Shout Box

[Szekak]

To jest kwestia generowanych kosztow. Nie wiadomo ike potrwa ten ambaras a panstwo wypielo dupe na swoich obywateli w ciezkiej sytuacji, dlatego bezpieczniej jest zamykac teraz to co sie da. Knajpy w centrum Warszawy miesiecznie generuja po kilkadziesiat tysiecy kosztow stalych i to jest moment by wlasciciel poniosl ogromne straty czy popadl w dlugi.

[SkandalistaLarryFlynt]

Najbardziej to póki co na swoich obywateli wypieli dupę prezydent Warszawy i przewodniczący Rady Europejskiej, zresztą z całą resztą tzw. "parlamentu Europejskiego". Cóż wychodzi na to, że w centrum Warszawy nie będzie już żadnych knajp.

[Szekak]

To prezydent warszawy powinien zamrozic kredyty? To chyba nie jego kompetencje, niech kaczor zadzwoni do ziomka orbana i sie spyta jak to sie robi. Parlament Europejski poratuje polskich obywateli 30 miliardami zywych pieniedzy, w przeciwienstwie do wirtualnych kwot rzucanych przez bankstera morawieckiego.

[SkandalistaLarryFlynt]

  Powinien przychodzić do pracy przede wszystkim. Nie wiem czy słyszałeś, ale spłaty kredytów są odroczone, nie wiem może Hanka zapomniała dopisać.
  Sorry deathbird, ale kołem zamachowym gospodarki naszego kraju jest przemysł lekki, ciężki bądź też wydobywczy. Branża usług co jest głównym terenem zabaw małego biznesu, nie generuje zysków tylko pośredniczy w ich obrocie. Usługi generują pieniądze chyba tylko w krajach turystycznych.

[Szekak]

Nie ma odroczonych zadnych splat, doinformuj sie zanim sie wypowiadasz na jakis temat, bo idealnie sie wpisujesz w te 30 milionow ekspertow na ktorych temat sie wypowiadales. Banki sobie z epidemii zrobily sposob na zarobek i sprzedaja normalne produkty i jak chcesz sobie cos przekladac to masz to wszystko oprocentowane. Zerowanie zwykle na ciezkiej sytuacji innych.

[death_bird]

@Skandalista
To jest tak jakbyś napisał, że skoro mamy krowy i owce to po co nam pszczoły.
Koła zamachowe naszej gospodarki nie zatrudnią kilkunastu milionów ludzi.

[SkandalistaLarryFlynt]

Nie, ale dają pieniądze tym kilku milionom, którzy je będą wydawać i dawać pracę właśnie usługodawcom.
Z tego co wiem ZBP zaproponowało, póki co trzymiesięczne wakacje kredytowe a banki na to przystały. Może czegoś nie wiem.

[death_bird]

Jeśli padną inne sektory to gdzie ten przemysł będzie wydawał swoje ciężko zarobione złotówki?

https://www.parkiet.com/100-lat-gospodarki/301269847-Piec-aktualnie-waznych-sektorow-dla-Polski.html

[SkandalistaLarryFlynt]

Nie będzie ich wogóle wydawać hahahaha. Sorry, ale tu już odjeżdżasz w krainę fantazji twierdząc, że nikt się nie schyli po pieniądze leżące na ulicy. Górnik bez fryzjera może wydobywać węgiel, fryzjer nie strzygąc górnika, zamyka zakład. Dom buduje się od fundamentów a nie od poddasza. Segment usług jest najłatwiejszy do odtworzenia, więcej on się odtwarza sam z siebie tam gdzie są pieniądze tam są zawsze chętni żeby trochę ich uszczknąć.

[Szekak]

Nie, ale dają pieniądze tym kilku milionom, którzy je będą wydawać i dawać pracę właśnie usługodawcom.
Z tego co wiem ZBP zaproponowało, póki co trzymiesięczne wakacje kredytowe a banki na to przystały. Może czegoś nie wiem.

