Co na nadgarstku? Najczęściej Festina F16980
. Bardzo mi wygląd tej czarnej wersji odpowiada*.
Ostatni nabytek to wylicytowany na aukcji charytatywnej Casio GD-350...śmiałem się z tych G-Shocków, ale wygodne jest to bardzo, z tym, że na mojej wątłej ręce zegarek wygląda jak jakiś kuriozalny nadzór elektroniczny.
Tuż przed nadciągnięciem epidemii przymierzałem się do naprawy Poljota de Luxe, zegarek po dziadku, który bardzo lubię i długo nosiłem. Niestety, terminy do speca od sowieckiej myśli technicznej dalekie były, naprawa kosztowna, odłożyłem na później. W sumie dobrze, że nie dałem do naprawy, leżałby teraz u gościa i nie wiadomo by było, jak odebrać.
@death_bird- twoja hanowa to może czarny carlo classic? Swego czasu czaiłęm się na ten model...
I jeszcze jedno- pióra wieczne będziemy może omawiać?
* - nawet mam nóż, który do niego pasuje, Civivi Elementum w hebanie