Autor Wątek: Shout Box  (Przeczytany 151397 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline xanar

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #120 dnia: Cz, 11 Kwiecień 2019, 13:25:39 »
Gdzie go ktoś obraził?

Xanar też mógłby jakieś ostrzeżenia dostawać za te ciągłe podbitki do niego :)

Ja to powinienem jakąś prowizje od niego, za reklamę  :)

Złośliwości spowodowane są hipokryzją tego jegomościa. Z jednej strony wiecznie narzeka na ceny komiksów takiego Egmontu z drugiej sam sprzedaje komiksy z kosmiczną marżą.

i co gorsza podatków od tego nie płaci  ;)  toż to już lepszy handel, nawet takie Multiversum ma po 1 szt. wszystkiego na stanie  ;)
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline amsterdream

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #121 dnia: Cz, 11 Kwiecień 2019, 13:30:23 »
Abstrahując, że jego praktyki nie przeszkodzą wyjść tej kolekcji, to nie jest wpływanie i zaklamaywamie wyników? Bo troche jednak tym biznesem podnosi potencjalną sprzedaż. Tak na koło 12 razy.

Podejrzewam, że wyniki Conana dość znacznie zakłamał i pierwsze kilkanaście tomów miało mocno przestrzelony nakład.

Online Crono

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #122 dnia: Cz, 11 Kwiecień 2019, 14:22:53 »
Ok, ale tak z drugiej strony, czy jeżeli ktoś po kupnie komiksu od Bazyla zamówi prenumeratę (a tak pewnie było) to czy w Hachette nie widzą, że osoba zamawiająca pochodzi np. z Zabrza a nie z Gdańska? Sporo osób pracuje w delegacjach i nie problem kupić tom w innym mieście. Że o sprzedaży internetowej nie wspomnę.

Online Crono

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #123 dnia: Cz, 11 Kwiecień 2019, 14:45:18 »
No o tym piszę. Hachette zatem ma informacje, ile osób zamówiło to spoza obszaru testowego i pewnie bierze to pod uwagę analizując wyniki testu.

Offline Pocztar

  • Wiadomości: 523
  • Polubień: 894
  • Zastępca Redaktora Naczelnego MoviesRoom.pl
    • Zobacz profil
    • Movies Room!
Odp: Shout Box
« Odpowiedź #124 dnia: Cz, 11 Kwiecień 2019, 15:05:37 »
Ja nie wiem co wy chcecie od Bazyliszka, żal wam cztery litery ściska czy co? Nikt nikogo nie zmusza do kupowania od niego.
Zastanawia mnie sytuacja na tym forum, dlaczego Bazyliszek dostaje ostrzeżenia za pisanie głupot i nieprawdy, a ludzie którzy go obrażają i się z niego naśmiewają dostają jedynie lajki do swoich postów?

Wyjaśnię Ci - ludzie dostają lajki do swoich postów, kiedy ktoś się z nimi zgadza. Najwyraźniej Bazyl zniechęcił do siebie więcej niż jedną czy dwie osoby - przez lata sumiennie pracował, żeby wyrobić sobie opinię ignoranta i osoby z brakami elementarnej wiedzy o komiksach i rynku. Więc albo to jakieś zbiorowe urojenie, albo jednak coś jest na rzeczy i z tym biednym chłopakiem jest coś jednak nie tak. Do ewentualnego ustalenia pozostaje, czy robi to z premedytacją, bo karmi się aktywnością na forach internetowych, czy może naprawdę żyje na swojej ziemi z alternatywnego uniwersum i święcie wierzy w głoszone przez siebie teorie i nagonki na wydawców typu Egmont. Ale to już nie jest zadanie dla mnie, tylko co najmniej psychologa. Mam nadzieję, że pomogłem.
« Ostatnia zmiana: Cz, 11 Kwiecień 2019, 15:08:47 wysłana przez Pocztar »

Offline Teli

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #125 dnia: Cz, 11 Kwiecień 2019, 15:20:21 »
Powinniśmy otworzyć wątek "Bazyliszek. Demiurg polskiego komiksowa czy złośliwy trol? Studium przypadku." albo jakoś tak :) Póki co zauważyłem że wszelkie tematy w których dysputa schodzi na temat naszej forumowej jaszczurki są zmorą Mateusza który biega za nimi z odkurzaczem i w sumie racja bo gdy pojawia się Bazyl kolejne 3 strony wątku gwarantowane.
Ale przynajmniej dzięki temu wiem że administracja pilnuje porządku :)


