Autor Wątek: FUNKO POP  (Przeczytany 56663 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Antari

Odp: FUNKO POP
« Odpowiedź #150 dnia: Cz, 17 Październik 2019, 19:38:57 »
No to można z czystym sumieniem zasiadać do lektury :D Choć muszę przyznać, że myślałem, że figurka będzie trochę większa.

« Ostatnia zmiana: Cz, 17 Październik 2019, 19:40:35 wysłana przez Antari »

Offline bogi1

Odp: FUNKO POP
« Odpowiedź #151 dnia: Pt, 18 Październik 2019, 18:13:52 »
Mój Gacek i Harry. Mam jeszcze jednego popa ale pokaże go w niedziele  8) Wszystkich już 12 a nawet dwa miesiące nie minęły od kiedy dostałem pierwszego  ;D



Itachi

  • Gość
Odp: FUNKO POP
« Odpowiedź #152 dnia: So, 19 Październik 2019, 22:48:34 »
Chyba najlepsza popowa wersja Thanosa została niedawno zapowiedziana:



Czy będzie dostępna w Polsce? Trudno powiedzieć (napisać). Ale wykonanie - sztos.

Offline Antari

Odp: FUNKO POP
« Odpowiedź #153 dnia: Nd, 20 Październik 2019, 00:10:43 »
To prawda. To jest szok w jakim tempie jakość tych figurek idzie w górę. Z drugiej strony trochę szkoda, bo inne wersje Thanosa na tle tego wyglądają biednie. Te wydane z okazji Endgame czy IW wyszły w sumie niedawno a już prezentują się przestarzale. Jeszcze bardziej widać to przy okazji figurek wydanych parę lat temu gdzie postacie kobiece miały grube nogi :P Trzeba by non stop wymieniać na nowsze modele.

Offline bogi1

Odp: FUNKO POP
« Odpowiedź #154 dnia: Nd, 20 Październik 2019, 17:42:40 »
Ostatni, którego nie pokazywałem. Jest 12 a kolejny będzie Cap z Mjolnirem jak wyjdzie



Itachi

  • Gość
Odp: FUNKO POP
« Odpowiedź #155 dnia: Cz, 07 Listopad 2019, 12:40:32 »
Nowości:

Dabi z Boku no Hero Academia:



oraz Mandalorian z nadchodzącego serialu z platformy Disneya:



Aktualnie moja kolekcja to 20 popów, plus 10 z których zrezygnowałem i je sprzedaję. Przyznam rację Antariemu, faktycznie jakość naprawdę idzie w górę, nie wszystkich modeli ale można naprawdę wypatrzyć bardzo dobre propozycje, oby to malowanie jeszcze się poprawiło i tak nie falowało.

Ale aby mieć dobre figurki, trzeba je odpowiednio zaprojektować. A czasami funko po prostu przedstawia modele prezentujące się tragicznie! Przykład? Chociażby nowa seria Dragon Ball'a. Obrobiłbym jeden, może dwa modele z całej serii...

Offline LordDisneyland

Odp: FUNKO POP
« Odpowiedź #156 dnia: Cz, 07 Listopad 2019, 13:05:31 »
Dla wielbicieli SW- w TKMAXX w warsiawskiej Promenadzie widziałem wczoraj sporo C3PO w wersji mikołajowej, po 28 złociszy.
O takie-



,, - Eeeeech.''

Offline Antari

Odp: FUNKO POP
« Odpowiedź #157 dnia: Pt, 08 Listopad 2019, 09:55:57 »
@Itachi: Mnie z tej nowej serii podoba się Piccolo bez ręki :) No i wreszcie są czułki. Chyba nawet bardziej mi się podoba niż ten lewitujący z NYCC2019... ale tamten to common, może kupię jak będzie gdzieś tanio. Ale ogólnie sporo jest jeszcze do zrobienia jeżeli chodzi o Dragon Balla. Czekam na kolejną serię.

Offline gashu

Odp: FUNKO POP
« Odpowiedź #158 dnia: Pt, 08 Listopad 2019, 14:24:01 »
Wiem, że "każdemu jego porno", ale chciałem zapytać, co skłania Was do zbierania plastiku w postaci prezentowanych w tym temacie figurek? Wg. mnie, ani to ładne, ani efektowne, ani przydatne do czegokolwiek.

