widzę te zaokrąglone rogi w tej edycji Toppiego. Ten pomysł powinien być przymusowo wdrażany w wydaniach twardookładkowych wszystkich wydawców i NIE MA ZMIŁUJ, żebym takie cuś uszkodził, nawet z pomocą kurierów. Genialny pomysł, a i rysownik świetny.
Pozbywasz się może? ;) Gusta się zmieniają z czasem, a zakup liczy już ponad miesiąc...więc pytam, może się już znudził ;D
-
No wlasnie nie Lordzie. Ten pomysl, jest z dupy. Tak, rogi okladki sa zaokraglone, ale srodek - nie. Jedno stukniecie w ten rog i wszystkie kartki sie odksztalca, bo przez te zaokraglenia nie sa niczym chronione.
Toppi to moje absolutne Top 3 komiksowa (obok Bisley'a i Andreasa) wiec serdecznie dziekuje za oferte kupna, ale nie - nie skorzystam 8). Na pocieszenie napisze, ze wszystkie czesci tej kolekcji sa wciaz do kupienia na amazonie.
-
No to fatalnie- a tak byłem zbudowany ludzką pomysłowością :/ Teraz będę narzekał na krótkowzroczność i brak wizji ogólnej ;)
I jaka tam oferta kupna? Ot tak, zagadałem, co u ciebie na półkach się nie mieści :D
-
Bizowe zeszyty. Taki lansik przy okazji wiosenno - letnich porzadkow.
(https://i.ibb.co/dJkQWgR/DSC-0960.jpg)
(https://i.ibb.co/h1SjJVM/DSC-0962.jpg)
(https://i.ibb.co/JR7wzDf/DSC-0944.jpg)
(https://i.ibb.co/S0CzkkB/DSC-0949.jpg)
(https://i.ibb.co/rpZqGhK/DSC-0947.jpg)
(https://i.ibb.co/MPjx4xs/DSC-0958.jpg)
(https://i.ibb.co/BLp6sn6/DSC-0956.jpg)
(https://i.ibb.co/gRDQDRm/DSC-0954.jpg)
(https://i.ibb.co/m6vd2bD/DSC-0953.jpg)
(https://i.ibb.co/qp4vQr1/DSC-0951.jpg)
-
Te twory Biza do spółki z Glennem Danzigiem nadają się do czytania? Czy tylko do oglądania?
-
Szczerze mowiac, to Bisley'a malo co sie do czytania nadaje, a te rzeczy sa wyjatkowo zle. Tylko i wylacznie do ogladania.
-
Nowosci na polce z czerwca i lipca.
(https://i.ibb.co/4Mv3d4x/2003june-july.jpg)
-
Pysznosci z dwoch ostatnich miesiecy.
(https://i.ibb.co/LgW9bqR/2004aug-sept.jpg)
-
Ostatni update poleczek w tym roku.
Mialo byc wiecej, ale GLS dalo zyci bez wazeliny i wciaz nie dostarczylo paczki z gildii (moj wlasny Mikolaj!) wyslanej 9/12.
(https://i.ibb.co/BPgHPLq/2005oct-nov.jpg)
-
Mocny start nowego roku.
8)
(https://i.ibb.co/HzSdLYn/2101jan.jpg)
-
O, już czwarty Toppi. Super okładka. Mi Amazon taką zmasakrowaną jedynkę przysłał, że nie zdecydowałem się na kolejne tomy.
-
W tym miesiacu wychodzi vol.5.
8)
-
dostales juz sketchbook bisleya? z kickstartera?
-
Tak, przyszedl w zeszly piatek.
-
zamawiales ze szkicem czy tylko podpis?
-
Tylko podpis.
-
Nówki sztunie z marca i kwietnia.
(https://i.ibb.co/MBsg9sq/2102mar-apr.jpg)
-
Majowe cacuszka.
(https://i.ibb.co/gwCg4kX/2103may.jpg)
-
O Mr. Punch! A, ja cały czas czekam na wydanie u nas. 😥
-
Taurus caly czas negocjuje ;)
Trafilem na niego dzis, zupelnie przypadkowo, w antykwariacie za cale €2.95. Deal roku.
-
koniecznie daj znać jak monsters bws-a!
-
O Monsters pisałem tutaj. To najlepszy komiks jaki przeczytałem od wielu lat.
https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/dobre-komiksy-nie-wydane-w-polsce/50/
-
Daj znać jak Punch i God. Oba mnie interesują. :)
-
Pysznosci z ostatnich miesiecy.
(https://i.ibb.co/FWFFy5D/2104jun-aug.jpg)
-
W koncu mam komplet, bo pan liscionosz dzis przyniosl ostatni wolumin. Nie mam pojecia dlaczego, ale czesci 1-3 wyszly w kilkumiesiecznych odstepach, a na 4 musialem czekac ponad rok.
I siup zaczynam czytac od nowa. Fenomenalna seria. Jedna z moich ulubionych.
(https://i.ibb.co/yyxhCh4/kabuki.jpg)
-
Mam nadzieję, że i u nas wyjdzie fenomenalnie, a nie jak Tomb Raider. :D
-
Nowy, mocny set z wrzesnia i pazdziernika.
