@up
Dokładnie, co najmniej w tym roku (ale tu też sobie sami winni za sknerstwo w lato i wąską kadrę) i w sezonie, gdzie odpadli w 1/2 z Atletico.
Krótkie podsumowanie Euro z mojej strony, po fazie grupowej ale takie w przyszłość
Im dalej tym więcej oglądałem.
Główni faworyci:
- Francja - po pierwszym super meczu z Niemcami, potem zniżka formy, ale w turnieju to wcale nie jest złe, no i nie grali meczów u siebie jak większość pozostałych faworyzowanych drużyn. Najmocniejsza kadra i olbrzymie doświadczenie.
- Belgia - łatwo przeszli grupę, więc jest szansa, że im się gdzieś noga powinie. Kadra chyba druga po Francji, jak zagrają na swoim najlepszym poziomie to Portugalia czy Włosi nie będą dla nich problemem.
- Dania - Dobry mecz z Belgią i świetny z Rosją. Sytuacja z Eriksenem tylko ich dodatkowo napędza i mobilizuje. Skład przyzwoity. Problemem - koniec grania u siebie.
Przehajpowani:
- Anglia - dobry mecz z Chorwatami, potem padaka. Myślę, że już Niemcy to będą dla nich za wysokie progi.
- Holandia - wygrali słabą grupę, grając u siebie, teraz zaczną się schody, tym bardziej, że skład przeciętny. Już Czesi mogą być dla nich przeszkodą nie do przejścia.
- Włochy - wygrali jeszcze słabszą grupę, grając u siebie. Teraz skończy się ciepełko, choć słabą Austrię jeszcze powinni przejść.
Nie wiadomo czego się spodziewać:
- Niemcy, Hiszpania, Chorwacja - drużyny z problemami, choć teoretycznie z dużym potencjałem. U Niemców największym problemem jest kombinujący na siłę Loew i brak napastnika. Chorwaci już starawi i pytanie czy im będzie się chciało grać na 100%. Z Anglią słabo to wyglądało, potem było już lepiej. Hiszpanie nie wygrali nawet z nami, a to o czymś świadczy
Najsłabszy skład od lat. 5:0 ze słabą Słowacją u siebie to nie jakiś wielki wyczyn.