Shout Box

[John]

definicja realnoznaczeniowa «definicja polegająca na wyjaśnieniu znaczenia wyrazu bez odwoływania się do jego budowy słowotwórczej»

[Kapral]

Definicja strukturalna (odwołująca się do budowy słowotwórczej) brzmiałaby zapewne następująco:
Pisarz - ten kto pisze.

Hurra!!! Wszyscy jesteśmy pisarzami!

O to Ci chodziło?

[gashu]

Ponoć, nie trzeba nawet nic pisać. Wystarczy siedzieć z MacBookiem w kawiarni .

[Użytkownik usunięty53490]

Szanowny panie "nieideologiczny" i "tolerancyjny". A wiesz skąd taki mój nick na tym pseudotolerancyjnym forum? Bo jestem LGBT+. I wiem, że czy to u Tymczyńskiego czy to na jakże konstruktywnie krytykowanej tu grupie "Komiksy bez granic" nie przeczytam takich wysrywów jakimi właśnie się podzieliłeś.

Z tej wypowiedzi wynika, że uznałeś to forum za nietolerancyjne względem poglądów lewackich oraz lewicowych* i w związku z tym wybrałeś sobie nick "lewaczek". Rozumiem, że celem prowokacji. No i po co? Przecież to forum komiksowe, a nie polityczno-ideologiczne. Niezbyt mądre zachowanie, sam chyba przyznasz?

Drugie pytanie - kto to jest Tymczyński?


* - obserwacja ciekawa, bo ja np. uważam, że jest dokładnie odwrotnie. Większość użytkowników tego forum, podobnie jak forum Gildii, ma poglądy lewicowe/lewackie

[John]

Pamiętacie postać Placka z filmu O dwóch takich, co ukradło Księżyc z 1962 roku? Sprawdziłem jak rozwinęła się jego kariera aktorska po latach. Jak się okazuje ów aktor wciąż gra, choć teraz jest to zupełnie inny rodzaj spektaklu. Miałem pisać własnie w temacie "Wasze fancasty" w jakiej komiksowej roli bym go widział, ale nikt tam nie odpowiada, zatem podzielę się moim pomysłem tutaj. Sądzicie że Batman poradziłby sobie z takim Pingwinem? Sprawdziłem aktorów z którymi gra "Placek" ze wspomnianego wczesniej filmu, i pan który zajmuję się (nie)sprawiedliwością, nadawałby się na Two-Face lub Stracha na Wróble, jeśli już przy wrogach Batmana pozostajemy.

[John]

https://www.rp.pl/Media-i-internet/302219939-Prezes-wydawnictwa-Hachette-Live-Group-ebooki-sa-glupie.html

Bazyl, zgadzasz się z Prezesem?

[Kapral]

Jeśli nie interesuje Cię organizacja wydarzenia, to pochodzące z tego festiwalu zapowiedzi od wydawnictw czy same autografy znajdziesz w osobnych tematach na forum.

1. Wątek nie dotyczy organizacji Festiwalu, tylko Festiwalu jako takiego.

2. Festiwal to nie tylko kolejka, zapowiedzi wydawców i autografy. Powiedziałbym nawet, że w tym Festiwalu w ogóle nie o to chodzi.

[Itachi]

A o co chodzi, jeżeli nie o wyborowe towarzystwo, zabawę, zakupy i spełniania marzeń? Moim marzeniem było zdobycie wrysu od Zbigniewa Kasprzaka, otrzymałem wersję deluxe z pięknie nałożonymi kolorami przez Grazę. Także bajka, ludzie się cieszą, chwalą a Ty ciągle plujesz jadem, coraz mniej umiejętnie. Były pogawędki przy piwku, wspólne zdjęcia, rozmowy na tematy nie tylko komiksowe, rozmowy z wydawcami, zakupy na stoiskach... Powiedz Kapralu, co chciałeś zobaczyć? Co usłyszeć?

[ramirez82]

Powiedz Kapralu, co chciałeś zobaczyć? Co usłyszeć?

Może gdybyście wszyscy narzekali, jak tam było ch**wo, komiksy drogie, chamskie towarzystwo, nieprzyjemna atmosfera... może wtedy Kapral byłby zadowolony

[Kapral]

To już przestaliście ględzić o kolejce? Super!!!

A o mnie się nie martw, koleżko Itachi. Zobaczyłem i przeżyłem wszystko to, co chciałem.

[Pawelek]

Zobaczyłem i przeżyłem wszystko to, co chciałem.

Aha, to dlatego teraz przesiadujesz tu gdzie nie chcesz i przeżywasz to czego nie chcesz przeżywać.
To w ramach jakiejś pokuty?

[Koora]

Ja generalnie staram się omijać takie dyskusje, ale jedno pytanie mnie strasznie nurtuje Kapralu. To po co w ogóle jesteś na tym forum? Zobaczyłeś i przeżyleś to co chciałeś, to czego tu szukasz? Nie kojarzę chyba postu żebyś był z czegoś zadowolony...

PS Pawelek mnie ubiegł

[Mateusz]

1. Wątek nie dotyczy organizacji Festiwalu, tylko Festiwalu jako takiego.

2. Festiwal to nie tylko kolejka, zapowiedzi wydawców i autografy. Powiedziałbym nawet, że w tym Festiwalu w ogóle nie o to chodzi.

Wątek dotyczy festiwalu, a więc jego organizacji również - zwłaszcza po jego zakończeniu, kiedy uczestnicy dzielą się swoimi odczuciami. Kto według Ciebie ma decydować, o co chodzi w tym festiwalu? Dyskusje rozwijają się na te tematy, które interesują użytkowników, to chyba oczywiste.

[Kapral]

Ty o tym decydujesz, Mateusz, wywalajac do kosza te a nie inne wpisy. Określiłeś się. Mówiłem już, jaka moderacja, takie forum, niestety.

[Mateusz]

Nie, nie ja o tym decyduję. Decydują o tym użytkownicy. Ty jak na razie tylko prowokujesz i zaśmiecasz wątek. Jeśli jakiś aspekt festiwalu Cię interesuje, to zainicjuj dyskusję.