8)
(https://i.ibb.co/2vtqqNv/2105sept-oct.jpg)
-
Dasz znać, jak wypada Ragemoor, gdy już przeczytasz? Mam mieszane uczucia, czy kupować.
PS - a zakupów tradycyjnie i oczywiście zazdroszczę ;)
-
Otwieram temat, patrzę Xenozoic i aż mi serce podskoczyło.
W pierwszej chwili pomyślałem, że nasi wydali.
-
Dasz znać, jak wypada Ragemoor, gdy już przeczytasz? Mam mieszane uczucia, czy kupować.
Ragemoor jest fajny, choc nie jest to z pewnoscia moj ulubiony komiks Corbena. Rysunkowo - wiadomo czego sie spodziewac, scenariuszowo - takie 3/5. Moze 3+. Groteskowy horror jak wiekszosc jego dziel, tutaj z lekka nuta Lovecrafta. Jednakze, trudno jest mi byc obiektywnym bo RC to jeden z moich ulubionych artystow. Z drugiej strony, on nie schodzi ponizej pewnego poziomu, zawsze jest przynajmniej dobrze.
Otwieram temat, patrzę Xenozoic i aż mi serce podskoczyło.
Tak, Xenozoic jest bardzo fajne. Mysle, ze predzej czy pozniej ktos to w PL wyda.
-
Cacuszka z ostatnich 2 miesiecy 2021.
(https://i.ibb.co/R0C1mWv/202106a.jpg)
(https://i.ibb.co/L0p8YKy/202106b.jpg)
-
Poleczki AD2022 w calej okazalosci.
8)
Irlandia
(https://i.ibb.co/rcwf06J/kolekcja2022-IRE.jpg)
Polska
(https://i.ibb.co/xFBrS8L/kolekcja2022-PL.jpg)
-
Super kolekcja!
-
Miło się tu do Twojego tematu zagląda, bo za każdym zakupowym razem chętnie zagarniałbym większość. Ale tym razem to już jakiś duży zagarniacz by się przydał ;) W Irlandii ciekawiej, ale i polskie półki nienajgorsze :)
-
piękna kolekcja!
-
Czułbym się cokolwiek rozdarty wewnętrznie przez taki podział. ::)
-
A co to za ciekawe wydania Punishera? (te granatowe i brązowe)?
-
Dziekuje drodzy koledzy za mile slowa.
Staram sie na nic nie zamykac. Lubie zarowno komiks europejski jak amerykanski, mainstream i rzeczy bardziej niszowe. Nie zamykam sie na gatunki, w kazdym staram sie znalezc cos interesujacego. Bez znaczenia czy jest to obyczajowka, sci fi, fantasy, horror czy kalesony. Mam takze kilku swoich ulubionych tworcow i podejrzewam, ze widac to na zdjeciach.
Czułbym się cokolwiek rozdarty wewnętrznie przez taki podział. ::)
A myslisz, ze ja takiego rozdarcia nie czuje? Niestety, podzial zostal wymuszony. W Polsce mam komiksy glownie starsze i zwiezione we wczesniejszych latach. W tym roku planuje starcie tych 2 multiwersow przez kupno domu.
A co to za ciekawe wydania Punishera? (te granatowe i brązowe)?
To sa moje wlasne mini omnibusy.
Granatowe to zlepki TM-Semicow - Whilce Portacio oraz Jim Lee & Texeira. Brazowe to wszystkie zeszyty serii The Punisher Marvel Knights zebrane w 2 tomach (laczenie 37 zeszytow). Wszystkie zrobilem dawno temu u lokalnego introligatora w rodzinnej miejscowosi. Od lat zbieram sie aby zrobic na nie obwoluty, ale cos nie moge sie zebrac.
-
Powodzenia w łączeniu kolekcji 8) Mnie wywiezienie zajęło trzy lata.
-
A myslisz, ze ja takiego rozdarcia nie czuje?
No właśnie wolę sobie tego nie wyobrażać.
I piszę to bez cienia ironii.
-
W tym roku planuje starcie tych 2 multiwersow przez kupno domu.
Zrelacjonujesz proces i koszty migracji kolekcji do jednego kraju?
-
Chce kupic dom i zostac w Irlandii, wiec pewna czesc polskiej kolekcji na pewno sprzedam. Gdybym mial dostep do tych poleczek czesciej niz raz do roku, to robilbym to na biezaca... Nie zamierzam bawic sie w indywidualne kartony, tylko ogarnac firme, ktora przewiezie mi to w calosci. Ewentualnie wysle to jako palete (albo 2). Im wieksza waga, tym lepszy deal mozna wynegocjowac.
-
Ja czesc swojej kolekcji przesylalem z Polski zwykla firma kurierska - paczki po 30 kilogamow. wychodzilo po 20 funtow za paczke. jedyny mankament to to, ze trzeba pancernie zapakowac bo wbrew pozorom 30 kilo to calkiem sporo i "zwykly" karton latwo sie moze rozpasc. Calosc zamknela sie w 6 kartonach bo nie wysylalem absolutnie wszystkiego (zostalo sporo polskich wydan, ktore mam w oryginale - Sin City, Hellboy etc).
