Kielo, brawo za PungentStench, w ostatnim czasie wspominałem, jak ta kapela była kiedyś popularna wśród moich znajomych. Jasne, okładki robiły swoje, ale to było niegłupie granie. Muszę kupić "EA" Kreatora - bardzo tę płytę lubiłem, w zasadzie chyba ulubiona, jeśli chodzi o dorobek zespołu.
Ja tymczasem ostatnio bardzo eklektycznie-
Powód jest prosty- musiałem zrobić drobne porządki z cedekami. Taki był plan. Porządki wcale nie okazały się banalne, a co gorsze- non stop mam przerwy w działaniu, bo wyskakuje mi jakaś płyta, której dawno nie słuchałem...siadam i słucham choćby fragmentu, a robota leży