Nie, ale dają pieniądze tym kilku milionom, którzy je będą wydawać i dawać pracę właśnie usługodawcom.
Z tego co wiem ZBP zaproponowało, póki co trzymiesięczne wakacje kredytowe a banki na to przystały. Może czegoś nie wiem.
Nie wiesz. Każdy bank sobie swoje "wakacje kredytowe" projektuje sam. Np. mBank proponuje 6 miesięczne wakacje, ale nie płacisz jedynie raty kredytowej, rate odstetkową musisz płacić normalnie, czyli płącisz co miesiąc kilkaset złotych bankowi, a kredytu nie spłacasz. Millenium na przykład ma trzymiesięczne "wakacje" przez które nie płacisz nic, ale ci nalicza procent, a więc po takich "wakacjach" będziesz miał większą sumę do spłaty, czyli większą ratę comiesięczną mimo, że żadnych pieniędzy dodatkowych od nich nie brałeś. I takie produkty oferują WSZYSTKIE BANKI. I takie produkty były też dostępne bez epidemii, a więc mamy tu zwyczajne żerowanie na ciężkiej sytuacji obywateli, a ZBP to się spotkało bo prezydent rzekomo prosił bo kampania, dogadało między sobą, banki zadowolone bo hajsik będzie dodatkowy, pis zadowolone, bo ciemny lud myśli, że państwo coś dla ludzi zrobiło i dudzie słupki skoczą, bo lud będzie się wolał zajmować trzaskowskim co do roboty nie chodzi. Na Węgrzech czy Francji raty są po prostu zamrożone, więc nie ma całkowicie czego porównywać.