Mowiac szczerze nienawidzilem tego, ze czesc komiksow byla w jednym a czesc w drugim kraju.
-
Tak, tutaj tez jest taka opcja i ceny bardzo podobne. Podejrzewam jednak, ze albo paleta i albo jakas firma ogarniajaca przeprowadzki. Tez boli mnie rozwalenie kolekcji na dwie czesci, ale najpierw jednak musze kupic dom ;-) Mam nadzieje, ze juz niedlugo.
-
Fanaberie. Alexandrus888 udowodnił, że wystarczy mały pokój, żeby upchnąć stosy komiksów.
-
Mocny poczatek nowego roku.
(https://i.ibb.co/ng6XM15/2201jan-feb.jpg)
-
Ostatnia zdobycz to cos z gatunku "polowalem na to od lat... az tu nagle w pewnym sklepie..."
(https://i.ibb.co/DtFTrNK/strayt.jpg)
-
Dzis troszke z innej beczki - moja kolekcja komiksow Corbena. Rosnie slicznie, choc powoli. Zawsze go lubilem, ale w zeszlym roku, nie potrafie wytlumaczyc dlaczego, wskoczyl do mojego scislego Top 5. Problem jest jednak taki, ze jego rzeczy nie sa wzawiane. Jak cos jest OOP to nie ma bata - trzeba placic extra. Starsze rzeczy, z jego wlasniego wydawnictwa dostac w ludzkich cenach to juz w ogole kosmos. Wytrwale jednak szukam i biore wszystko czego jeszcze nie mam. Gdyby ktos / cos - to ja bardzo chetnie.
(https://i.ibb.co/ZBnCKbk/corben.jpg)
-
Ja Corbena pokochałem miłością czystą i niczym nieskalaną podczas lektury Lichwiarza. Wybitny artysta.
-
Oj tak, pamiętam ten styl z tej opowieści o Hellboyu. Odmienny od Mignoli, ale też pasujący do tego świata. W Hellblazerze jednak pasował mi ten styl mniej.
-
Pysznosci z marca i kwietnia. Mniam. :P
(https://i.ibb.co/gtDGF8G/2202mar-apr.jpg)
-
Corbena to bym brał jak fanboy gdyby wyszedł po polsku. Ale dla zasady nie kupuję zagranicznych wydań, bo otworzyłbym puszkę Pandory gdybym raz się złamał.
-
Zajebiste zakupy,daj znać Kolego jak się prezentuje Rzeźnia nr 5 ,
pewnie i tak kupię bo to moja ulubiona książka ale ciekawi mnie Twoja opinia, pozdro.
-
Corbena to bym brał jak fanboy gdyby wyszedł po polsku.
Motyla noga, tez bralbym! Z pocalowaniem w reke! Strasznie zaluje, ze oprocz Muchy, ktora wydala Cage i Duchy Zmarlych, zadnego z rodzimych wydawcow tworczosc Corbena nie interesuje. Francuzi, Hiszpanie czy Niemcy wydali sporo jego rzeczy, w tym prawdziwe bomby jak Den czy Creepy Presents, a u nas tylko tyci tyci. Jak wspomnialem w swoim poprzednim poscie - komiksy tego autora nie dostaja praktycznie zadnych wznowien czy dodrukow, a te stare, z wlasnego wydawnictwa sa cholernie trudne do zdobycia (za jakies rozsadne pieniadze). Zostalo mi jeszcze sporo do zebrania, te nowsze mam juz w zdecydowanej wiekszosci, ale wciaz regularnie sprawdzam amazon i ebay w poszukiwaniu kolejnych.
Zajebiste zakupy,daj znać Kolego jak się prezentuje Rzeźnia nr 5 ,
pewnie i tak kupię bo to moja ulubiona książka ale ciekawi mnie Twoja opinia, pozdro.
Dziekuje pieknie!
Rzeznia nr 5.... hmmm, mam maly problem z tym komiksem. Chociaz przeczytalem go duszkiem i bawilem sie przy lekturze bardzo dobrze, to moje oczekiwania byly kompletnie odmienne od tego co dostalem. Zdawalo mi sie, ze bedzie to rozrywajaca serce, opowiesc wojenna, o wszystkich okropnosciach i paskudztwach jakie ludzie ludziom zazwyczaj w takich okolicznosciach wyrzadaja. Tymczasem dostalem cos zgola innego - humorystyczna, niechronologiczna historie zycia z dziwnymi elementami sci-fi, gdzie przezycia wojenne sa tylko jednym z watkow. Jest to z pewnoscia bardzo oryginalne podejscie do tematu, ale nie wiem czy do mnie taka estetyka przemawia. Trudno mi ten komiks polecic. Trudno mi go takze odradzic. Zdarza sie.
-
Dzięki za opinię, komiks zamówiłem ale wydaje mi się że ja mam przed lekturą taką przewagę że znam książkę i wiem czego się po nim spodziewać i bardziej ciekawi mnie forma podania tego antywojennego przesłania 😎 pozdrawiam.
