Autor Wątek: Gospodarka  (Przeczytany 74573 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline parsom

Odp: Gospodarka
« Odpowiedź #570 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 12:35:36 »
Nie zmieniaj tematu, bo tu chodzi o twoje zachowanie, a nie o prawo. Prawo to osobna kwestia. Możesz się zachowywać odpowiedzialnie bez względu na przepisy i konstytucję.

Online xanar

Odp: Gospodarka
« Odpowiedź #571 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 12:38:42 »
Mh, czyli jak wyjdę sobie pobiegać raz w tygodniu na 40 min. to jest to zachowanie nieodpowiedzialne.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline Gazza

Odp: Gospodarka
« Odpowiedź #572 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 12:40:32 »
Niestety tak.

Offline Szekak

Odp: Gospodarka
« Odpowiedź #573 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 12:51:53 »
Nie zmieniaj tematu, bo tu chodzi o twoje zachowanie, a nie o prawo. Prawo to osobna kwestia. Możesz się zachowywać odpowiedzialnie bez względu na przepisy i konstytucję.
Ale gdzie ja zmieniam temat? Ja sie odnosze do tematu ktory poruszyles we wlasnej wypowiedzi, a ty od niego teraz uciekasz, bo wolisz jebac kogos kto wyszedl pobiegac niz jebac rzad lamiacy prawo i narazajacy zycie i zdrowie tysiecy obywateli byleby tylko utrzymac wladze za wszelka cene.


Co do samego biegania, odpowiedzialne, czy nie... współczuje osobie która się zarazi koronawirusem po trzymiesięcznym bezruchu w domu. ;)
« Ostatnia zmiana: Pt, 03 Kwiecień 2020, 12:58:06 wysłana przez Szekak »
Piękno jest w oczach patrzącego.

Online xanar

Odp: Gospodarka
« Odpowiedź #574 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 12:57:34 »
Niestety tak.

Myślałem, że jestem bo chciałem "normalnie" iść na wybory 10-tego maja, ale teraz jakieś korespondencyjne wymyślają dla wszystkich, strasznie słabo.
Dobrze, że jak wyjdę z domu z kobietą, z którą mieszkam, to idę w odstępie 2m - tu dostanę "+" za odpowiedzialność ?
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline death_bird

Odp: Gospodarka
« Odpowiedź #575 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 13:20:32 »
Tak naprawdę tutaj nie ma dobrego wyjścia. Jest tylko wybór mniejszego zła.
Wybory w normalnym trybie to w obecnej sytuacji zabawa zapałkami na beczce prochu. Wybory korespondencyjne mogą się zakończyć całkowitym burdelem jeżeli system się nie sprawdzi.
Najnowszy pomysł Gowina ze zmianą konstytucji i dwóch 5-letnich kadencji na jedną 7-letnią moim zdaniem jest nie do utrzymania pod względem prawnym (prawa nabyte).
A wprowadzenie jakiegokolwiek stanu nadzwyczajnego to finansowe samobójstwo - budżet rozpadłby się po tym jak domek z kart i mielibyśmy pewnie nadwiślańską wersję roku 1929. I żadna, ale to żadna partia nie potrafiłaby wyciągnąć nas z tego bagna w przewidywalnym okresie czasu.
W tym momencie każdy kto utrzymuje, że "jego rozwiązanie" jest najlepsze jest albo idiotą albo kłamcą. Nie ma najlepszego rozwiązania. Można jedynie szukać najmniej szkodliwego. I jakkolwiek miesiąc temu pukałbym się w czoło gdyby ktoś to zaproponował a dzisiaj patrzę na to z całkowitą rezygnacją to jednak wybory korespondencyjne mogą być tym najmniejszym złem. Nawet jeśli mandat wygrywającego będzie chwiejny i nawet jeżeli przeciwnicy polityczni będą robić o to codzienną szopkę przez najbliższe 5 lat.
Tutaj zwyczajnie nie ma dobrego rozwiązania.
« Ostatnia zmiana: Pt, 03 Kwiecień 2020, 13:22:27 wysłana przez death_bird »
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Gospodarka
« Odpowiedź #576 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 13:25:11 »
Apasz - nie wiem czy za parę miesięcy będzie dalej tak zachwal ten socjalistyczny system, czy jedna nie będziesz wolał np. mieszkać w USA.

