8azyliszek - kolekcja

[michał81]

Się odezwał cwaniak, co całą WKKM sprzedał, bo nie była od Egmontu. Kolekcje oczywiście też kupuje, tylko wrzucę jak zbierze się trochę nowych numerów. Orgins jest drogie, więc nie dla każdego. Tylko prawdziwi fani komiksu je docenią. Czyli nie jest to materiał dla michała81, który jest zaślepiony jednym wydawnictwem.

Zadecydowanie nie jest dla ciebie skoro nie masz wrzuconych zdjęć, czyli nie jesteś prawdziwym fanem. Natomiast kolejny raz wrzucasz zdjęcia komików Egmontu.

A ja na bieżażo, pomimo tych 50 zł

Spoiler: PokażUkryj

[radioblackmetal]

Co do tomu z Thorem. Te pierwsze archaiczne zeszyty są ciężkie scenariuszowo. W dzisiejszym świecie coś takiego nie odniosłoby sukcesu, bo zestarzały się brzydko. Lata 60-te już nie wchodzą tak jak kiedyś, dlatego ja byłbym przeciw Kolekcji Hachette z komiksami tak starymi. Bezpieczniej jest czytać od lat 80-tych.

Pogrubienie moje ale wiadomo o co chodzi.

[Bazyliszek]

@michał81
Wrzucaj swoje zdjęcia do swojego tematu, a nie wpadasz i spamujesz mój. Chcesz sobie poprawić samopoczucie tym że ty kupujesz nową Kolekcję? To sobie poprawiaj w swoim temacie. Ja też ją kupuję i wrzucę zdjęcia w swoim czasie.

@radioblackmetal
Mi te zeszyty z Kolekcji Carrefoura czytało się ciężko. Z tomu 3 MO czytało mi się tak sobie. Z trzech dostępnych do wydania Kolekcji uważałem, że Origins będzie najmniej popularna. Hachette Polska jednak zdecydowała się na lata 60-te. Mam nadzieję, że ta decyzja im się opłaci, że może nie miałem racji w tym przypadku i nie stracą tak jak na Transformers. Każda kolekcja komiksowa jest lepsza, niż brak Kolekcji.

[Bazyliszek]

Dobra. Przyznać się który śmieszek z forum zabrał moje zdjęcie i zrobił z tego mema? To nie mogłeś wziąć zdjęcia kolekcji wszystkich Gigantów wziąć np. od @radefa? No i czemu zostało ono wrzucone na Dzidkę, a nie na prawilnego Kwejka??

https://jbzd.com.pl/obr/2962895/giganta-zbierasz-giganta-pozerasz?fbclid=IwAR0RqHBOIffX-aTjn9iTDOwL146jRbAeYkt9vNz_BdaJs8W3hqPeZZwrynE

[Rodrigues]

Heh dobre. Tak mi się wydawało, że kojarzę ten zbiór. Ogólnie memy z gigantami to jakiś nowy trend. Bazyl jesteś teraz sławny. Dej autograf

[Bazyliszek]

Widzisz - na razie jestem tylko wielki. Mega ultra uber assem będę dopiero jak do tego dozbieram brakujące mi Megagiga i Mamuty. Wtedy moja kolekcja byłaby kompletna.

[Rodrigues]

A ile jeszcze Ci tego brakuje?

[Bazyliszek]

Dużo. Mamutów wyszło do dziś 37 tomów a mam 16 czyli brakuje 21 tomów. MegaGiga wyszło 59 tomów a ja razem z tym najnowszym będę miał 25 tomów. Czyli jestem 34 tomy do tyłu. Razem 55 tomów MAM i MG do zdobycia. Oczywiście będę polował na sztuki po taniości. Bo nie opłaca się płacić więcej niż 15 zł za te komiksy, skoro połowa ich zawartości to duble z Gigantów, które wszystkie mam.

[Castiglione]

Szkoda, że z grzbietami Mikiego to Egmont nie podołał i wyszła niezła fala.