-
Creepy presents: Richard Corben w wersji DIY.
Wydrukowane na dobrej jakosci papierze i oprawione u introligatora. Czekam jeszcze na wydrukowanie customowej naklejki na okladke. Jakosc wykonania jest na bardzo zadowalajacym mnie poziomie. To sa komiksy z lat 70 wiec niektore plansze sa nieco nieostre badz lekko przybrudzone, ale nie przeszkadza mi to. Ten 350 stronicowy grubasek pieknie prezentuje sie na poleczce.
Tak, przyznam - zgrzeszylem i zrobilem sobie "wydanie klubowe"! Na swoja obrone mam jednak to, ze mialem kiedys ten komiks, tylko dostalem pomrocznosci jasnej i go sprzedalem. Za jakies k...a grosze... Nie ma drugiego tytulu, ktorego pozbycia sie zalowalbym tak bardzo jak powyzszego. Probowalem odszukac kolege, ktory go ode mnie kupil, ale mi sie nie udalo. Obecnie nie ma opcji na znaleznienie go za rozsadne pieniadze. Oczywiscie - wolalbym oryginal, ale jestem z tego wydania bardzo kontent.
;)
(https://i.ibb.co/TmfTMQx/creepy01.jpg)
(https://i.ibb.co/g632nVH/creepy02.jpg)
(https://i.ibb.co/ws9VSkK/creepy03.jpg)
(https://i.ibb.co/vBmvSfT/creepy04.jpg)
(https://i.ibb.co/Fqvzx26/creepy05.jpg)
-
Ups... zapmnialem o "okladce". Bedzie taka.
8)
(https://i.ibb.co/9Nx7mLW/creepycover.png)
-
Zapytam niedyskretnie, ile teraz kosztuje taka oprawa u introligatora?
-
Mieszkam w Dublinie i wynioslo mnie to tutaj €30.
Nie powiedzialbym, ze tanio, ale efekt koncowy jest wart swojej ceny.
-
Nowki sztunie z ostatnich 3 miesiecy.
8)
(https://i.ibb.co/k43p9jm/202203may-july.jpg)
-
Dubel - Corbena już pokazywałeś ;)
-
Ale w pełnej okładce nie pokazywał.
-
Na zywo prezentuje sie lepiej niz dobrze. Wybaczcie, nie moglem sie powstrzymac.
😉
-
Ten tom Mrocznych miast jest masakrycznie dobry.
-
Dla mnie caly cykl Mrocznych Miast jest masakrycznie dobry. Niesamowite rysunki i niepowtarzalny klimat. 10/10
-
Wrzesien zlecial mi na przeprowadzce (grrrrrr......), wiec malo kupilem i jeszcze mniej czytalem.
Jednakze pare pysznosci wpadlo na poleczki.
8)
(https://i.ibb.co/JFbZpjd/2204aug-sept-new.jpg)
-
Nowy, cholernie mocny zestaw.
Sin City - nadrabiane wstydliwych (i tanszych!) zaleglosci.
Brussel - ostatni, brakujacy dotad na moich polkach, tom tego niesamowitego cyklu.
Dzieci Kapitana Granta - chyba najladniejszy komiks roku.
No i nowy Corben do kolekcji. Nowy Corben u mnie zawsze na mega propsie.
(https://i.ibb.co/XFb2bvY/2204oct-nov.jpg)
-
Co się stanęło z poprzednimi zdjęciami?
Miałeś takie fajne wrzuty. :(
(dobra, pojawiły się, chyba jakaś awaria była)
-
Wszystko jest. Pewnie moj host chwilowo zaniemogl🙂
-
Ostatni update w tym roku. Skromnie, ale tym razem same bomby!
(https://i.ibb.co/7nbSxdH/2205dec.jpg)
-
Oniemiałem.
-
Oj tam, oj tam... jakosc, nie ilosc!
:)
Dodam jeszcze, ze najbardziej cieszy mnie artbook Berniego Wrightsona. Jest przekozacki, a Bernie to jeden z moich ulubionym twocow zza wielkiej wody. Album ten ukazal sie dzieki Kickstarterowi i chociaz wiedzialem o zbiorce, to bylem totalnie splukany (kupno i urzadzenie domu to studnia bez dna). Az tu nagle, w pewnym sklepie... No i Corben. Nowy Corben na polce zawsze sprawia, ze banan nie schodzi mi z twarzy.
-
Frazetta :o , ciekawe czy kiedyś doczekamy się podobnych rzeczy na polskim ryneczku.
-
Dzis cos z innej beczki - zeszyty juz byly, wiec teraz czas na kolekcje wydan zbiorczych mojego ulubionego (od lat) artysty. Wciaz poluje na kilka mniej znanych tytulow, ale z nieskromnie moge powiedziec, ze jestem z niej bardzo dumny.
:)
(https://i.ibb.co/0yHT6s1/biztpbs01.jpg)
(https://i.ibb.co/Z2jdFsS/biztpbs02.jpg)
-
I cyk! Nowki sztuki ze stycznia i lutego.
