Przedstawię dzisiaj moje "pamiątki" z zeszłorocznego, poznańskiego Dnia Darmowego Komiksu.
Pomimo faktu, że mieszkam na stałe w Poznaniu, na Dniu Darmowego Komiksu byłem po raz pierwszy. Udałem się tam dzięki namowom Gazzy, który na forum zachęcał wszystkich do uczestnictwa w tym wydarzeniu.
Niestety, obowiązki rodzinne nie pozwoliły mi uczestniczyć w imprezie od rana; udałem się tam dopiero wczesnym popołudniem.
W pierwszej kolejności udało mi się zdobyć wrys od niemieckiego autora, Gregora Hinza (do dzisiaj nie wiem, kim on jest
).
Następnie obszedłem nieliczne stoiska komiksowe, gdzie udało mi się spotkać dwóch scenarzystów komiksowych i wydawców w jednym: Witolda Tkaczyka (Zin-Zin Press) i Roberta Zarębę (Strefa Komiksu/Kameleon).Panowie złożyli mi swoje autografy w antologii "100 na 100".
Poźniej uczestniczyłem w spotkaniu z Markiem Turkiem, z którym w ciekawą polemikę na temat: "Co można nazwać komiksem, a czego nie można - określmy definicję komiksu" wszedł, siedzący wśród publiczności (nielicznie, niestety, zgromadzonej), Jerzy Szyłak. Od Marka udało mi się otrzymać rysunek na blanku pierwszego numeru "Wydziału VII".
Uczestniczyłem rownież w ciekawym spotkaniu z rumuńskimi rysownikami komiksów, którzy opowiadali i sytuacji komiksu w Rumunii. Po spotkaniu można było uzyskać ich autografy i wrysy w wydanej specjalnie na DDK "Miniantologii komiksu rumuńskiego" (darmowej!
). Udało mi się zdobyć od nich kilka autografów (niestety, nie od wszystkich
).
Gabriel-Virgil Rusu:
Xenia Pamfil:
Adrian Barbu:
Od Adriana zakupiłem również jego komiks, którego fragment został umieszczony w antologii. Zakupiłem go ze względu na poruszaną tematykę II wojny światowej. Opowiada on prawdziwą historię czeskiego pilota, walczącego w 1939 roku w polskim lotnictwie.
Później było spotkanie z Witoldem Tkaczykiem i Tomaszem Tomaszewskim, którzy promowali swój najnowszy komiks o powstaniu wielkopolskim, wydany przez władze Poznania.
Po spotkaniu udało mi się otrzymać autografy od Witolda Tkaczyka i wrys od Tomasza Tomaszewskiego.
Później poszedłem do niewielkiej "strefy autografów", gdzie otrzymałem mini-wrysy w antologii KKK od Marka Turka, Marty Falkowskiej i Bogumiły "Bozi" Pepasińskiej (która właściwie nie rysowała nic w antologii, ale postanowiła mi coś narysować
).
Na koniec zgarnąłęm jeszcze stertę darmowych zinów:
Impreza była udana, przez Bibliotekę Uniwersytecką przewalały się tłumy ludzi. Żałuję, że niestety w tym roku zapowiadany Dzień Darmowego Komiksu w Poznaniu raczej się nie odbędzie.