Autor Wątek: Piłka Nożna  (Przeczytany 149981 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Szekak

Odp: Piłka Nożna
« Odpowiedź #1365 dnia: Śr, 14 Grudzień 2022, 13:58:26 »
A ja bym go pozegnal, Polska zaprezentowala sie zalosnie w fazie grupowej, a typ umoczony w lapowkarstwo i ustawianie meczow nie powinien byc trenerem repry.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline Leyek

Odp: Piłka Nożna
« Odpowiedź #1366 dnia: Śr, 14 Grudzień 2022, 14:09:00 »
Bardzo szybko zapomniano, że w zasadzie Argentyna na szybko z nami się uwinęła i cała druga połową nam odpuścili, a jakby tak nie było, to wynik odzwierciedlał to, jak nas miażdżyli. Z Francją było podobnie, ani na chwilę nie mieli przed nami stracha o wynik, kontrolowali mecz całkowicie.

Z Argentyną zgoda powinniśmy przegrać z 5:0.
Ale z Francją to przesadziłeś. Oczywiście Francuzi mieli inicjatywę, prowadzili grę, ale w pierwszej połowie mieliśmy swoje okazje, w tym jedną wielką, jakbyśmy wykorzystali i schodzili na przerwę 1:0 to mogłoby się skończyć różnie. Szczególnie, że od początku drugiej by pewnie było murowanko :) A jakby Francuzom nic nie wpadało to zaczęłaby się dla nich nerwówka, a wtedy kontra i 2:0 :)

Offline death_bird

Odp: Piłka Nożna
« Odpowiedź #1367 dnia: Śr, 14 Grudzień 2022, 14:16:31 »
Chciałbym, żeby Michniewicz został. Wykonał powierzone mu zadania.

Byłbym odmiennego zdania: Michniewicz ma ewidentne szczęście (wysiudanie Moskali z baraży do MŚ, przegrane z -najprawdopodobniej- dwoma finalistami imprezy), ale raz, że jego "koncepcja" gry sprawia, że Polska jest wytykana przez cały świat palcami jako przypadek futbolu z kartofliska, dwa, że poza może meczem z będącą jedną pozycję nad nami Szwecją (bo Walia w tym roku jakoś zupełnie bez formy jest) nie zrobił żadnego wyżej niż przeciętnego wyniku, trzy - nie widzę u tego człowieka żadnej frustracji/niedosytu po takim a nie innym przebiegu imprezy, żadnych przemyśleń, że może coś można było zrobić inaczej/lepiej - zamiast tego wręcz dumę, że oto "po raz pierwszy od 36 lat", a cztery: za gościem ciągnie się 711 minut rozmów z Fryzjerem.
Stołek selekcjonera może nie jest równoważny z posadą żony Cezara, ale uważam, że w kontekście całokształtu naprawdę zasługujemy na kogoś innego, bo nie dostaliśmy szemranego geniusza, który mimo nieciekawej przeszłości wykręca wyniki ponad możliwości tylko szemranego wyrobnika, który cieszy się z byle czego.
Co więcej: uważam, że przy tak (na papierze) łatwej grupie do ME właśnie teraz jest moment żeby pozbyć się gościa zatrudnionego w charakterze "na już", zamiast niego zatrudnić fachowca i dać mu czas na poskładanie klocków bez jakiegoś wielkiego ryzyka zawalenia najbliższych eliminacji.
Tylu trenerów po tych MŚ szuka obecnie roboty.  ;D
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Death

Odp: Piłka Nożna
« Odpowiedź #1368 dnia: Śr, 14 Grudzień 2022, 14:23:26 »
Dlatego właśnie Niemcy, którzy w całej historii mieli 11 selekcjonerów (a dokładnie 11 naszych to pamiętam ja od kiedy świadomie oglądam mecze, a za mojego życia było ich jeszcze więcej, w historii to nawet nie liczę) i nie zwolnili Flicka choć nie wyszedł z grupy mają takie osiągnięcia:

A my się będziemy wiecznie kręcić między eliminacjami, a brakiem wyjścia z grupy. Proponuję zmieniać selekcjonera co pół roku.

Offline Koalar

Odp: Piłka Nożna
« Odpowiedź #1369 dnia: Śr, 14 Grudzień 2022, 14:55:55 »
Ja tu widzę, że mądry Polak po szkodzie to bardzo mądre przysłowie. Przed MŚ raczej głosy, żeby nie było znowu wstydu, bez większych nadziei na cokolwiek. Wyjście z grupy każdy by wziął w ciemno, bo mamy faworyta Argentynę i zawsze wychodzący z grupy lepszy od nas Meksyk. Wyjście zdobyte, w sposób brzydki, ale jednak. Zdobyte, bo taki był plan. Nie przegrać z Meksykiem, który był od nas lepszy ofensywnie. Plan wykonany. Wygrać z Arabią Saudyjską, która nie była leszczami. Plan wykonany. Osiągnąć korzystny wynik z Argentyną. Plan wykonany. Powalczyć z Francją - nie daliśmy rady.

