Shout Box

[SawiK]

Up
Właśnie o tym serialu ostatnio gadałem z kumplem w robocie. Projekt był ale chyba umarł albo ciągle gdzieś tam walcza, kilka dobrych lat już minęło. Trzeba się cieszyć świetnym Karlem Urbanem i żałować że film poległ w BO.

[John]

Ja się nim ciesze od lat, widziałem Dredda z Urbanem kilka razy, to ten typ filmu który można oglądać i się nie nudzi. Ale całe życie nie zamierzam się karmić samym Urbanem, mam ochotę obejrzeć uniwersum 2000AD live action bo ma do tego ogromny potencjał, bardziej niż cokolwiek z trykotów moim zdaniem. A projekt nie umarł, bo ostatnio wrócił jego temat, i wciąż mówi się że Karl mógłby wrócić do roli, ale odbieram to bardziej jako życzenie twórców niż realny plan na Urbana w tym serialu.

Podczas wywiadu Mike'a Molchera z portalem Screen Geek, dyrektor ds. mediów 2000AD ujawnił, że serial Judge Dredd: Mega City One nie skupi się wyłącznie na postaci Dredda. Serial ma dotyczyć reszty jego współpracowników i zbrodni, którymi Sędziowie zajmują się na co dzień.

Molcher zapytany został także o powrót Karla Urbana do odgrywania roli Dredda. Ten zdradził, że jest to możliwe, ale casting do serialu jeszcze się nie rozpoczął, więc nic na razie nie wiadomo. Na jakim etapie jest produkcja serialu? Rok temu informowano, że scenariusz odcinka pilotażowego jest już ukończony. Za fabułę odpowiada Rob Williams, który pisał scenariusze do komiksowych historii Sędziego Dredda. To jednak wszystko, co na razie wiadomo o produkcji.

Źródło: NaEkranie, wpis Michała Kujawińskiego

[SawiK]

Do Dredda wracam podobnie jak do Predka(1-2), Robcia, Aliena(1-3) BatmanowBurtona, Terminatora(1i2) średnio co rok, jest w mojej topce filmów akcji(si-fi/komiks)
 Było by miło gdyby Karl wystąpił w kilku odcinkach i chociaż by tam wspomnieli raid na mamcie. Seriale mu nie straszne w Boys pokazuje klasę, a do Dredda daleko mu by był za stary, także trzymam kciuki.

[Użytkownik usunięty53490]

https://www.bankier.pl/wiadomosc/VAT-na-e-booki-mocno-spadl-ale-ceny-nie-drgnely-7767549.html

Taka ciekawostka. Przypomniało mi to dyskusję nt. czynników wpływających na ceny ebooków toczoną na tym forum jakiś czasu temu. Część użytkowników broniła wysokich cen, argumentując kosztami produkcji, przestrzeni dyskowej, itp., część (w tym ja) krytykowała niezasadnie wysokie ceny. No i wyszło na nasze

[John]

Ktoś w HBO ma dzisiaj dobry humor. Firma przygotowała materiał promujący HBO Box, czyli skrzynkę, do której mają wchodzić widzowie, by przykładowo na laptopie oglądać nowe seriale z HBO GO. Twórcy zadbali o ergonomię i wycięto nawet dziurki na nogi, więc nikt nie będzie musiał martwić się odstającym kartonem. Specjaliści zadbali także o otwory, dzięki którym tlen dotrze do widzów, a wszystkie gazy wydobywające się z podekscytowanego ciała znajdą drogę ewakuacji. Projekt dba o największą wygodę i zapewnia nawet specjalną półkę, na której umieścicie sprzęt. Rewolucja.

Pytanie w zasadzie pozostaje jedno – jak to się stało, że to właśnie najwięksi inżynierowie HBO wpadli na ten pomysł? Pełną prezentację HBO Boxa znajdziecie poniżej. Korporacja podkreśla, że rozwiązanie idealnie nadaje się dla widzów, którzy mają w domu natrętnych dyplomatów mierzących się z problemami ludzkości przez smartfony lub wiecznie głodnych współlokatorów jedzących z otwartą gębą.

