Mam wrażenie, że coś wam umyka.
Komiksów jest określona liczba, to czy skalperzy je kupią czy nie, nie wpływa na liczbę komiksów w obrocie.
Jeśli skalperzy nie kupią, to komiksy zostaną sprzedane np przez stronę Hachette.
Jeśli skalperzy kupią, to te komiksy znikną ze strony Hachette i pojawią się u skalpera.
Jednak liczba komiksów w obrocie będzie dokładnie taka sama.
Więc skalper nie jest żadnym dobrodziejem, bo nie rozmnaża komiksów.
Skalper zmienia kanał sprzedaży z oficjalnego na własny.
Dlatego bronienie skalpera - patrz tych komiksów nie ma na oficjalnej stronie, ale u skalpera są, dziękujemy dobrodzieju - to nieporozumienie.