Tak sobie myśle...
Mam dwie córki jedna w wieku przedszkolnym druga w pierwszej klasie szkoły podstawowej. Dziewczyny mają kontakt z komiksem bo wiadomo pasja taty odbija się poniekąd w ich obcowaniu z tym medium. Ja jak byłem mały też miałem wuchte komiksów i dzięki ci za to rodzice, ale do czego zmierzam mam jakieś dziwne przeczucie że takie dzieciaki które mają kontakt z komiksami w tym wieku jest mało, bo co się pytam tej starszej czy jej koleżanki mają jakieś komiksy albo wiedzą czym jest "komiks" to często odpowiedz pada "no co ty tato" a komiksów dedykowanych dla wieku od 4 lat i potem dla starszych szkrabów jest na Naszym rynku sporo.
W szkole mojej córki jest taki motyw że jak jakiś rodzic wykaże chęć poprowadzenia lekcji na jakiś konkretny temat dla jej klasy to wychowawca bardzo chętnie się na to zgadza. Pomyślałem więc aby może z Wasza pomocą zrobić jakiś scenariusz takiej lekcji edukacyjnej dla dzieciaków szkoły podstawowej aby wiedziały że komiksy istnieją i jest to naprawdę fajna przygoda.
Tylko co by wypadało powiedzieć na takiej lekcji hmm, na pewno jak się czyta komiksy, kolejność dymków itp.
Jak coś wpadnie mi do głowy to będę w tym wątku to umieszczał może się komuś przyda...