Ja wiem, że mieliśmy szansę wyjść z pierwszego miejsca i pójść teoretycznie prostszą ścieżką. Ale tak samo mogliśmy zagrać ofensywniej z Meksykiem i na dzień dobry dostać w przysłowiową dupę i zagrać potem klasycznie mecz o wszystko i mecz o honor.

Straciliśmy parę lat z Brzęczkiem (brak charyzmy, osiągnięć i planu) i siwym bajerantem Sousą. Stać nas na to, żeby znowu dawać nowego selekcjonera, który znów coś będzie zmieniał? Moim zdaniem lepiej dać możliwość dłuższej pracy Michniewiczowi, który może poukładać zespół tak, że będziemy grać lepiej, choćby jak momentami z Francją.

Jak Michniewicz ma szczęście to tylko bardzo dobrze. Lepszy nawet średni trener, który ma szczęście, niż najlepszy trener świata, który ma pecha.

Jakby miała być zmiana, to ja nie wiem na kogo. Może Skorża, bo Papszun raczej idzie po mistrza. Ewentualnie z zagranicznych Hervé Renard (trener Arabii) wydaje się bardzo ciekawym kandydatem (ma sukcesy, dobrze przygotowuje zespół i motywuje, ma polskie korzenie).
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline szulig

Odp: Piłka Nożna
« Odpowiedź #1370 dnia: Śr, 14 Grudzień 2022, 15:17:23 »
A może to nie problem w trenerach jest tylko w zawodnikach? Może trzeba 90% wymienić na nowych... nie wiem, tak sobie myslę czytając Wasze wypowiedzi.

Offline Koalar

Odp: Piłka Nożna
« Odpowiedź #1371 dnia: Śr, 14 Grudzień 2022, 16:17:50 »
Nie no, można wymienić i 100%, tylko na kogo? Sorry, ale nie jesteśmy Hiszpanią, Niemcami czy Anglią, gdzie trener ma ból głowy z tym, kogo wpuścić na boisko, a z niepowołanych zawodników można by stworzyć bardzo dobrą drużynę na MŚ. Tutaj trener miał do wyboru, czy powołać niegrającego w klubie Klicha, niegrającego w klubie Żurkowskiego, czy może nie wiadomo kogo, kto nie powąchał trawy w meczach reprezentacji. Zagrało paru chłopaków z małym doświadczeniem reprezentacyjnym i było przeciętnie. Kiwior OK, ale przy rozegraniu parę piłek takich, że ja pitolę. Kamiński i Skóraś też OK, ale niewiele w ofensywie. Zalewski poniżej możliwości. Ale za parę lat mogą być trzonem reprezentacji. Tylko to potrzeba czasu i doświadczenia (w klubie i reprezentacji). Nawałka miał w miarę żelazną 11, a jak mu wypadł Glik na MŚ, to była kiła i mogiła. Po żenującym występie 4 lata temu chciano, żeby Nawałka został (OK, miał wyniki i stworzył dobrą drużynę), a dziś się gościa wyrzuca po osiągnięciu celu. Gościa, który miał mało czasu na budowanie czegokolwiek, bo ciągle musiał coś ugrać (awans na MŚ, utrzymanie się w LN, wyjście z grupy na MŚ) i przyszedł do nieco rozbitej drużyny po ucieczce siwego pajaca. Ej, Michniewicz pracuje od 31 stycznia 2022. Dobra, Walid Regragui (trener Maroka) pracuje od 31 sierpnia 2022, ale może miał bardziej poukładaną drużynę (tak czy siak osiągnął już wielki sukces).
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline HugoL3

Odp: Piłka Nożna
« Odpowiedź #1372 dnia: Śr, 14 Grudzień 2022, 16:56:31 »
Dlatego właśnie Niemcy, którzy w całej historii mieli 11 selekcjonerów (a dokładnie 11 naszych to pamiętam ja od kiedy świadomie oglądam mecze, a za mojego życia było ich jeszcze więcej, w historii to nawet nie liczę) i nie zwolnili Flicka choć nie wyszedł z grupy mają takie osiągnięcia:

A my się będziemy wiecznie kręcić między eliminacjami, a brakiem wyjścia z grupy. Proponuję zmieniać selekcjonera co pół roku.

Tylko, że Niemcy grają praktycznie cały czas to samo. O Hiszpanach, Brazylii również można to powiedzieć. Oczywiście nie cofajmy się do lat 60/70 gdy grało się 3 obrońcami a za nimi stał libero. Wiadomo, raz sie gra 4-4-2, 4-3-3, 4-2-3-1 albo jeszcze coś, ale nastawienie te kraje mają zawsze takie samo.
Oni mają problem generacyjny, ale chcą grać tę samą piłkę co dawała im wyniki. Wiadomo, jakieś drobne ewolucje taktyczne są.