(https://i.ibb.co/GMs82tF/jan-mar23.jpg)
-
Znowu cos z innej beczki.
Wczoraj wrocilem z kilkudniowego wypadu do Malagi i postanowilem podzielic sie zdobyczami i wrazeniami. Nie byl to moj pierwszy wypad do Hiszpanii i jesli ktos, z szanownych kolegow, byl kiedys w tym kraju, ten wie jaki urodzaj maja w swoim komiksowie. Nasz rynek w ciagu paru ostatnich lat ladnie nam sie rozbujal, ale w porowaniu z hiszpanami - nadal jestemy karzelkiem. Tam wychodzi tego MNOSTWO i to doslownie. Odwiedzilem 2 sklepy w centrum Malagi, trzeci musialem odpuscilem - ot uroki podrozowania z upartym 7-latkiem. W obu mozna bylo dostac zawrotu glowy od uginajacych sie polek. Jezeli chodzi o komiksy amerykanskie - kupic mozna praktycznie wszysto z najwiekszych wydawnictw. Jest Marvel, DC, Image, Dark Horse itp. Forma to takze pelen przekroj, od zeszytow po omnibusy (zdecydowanie lzejsze i tansze!), choc dominuja standardowe wydania, kreda w twardej oprawie. Z europa jest podobnie. Zatrzesienie tytulow, w pojedycznych albumach oraz pieknych integralach, czesto w powiekszonym formacie. Sporo tytulow, ktore zostaly wydane w Polsce, ale od groma rzeczy dla mnie nieznanych. W kazdym ze sklepow mozna by spedzic pol dnia, a moze i wiecej, aby to wszystko ogarnac. Niestety, absolutnie wszystko bylo po hiszpansku, a tytuly europejskie, ktore interesowaly mnie o wiele bardziej - byly zafoliowanie. Wszystkie komiksy to nowe wydania, zaden ze sklepow nie mial polki z czyms starszym, nie wspominajac juz o jakis uzywkach. Pogadac sobie ze staffem rowniez nie moglem, bo w obu przypadkach ich angielski byl tragiczny. Chyba czas zaczac uczyc sie abla espanol, bo w sumie czemu nie?
Pstryknalem po jednej symbolicznej w fotce, w kazdym ze sklepow.
Comic Store Soho:
(https://i.ibb.co/gVLbH1W/shop01.jpg)
En Portada Comics:
(https://i.ibb.co/p3x58Fh/shop02.jpg)
Buszujac po sklepach mialem dokladnie sprecyzowane czego szukam (Andreas, Caza, Bisley, Sienkiewicz i Corben czyli moi ulubieni artysci), ale niestety nic nie znalazlem. Jednakze, na jednej z glownych ulic w centrum byl kozacki antykwariat ze starymi magazynami komiksowymi i na tym polozylem swoje lapska. Wlasciciel, byl na tyle uprzejmy, ze oprocz tego co bylo na widoku, wpuscil mnie "na lade" i wyciagnal dodatkowe 2 kartony wypchane po brzegi starym, komiksowym zlotem. Udalo mi sie wiec wylowic kilka perelek z fajnymi szortami. Kij, ze nie rozumiem ani slowa (no, moze kilka), ale to byl zakup strcite "do poogladania".
(https://i.ibb.co/TPp6w3H/zines.jpg)
Udalo mi sie takze zlapac cos na grzbiet. Friking Plaza Mayor to taki maly, niepozorny sklepik w centrum. Jak tylko do niego wszedlem, wiedzialem ze nie wyjde z pustymi rekami. To sklep z koszulkami i bluzami, ale tak mega kozackimi, ze musialem rzucic moneta co wziac. Tylu zajebistych wzorow w jednym miejscu nie widzialem nigdy! Padlo na Venoma. No bo kto nie lubi Venoma?
(https://i.ibb.co/QNJBdqG/venom.jpg)
I jeszcze taka mala perelka na koniec. "Komiks" autorstwa Pabla Piccasso, ekspozycja z jego muzeum. Niestety nie podejme sie proby interpretacji.
(https://i.ibb.co/GPpSm95/pica.jpg)
-
No bo kto nie lubi Venoma?
Ja :P Ale zdjęcia i post propsuję, żeby nie było.
-
W innym kraju zawsze warto kupić jakiś lokalny komiks, nawet jeśli się nic nie zrozumie. Fajna pamiątka jednak jest.
-
Mają wszystko z Marvela, DC, Image i DH w tłumaczeniu na hiszpański?
-
Nie wiem czy "wszystko", nie liczylem. W stosunku 1:1 na pewno nie, ale maja tego od cholery i jeszcze troche. Zdecydowanie wiecej niz w PL. Tak, mam na mysli tlumaczone na hiszpanski. W obu sklepach nie widzialem ani jednego oryginalu.
-
Nowosci na poleczkach.
:)
(https://i.ibb.co/hFZ2TLn/2023apr-may.jpg)
-
Ta okładeczka bez napisu Murky World byłaby epicka. Nie wiem co im odbiło, żeby to tak zrobić.
