Bardzo dobry mecz, ale dla mnie Holandia - Ukraina lepszy.
Nie wiem, czy takie mecze byłyby codziennie. Może by się mocarze szachowali i grali tak, żeby się nie przemęczyć. Kiedyś przy mniejszej liczbie drużyn też były słabe (nudne) mecze. Może to dzięki większej liczbie spotkań jest szansa na więcej ciekawych meczów. Mnie nie przeszkadza duża liczba gier. Słabiej zapowiadające się spotkania zawsze można odpuścić, a to zawsze fajna rzecz dla jakichś średniaków, że zagrają na wielkiej imprezie i jest to promocja piłki w ich krajach. Oczywiście bez przesady, już nie powiększać.
Mnie denerwuje, że przy każdej dużej imprezie wprowadzają jakieś zmiany zasad gry. Grają ludzie cały sezon i jest turniej będący ukoronowaniem tego sezonu, a tu jakieś zmiany, których piłkarze, sędziowie i trenerzy nie mieli okazji zaznać w normalnych (mniej ważnych) rozgrywkach, tylko z marszu coś tam.