Ale na pewno to nie wygląda tak jak u nas: Nawałka robi awans z Milikiem ustawionym za Lewym (a na boisku było na odwrót) i czwórką obrońców, później Boniek mówi "Graj trójką, tak teraz grają we Włoszech" (jakby ch wie jaki to był wyznacznik, ale ok), Nawałka przegrywa Mundial, zmieniamy trenera bo Nawałka nie był w stanie zrobić i wyniku i wprowadzić ustawienia z trójką. Przychodzi Sousa, któremu to nie robi czy 3 czy 4 obrońców, bo on i tak tych chłopaków poza tymi z Serie A i Lewym nie zna. Gra dużo do przodu, ale w obronie jest patola. Przychodzi nowy prezes, który zna tylko rosyjski i polski, zatem inni trenerzy do gry nie wchodzą - jakiś pseudo trenerzyna Szewczenko, który skasował dobrą kasę w Genui, a meczu w lidze żadnego nie wygrał. Za Souse Michniewicz - zadaniowiec, który zadanie zrobił, kompletnie nie dbając o styl.
Teraz znowu przyjdzie jakiś Polak, który samym wyborem nie zjedna sobie kibiców, ale wygra eliminacje więc balonik będzie napompowany i może po eliminacjach znowu padnie jakiś pomysł typu: dobra to ten Glik już jest stary, grajmy bez niego obrońcami co umieją rozgrywać. Coś wymyślą co i tak się spierdoli.


Offline isteklistek

Odp: Piłka Nożna
« Odpowiedź #1373 dnia: Śr, 14 Grudzień 2022, 17:24:12 »
Jeżeli na MŚ zadanie wykonane, to liczenie i modlenie się, aby Meksyk więcej nie strzelił bramek Arabii i żeby Argentyna nas trochę bardziej nie przycisnęła, to wykonał zadanie - oni tego nie zrobili. Awans z grupy nie był w naszych rękach, ani my w żadnym sensie nie byliśmy w stanie się do niego przybliżyć, gdyby jedna z tych opcji się zdarzyła ... zdarzyło się to, że Argentyna nie zrobiła nam krzywdy.

Michniewicz zrobił awans na MŚ, ale wyszedł z grupy niesamowitym szczęściem. Nie było w tym żadnych umiejętności, ani gry defensywnej i owszem za kilka lat możemy mówić, że zadanie zostało wykonane, ale to jest zbyt świeżę i wszyscy widzieli jak było. 

Offline Szekak

Odp: Piłka Nożna
« Odpowiedź #1374 dnia: Śr, 14 Grudzień 2022, 17:36:26 »
Dlatego właśnie Niemcy, którzy w całej historii mieli 11 selekcjonerów (a dokładnie 11 naszych to pamiętam ja od kiedy świadomie oglądam mecze, a za mojego życia było ich jeszcze więcej, w historii to nawet nie liczę) i nie zwolnili Flicka choć nie wyszedł z grupy mają takie osiągnięcia:

A my się będziemy wiecznie kręcić między eliminacjami, a brakiem wyjścia z grupy. Proponuję zmieniać selekcjonera co pół roku.
To teraz mnie wkurzyłeś, świadomość tego, że jakbyśmy nie zwolnili Jurka Engela swego czasu to byśmy już byli mistrzami świata i europy jest nie do zniesienia. xD
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline Koalar

Odp: Piłka Nożna
« Odpowiedź #1375 dnia: Śr, 14 Grudzień 2022, 18:48:40 »
Jeżeli na MŚ zadanie wykonane, to liczenie i modlenie się, aby Meksyk więcej nie strzelił bramek Arabii i żeby Argentyna nas trochę bardziej nie przycisnęła, to wykonał zadanie - oni tego nie zrobili. Awans z grupy nie był w naszych rękach, ani my w żadnym sensie nie byliśmy w stanie się do niego przybliżyć, gdyby jedna z tych opcji się zdarzyła ... zdarzyło się to, że Argentyna nie zrobiła nam krzywdy.

Michniewicz zrobił awans na MŚ, ale wyszedł z grupy niesamowitym szczęściem. Nie było w tym żadnych umiejętności, ani gry defensywnej i owszem za kilka lat możemy mówić, że zadanie zostało wykonane, ale to jest zbyt świeżę i wszyscy widzieli jak było.