O, wreszcie jakiś konkret. Ok, zobaczymy.

Cytuj
I taka ciekawostka byłem wczoraj pobiegać (nielegalnie), tak jak na na tych chodzikach parę dni temu nikogo nie było, tak teraz mnóstwo tych ludzi i wszyscy chodzą z psami.

A dlaczego nielegalnie? W rozporządzeniu Rady Ministrów takiego zakazu się nie doczytałem. Jest on w tym poprzednim rozporządzeniu Ministra Zdrowia, ale taki przepis jest nielegalny, tj. niezgodny z Konstytucją. Zresztą rząd to wie i nikt jak dotąd nie został ukarany za naruszenie tego przepisu. Bo ewentualna kara nie obroniłaby się przed żadnym sądem. Ten przepis ma charakter bardziej zalecenia i zapewne rządowi/ministrowi chodziło raczej o wywołanie określonego zachowania u jak największej części społeczeństwa, która tak skrupulatnie nie jest w stanie przeanalizować przepisów. Słusznie w mojej ocenie.

W takiej sytuacji można się podeprzeć informacjami na oficjalnych stronach rządowych, a tam czytamy w odpowiedzi na pytanie "czy mogę biegać":
Przepisy pozwalają wychodzić z domu m.in. w celu realizacji niezbędnych codziennych potrzeb. Do takiej kategorii można zaliczyć np. jednorazowe wyjście w celach sportowych. Należy jednak pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległości od innych oraz o tym, że powinniśmy uprawiać sport w grupie maksymalnie dwuosobowej (nie dotyczy to jednak rodzin).

Parsom, a to nie mozna krzyczec o swoich prawach czy jak? Konstytucja przewiduje kiedy moga byc prawa obywatelskie ograniczane - w przypadku kleski zywiolowej na przyklad. Czy czyms nie na miejscu jest oczekiwanie obywatela by wladza przestrzegala prawa w ograniczaniu jego praw? Wszyscy maja sie podpirzadkowac by zwalczyc wirusa, tylko wladza moze sobie robic co chce, miec wirusa w dupie i urzadzac wybory, tak? My jestesmy Polska czy republika bananowa?

Konstytucja RP, art. 52:
Art. 52.
1. Każdemu zapewnia się wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz wyboru miejsca zamieszkania i pobytu.
2. Każdy może swobodnie opuścić terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
3. Wolności, o których mowa w ust. 1 i 2, mogą podlegać ograniczeniom określonym w ustawie.
4. Obywatela polskiego nie można wydalić z kraju ani zakazać mu powrotu do kraju.
5. Osoba, której pochodzenie polskie zostało stwierdzone zgodnie z ustawą, może osiedlić się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na stałe.


Nie ma tu mowy o klęsce żywiołowej. Może ty byś najpierw przeczytał tę Konstytucję, na którą tak ciągle się powołujesz, a potem będziesz się mądrzył? Widzę, że TVN wjechał zbyt mocno...

sum41

  • Gość
Odp: Gospodarka
« Odpowiedź #577 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 13:26:07 »
Nakrecacie sie a wyborow nie bedzie bo Pis robi popisowke zeby PO sie kompromitowalo a tydzien przed Jarek przyjedzie jako zbawca i obronca zdrowia polakow i przesunie wybory.