-
Zdaje mi sie, ze to jest oryginalna czcionka jaka wymylil sam autor, aczkolwiek nie dam reki uciac. Tak jak Corben umial w obrazki, to w fonty juz tak bardzo nie umial.
-
Tak, tylko mam na myśli, że nie musieli tu na siłę tego zostawiać. Podobnie jak np w HBLE. I wyszłoby to okładce na dobre. Dopasować coś bardziej dyskretnego do fontu w autorze i ładnie by ilustracja wyszła na pierwszy plan.
W sumie to tylko tak sobie marudzę, bo Corben to nie moja bajka, choć doceniam oryginalny styl
-
Zdaje sobie sprawe, ze dla tutejszych tlustych kotow taka ilosc to smiech na sali, ale dla mnie 8 komiksow kupionych w czerwcu to wypas. Najlepszy miesiac od dawna!
(https://i.ibb.co/JdFHZtM/2023june.jpg)
-
Roots of swamp thing!!!!
Kiedyś poszedłem za ciosem i kupiłem 2 następne tomy (dokończenie pierwszej serii i początek drugiej, którą przejął później Moore). Ten tom jeszcze się czyta przyjemnie ale dalej to już dla komplecistów i hardcore fanów.
-
RotST kupilem bardziej dla Wrightsona niz samego Potwora, bo to jeden z moich ulubionych artystow, ale wiem o czym mowisz. To jest pulpa pelna geba. Lektura przyniosla mi sporo frajdy, jednakze musialem to rozbic na kilka wieczorow.
-
Zdaje sobie sprawe, ze dla tutejszych tlustych kotow taka ilosc to smiech na sali, ale dla mnie 8 komiksow kupionych w czerwcu to wypas.
Nie ilość, a jakość.
-
Od dawna.
;)
-
Nie ilość, a jakość.
gdzieś czytałam przed chwila w podobnym wątku, Leyek napisał ze Cygan to pażdzierz.. ;)
-
No i? DonTowi się może podoba. Komentarz nie był oceną komiksów na zdjęciu, a dotyczył pewnego podejścia.
-
gdzieś czytałam przed chwila w podobnym wątku, Leyek napisał ze Cygan to pażdzierz.. ;)
A gashu napisal, ze jest zupelnie inaczej, ze to fajne, przygodowe czytadlo.
I kto ma racje?
-
Subiektywnie każdy z nich ma rację.
-
gdzieś czytałam przed chwila w podobnym wątku, Leyek napisał ze Cygan to pażdzierz.. ;)
Tak napisałem i podtrzymuję ;) Tutaj też mnie kusiło, żeby odpowiedzieć na post @Eguaroca, ale odpuściłem, bo raz nie mam potrzeby ciągłego narzucania się ze swoimi ocenami (jak np. jeden z użytkowników promujący na okrągło średnie Stare Zgredy jako arcydzieło), dwa 1 paździerz vs 6 świetnych pozycji to wyjątek potwierdzający regułę :P
-
Lipiec i sierpien. Wiecej grzechow nie pamietam.
(https://i.ibb.co/1v5H6Lq/20230808-152948-1.jpg)
-
Taurusowe Parkery o wiele fajniej wyglądają i płynniej się je czyta niż nową, wypasioną edycję. Reszty nie znam, poza Wilkołakiem, którego może będę tłumaczył, a Constantine w więzieniu wg Corbena to już taka wspaniała klasyka, że ja nawet nie.
-
Edycji Martini nie widzialem, wiec trudno mi porownac. Jednakze, nie uwazam ze rysunkom Cooke'a czegos brakuje w takim podrecznym, mniejszym formacie. Dla mnie pasuje jak ta lala. Brak dodatkow jakos przezyje.
-
Ditto. Fajny format, adekwatny do pulpowej zawartości. Oczywiście zawartość ta jest jak najwyższej jakości ale również nie sądzę, by plansze Cooke'a zyskały na powiększeniu. Bo są genialne w swojej prostocie. Zatem nie wymieniłem taurusowej wersji na nowe wydanie. Z Martini żal mi tylko rozmowy z Brubakerem i pojedynczych plansz w dodatkach. No może uproszę dobrą duszę i se skseruję :)
-
Wiecie co mnie w moim komiksowym zyciu na obczyznie zawsze najbardziej uwieralo? To, ze moja kolekcja byla rozbita na dwie czesci - polska i irlandzka. Przez dlugie lata (17 rok juz leci...), ludzac sie, ze "niedlugo" wroce, zwozilem badz wysylalem do Polski paczki upchane po brzegi zakupionymi tu komiksami. Krajowe polki puchly i bedac w rodzinnym domu raz do roku, tylko na chwile, bolalo jak cholera, ze nie moge sobie do nich podejsc i poczytac na co tylko mam ochote. Moglem sobie jedynie pomarzyc jak fajnie byloby wziac sie za to czy tamto. Jednakze zycie zweryfikowale plany i pewnego dnia zapadla decyzja - nie wracamy. Zostajemy, kupujemy dom i zyjemy tutaj. To, ze kolekcja krajowa wroci do Irlandii bylo oczywista oczywistoscia, a ja - jak dzieciak - nie mogle sie tego dnia doczekac.