Mark Riddle

  • Gość
Odp: Shout Box
« Odpowiedź #126 dnia: Cz, 11 Kwiecień 2019, 15:59:57 »
Lepiej się przyznajcie, że nie wiecie jak kogoś zablokować ::)

ktosiek

  • Gość
Odp: Shout Box
« Odpowiedź #127 dnia: Cz, 11 Kwiecień 2019, 19:51:14 »
Wyjaśnię Ci - ludzie dostają lajki do swoich postów, kiedy ktoś się z nimi zgadza. Najwyraźniej Bazyl zniechęcił do siebie więcej niż jedną czy dwie osoby - przez lata sumiennie pracował, żeby wyrobić sobie opinię ignoranta i osoby z brakami elementarnej wiedzy o komiksach i rynku. Więc albo to jakieś zbiorowe urojenie, albo jednak coś jest na rzeczy i z tym biednym chłopakiem jest coś jednak nie tak. Do ewentualnego ustalenia pozostaje, czy robi to z premedytacją, bo karmi się aktywnością na forach internetowych, czy może naprawdę żyje na swojej ziemi z alternatywnego uniwersum i święcie wierzy w głoszone przez siebie teorie i nagonki na wydawców typu Egmont. Ale to już nie jest zadanie dla mnie, tylko co najmniej psychologa. Mam nadzieję, że pomogłem.

Wyjaśniłeś jaki jest Bazyliszek i co o nim myślą inni, ale w swojej wypowiedzi nie odniosłeś się do osób, które najeżdżają na Bazyliszka. Czyżbyś pochwalał takie zachowanie? Dla mnie niepoważne jest takie zachowanie administracji, która wlepia ostrzeżenia Bazylowi, a przechodzi obojętnie do innych którzy mu cisną. Choćby dzisiaj, Bazyliszek był offline, a mimo to kilka osób robiło wycieczki osobiste w jego kierunku. Samo przerzucenie postów to nie jest rozwiązanie...

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #128 dnia: Cz, 11 Kwiecień 2019, 19:55:27 »
Cytuj
Powinniśmy otworzyć wątek "Bazyliszek. Demiurg polskiego komiksowa czy złośliwy trol? Studium przypadku."

Raczej " Nowe Forum_Bazyliszek - Born Again - Jak rozpętałem II Wojnę Forumową".

ktosiek

  • Gość
Odp: Shout Box
« Odpowiedź #129 dnia: Cz, 11 Kwiecień 2019, 20:02:08 »
Raczej " Nowe Forum_Bazyliszek - Born Again - Jak rozpętałem II Wojnę Forumową".
Lepsze byłoby grupowe wsparcie dla użytkowników, polegające na terapii wyjścia z uzależnienia: ,,Bazyliszek"

Offline Marvelek

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #130 dnia: Cz, 11 Kwiecień 2019, 20:22:22 »
Ja również nie rozumiem tej dziwnej nagonki na Bazyliszka. Nie ma chyba dnia, kiedy w postach nie pojawia się słowo "Bazyl" bez względu na to, czy coś napisze, czy nie. Wiadomo, że Bazyliszek uważa Hachette za najgenialniejsze wydawnictwo w Polsce (a pewno i na świecie), często je tutaj idealizuje i gloryfikuje uważając, że tylko Hachette powinno wydawać komiksy, a inni wydawcy na czele z Egmontem wchodzą mu w drogę i podkradają pomysły. Tylko, że podobne opinie wyrażają krytycy Bazyla, ale w zupełnie drugą stronę pisząc, że Egmont jest wspaniały a wszystko co wydaje jest piękne i dobre, nie wspominając, że idealnie dobiera serie i rodzaj wydania, tylko cały czas szkodzi mu to okropne Hachette, bo śmie wydawać kolekcje i komiksy, które Egmont na pewno by wydał. Nie piszę tego, ponieważ chcę rozpętywać kolejną wojnę, tylko wskazuję, że robicie to samo i nikt się Was nie czepia. Fakt, że Bazyl pisze o tym za często, ale nie musicie tego czytać. Wielokrotnie nie zgadzam się z Bazylem, ale puszczam to mimo oczu, albo jak mam przesyt nie czytam - i tyle. Natomiast jeżeli Bazyl pisze głupoty, nic nie stoi na przeszkodzie, żebyście merytorycznie wykazali, że się myli. Tymczasem cały czas domagacie się wykluczenia go z forum. Nie trzeba wszystkich lubić, ale jeżeli nie łamie regulaminu forum, dlaczego próbować do kneblować w ten sposób? Bo wyraża swoje zdanie? Może od razu ustalmy kto ma się wypowiadać na forum w zależności od liczby przeczytanych komiksów.

Offline misiokles

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #131 dnia: Cz, 11 Kwiecień 2019, 20:45:31 »
Gdyż wiesz, czasami ciężko jest przejść obojętnie wobec ewidentnych przeinaczeń faktów, byle tylko podpasować pod swoją teorię. Przykład z tamtego tygodnia - narzekanie na Muchę że wydała dwa tomy (całość runu) Astonishing X-Men w przeciągu pół roku, kiedy to zawartość pierwszego tomu Hachette wydało w dwóch mniejszych tomikach, w odstępstwie jednego roku. Wówczas się włącza elementarna przyzwoitość i sprzeciw przeciwko ględzeniu dla ględzenia. Owszem, można posty ukryć i nie czytać, ale taka 'plotka' idzie w świat i jest zwyczajnie niesprawiedliwa dla Muchy.

