Ja mam zawsze figurki wyjęte z pudełek. Minus taki że co jakiś czas trzeba odkurzać, ale lubię jak stoją na biurku. Z Popami jest łatwo bo w żaden sposób nie uszkadzasz pudełka przy otwieraniu. A same pudła trzymam schowane.
Odnośnie wywrotności to bywa różnie, ale w przypadku figurek o wątłych nóżkach (głównie postaci kobiece), Funko dodaje podstawkę do zestawu, więc są stabilne.