W zeszlym roku napisalem cos takiego:
W tym roku planuje starcie tych 2 multiwersow przez kupno domu.
No i slowo stalo sie cialem. Rok pozniej moja 2 uniwersa w koncu sie spotkaly.
;D
Nie zamierzam bawic sie w indywidualne kartony, tylko ogarnac firme, ktora przewiezie mi to w calosci. Ewentualnie wysle to jako palete (albo 2). Im wieksza waga, tym lepszy deal mozna wynegocjowac.
Jednak nie. Poszedlem w indywidualne paczki i DPD. Lacznie przyfrunelo ich na zielona wyspe 10. Kazda po ok 25kg. Wszystko dotarlo bezbolesnie, nic sie nie poobijalo. Az dziwne... anyway, 2 dni temu przysla ostatnia z paczek (nie wysylalem wszystkich na raz, tylko po 1-2 na miesiac). Mam wiec juz wszystko. No prawie - w kraju zostalo kilkanascie pozycji, ktore sa starszymi wydaniami, rzeczami na sprzedaz, niczym za czym szczegolnie bym tesknil.
Calosci wyglada tak (polki stoja jedna na drugiej, zrobilem 2 zdjecia bo nie miescilo mi sie w kadrze, oraz aby uzyskac lepsza ostrosc):
Na sciane skladaja sie 4 ikeowe kallaxy: jeden 4x4, dwa 2x4 i jeden 2x2.
(https://i.ibb.co/9G1Qq3j/0000A.jpg)
(https://i.ibb.co/028m2Cq/0000B.jpg)
Nareszcie! Po tylu latach, wszystkie pysznosci w jednym miejscu. Czuje sie jak dzieciak, ktory dostal od Mikolaja swoj wymarzony prezent! Co cieszy dodatkowo to, fakt ze mam jeszcze troche wolnego miejsca. Choc raczej nie chce przekraczac ilosci na jaka polki pozwalaja. Nawet majac go relastywnie duzo - szkoda mi miejsca na sredniaki.
:)
-
Piękno w czystej postaci
-
Bardzo ładnie to wygląda ale najważniejsze jest to że nie musisz się już męczyć z rozdwojeniem kolekcji.
Ale przed Tobą nowe wyzwanie. Teraz już nie ma tłumaczeń i czas zacząć redukować "górę wstydu".
Powodzenia :)
-
Panie, duuużo dobra, gratsy!
-
Znam ten bol ;) tez musialem przez to przejsc niestety. Ale satysfakcja jest, gratki!
-
Dzieki panowie! Bardzo mi milo.
Ale przed Tobą nowe wyzwanie. Teraz już nie ma tłumaczeń i czas zacząć redukować "górę wstydu".
Czytam na biezaco wiec nie mam czegos takiego. Liczba nieprzeczytanych komiksow to na chwile obecna rowno 4. Jedznakze, bardzo lubie wracac do komiksow juz przeczytanych wiec nigdy nie mam tak, ze nie mam co czytac!
;)
-
Bardzo ładna kolekcja - dużo dobrego i do tego bardzo urozmaicone - gratuluję!
A przede wszystkim gratuluję zebrania tego w jednym miejscu - ja uwielbiam oglądać swoją kolekcję, czasem wyciągnę jakiś pojedynczy tom, przekartkuję, odkładam na półkę i cieszę się dalej, że mam. Dlatego powoli zagarniam coraz to kolejne fragmenty przestrzeni, bo chyba bym nie przeżył trzymania komiksów w kartonach gdzieś na strychu, w piwnicy czy pod łóżkiem. Jak każdy kolekcjoner cieszę się, że mam, ale oprócz tego muszę to widzieć - wtedy taka kolekcja cieszy mnie najbardziej :)
W ogóle powoli sam się przymierzam, żeby może się pochwalić swoją kolekcją tylko jakoś ciągle brakuje czasu, żeby zrobić fajne fotki i ogarnąć temat (a jest co pokazać - 1240 pozycji :) )
-
Nowki sztuki z ostatnich kilku tygodni.
(https://i.ibb.co/h8qMxkd/2305sept-oct.jpg)
-
Baaardzo mocny zestaw z ostatnich kilku tygodni.
(https://i.ibb.co/Qk6BZKQ/2306oct-nov.jpg)
Kilka slow o Illustrators #42. Jest to magazyn wydawany przez The Book Palace w UK, ktory wychodzi co kwartal, a forma przypomina ksiazke. Kazdy numer skupia sie na kilku roznych artystach, zamieszczajac artykuly, wywiady, a przede wszystkim mnostwo kozackich ilustracji. To cos na co nigdy wczesniej nie wpadlem (nie jest dostepny w szerokiej dystrybucji), ale poniewaz gwiazda najnowszej edycji jest Richard Corben, to wlecial pod moj radar. Nie sadze abym kupowal go cyklicznie, bo nie nalezy do najtanszych (£22), ale czego sie nie robi dla ulubionych tworcow.
