Autor Wątek: Dyskusje światopoglądowe  (Przeczytany 129464 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Bender

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #960 dnia: Wt, 13 Sierpień 2019, 22:46:48 »
Mówisz cały czas o krytyce skutku. I dobrze, tylko sami sieją te emocje. Myślisz, że narodowościowe bojówki będę się doszukiwać co arcybiskup miał na myśli mówiąc zaraza? Skoro on sam musiał to tłumaczyć?

A jeśli ta ideologia to zaraza? To po raz setny pytanie, co to za ideologia??? Bo ja nie wiem.

Niezgodne z nauczaniem kościoła? Sure, ale żyjemy w państwie świeckim (teoretycznie)
Jeśli jesteśmy przy naukach kościoła, to wiesz, w biblii nie brzmi to najlepiej (to dla tych tak ochoczo piętnujacych islam).

Nie zakładam, że jesteś z PiS, opisuję tyko jak widzę aktualnie to co się dzieje.

John

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #961 dnia: Wt, 13 Sierpień 2019, 23:44:16 »
Nie jesteśmy świeckim państwem ani teoretycznie ani praktycznie. Podatki każdego polaka są odciągane na finansowanie kościoła, a w konstytucji są odniesienia do "katolickiego rodowodu" Polski. Gdzie masz w tym schemacie świeckie państwo? To kraj wyznaniowy i to się nie zmieni póki nie skończymy z finansowaniem kościoła z budżetu państwa.

A co do religii. Treść Biblii nie jest wiele mniej drastyczna, co treść Koranu. W Biblii Bóg także sugerował mordowanie, sam mordował tysiące ludzi, kazał by składać mu dzieci w ofierze. Wiadomo, ludzie sobie wygodnie wytłumaczą, żeby tego nie interpretować dosłownie. To jak mam interpretować? Jaka metafora skrywa się za składaniem dziecka w ofierze, za potopem? A właściwie, dlaczego jedne fragmenty mam interpretować dosłownie, a innych już nie? Kto wyznaczył te granicę?

O religii chętniej bym pogadał niż o polityce, ale zasługuje ten temat na odzielny wątek. Ciekaw jestem, co ludzie tutaj sądzą na przykład o Buddyźmie i reinkarnacji.

Kapral

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #962 dnia: Śr, 14 Sierpień 2019, 00:14:21 »
A co do religii. Treść Biblii nie jest wiele mniej drastyczna, co treść Koranu. W Biblii Bóg także sugerował mordowanie, sam mordował tysiące ludzi, kazał by składać mu dzieci w ofierze.

Polecam artykuł "Najlepsze masakry Pana Boga". Świetna lektura ;D
https://utilitymon.blogspot.com/2015/12/najlepsze-masakry-pana-boga.html

Offline xanar

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #963 dnia: Śr, 14 Sierpień 2019, 00:19:47 »
Bo to religia, nie da się tego racjonalnie wytłumaczyć. Żeby zostać chrześcijaninem to trzeba urodzić się np. w Polsce i być indoktrynowanym od początku. Jakbym urodził się w starożytnej Grecji to wyznawałbym wielu bogów.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline parsom

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #964 dnia: Śr, 14 Sierpień 2019, 01:20:04 »

John

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #965 dnia: Śr, 14 Sierpień 2019, 03:55:45 »
Ja nie mam problemu z religią. Mam problem za to z ludźmi, którzy przypisują się do religii, a nie mieli "świętej księgi" w ręku. Nawet gdyby po jej treści nie zmienili zdania, przynajmniej byliby w swoim wyznaniu konsekwentni. Tak mamy jedynie armię ludzi biorących sobie to co wygodne z religii, czyli obietnicę wiecznego życia i nagrody za dobre sprawowanie w postaci nieba (kolejny aspekt religii, wypaczający ludzkie poczucie moralności, bo za racjonalnie moralne postępowanie oczekuje się nagrody), a ignorujących wszystko inne.

Nie trawię także zdania "wierzę ale nie praktykuje". Czyli nie wierzysz, jesteś hipokrytą, bo wg biblii Bóg wymaga byś praktykował jego religię. Większość ludzi w Europie ma wpajaną religię od dziecka, więc działają tu najprostrze behawioryzmy. Nikt w tym okrutnym świecie nie ma czasu kwestionować tego co mamusia z babunią za młodu wyłożą obok niedzielnego schabowego, w końcu trzeba w tym wszystkim mieć jakiś sens.

Dlatego nic nie mam do ludzi naprawdę wierzących i praktykujących. Bo w tym niesprawiedliwym brutalnym świecie, nie mając niewidzialnej siły na której można się oprzeć i znaleźć w niej sens tego bałaganu, żyje się naprawdę ciężko. Szkoda, że rodzina mnie nie przemieliła w dzieciństwie jak wielu moich znajomych. Byłbym teraz szczęśliwszy żyjąc w kłamstwie komfortu i sensu. Lecz pochodzę z rodziny "wierzących nie praktykujących", "coś musi tam być", więc zbytnio mnie nie zaprojektowali gdy był na to czas. Może i lepiej.