Wyjmujecie to w ogóle z pudełek? Zbieracie tematycznie (Starwarsy, Marvel, itp.), czy wszystko jak leci? Traktujecie zbieranie tego w kategorii inwestycji, czy jedynie niegroźnego dziwactwa?

Pytam bez żadnej złośliwości :), gdyż "Popy" to fenomen, którego nie jestem w stanie pojąć swoim prostym umysłem...

Offline komiksowe_warianty

Odp: FUNKO POP
« Odpowiedź #159 dnia: Pt, 08 Listopad 2019, 14:57:48 »
No dla nich jest ładne, efektowne, więc kupują ;) Jak to w kolekcjonowaniu. Dla Ciebie nic, dla kogoś innego zajawka. Nie ma nad czym się zastanawiać ;)

Offline Gieferg

Odp: FUNKO POP
« Odpowiedź #160 dnia: Pt, 08 Listopad 2019, 15:45:05 »
Też nie ogarniam (cause it's ugly as fuck), ale już przestałem się nad tym zastanawiać :)

Offline Antari

Odp: FUNKO POP
« Odpowiedź #161 dnia: Pt, 08 Listopad 2019, 21:39:25 »
Wiem, że "każdemu jego porno", ale chciałem zapytać, co skłania Was do zbierania plastiku w postaci prezentowanych w tym temacie figurek? Wg. mnie, ani to ładne, ani efektowne, ani przydatne do czegokolwiek.

Wyjmujecie to w ogóle z pudełek? Zbieracie tematycznie (Starwarsy, Marvel, itp.), czy wszystko jak leci? Traktujecie zbieranie tego w kategorii inwestycji, czy jedynie niegroźnego dziwactwa?

Pytam bez żadnej złośliwości :), gdyż "Popy" to fenomen, którego nie jestem w stanie pojąć swoim prostym umysłem...

Nie wiem czy bez złośliwości te pytania, np.wystarczy przejechać myszą pare cm w górę żeby dostać odpowiedź odnośnie wyjmowania z pudełek.

Było już o tym wielokrotnie pisane. Popy przedstawiają postacie z popkultury. Może to być Einstein, Crocodile Hunter, Colonel Sanders z KFC albo Spider-man. Myślę, że każdy ma jakąś ulubioną postać i z chęcią postawiłby jej kopię na biurku.

Popy potrafią zyskać na wartości, a już na pewno ją trzymają. Jest to dobra inwestycja zwłaszcza dotyczy to tych z konwentów i wersji limitowanych. Jest to także inwestycja o zasięgu światowym. Możesz sprzedać takiego popa nie tylko w Polsce ale również za granicą znajdą się nabywcy.

Warto zwrócić uwagę jeszcze na fakt, że wyróżnia je świetny stosunek ceny do jakości. Jak za tę cenę dostajesz bardzo szczegółowo odwzorowane figurki danych postaci.

Odnośnie wyglądu jest to kwestia indywidualna. Nie da się ukryć, że design był wzorowany na konwencji mangowej/chibi. Zgadzam się, że niektóre wyglądają karykaturalnie ale spora część projektów jest świetna. 

Kwestia przydatności nie rozumiem dlaczego jest poruszana na forum kolekcjonerskim. Kolekcjonerstwo w żadnym aspekcie nie niesie ze sobą przydatności. Zbierasz bo czujesz potrzebę posiadania i cieszysz się z posiadanej kolekcji. To trochę tak jakbyś zapytał numizmatyka na cholere mu ten stary bilon, przecież płaci się dzisiaj kartą.

Itachi

  • Gość
Odp: FUNKO POP
« Odpowiedź #162 dnia: Pt, 08 Listopad 2019, 22:04:41 »
Antari, kilka godzin wcześniej zacząłem pisać posta ale po chwili zrezygnowałem ponieważ musiałem wychodzić na mecz ręcznej. Ale po prostu opisałeś w swoich słowach 99% tego co ja chciałem :) normalnie niebywałe zbliżenie w poglądach!