Tu jest dostepny maly podglad:
https://bookpalace.com/bpb/illustrators42peek/index.html
:)
-
Maly zestaw zamykajacy rok 2023.
(https://i.ibb.co/cDvMnYM/20240108-124336-1.jpg)
Patrzac na okladke Eeire caly czas zastanawiam sie jak demon u gory chce jebnac mieczem tego faceta na dole majac rogi w takm polozeniu?
;)
-
Patrzac na okladke Eeire caly czas zastanawiam sie jak demon u gory chce jebnac mieczem tego faceta na dole majac rogi w takm polozeniu?
;)
W ostatniej chwili odwraca głowę w lewo XD.
-
W ostatniej chwili odwraca głowę w lewo XD.
Nie, bo lewy róg by zahaczył o ramie. On się zegnie w pół. Coś a la pokłon. "Chylę przed tobą czoła, a teraz zdychaj!"
-
Klasyczna zmyłka taktyczna - miecz będzie trzymał dalej tak jak trzyma a tak naprawdę jebnie go z roga.
-
Shaka Boom!
(https://i.ibb.co/G9cQ3WP/20240211-113300-1.jpg)
-
Pysznosci z kilku ostatnich tygodni.
(https://i.ibb.co/zPJfFQy/20240310-135321-1.jpg)
-
Ooooo, Zombies vs Robots! Props za to. Nie widzialem chyba tego wczesniej na tym forum.
Wogole Ashley Wood jest jakos malo popularny u nas.
-
To prawda Ashley Wood nie jest w polskim komiksowie zbyt popularny. Szkoda, bo to ciekawy, bardzo oryginalny artysta. ZVR wyczailem w malym dublinskim antykwariacie, za rowno dyszke. Nie widzialem tego tytuly nigdzie od dobrych lat, zakup wiec byl oczywistoscia.
-
Szkoda, bo to ciekawy, bardzo oryginalny artysta.
Amen to that!
Jestem fanboyem od wielu lat i staram sie kupowac co moge, na zdjeciu ponizej sa albumy + zbiorcze, czego nie ma to zeszyty, ktorych jesy duzo wiecej - serie, ktore rysowal - Hellspawn, Automatic Kafka, Lore (ktore nota bene bedzie ponownie wydane w TPB niedlugo), Metal Gear Solid i oczywiscie mnostwo okladek jego autorstwa - Sam & Twitch, Spawn, Spawn the Dark Ages, 30 Days of Night. Genialny artysta moim skromnym zdaniem.
(https://i.postimg.cc/DwYf7scr/PXL-20240311-191808784.jpg) (https://postimg.cc/68nx08gq)
-
Wow! Super zbior, gratulacje! 🙂
-
Dzis cos z innej beczki. Oto moja "kolekcja" (a raczej to, co z niej zostalo) starych hc/punkowych zinow ze szczeniecych lat. Wygrzebane gdzies z piwcznycznych czelusci.
(https://i.ibb.co/ZHTCDmd/IMG-20240325-WA0001.jpg)
-
Garaży to sam posiadam kilkanaście numerów. Kupowałem, ze względu na Oi! Punk, ale dzięki temu poznałem multum fajnych zespołów z innych gatunków takich jak ska czy później psychobilly no i dodawali fajne składanki
-
U mnie to samo - Garaz kupowalem tylko dla dodawanych plytek, bo choc nie byly to do konca moje rejony muzyczne, to czasem trafialo sie na prawdziwe perelki, bez znaczenia, ze poza spektrum. Mialem tez kilka numerow Pasazera, 2-3 Arlekiny, Reality i kilka innych. Czytalo sie namietnie, uzyczajac innym zalogantom. Niektore artykuly czy wywiady znalem wrecz na pamiec. Ech... fajne to byly czasy.
-
Jak mawiaja - kiedys to byly czasy a teraz to nie ma czasow ;)
Ja troche inne ziny zbieralem (Thrash'em All glownie, ale nie tylko), ale tak ogolnie patrzac w przeszlosc to nachodzi mnie refleksja, ze chyba kiedys sie ludziom bardziej chcialo niz teraz...
-
Pasażera posiadałem kilka numerów, to samo Arlekin (przekształcony później na Arle’zine bo jakieś prawa autorskie, chyba wydawca Harlequinów się przyczepił). Było jeszcze coś takiego jak Gazeta Punkowa, wyszły chyba dwa numery z CD, głównie z polskimi zespołami z kręgu tzw punkopolo. To już były profesjonalne pisma, drukowane w drukarni, dostępne w Empikach. Do tej pory posiadam jeszcze kilka zinów kserowanych w czerni i bieli w kilkunastu sztukach w klimatach oi punk ska to był dopiero klimat
-
I cyk! Noweczki na poleczkach.
;)
(https://i.ibb.co/WHZkZch/20240419-103101-1.jpg)
-
O, Bendis. Ciekawe kiedy u nas ::)
-
Mysle, ze predzej czy pozniej Bednis i jego Jinxworld trafi pod skrzydelko ktoregos z rodzimych wydawcow.