Autor Wątek: Shout Box  (Przeczytany 151494 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

John

  • Gość
Odp: Shout Box
« Odpowiedź #990 dnia: So, 14 Marzec 2020, 17:07:22 »
Bender, sednem mojej wypowiedzi jest by nie brać wszystkiego co jest "profesjonalnie" opatrzone jako pewniak, kwestionować w miare rozsądku rzeczywistość, wyciągać własne wnioski i przypuszczenia, konfrontować to z tym co uznaje się społecznie za "prawdę". I przede wszystkim nie przyjmować niczyjej linii światopoglądowej w "kompletowym" zestawie.

Tyle ode mnie w temacie. Zdrowia wszystkim życzę. Rownież tego psychicznego.

Offline Pawelek

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #991 dnia: So, 14 Marzec 2020, 17:14:41 »
Niekoniecznie chodzi o zabobony. Niektórych ta sytuacja dotyka bardzo mocno i to z różnych powodów.
Każdy ma gdzie indziej punkt wrażliwości i tyle. Ja się za zabobonnego nie uważam, ale na żarty mi się nie zbiera mało mnie śmieszą (m.in. z powodu, że przez ostatnie 3 tygodnie codziennie drżałem mierząc sobie, żonie i dziecku temperaturę, bo mieliśmy niefarta z wyjazdem na ferie). Nie czepiam się takich żartów, bo rozumiem, że część osób tak sobie z tą sytuacją radzi. Ale część osób to pewnie zwykłe buraki, które ze wszystkiego chcą robić sobie jaja. Czasem trudno odróżnić.
To tak jak z wyrażaniem opinii na różne tematy - ja rzadko mam ochotę wchodzić z kimś w polemikę, ale są tacy, co nie mogą przeżyć, że ktoś nie ma racji.
Ja np. nie lubię patrzeć jak ktoś siedzi zestresowany (bo prędzej czy później ten stres zaczyna się udzielać się wszystkim dookoła) i często rzucę jakimś żartem, czasem nawet głupawym, żeby rozładować sytuację. Jak ktoś się nie śmieje, absolutnie nic złego - żart może przecież być nieśmieszny, ktoś może być mocno zestresowany i mu nie do śmiechu. Bardziej chodziło mi o takich co rzucą "Poczekaj jak zachorujesz, ciekawe czy dalej będziesz się śmiał" albo "Śmieszkuj, śmieszkuj to cię zaraz weźmie".

Offline PJP

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #992 dnia: So, 14 Marzec 2020, 17:34:42 »
Człowiek jest znany z tego, że zawsze poszukiwał, kwestionował rzeczywistość, stawiał pytania, stąd pomijając megaszurów bawi mnie takie przesadne "unaukawianie" wszystkiego, skoro nauka nie jest zastanym procesem, lecz ciągłym poszukiwaniem, stawianiem jednych i obalaniem innych hipotez. Trudno mi stwierdzić, kto jest gorszy - człowiek, który jest zatopiony we własnej bańce informacyjnej, żyjący w sferze spisku level extreme, czy człowiek uważający się za racjonalnego, który w chwilach strachu reaguje gorzej niż szur i nie dopuszcza do siebie informacji z otoczenia bo nie pasują do jego poglądów czy wygodnej sfery komfortu. Obecnie każdy z nas ma dysonans i stres. Jedni reagują tak, inni inaczej. Każdy ma inne mechanizmy rozładowywania napięcia. Ludzie przestraszeni rzadko są racjonalni; porzucają często cienką warstewkę kultury i wracają do starych, sprawdzonych, instynktownie biologicznych zachowań.
Cytuj
post na komputerze, który powstał w wyniku pracy naukowców a nie spiskowych teori
Odnoszę wrażenie, że problem ze spiskowymi teoriami wynika z prostej przyczyny. Nieznajomości dziejów w przypadku teorii odnoszących się do faktów i postaci historycznych i braku chęci wyjścia ze swojej SK ;)
Nie bójcie się obalać autorytetów. Oni również mogą się mylić a nawet (o zgrozo!) realizować cudze interesy, kłamać i... spiskować! Tak naprawdę i tak większość bierzemy na wiarę, bo rzadko kto z nas ma instrumenty i wiedzę, żeby sprawdzić różne kwestie naukowe... Taki paradoksik, im więcej nauki, tym więcej wiary :>
« Ostatnia zmiana: So, 14 Marzec 2020, 17:41:22 wysłana przez PJP »

