@UP
Jak nie umiesz wychować swoich dzieciaków, by szanowały i dbały o komiksy, to to jest moja wina?
Każdy Gigant ma numer na grzbiecie i trzeba pamiętać co w którym numerze było. I tak nie da się wcisnąć całego spisu treści i kilkunastu tytułów na grzbiet. Na innych komiksach też tak nie ma. Gdy masz np. "Rozbite Miasto i inne opowieści, albo Astoning X-Men, to też sam musisz pamiętać co jest w środku.