Offline Szekak

Odp: Gospodarka
« Odpowiedź #578 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 13:26:45 »
Tak naprawdę tutaj nie ma dobrego wyjścia. Jest tylko wybór mniejszego zła.
Wybory w normalnym trybie to w obecnej sytuacji zabawa zapałkami na beczce prochu. Wybory korespondencyjne mogą się zakończyć całkowitym burdelem jeżeli system się nie sprawdzi.
Najnowszy pomysł Gowina ze zmianą konstytucji i dwóch 5-letnich kadencji na jedną 7-letnią moim zdaniem jest nie do utrzymania pod względem prawnym (prawa nabyte).
A wprowadzenie jakiegokolwiek stanu nadzwyczajnego to finansowe samobójstwo - budżet rozpadłby się po tym jak domek z kart i mielibyśmy pewnie nadwiślańską wersję roku 1929. I żadna, ale to żadna partia nie potrafiłaby wyciągnąć nas z tego bagna w przewidywalnym okresie czasu.
W tym momencie każdy kto utrzymuje, że "jego rozwiązanie" jest najlepsze jest albo idiotą albo kłamcą. Nie ma najlepszego rozwiązania. Można jedynie szukać najmniej szkodliwego. I jakkolwiek miesiąc temu pukałbym się w czoło gdyby ktoś to zaproponował a dzisiaj patrzę na to z całkowitą rezygnacją to jednak wybory korespondencyjne mogą być tym najmniejszym złem. Nawet jeśli mandat wygrywającego będzie chwiejny i nawet jeżeli przeciwnicy polityczni będą robić o to codzienną szopkę przez najbliższe 5 lat.
Tutaj zwyczajnie nie ma dobrego rozwiązania.
Najmniej szkodliwe jest jednocześnie najlepszym, więc sam uznajesz siebie w tej wypowiedzi za idiotę, albo kłamcę, ale nie o tym ja chciałem... rozumiem, że wyrok trybunału odnośnie pieniędzy z OFE również uważasz za mniejsze zło, a co za tym idzie i słuszny?

Co do głosowania korespondencyjnego, to zaraz po nim pis będzie musiał się bardzo szybko wziąć za sąd najwyższy, bo jak tego nie zrobi to takie wybory zostaną uznane za nieważne z oczywistych powodów.



Nakrecacie sie a wyborow nie bedzie bo Pis robi popisowke zeby PO sie kompromitowalo a tydzien przed Jarek przyjedzie jako zbawca i obronca zdrowia polakow i przesunie wybory.
To wtedy wyjdzie na to, że po ciągle miało rację i to cały pis sie kompromitowal by ostatecznie przyznac racje dbajacej o zdrowie Polakow opozycji. :)



« Ostatnia zmiana: Pt, 03 Kwiecień 2020, 13:32:24 wysłana przez Szekak »
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline parsom

Odp: Gospodarka
« Odpowiedź #579 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 13:29:53 »
Ale gdzie ja zmieniam temat? Ja sie odnosze do tematu ktory poruszyles we wlasnej wypowiedzi, a ty od niego teraz uciekasz, bo wolisz jebac kogos kto wyszedl pobiegac niz jebac rzad lamiacy prawo i narazajacy zycie i zdrowie tysiecy obywateli byleby tylko utrzymac wladze za wszelka cene.

To do xanara było. I tak - wolę jebać kogoś, kto jest szczeniacko nieodpowiedzialny. Jebaniem rządu nikt nie zajmie się lepiej do ciebie. To że rząd coś robi źle, nie znaczy, że reszta może to wszystko olać.

sum41

  • Gość
Odp: Gospodarka
« Odpowiedź #580 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 13:30:29 »
PO ma ten problem ze nic w normalny sposob nie potrafi przedstawic spoleczenstwu...

Offline Szekak

Odp: Gospodarka
« Odpowiedź #581 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 13:31:34 »
To do xanara było. I tak - wolę jebać kogoś, kto jest szczeniacko nieodpowiedzialny. Jebaniem rządu nikt nie zajmie się lepiej do ciebie. To że rząd coś robi źle, nie znaczy, że reszta może to wszystko olać.
No to nasuwa się pytanie - czemu wolisz jebać jakiegoś szaraczka zachowującego się nieodpowiedzialnie zamiast rząd na którego barkach spoczywa największa odpowiedzialność? Jasne, że nieodpowiedzialne zachowania szaraczka zasługują na jebanie (tu nie mówię konkretnie o jakichś konkretnych, bo np. wczoraj szumowski jeszcze mowil, ze bieganie spoko).