I nie lubię też wojujących ateistów. Postrzegam ich jako wewnętrznych nastolatków którzy jeszcze nie odrobili życiowej lekcji, że ludzkość w 80% nie potrzebuje dowodów i faktów. Potrzebuje tego, czego potrzebuje. By ktoś im wytyczył ścieżkę i powiedział co mają myśleć.

Prawdziwy chaos powstałby, gdyby każdy był samoświadomy. Większość musi żyć w wygodnym kłamstwie, a mniejszość w przytłaczającej prawdzie. To nie przeznaczenie ludzkości, to jedyna jej logiczna konfiguracja, która nigdy się nie zmieni. Żyjmy więc w swych matrixach.

Znowu mam problemy z bezsennością, piłem kawy i energetyki. Nie mogę spać i myślę o rzeczach które powinienem sobie odpóścić.

Bardzo mało ludzi umie myśleć, ale jakiś pogląd chce mieć każdy. I cóż pozostaje innego, jak przejąć gotowy pogląd od innych, zamiast wypracować go samemu? - Kto to powiedział? Podpowiem - facet, który nie miał klapek na oczach. Wypadał często pretensjonalnie, podobnie jak tenże mój bezsenny wywód, ale zwykle trafiał w samo sedno.

Offline Kakesz

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #966 dnia: Śr, 14 Sierpień 2019, 07:45:18 »
Świetne podsumowanie odnośnie ostatnich wygłupów.

« Ostatnia zmiana: Śr, 14 Sierpień 2019, 07:47:38 wysłana przez Kakesz »

Bender

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #967 dnia: Śr, 14 Sierpień 2019, 08:01:15 »
Jeszcze lepsze podsumowanie ostatnich wygłupów

https://twitter.com/AleksPolak/status/1160999672955228160?s=20

Offline xanar

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #968 dnia: Śr, 14 Sierpień 2019, 08:19:34 »
Twój komiks jest lepszy niż mój

Bender

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #969 dnia: Śr, 14 Sierpień 2019, 08:40:27 »
Tu jest ta sam kobieta od 12-tej sekundy.

Razem z tatą dają przykład córce. Oczywiście mając w d**ie jej bezpieczeństwo, a przed chwilą tak o nią drżeli. Oh boy ;D ;D ;D

Offline parsom

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #970 dnia: Śr, 14 Sierpień 2019, 10:01:13 »
No patologia, ale przynajmniej została spacyfikowana (oby również w sądzie). Ale tak nieśmiało zauważam, ze skoro pan profesor UW chce działać takimi samymi metodami, to w starciu z tymi chłoptasiami raczej szans nie ma. Życzę powodzenia.

Offline R~Q

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #971 dnia: Śr, 14 Sierpień 2019, 10:06:57 »
Świetne podsumowanie odnośnie ostatnich wygłupów.



Jest różnica między tym wszystkim, co wymienione na obrazku, a groźbami śmierci, wyzywaniem od dewiantów oraz systemową dyskryminacją.

Przeczytaj to: https://krytykapolityczna.pl/kraj/zwolennicy-praw-czlowieka-nie-potrafia-sie-zachowac-wiec-pis-wygrywa/

Offline parsom

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #972 dnia: Śr, 14 Sierpień 2019, 10:18:58 »
Nie bardzo rozumiem, co proponuje Krytyka Polityczna - uzbrojenie LGBT? To już jest kompletny odjazd - dobrze robicie bracia i siostry, bo oni są gorsi. I ten rewolucyjny zapał - wykończyć każdego, kto nie jest odpowiednio uświadomiony. 

Bender

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #973 dnia: Śr, 14 Sierpień 2019, 10:29:12 »
No patologia, ale przynajmniej została spacyfikowana (oby również w sądzie). Ale tak nieśmiało zauważam, ze skoro pan profesor UW chce działać takimi samymi metodami, to w starciu z tymi chłoptasiami raczej szans nie ma. Życzę powodzenia.

W sądzie może za rękoczyny w stosunku do policji, bo do wypowiedzi ma prawo. Ma prawo mieć taki pogląd jaki ma, i ma prawo nie wypuszczać córki w obawie, że pedał ją porwie (swoja drogą, skarbie, synów powinnaś chować, bo coś tu logicznie nie styka, a na materiał do żądania okupu nie wyglądasz, no ale nie czepiam się). A ja mam prawo kręcić z niej bekę. Win-win. ;)

No rewolucyjnym zapałem to nazwałbym bardziej rzucających kamieniami, ale wiadomo. Każdy inaczej widzi sprawy.

Kapral

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #974 dnia: Śr, 14 Sierpień 2019, 10:53:22 »
Może po prostu bardzo chcieliby zrobić to, o czym krzyczeli? Popęd seksualny jest w tym wieku bardzo silny i trudno go kontrolować.