Porponowałbym zmienić tytuł tego wątku na "AI a komiksy", jakoś nie wydaje mi się, żeby midjourney był nadal numerem jeden
Natrzaskałem bingiem kilka tysięcy grafik, żeby rozgryźć jego możliwości i ograniczenia, a teraz eksperymentuję przerabiajac jedno moje krótkie opowiadanko na komiks. Jest z tym sporo problemów jeśli chodzi o generowanie grafiki, szczególnie gdy chodzi o utrzymanie spójności wizualnej - tak pod względem stylu jak i choćby wyglądu postaci (które ciągle różnią się różnymi szczegółami, jakby rysowało je niezależnie kilku różnych autorów, którzy nie dogadali się między sobą), no i raczej nie sposób zrobić tak, żeby ją utrzymać.
Trudno też zmieścić kilka postaci w jednym kadrze, bo jeśli jest więcej niż dwie, bingowi się krochmalą ich cechy i miesza je między sobą. Może za jakiś czas ogarną to tak, żeby dało się np generować postacie na grafikach w ścisłym oparciu o wybrany wcześniej model, na razie jadę tylko ze słownych promptów, które nie mogą być zbyt szczegółowe bo jest limit znaków, a jak za dużo pójdzie na opis postaci to już więcej w kadrze nie zrobisz. Oczywiście przeszkadza też cenzura.
Po tym jak wygląda komiks Kashtanovej wnioskuję, że z midjourney są podobne problemy, po prostu zrobiła to, co się da zrobić w sposób unikający komplikacji. No i wykorzystanie wizerunku prawdziwej osoby, którą AI jest w stanie generować jako głównej bohaterki znacząco ułatwia sprawę.