Autor Wątek: Hobby niekomiksowe  (Przeczytany 46326 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline AntekSocjalny

Odp: Hobby niekomiksowe
« Odpowiedź #105 dnia: Pt, 24 Kwiecień 2020, 22:05:02 »
W Dziupli na Ząbkowskiej kupowałem pierwsze kasety z black metalem. To był koniec lat 90tych do tej pory mam pudło z kasetami, dzisiaj można dostać za nie ładną cenę, bo wróciła na nie moda. Muzyki w mp3 nie uznaję. Muszę mieć ją fizycznie, wkładka ze zdjęciami, teksty. Vinyl rules
« Ostatnia zmiana: Pt, 24 Kwiecień 2020, 22:11:19 wysłana przez AntekSocjalny »

Offline death_bird

Odp: Hobby niekomiksowe
« Odpowiedź #106 dnia: Pt, 24 Kwiecień 2020, 22:13:13 »
Kasety są dzisiaj cokolwiek warte? Mam całą szufladę "skarbów" z okresu mniej więcej 1992-97, których nigdy nie miałem serca wyrzucić.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Kielo

Odp: Hobby niekomiksowe
« Odpowiedź #107 dnia: Pt, 24 Kwiecień 2020, 22:15:16 »
W Dziupli na Ząbkowskiej kupowałem pierwsze kasety z black metalem. To był koniec lat 90tych
BTW- czy jesteście na tyle starzy, żeby pamiętać wkładki "DECK" do kaset kupowane w warsiawskim sklepie Dziupla na Ząbkowskiej ulycy? :D

Dla mnie to byl koniec 80 poczatek 90. Uwielbialem dziuple. Klimat i wogole :) Pozniej byla druga przy Marszalkowskiej, ale to nie to samo...

A jedyna wkladke, ktora tam kupilem to Dead Kennedy's Plastic Surgery Disasters. Az trudno uwierzyc, ze je masz do tej pory Lordzie :D

No niestety. Okładka Marduk zacna, ale ktoś jeszcze by się oburzył

Na pewno. Sporo osob :)

Nie moja działka ale płyty też kupuję, jesteście na discogs?

Wchodze tam jak czegos szukam. Porownuje ceny itp. Mam za malo winyli (cos kolo 160) zeby tam swoja kolekcje wrzucac.

Kasety są dzisiaj cokolwiek warte? Mam całą szufladę "skarbów" z okresu mniej więcej 1992-97, których nigdy nie miałem serca wyrzucić.

A jaki rodzaj muzyki?

Offline LordDisneyland

Odp: Hobby niekomiksowe
« Odpowiedź #108 dnia: Pt, 24 Kwiecień 2020, 22:24:42 »
Masa nowości muzycznych [bm na przykład, ale i doom/sludge/stoner - a znajomi mówią, ze z hiphopem też tak jest, moda widać] ukazuje się tylko na kasetach :) Trzy miesiące szukałem jakiegoś przenośnego magnetofonu o sensownej cenie i z głośnikami lepszymi niż 3W, bezskutecznie.

Tu masz starocie i nowości :)

https://www.shadowkingdomrecords.com/cassette-tapes-doom-heavy-power-thrash-speed-metal.asp

https://shop.season-of-mist.com/cassette

https://caligarirecords.bandcamp.com/album/it-dwells-amongst-us


@Kielo- ja zacząłem na dobre kupować w Dziupli w 1987- pierwsza klasa LO, człowiek nasiąkał złem i rozkładem ;) Te wkładki na fotce służą dziś jako zakładki do książek, ale mam i parę jeszcze w kasetach :D
Do grobu coraz bliżej, to człowiek przywołuje miłe chwile z przeszłości.
,, - Eeeeech.''

Offline Kielo

Odp: Hobby niekomiksowe
« Odpowiedź #109 dnia: Pt, 24 Kwiecień 2020, 22:36:10 »
Tu masz starocie i nowości :)

@Kielo- ja zacząłem na dobre kupować w Dziupli w 1987- pierwsza klasa LO, człowiek nasiąkał złem i rozkładem ;) Te wkładki na fotce służą dziś jako zakładki do książek, ale mam i parę jeszcze w kasetach :D
Do grobu coraz bliżej, to człowiek przywołuje miłe chwile z przeszłości.

Z tego co wiem to jesli chodzi o metal to wszystko wychodzi na kasetach. Jestem na paru grupach facebookowych i lata 90te osiagaja niezle ceny. Ludzie kupuja nawet polskie piraty z MG :)

Jestem jak najbardziej za przywolywaniem milych chwil, dziwie sie jednak, ze to przetrwalo. U mnie wiekszosc stuffu zaginela jakos. A mialem i polskie bootlegowe figurki Star Wars, oryginalny polski plakat SW itd. Mnostwo kaset...