[zerodwatrzy]

Dużo. Mamutów wyszło do dziś 37 tomów a mam 16 czyli brakuje 21 tomów. MegaGiga wyszło 59 tomów a ja razem z tym najnowszym będę miał 25 tomów. Czyli jestem 34 tomy do tyłu. Razem 55 tomów MAM i MG do zdobycia. Oczywiście będę polował na sztuki po taniości. Bo nie opłaca się płacić więcej niż 15 zł za te komiksy, skoro połowa ich zawartości to duble z Gigantów, które wszystkie mam.

pierwsza 40 MegaGiga ma dużo mniej reprintow, a pod względem poziomu to najlepsza seria gigantowa jaka wychodziła, za te warto i 25 dać

[Bazyliszek]

@UP
A masz te pierwsze 40 MG? Wg mnie nie warto, bo mają te duble. Plus stare, brzydkie, źle pokolorowane komiksy z lat 50-tych. I jak się czyta hurtem komiksy na jeden temat to ja się szybko męczę. Mam trochę pierwszych MegaGiga jak widać na powyższym zdjęciu. Coś się poszuka po mieście i się zobaczy. Np taki Koszmar z Ulicy Kaczej trafiłem za 10 zł na Olimpii. Niestety to rzadko się teraz trafia. Kaczki znikły też z booklandów a jedno stoisko z przecenioną prasą to mi zamknięto.

[Teli]

Dobra. Przyznać się który śmieszek z forum zabrał moje zdjęcie i zrobił z tego mema? To nie mogłeś wziąć zdjęcia kolekcji wszystkich Gigantów wziąć np. od @radefa? No i czemu zostało ono wrzucone na Dzidkę, a nie na prawilnego Kwejka??

No wiesz. Raczej nie sądzę żeby to był ktoś z forum. Bądźmy rozsądni. Gdyby ktoś wpadł tu na pomysł takiego mema to w pierwszej kolejności wkleił by własną kolekcję
Mimo wszystko gratuluję memiczności Twojego zbioru "Gigantów" i cieszę się Twoją sławą bo na JoeMonsterze też już wylądowałeś

[Bazyliszek]

https://joemonster.org/mg/show/305204/lastup/Prawdziwi_mezczyzni

Ten Dzidowiec odpisał mi, że wpisał po prostu w Google "Kolekcja Gigantów" jak robił ten mem i mu moje zdjęcie wyskoczyło.

Ja nie wiem co to za problem zebrać wszystkie polskie numery. Zaczynacie jesienią 1997 roku i kupujecie Giganta 5 i potem 6 97, bo was wreszcie zachęciła reklama z 2 strony Kaczora Donalda i macie przy okazji wolne 6 zł. Potem kupujecie od czasu do czasu albo pożyczacie z biblioteki szkolnej, lub od kolegi, którego stać by kupować wszystkie tomy. Potem w 2000 roku zaczynacie zbierać od połowy roku regularnie bo "kosmici kontra biurokraci" to naprawdę świetny tom. Od 2001 roku przestajecie zbierać Kaczora Donalda bo schodzi na psy i staje się niemożebnie drogi. Po co płacić ponad połowę ceny Giganta za cienkie pisemko, skoro za 7-8 zł jest 250 stron komiksów z kaczkami? Zwłaszcza, że pomaga wam w tym sklep na dworcu z tanią prasą, gdzie możecie nabywać archiwalne numery taniej. Potem zbieracie falami w zależności jak wam miłość do kaczek wzbiera i odpływa w sercu. Ale zawsze macie w zanadrzu Allegro i tak systematycznie uzupełniacie braki. Kupujecie pierwszy rocznik z 1993 roku za 70 zł, dokupujecie archiwalia. Musicie w końcu płacić wysokie ceny za pojedyncze numery, które wam umknęły (głownie za wysyłkę). A potem gdy już jesteście na bieżąco to Auchan rzuca te same komiksy po 13 zł i was szlag trafia, że przepłaciliście. Egmont w tym czasie zmniejsza liczbę Gigantów o połowę, więc jest wam łatwiej kupować. Na koniec docieracie do prenumeraty, którą rzucacie po 2 latach, bo cena rośnie absurdalnie i taniej wam wychodzi kupować na Taniej Książce. I tak dochodzicie do dnia dzisiejszego, gdzie macie wszystkie polskie Giganty na półce. A ponieważ wam ciągle mało, to myślicie jak będziecie skupować stare MG i MAM z dublami w środku.

