Ale nie wyjdzie. Mało tego - myślę, że zdecydowanej większości i tak odpowiada bardziej model wydawniczy Egmontu z możliwością uzupełniena serii, powszechnym dostępem, dodrukami i spokojnym cyklem wydawniczym niż jakaś szalona jazda z tomem co 2 tygodnie i brakiem dostępu po fakcie.