Były umiejętności i były założenia, które zostały zrealizowane. Szczęściu trzeba pomagać, wypracowana została taka przewaga, która wystarczyła do wyjścia z grupy. Oczywiście, bez jakiegokolwiek szczęścia to w piłce nożnej nic się nie ugra. Jakby Argentyna w meczu z Meksykiem albo z nami miała drugi raz tyle pecha, co w meczu z Arabią, to nawet by nie wyszła z grupy.
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline isteklistek

Odp: Piłka Nożna
« Odpowiedź #1376 dnia: Śr, 14 Grudzień 2022, 21:12:23 »
W jaki sposób została wypracowana? Oglądałem program po pierwszej kolejce, gdzie były podane statystyki takie, jak zagrania do przodu, inicjowanie dryblingów, gra w ataku i inne pomniejsze i w zasadzie w każdej statystyce byliśmy na szarym końcu. To właśnie z tego wzięło się to, że Michniewicz zaczął mówić na konferencjach nie interesują go statystyki, bo on patrzy na tabele i punkty. W meczu z Arabią zdaje się, że ona też miała przewagę - mało szczegółowe np.

https://www.meczyki.pl/mecze/polska-arabia-saudyjska/105198

Nie pamiętam z jakiego profesjonalnego portalu prowadzący cytowali statystyki, ale było mnóstwo tego.  A tutaj szczegóły po Polska - Meksyk

https://weszlo.com/2022/11/23/meksyk-polska-analiza-taktyka

W tym wszystkim jeszcze trzeba brać pod uwagę, które mecze należy analizować. Czy Argentyna i Francja mają dużą wartość, gdy przeciwnik sporo czasu gra na pół gwizdka, gdy zrobił swoje i wtedy mamy momenty? Czy może Meksyk i Arabia, gdzie mecz toczył się przez 90 minut i obie drużyny były mocno zaangażowane? Wydaje się, że pełniejszy obraz naszych możliwości mamy w drugim przypadku ... bo tak, będziemy mówić, że z ostatecznie w MŚ z mistrzami i wicemistrzami świata nie wypadliśmy fatalnie.
« Ostatnia zmiana: Śr, 14 Grudzień 2022, 21:34:54 wysłana przez isteklistek »

Offline Leyek

Odp: Piłka Nożna
« Odpowiedź #1377 dnia: Śr, 14 Grudzień 2022, 22:35:49 »
@isteklistek
Teraz już nie da się ukryć faktu, że byliśmy 3 drużyną tego turnieju, tylko fatalna drabinka nam się wylosowała :)

EDIT. Jakby to były zawody zapasów/judo/karate to od jutra byśmy grali w repasażach o brązowy medal ;)
« Ostatnia zmiana: Śr, 14 Grudzień 2022, 23:02:43 wysłana przez Leyek »

Offline Koalar

Odp: Piłka Nożna
« Odpowiedź #1378 dnia: Śr, 14 Grudzień 2022, 23:35:49 »
W jaki sposób została wypracowana?

W taki sposób, że zdobyliśmy 4 punkty w 2 pierwszych meczach i mieliśmy przewagę w golach i kartkach nad Arabią i Meksykiem. Wybiegane i wywalczone 4 punkty, po zrealizowaniu przedmeczowych założeń. A jak pytasz o styl, to w sposób żenujący, ale skuteczny.
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline stempel

Odp: Piłka Nożna
« Odpowiedź #1379 dnia: Cz, 15 Grudzień 2022, 10:04:41 »
W taki sposób, że zdobyliśmy 4 punkty w 2 pierwszych meczach i mieliśmy przewagę w golach i kartkach nad Arabią i Meksykiem. Wybiegane i wywalczone 4 punkty, po zrealizowaniu przedmeczowych założeń. A jak pytasz o styl, to w sposób żenujący, ale skuteczny.
Czyli dalej zgadzamy się na taką miernotę, poklepujmy po plecach, bo przecież wkońcu po 36 latach wyszliśmy z grupy. Żenada, co nam dało to wyjście z grupy? Nic,..... a nie zapomniałem, że Panowie piłkarze i sztab szkoleniowy walczyli o 30 baniek extra premii. Cała ta szopka z stylem i kwękaniem Czesia o punktach tak naprawdę dotyczyła kasy, którą mogli wyrwać. Dla mnie generalnie występ polskiej reprezentacji na tych mistrzostwach to wstyd, bo okazało się, że liczy się tylko kasa. Na bieżąco widzę jak rozwija się piłka nożna w zakresie dzieci oraz młodzieży u Nas i generalnie jest w tym zakresie tragedia. Działacze skupiają się tylko na robieniu dobrego pr, trenerzy skupiają się na prostej kopaninie, a całość kosztów spada na rodziców, bo większość kasy przejadają pierdzistolki. Jak tak dalej będzie to nic nie osiągniemy, bo nie dosyć, że dzieciom zabierze się chęć do tej gry, to nie będą znali techniki, jak i nie będzie podstawowej infrastruktury (bo potrafią jebnac jeden duży stadion, a brak jest mniejszych boisk treningowych, balonów itd.).