PS.
Art. 2. Przesłanki wprowadzenia stanu klęski żywiołowej
Stan klęski żywiołowej może być wprowadzony dla zapobieżenia skutkom katastrof naturalnych lub awarii technicznych noszących znamiona klęski żywiołowej oraz w celu ich usunięcia.
Art. 3. Objaśnienie pojęć ustawowych
1.
Ilekroć w ustawie jest mowa o:
1)
klęsce żywiołowej - rozumie się przez to katastrofę naturalną lub awarię techniczną, których skutki zagrażają życiu lub zdrowiu dużej liczby osób, mieniu w wielkich rozmiarach albo środowisku na znacznych obszarach, a pomoc i ochrona mogą być skutecznie podjęte tylko przy zastosowaniu nadzwyczajnych środków, we współdziałaniu różnych organów i instytucji oraz specjalistycznych służb i formacji działających pod jednolitym kierownictwem;
2)
katastrofie naturalnej - rozumie się przez to zdarzenie związane z działaniem sił natury, w szczególności wyładowania atmosferyczne, wstrząsy sejsmiczne, silne wiatry, intensywne opady atmosferyczne, długotrwałe występowanie ekstremalnych temperatur, osuwiska ziemi, pożary, susze, powodzie, zjawiska lodowe na rzekach i morzu oraz jeziorach i zbiornikach wodnych, masowe występowanie szkodników, chorób roślin lub zwierząt albo chorób zakaźnych ludzi albo też działanie innego żywiołu;
« Ostatnia zmiana: Pt, 03 Kwiecień 2020, 13:34:39 wysłana przez Szekak »
Piękno jest w oczach patrzącego.

Bender

  • Gość
Odp: Gospodarka
« Odpowiedź #582 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 13:33:25 »
jeżeli system się nie sprawdzi.

Ekfhm... nie ma systemu. Wybory za miesiąc. 

Offline parsom

Odp: Gospodarka
« Odpowiedź #583 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 13:38:04 »
No to nasuwa się pytanie - czemu wolisz jebać jakiegoś szaraczka zachowującego się nieodpowiedzialnie zamiast rząd na którego barkach spoczywa największa odpowiedzialność?

Na tej samej zasadzie, na jakiej mam większe pretensje do idioty jadącego 150 drogą krajową, niż do rządu, że za mało tam postawił radarów. Każdy przepis, każde zarządzenie itd. rozbija się o to, jak zachowują się ludzie. I zachowania społecznie nieodpowiedzialne należy tępić, a nie chwalić, jak to się w naszym społeczeństwie przyjęło.
A ponadto - jak chcę tego (i każdego) rządu w swoim życiu jak najmniej. Żeby go było jak najmniej, społeczeństwo musi do tego dorosnąć.

Offline death_bird

Odp: Gospodarka
« Odpowiedź #584 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 13:39:17 »
Najmniej szkodliwe jest jednocześnie najlepszym, więc sam uznajesz siebie w tej wypowiedzi za idiotę, albo kłamcę, ale nie o tym ja chciałem...

Bardzo marna erystyka.

rozumiem, że wyrok trybunału odnośnie pieniędzy z OFE również uważasz za mniejsze zło?

Ponownie - prymitywna sztuczka erystyczna.
Co jedno ma z drugim wspólnego?
Sprawa OFE to była kradzież w majestacie prawa. Największa od czasu  "denominacji" z 1950 r. (a być może i największa w całym okresie porozbiorowym). Ale ponownie: co ma jedno z drugim?

Co do głosowania korespondencyjnego, to zaraz po nim pis będzie musiał się bardzo szybko wziąć za sąd najwyższy, bo jak tego nie zrobi to takie wybory zostaną uznane za nieważne z oczywistych powodów.

Tylko niech to rozpatrują odpowiednio długo żeby wybory można było powtórzyć we w miarę normalnych warunkach.

Ekfhm... nie ma systemu. Wybory za miesiąc.

Skrzynki pocztowe stoją. Listonoszom można wypłacić premię za pracę w dzień wolny. Wojsko i policję można zaprzęgnąć do jazdy z mobilnymi urnami. Największy problem to wydrukować i rozesłać.
Mniej szkodliwej opcji zwyczajnie nie widzę.
« Ostatnia zmiana: Pt, 03 Kwiecień 2020, 13:45:16 wysłana przez death_bird »
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".