Online misiokles

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #993 dnia: So, 14 Marzec 2020, 17:44:53 »
W kwestii szczepionek na koronawirusa to może być znów wyrzucanie pieniędzy w błoto jak przy A/H1N1.
Jest własnie odwrotnie - zaprzestano badań nad szczepionką AH1N1, gdyż udało się wygasić ogniska i sprowadzić zagrożenie do nieistotnego poziomu. Tak więc ładowanie pieniędzy w prace nad szczepionką w kierunku wirusa 'pokonanego' jest dopiero wyrzucaniem pieniędzy w błoto. Wirus AH1N1 pewnie kiedyś powróci, ale zmutowany (i to nie w labolatoriach) i całe dotychczasowe prace i tak nie będą miały sensu.


Inteligenty człowiek zdaje sobie sprawę i samokrytycznie przyznaje przed lustrem, że tak naprawdę g*wno wiemy, poza tym co nam jest w przystępnej formie podane, i co chcą byśmy o tym myśleli. Jeśli historia świata jeszcze tego ludzi nie nauczyła, to nie wiem co nauczy. Chyba nic.
O tym właśnie pisałem - gówno wiemy o biologii mutacji mikroskopijnych ustrojstw, ale nie przeszkadza nam to wierzyć, że gdzieś tam w laboratorium technicy atom po atomie układają nici RNA w zabójczego wirusa. Hiszpańska grypa na początku 20 wieku też pewnie była dziełem 20-wiecznych naukowców z mikroskopami elektronowymi, których zadaniem było stworzyć zagrożenie by gabinety cieni mogły rządzić milionami.

Offline death_bird

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #994 dnia: So, 14 Marzec 2020, 17:54:23 »
Akurat hiszpankę podobno rozwlekły po Europie wojska jankeskie przybywające na front zachodni. Także tutaj podłoże było "migracyjne". Pytanie jak to jest z przyczynami chińskimi.

Tutaj punkt widzenia prosto z "oka cyklonu":
https://sport.onet.pl/pilka-nozna/trener-marek-zajac-o-epidemii-koronawirusa-w-chinach/qsxvhy5
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

John

  • Gość
Odp: Shout Box
« Odpowiedź #995 dnia: So, 14 Marzec 2020, 18:27:56 »
Cytuj
O tym właśnie pisałem - gówno wiemy o biologii mutacji mikroskopijnych ustrojstw, ale nie przeszkadza nam to wierzyć, że gdzieś tam w laboratorium technicy atom po atomie układają nici RNA w zabójczego wirusa. Hiszpańska grypa na początku 20 wieku też pewnie była dziełem 20-wiecznych naukowców z mikroskopami elektronowymi, których zadaniem było stworzyć zagrożenie by gabinety cieni mogły rządzić milionami.

Do Chrześcijan i Muzułman też podjeższasz z taką agresją, że są elementami całych ustrojów polityczno-społecznych, bo przyjeli coś na wiarę bez zobaczenia dowodów? Ten świat od wieków opiera istotną część życia swoich mieszkańców na wierzeniu w coś, braniu na wiarę, lub tworzeniu domysłów i teorii, nic nie mówisz przy systemach religijnych, ale tak Cie piecze gdy ktoś już tworzy teorię związaną z naszą namacalną rzeczywistością. Czym to się różni? Że jesteś poprawny politycznie i źle nie powiesz bo to "religia", ale o zwykłe drobne teorie zrobisz raban? Bo chyba poza tym niczym się to nie różni.