Proste. Nie wiem czemu radef ciągle nie ma wszystkich Gigantów.

W Galerii na mojej stronie fb są okładki wszystkich numerów.

https://www.facebook.com/profile.php?id=100063527378803&sk=photos_albums

[zerodwatrzy]

@UP
A masz te pierwsze 40 MG? Wg mnie nie warto, bo mają te duble. Plus stare, brzydkie, źle pokolorowane komiksy z lat 50-tych. I jak się czyta hurtem komiksy na jeden temat to ja się szybko męczę. Mam trochę pierwszych MegaGiga jak widać na powyższym zdjęciu. Coś się poszuka po mieście i się zobaczy. Np taki Koszmar z Ulicy Kaczej trafiłem za 10 zł na Olimpii. Niestety to rzadko się teraz trafia. Kaczki znikły też z booklandów a jedno stoisko z przecenioną prasą to mi zamknięto.

Z dublami bzdury gadasz - liczac tomy 1-40 mamy 18,5 tysiąca stron i niecałe 4 stron dubli - niecałe 22% dubli, całkowicie standardowa ilość. Wszystko poniżej 1/3 tomu to bardzo dobry wynik.

A dla całkowitych purystów reprintowych jest opcja zatrzymania się na tomie 32 i tam chyba stawiał kiedys granicę radef. 14,5 tysiąca stron,  2,4 tysiąca stron dubli, 6 tomów bez dubli. Wychodzi 16,5% dubli, 1/6 tomu średnio.

A warto, bo są to głównie komiksy z lat 80 i 90, czyli złotych czasów Topolino, a u nas nie wydawano wtedy giganta/wydawano w niepełnym wymiarze. Tych zolto-niebiesko-rozowych kolorowań z lat 60 i początku 70 (bo komiksów włoskich z 50 to u nas wyszło 16, z czego 11 lub 12 z nowym kolorowaniem) poza tomem o dzikim zachodzie nie ma zbyt wielu, sam traktuję je jako zdecydowany minus.

I tak, mam je oczywiście. Miałem komplet wszystkiego gigantowego, ale wypalenie kolekcjonerskie (po zebraniu wszystkiego już nie czułem aż takiej radości z kolekcji) połączone z brakiem miejsca i możliwością czytania włoskich komiksów w oryginale sprawiły, że sprzedałem większość tomów, a poza swoimi pierwszymi rocznikami gigantów, do których miałem największy sentyment, zostawiłem sobie MegaGiga 1-40.

[Bazyliszek]

@UP
Szacun, choć przykre, że sprzedałeś. Ja też odczuwam już pewne zmęczenie wiekiem, ale mam nadzieję, że przed śmiercią tego nie sprzedam. Mnie w MG i MAM wkurza też jednotematowość, bo przeczytać to na raz jest ciężko. W tamtych czasach też weszła wreszcie na rynek WKKM i zacząłem się skupiać skąd tu wziąć 40 zł co 2 tygodnie na kolejny tom, albo jak uzupełnić też stare TM Semic ze Śmiercią Supermana. I już mi zaczynało brakować środków, by kupować jeszcze MG ze zdublowanym materiałem. Dlatego je odpuściłem. Teraz będę nadrabiał. Jeśli udało mi się zebrać wszystkie Giganty, to mam nadzieję, że z grubszymi tomami też mi wyjdzie. Zwłaszcza teraz jak trochę spadnie liczba tytułów superhero od Egmontu. Plus mobilizuje mnie to, że Egmont po tych kilkunastu latach wreszcie rezygnuje z dubli. Jak teraz będę zbierał wszystkie kacze komiksy na bieżąco, to jeszcze bardziej będę dążył do uzupełnienia tyłów.