Dodam tylko że w Polsce sklepów z popami przybywa jak grzybków po deszczu, największa grupa na fb ilością członków coraz mocniej dościga kult kultury komiksu (czyli chyba najobszerniejszą komiksową grupę) także dynamiczny rozwój jest po prostu zauważalny gołym okiem. Dalej poświęćcie dosłownie pięć minut i wpiszcie chociażby funko nycc w youtuba. Ilość filmików może nie powala, ale zaobserwować można na nich totalne szaleństwo jakie ogarnęło Amerykę i dalej resztę świata, tych figurek są po prostu tysiące! I przypominam tylko moją obserwację, nawet jak dla mnie 90% projektów jest do bani albo mnie nie interesuje, to w tych 10% mam taki wybór, że muszę selekcjonować zakupy z rozwagą, aby po prostu nie wydawać więcej niż planuję. Obecnie jestem w dobrej sytuacji, bo trochę kupuję trochę sprzedaję, także bilans mam na 0 albo nawet niewielki plus. Dzisiaj na przykład sprzedałem figurkę Naruto za dwukrotność ceny zakupu, a była to limitka także zysk całkiem niezły, na pewno to obecnie w Polsce lepsza inwestycja jak komiksy. Tych jest przesyt, a popy rynek ciągle wchłania.

Mam jedną, dwie zasady których się trzymam i tyle. Pierwsza to nie skupiam się na commonach (wyjątki zrobiłem dla Daredevila, Elektry oraz Rescue) tylko na limitkach oraz konwentowych. Te zawsze są lepiej przemyślane, mając więcej szczegółów i ich wartość wzrasta. Dwa aktualnie celuję już w kluczowe serie, które mnie interesują i robię miejsce dla nich, sprzedając inne z kolekcji. Figurki na podstawie anime (Dragon Ball, Naruto, My Hero Academia oraz wybrane z DC i Marvela to wszystko), ostatnio załapał się tylko wspomniany Mandalorian ale wykonany został bardzo dobrze i będzie na tę figurkę szał już niedługo po premierze serialu.

Powtórzę tylko po Antarim jedną kwestię, nie ma sensu doszukiwać się praktycznych zastosowań figurek. Hobby jak każde inne, czy kupuję poppa czy selecta idea jest identyczna. Kupiony towar będzie stał na półce i cieszył oko, jak znaczki czy monety.

Offline Gieferg

Odp: FUNKO POP
« Odpowiedź #163 dnia: Pt, 08 Listopad 2019, 22:47:48 »
Cytuj
Myślę, że każdy ma jakąś ulubioną postać i z chęcią postawiłby jej kopię na biurku.
Pewnie, mam różne ulubione postacie, pewnie, jakbym dostał w prezencie figurkę je przedstawiającą pewnie bym postawił (kupić bym nie kupił bo szkoda mi kasy, chyba, że w prezencie dla kogoś - vide: Gizmo), ale nie w formie tego karykaturalnego paskudztwa.

No ale to już kwestia trawienia danej konwencji. Nie znoszę ani mangi ani karykatur, więc POP-y są skazane na mój wściekły hejt :D
A co do aspektu kolekcjonerskiego - zbieram filmy, bo je oglądam, zbieram komiksy - bo je czytam, zbieram płyty  z muzyką, bo jej słucham, nie zbieram niczego dla samego zbierania ot żeby sobie stało.
« Ostatnia zmiana: Pt, 08 Listopad 2019, 22:51:11 wysłana przez Gieferg »

Itachi

  • Gość
Odp: FUNKO POP
« Odpowiedź #164 dnia: Pt, 08 Listopad 2019, 22:59:49 »
więc POP-y są skazane na mój wściekły hejt :D

Jak mnie coś nie interesuje albo nie jara tak po ludzku, to nie wchodzę i nie czytam wątków na forach z nimi związanych :) I nie doszukuję się w nich głębi, sensu, egzystencji kolekcjonerskiej.

A co do aspektu kolekcjonerskiego - zbieram filmy, bo je oglądam, zbieram komiksy - bo je czytam, zbieram płyty  z muzyką, bo jej słucham, nie zbieram niczego dla samego zbierania ot żeby sobie stało.

Rozumiem, ale istnieje jeszcze inna grupa. Figurki, znaczki, monety, kapsle, antyki, szaliki klubów i cała reszta bandy :) Mam kumpla który zbiera wszelkie gadżety ulubionych zespołów metalowych i też nic z nimi nie robi, dla niego ważne jest to że je fizycznie posiada w kolekcji.