U mnie to samo. Wczoraj przyszła paczka z Andzią i Vasco 5 po wymianie. Za pierwszym razem Tantis dał mi Vasco, który był chyba czytany przez pół ich magazynu i wyglądał jak przemielony przez krowę, a teraz nowy zafoliowany egzemplarz. A Andzia końcu w dobrym stanie bez większych rys i pewnie musieli szukać dobrego egzemplarza, bo ten komiks w ogóle nie jest foliowany. Jak będziemy częściej wymieniać to księgarnie się nauczą szanować książki, a wydawcy foliować swoje albumy za stówę.