Czy może jedynie wyznajesz Goebbelsowskie podejście do świata? Tak czy inaczej niezła hipokryzja.

Offline Koalar

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #996 dnia: So, 14 Marzec 2020, 19:02:16 »
O wiele łatwiej steruje się ludźmi, którzy tkwią w poczuciu, że wszystko idzie dobrze itd. Bo są po prostu bezmyślni. Strach powoduje porzucenie dotychczasowych wzorców działania i poszukiwanie informacji, które pozwolą poradzić sobie z sytuacją. Paradoksalnie - ludzie przestraszeni stają się bardziej racjonalni. Oczywiście ta chwilowa racjonalność może ich przerosnąć i zwyczajnie nie radzą sobie z tymi informacjami, które zdobywają.
Przykład uchodźców jest specyficzny. Nikt nie wygrał wyborów dzięki straszeniu uchodźcami. Jeżeli już, to w jakimś stopniu pomogło im to, że rozpoznali co ludzie naprawdę o tym myślą.
Strach można wykorzystać do zamknięcia granic, wprowadzenia ograniczeń itd. To prawda. Ale co poza tym? Jaki z tego zysk? Strachu nie da się utrzymywać zbyt długo, staje się niebezpieczny. Utrzymywać ludzi w samozadowoleniu można przez dekady.

Zgodzę się, że w przypadku uchodźców wykorzystano nastroje społeczne i sytuację. Natomiast strach w ludziach (oni przyniosą choroby, przestępczość, zabiorą pracę, zniszczą naszą kulturę) był podsycany przez pewne siły polityczne - czy to przez ich wypowiedzi, czy to przez spoty wyborcze, czy to przez (zorientowane w pewnym kierunku) media, czy to przez działania trolli internetowych i zwyczajnych osób przeciwnych imigracji. Oczywiście bardzo wysokiego poziomu strachu w społeczeństwie nie da się utrzymywać non stop, zgadzam się. Natomiast poszczególne wydarzenia można wykorzystać. Abstrahując od tego, kto był odpowiedzialny za ataki na WTC, to panujący wtedy strach przed terrorystami został wykorzystany w ten sposób, że Bush uzasadniał wojnę w Iraku m.in. tym, że Saddam finansuje terrorystów i jest w posiadaniu broni masowego rażenia (ściema). Dziś również pojedyncze akty terroru wykorzystuje się do ograniczania praw obywateli - przykładowo po zamachach na meczety w Christchurch w Nowej Zelandii zaostrzono przepisy dotyczące posiadania broni palnej (nie jestem jakimś zwolennikiem broni palnej, po prostu zauważam fakt); przy okazji utrudniono dostęp do filmu z zamachów, przez co nie jest łatwo do niego dotrzeć (i wyrobić sobie zdanie na temat prawdziwości zamachów).

Jest własnie odwrotnie - zaprzestano badań nad szczepionką AH1N1, gdyż udało się wygasić ogniska i sprowadzić zagrożenie do nieistotnego poziomu. Tak więc ładowanie pieniędzy w prace nad szczepionką w kierunku wirusa 'pokonanego' jest dopiero wyrzucaniem pieniędzy w błoto.

Zupełnie Cię nie rozumiem. Nie wiem, na podstawie czego piszesz, że "zaprzestano badań nad szczepionką AH1N1". Z artykułu wynika, że szczepionkę na AH1N1 stworzono. A sytuacja była podobna - panował wirus, pracowano nad szczepionką, stworzono ją, a wiele rządów ją zakupiło. Podobnie teraz - jest wirus, pracuje się nad szczepionką. I może okazać się, że zbytnio nie będzie potrzebna (bo wirus się wygasi jak po... każdym okresie grypowym).
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Online misiokles