I dziwnym trafem nie było odpowiedzi 'sorry, pomyliłem się, przeinaczyłem, nie miałem racji'.

Offline xanar

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #132 dnia: Cz, 11 Kwiecień 2019, 20:53:25 »
Największym hitem swojego czasu była chyba kolekcja Dredda  :)
Twój komiks jest lepszy niż mój

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #133 dnia: Cz, 11 Kwiecień 2019, 20:55:43 »
Największym hitem to były wypowiedzi w stylu "nie czytałem i nie widziałem nawet recenzji, ale nie polecam bo to gónwo".

Offline Antari

Odp: Shout Box
« Odpowiedź #134 dnia: Cz, 11 Kwiecień 2019, 21:32:12 »
Ja również nie rozumiem tej dziwnej nagonki na Bazyliszka. Nie ma chyba dnia, kiedy w postach nie pojawia się słowo "Bazyl" bez względu na to, czy coś napisze, czy nie. Wiadomo, że Bazyliszek uważa Hachette za najgenialniejsze wydawnictwo w Polsce (a pewno i na świecie), często je tutaj idealizuje i gloryfikuje uważając, że tylko Hachette powinno wydawać komiksy, a inni wydawcy na czele z Egmontem wchodzą mu w drogę i podkradają pomysły. Tylko, że podobne opinie wyrażają krytycy Bazyla, ale w zupełnie drugą stronę pisząc, że Egmont jest wspaniały a wszystko co wydaje jest piękne i dobre, nie wspominając, że idealnie dobiera serie i rodzaj wydania, tylko cały czas szkodzi mu to okropne Hachette, bo śmie wydawać kolekcje i komiksy, które Egmont na pewno by wydał. Nie piszę tego, ponieważ chcę rozpętywać kolejną wojnę, tylko wskazuję, że robicie to samo i nikt się Was nie czepia. Fakt, że Bazyl pisze o tym za często, ale nie musicie tego czytać. Wielokrotnie nie zgadzam się z Bazylem, ale puszczam to mimo oczu, albo jak mam przesyt nie czytam - i tyle. Natomiast jeżeli Bazyl pisze głupoty, nic nie stoi na przeszkodzie, żebyście merytorycznie wykazali, że się myli. Tymczasem cały czas domagacie się wykluczenia go z forum. Nie trzeba wszystkich lubić, ale jeżeli nie łamie regulaminu forum, dlaczego próbować do kneblować w ten sposób? Bo wyraża swoje zdanie? Może od razu ustalmy kto ma się wypowiadać na forum w zależności od liczby przeczytanych komiksów.

Nie przypominam sobie, żeby ktoś domagał się wykluczenia go z forum. Wystarczy jak nie plecie od rzeczy. Niektórych użytkowników denerwuje po prostu jego niereformowalność i totalna oporność na jakiekolwiek argumenty, połączona z bezkrytycznym stosunkiem do samego siebie. Jedni pozostają bierni na jego akty wprowadzania nowych użytkowników w błąd, inni reagują. Ty tego nie czujesz, nie musisz reagować. Ale nie zabraniaj tego innym.

Argumenty za i przeciw kolekcji były już wałkowane nie raz i nie dwa, nie wiem po co kolejny raz wywlekasz ten temat. Ciekawe ile Hachette wydawałoby te runy Daredevila, które wydał Egmont. Nie przypasowało ci wydanie - twoja sprawa ale dostaliśmy ilość materiału, którego kolekcja Hachette by w życiu nie ogarnęła. Uważasz, że lepiej wspierać wydawcę kolekcji niż Egmont - Twoja sprawa ale jest to działanie delikatnie mówiąc niedojrzałe w ujęciu tego hobby. Podobnie ma się sprawa z olewaniem zakupu Spider-mana Todda w wydaniu Egmontu na rzecz 3 tomów w wydaniu kolekcyjnym. I takie poglądy wygłaszają osoby dla których podstawowym kryterium zakupu jest cena.

Wygłaszając kontrowersyjne poglądy należy być przygotowanym na krytykę, zwłaszcza jeżeli dotyczy to osób znanych takich jak Bazyl. Podobnie ma się kwestia jego cebularskiego zachowania na allegro. I absolutnie nie miałbym nic przeciwko temu gdybym wielokrotnie nie był świadkiem jego wypowiedzi, w których podkreślał jakie to wydania kolekcyjne nie są tanie. Różnica 5 zł drożej względem kolekcji to już OGROMNA różnica na niekorzyść Egmontu. Podczas gdy sam zajmuje się rozprowadzaniem wydań z kolekcji po cenie dwukrotnie wyższej. Dodatkowo wspiera szarą strefę. Naprawdę ciekawi mnie jakie argumenty macie na jego obronę poza klastycznym "niech robi co chce".