Ujrzenie takowej - jak dla mnie - nowości w klockowym tematycznym kolekcjonerskim Uniwersum LEGO, spowodowało ,,paralaksę mózgową", w tym szok, panikę i inne zmiksowane odczucia na granicy uwielbienia w stylu: ,,ja muszę to mieć, bo inaczej umrę!" Rękawica Nieskończoności?! Jak pisze producent modelu, o którym mowa, a który widoczny jest na fotografii, z czym się w zupełności zgadzam: ,,ten fascynujący model ma ok. 31 cm wysokości, 13 cm szerokości i 11 cm głębokości, więc będzie atrakcyjną ozdobą każdego miejsca w domu lub biurze, w którym go postawisz". I do tego cena znośna: około 300zł - w zależności od sklepu.
"LEGO Infinity Gauntlet" vs "LEGO Rakieta NASA Apollo Saturn V"? Co lepsze, o ile da się do obiektywnie stwierdzić? Co byście brali? Tak od serca, geekowsko?