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #997 dnia: So, 14 Marzec 2020, 19:17:10 »
Zasada, na jakiej działa ta szczepionka przypomina uderzenie kulą armatnią w płot - to zbiór kilkunastu (nie wiem ilu dokładnie) szczepów wirusów grypowych, które pobudzają nasz układ ochronny na tyle, że trochę z rozpędu limfocyty pokonują również AH1N1. Ale stricte wycelowanej w ten właśnie szczep szczepionki dalej nie ma. Ciężko się dziwić, że państwa zdecydowały się kupić potężne ilości tej szczepionki, gdyż nikt nie wiedział, jak sytuacja się potoczy, jak szybko i w jakim kierunku zmutuje ten wirus. Okazało się, że poradziliśmy sobie z nim "naturalnymi" metodami i zgromadzone zapasy były na wyrost. Jak będzie w tym przypadku? Też ciężko powiedzieć. Może się okazać, że masowe szczepienia (jak wynajdą już coś w miarę skutecznego) będą koniecznością by powstrzymać parszywca.
Owszem, big farma wtedy zarobi mnóstwo pieniędzy, czym da pożywkę teoriom spiskowym że to jej robota. Ale... czy bez wirusa ma mało pieniędzy? :)

Offline Koalar

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #998 dnia: So, 14 Marzec 2020, 19:41:04 »
No zobaczymy, co będzie. Mnie się podoba, że w Wielkiej Brytanii inaczej podchodzą do sprawy. Będzie można porównać, czy restrykcje są niezbędne (przy takim grypopodobnym wirusie).
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Bender

  • Gość
Odp: Shout Box
« Odpowiedź #999 dnia: So, 14 Marzec 2020, 22:14:53 »
Mniej by Ci się podobało, gdyby się okazało, że z powodów Ci wcześniej nieznanych nie jesteś wcale tak odporny na wirusa. Nie wiem kto to wymyślił, ale to jest bardzo wątpliwe etycznie.

Offline Koalar

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #1000 dnia: So, 14 Marzec 2020, 23:50:38 »
Pewnie tak, acz znając zagrożenie, miałbym pretensje do siebie, a nie do kogoś, kto nie zakazał mi wychodzić z domu (i tam, i tu jestem w stanie zminimalizować groźbę zakażenia się wirusem).
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline xanar

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #1001 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 22:01:27 »
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline death_bird

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #1002 dnia: Wt, 17 Marzec 2020, 21:34:02 »
Signum temporis:

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/koronawirus-w-polsce-chiny-oferuja-nam-pomoc/bxbkgw9

Kiedyś kolonizowano Chiny. Dzisiaj to Chiny mogą robić za św. Mikołaja.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Shout Box
« Odpowiedź #1003 dnia: Śr, 18 Marzec 2020, 12:21:55 »
Chłopaki odnaleźliby się w średniowieczu - wtedy jak wybuchała epidemia, padało hasło "Żydy studnię zatruły" i dawaj robić pogroma...

Tak swoją drogą zastanawiam się czy piszą to poważnie (obnażając własne problemy ze zdrowiem psychicznym), czy to idiotyczne żarty...

Wyjmij sobie kij z d.py, a odpowiedź na twoje rozważania przyjdzie błyskawicznie  ;D

W tym wszystkie jest zabawne to, że zwolennicy spiskowych teorii często bywają też antyszczepionkowcami, więc tu mały klops.


A homoseksualiści często mają AIDS. Fajnie tak sobie pogeneralizować i jechać stereotypami? To co, jedziemy dalej?

Oj tam Żydzi... Każdy prawdziwy Polak wie, że wszystko to, co się teraz dzieje, to #WinaTuska  ::)

No a Tusk to jakiej narodowości niby jest?  ::)

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Shout Box
« Odpowiedź #1004 dnia: Pt, 20 Marzec 2020, 18:02:29 »
Społeczny darwinizm w praktyce:

https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C609911%2Chiszpania-lekarze-beda-wybierac-kogo-ratowac.html

a podobno to Polska jest czarną owcą w UE  ::)