Wpis Wojciecha Gruszczyka z PPE.pl

[xanar]

https://www.bankier.pl/wiadomosc/VAT-na-e-booki-mocno-spadl-ale-ceny-nie-drgnely-7767549.html

Taka ciekawostka. Przypomniało mi to dyskusję nt. czynników wpływających na ceny ebooków toczoną na tym forum jakiś czasu temu. Część użytkowników broniła wysokich cen, argumentując kosztami produkcji, przestrzeni dyskowej, itp., część (w tym ja) krytykowała niezasadnie wysokie ceny. No i wyszło na nasze

Coś słabo sprawdzasz, tutaj jest coś np. o obniżce:
https://paradoks.net.pl/read/38963-obnizka-cen-na-fenixowe-ebooki

[Użytkownik usunięty53490]

Coś słabo sprawdzasz, tutaj jest coś np. o obniżce:
https://paradoks.net.pl/read/38963-obnizka-cen-na-fenixowe-ebooki

Gdybyś czytał artykuły, a nie jedynie nagłówki, to może byś doczytał się czegoś takiego: "wydawcy jednak - jak podaje w środę "Rzeczpospolita" - różnicę wzięli dla siebie i tylko część z nich zapowiada, że niższy VAT uwzględnią w cenach nowości."

[LordDisneyland]

OI O Dreddzie mówiliście, nie wiem, czy to widzieliście-


https://store.warlordgames.com/collections/judge-dredd


Co i rusz mnie Warlord skrzynkę zasypuje nowościami

[Bazyliszek]

JAKBY CO megawielka dostawa wjechała na magazyn, złożone zamówienia wychodzą
ale na stronę stany wejdą MAM NADZIEJĘ jutro

tak, będzie kaczor donald 1000 i inne cuda

ja wzięłam na jutro wolne

btw. darmową dostawe kurierem przy zakupie z puli przedłużamy
https://egmont.pl/disney-darmowa-dostawa

Kaczor Donald akurat ze zwrotów przyjechał na magazyn, bo w poniedziałek nowy numer wyszedł.
Ufff - na szczęście wszystkie swoje 30 sztuk 1000 KD juz sprzedałem, więc u mnie już spokój.

[John]

Otworzyłem niedzielnego Monsterka i myślę sobie o Kolekcji Spider-Mana.
Miła i ładna dziewczyna była, dzień dobry mówiła.

Tylko nigdy się nie pojawiła.

[R~Q]

Otworzyłem niedzielnego Monsterka

Mam nadzieję, że Ultra, jak na millenialsa przystało.

Z losowych wieści: wrócił 8chan, pod nazwą 8kun. https://8kun.top/index.html

[John]

W zimę przestawiłem się na punche. W lato katowałem mango loco i teraz nie mogę na niego patrzeć.

Najlepszy smak niestety w Polsce niedostępny

[death_bird]

Cholera. Najpierw Dolores, a teraz... 

https://www.onet.pl/muzyka/onetmuzyka/to-musiala-byc-milosc-najwieksze-przeboje-zespolu-roxette/myp9gdy,ddf42670

Ech, lata 90-te. 

[Bender]

Jeśli jesteś fanem Garfielda i masz gruby portfel to:

https://io9.gizmodo.com/garfield-cartoonist-jim-davis-is-putting-30-years-of-st-1840579280

[Użytkownik usunięty53490]

Choć naprawdę nienawidzę, gdy kobietę sędzię nazywa się sędziną, to jednak, niestety, wykorzystanie "sędziny" w tym kontekście już od jakiegoś czasu nie jest uważane za błąd:

http://www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=327:sdzina&catid=44&Itemid=145

@Ramirez, mam nadzieję, że niniejszym postem zalapalem sie przynajmniej na 2. miejsce.

No ta opinia RJP jest niestety nielogiczna, no bo jak można tym samym słowem określać zarówno kobietę wykonującą zawód sędziego, jak i żonę sędziego. Nie zgodzę się również, że słowo "sędzina" miałoby być wyrazem "emancypacji" kobiet w języku - przecież słowo "sędzia" sugeruje samo w sobie rodzaj żeński. Ostatnio lewica w Sejmie błysnęła rozważaniem szalenie poważnego dla przyszłości tego kraju tematem, jakim jest konieczność używania określenia "posłanka" dla kobiet wykonujących zawód (sic!) posła. Czy wobec powyższego nie byłoby właściwą formą określenie POŚLINA?

Bardziej od błędu nie lubię niekonsekwencji... I każdemu polecam przedkładanie logiki własnego myślenia ponad myślenie różnych "mądrych" głów. Również sędzi i sędziów...