Nie wiesz. Każdy bank sobie swoje "wakacje kredytowe" projektuje sam. Np. mBank proponuje 6 miesięczne wakacje, ale nie płacisz jedynie raty kredytowej, rate odstetkową musisz płacić normalnie, czyli płącisz co miesiąc kilkaset złotych bankowi, a kredytu nie spłacasz. Millenium na przykład ma trzymiesięczne "wakacje" przez które nie płacisz nic, ale ci nalicza procent, a więc po takich "wakacjach" będziesz miał większą sumę do spłaty, czyli większą ratę comiesięczną mimo, że żadnych pieniędzy dodatkowych od nich nie brałeś. I takie produkty oferują WSZYSTKIE BANKI. I takie produkty były też dostępne bez epidemii, a więc mamy tu zwyczajne żerowanie na ciężkiej sytuacji obywateli, a ZBP to się spotkało bo prezydent rzekomo prosił bo kampania, dogadało między sobą, banki zadowolone bo hajsik będzie dodatkowy, pis zadowolone, bo ciemny lud myśli, że państwo coś dla ludzi zrobiło i dudzie słupki skoczą, bo lud będzie się wolał zajmować trzaskowskim co do roboty nie chodzi. Na Węgrzech czy Francji raty są po prostu zamrożone, więc nie ma całkowicie czego porównywać.

[SkandalistaLarryFlynt]

Zdecydowana większość banków ma odroczoną jednak całą ratę kapitałowo-odsetkową bez żadnych dodatkowych kosztów, operujesz na przykładzie dwóch banków sugerując że tak wygląda całe środowisko. Taka trochę lekcja dla wszystkich i wiele mówiąca o tych dwóch instytucjach, zamykać tam rachunki i puścić dziadostwo z torbami. Nie twierdzę nigdzie, że nie da się zrobić więcej albo że wszystko jest zrobione jak należy, bo z pewnością nie jest.

[Szekak]

Na jakiej podstawie się tak wypowiadasz? Weryfikowałeś cokolwiek? Bo ja tak. Podaj DWA takie banki które dają możliwość całkowitego zamrożenia kredytu, bo znów mówisz o rzeczach o których niewiele wiesz i gwarantuję ci, że nie ma banków dających takie możliwości u nas. Żaden bank z własnej woli z zysków nie zrezygnuje, to musi być odgórnie ogarnięte. Niech kaczor do orbana dzwoni jak nie wie co i jak załatwiać.

[SkandalistaLarryFlynt]

Santander? Pekao? Nie chciałbym wprowadzać w błąd. Kolega w pracy mi mówił, że już na trzy miesiące odroczył kredyt hipoteczny i twierdził że kwotę do spłaty ma bez zmian tylko o te trzy miesiące dłuższą, ale nie wiem w jakim banku. Ja sam żadnego kredytu nie spłacam, więc na swoim przykładzie nic nie mogę powiedzieć.

[Szekak]

Ok, czyli nie weryfikowałeś nigdzie, nie wiesz jaki bank, czy jakikolwiek bank i opierasz się jedynie na tym co usłyszałeś od kolegi. Tak myślałem właśnie. Jeżeli nie chcesz wprowadzać w błąd to przestań się wypowiadać w takim tonie jak się wypowiedziałeś przed chwilą, bo to brednie.

Zdecydowana większość banków ma odroczoną jednak całą ratę kapitałowo-odsetkową bez żadnych dodatkowych kosztów

Rzekome wakacje z powodu koronowirusa nie różnią się niczym od "wakacji" proponowanych wcześniej oprócz uproszczonej procedury dzięki której nie trrzeba wychodzić z domu. To normalny produkt na którym bank zarabia.

[SkandalistaLarryFlynt]

  Tak czy siak, kwestia rozbija się o to że nie mamy kontroli nad systemem bankowym za co odpowiada chyba nie tylko kaczafi w czym zresztą dosyć rozsądnie widzieli problem pewni dwaj panowie z taśm nagranych w restauracji. Gdzie tu porównanie z Francją, nie możemy sobie pozwolić na to samo co oni na zasadzie "co wolno wojewodzie...", Węgry to mały, biedny kraj na zadupiu Europy więc to też nie to samo.