Offline jsm

Odp: Hobby niekomiksowe
« Odpowiedź #110 dnia: Pt, 24 Kwiecień 2020, 23:56:44 »
O, jak już o niszowych winylach mowa, to w wolnej chwili zrobię Wam zdjęcie szuflad z moimi 7" singlami jamajskimi ale będzie ich pewnie pod tysiąc, nie mówiąc o 10" i 12" :) W ramach hobby od czasu do czasu gramy na takich gratach:



W sumie jakieś 25kW mocy we wzmacniaczach, jak odkręcę dobrą gałkę to tchu nie można złapać a obraz się rozmywa :)

Offline LordDisneyland

Odp: Hobby niekomiksowe
« Odpowiedź #111 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 00:06:38 »
A będzie cuś z Dekkera? :)
,, - Eeeeech.''

Offline jsm

Odp: Hobby niekomiksowe
« Odpowiedź #112 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 00:09:41 »
A będzie cuś z Dekkera? :)

toż to foundation muzyki jamajskiej! wiadomo, że będzie! od klasyków w rodzaju Israelites po nowsze rzeczy :)

Offline AntekSocjalny

Odp: Hobby niekomiksowe
« Odpowiedź #113 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 12:29:34 »
Kasety są dzisiaj cokolwiek warte? Mam całą szufladę "skarbów" z okresu mniej więcej 1992-97, których nigdy nie miałem serca wyrzucić.
Głównie metal, zwłaszcza Black. Pierwsze wydania kasetowe, zwłaszcza demówki są sporo warte. O ile są to oryginały bo i piraty zwykłego dema są wstanie zrobić...

Offline death_bird

Odp: Hobby niekomiksowe
« Odpowiedź #114 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 12:46:05 »
A jaki rodzaj muzyki?

Typowo "szkolny" misz-masz.
Głównie składanki Queen, coś tam z muzyki filmowej i to i owo z pogranicza New Age/World Music (Oldfield, Secret Garden - te klimaty).
Pamiętam, że ostatnie kasety jakie kiedykolwiek kupiłem to były dwa albumy McKennitt. Chwilę później odkryłem, że jestem w stanie pozwolić sobie na pierwsze krążki.

@AntekSocjalny - no to zdecydowanie nie moje klimaty. I wychodzi na to, że nie - żadnych białych kruków nie znajdę.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline gashu

Odp: Hobby niekomiksowe
« Odpowiedź #115 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 20:30:43 »
Ja swego czasu sprzedałem w całości swoją kolekcję kilkuset kaset (głównie rock, metal, trochę elektroniki i muzyki filmowej).
Nie mogę sobie wybaczyć tego do dzisiaj :(.
Obecnie zbieram (a właściwie to już zebrałem, bo w sumie rzadko dokupuję coś nowego) głównie płyty CD oraz koncertowe Blu-raye.
Rozważam zakup gramofonu, choć sam nie wiem, czy chcę się wpędzać w kolejną kolekcjonerską manię, tym razem czarnych płyt.

Offline AntekSocjalny

Odp: Hobby niekomiksowe
« Odpowiedź #116 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 20:36:52 »
Z jednej strony polecam muzykę z winyla, z drugiej strony to kosztowne hobby. Płyty są drogie, a i sprzęt nie jest najtańszy. Audiofilem nie jestem, a i tak na gramofon wzmacniacz i dwa głośniki wydałem 6000zł, a są psychole którzy za samą wkładkę z igłą są gotowi wydać kilkanaście tysięcy złotych...

Offline PJP

Odp: Hobby niekomiksowe
« Odpowiedź #117 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 21:04:36 »
Miałem swego czasu sporo kaset hiphopowych, podziemnych, pierwszych wydań i dubletów, bo ktoś mi kupił zaraz po tym jak sam sobie sprezentowałem. Tych się pozbyłem i np. pierwsze kasety Slums Attack ładne ceny osiągały na aukcjach 8)

Offline AntekSocjalny

Odp: Hobby niekomiksowe
« Odpowiedź #118 dnia: So, 25 Kwiecień 2020, 21:39:21 »
Też miałem pierwszą kasetę Slums Attack wydaną przez PH Kopalnia, tak samo jak składanki Polski Rap Zakazane Piosenki, po kilkunastu miechach oddałem je za karty do Doom Trooper teraz na 25 lecie wydania albumu Alboom Liroya wychodzi takie coś
https://asfaltshop.pl/product/16509-liroy-scyzoryk-ep---25-lecie-box/

Offline LordDisneyland

Odp: Hobby niekomiksowe
« Odpowiedź #119 dnia: Wt, 28 Kwiecień 2020, 16:02:40 »
Niektóre wkładki do kaset rysowałem sobie sam :) Tu Misfitsi w towarzystwie Kershawa Faultline -



Pamiętam, że mi tuszu w połowie okładki zabrakło  ;D
,, - Eeeeech.''