Apasz, niewyrażanej większość nie widzi twoich postów
Większość? Chyba tylko jeden Kapral
Ale on zbanował pół forum i opowiada o tym w co drugim poście
Ale poruszyłeś ciekawy wątek, bo ostatnio się zacząłem zastanawiać co tacy ludzie mają w głowach. Wchodzą na forum, gdzie można poczytać różne opinie, w tym przeciwne do jego światopoglądu i w związku z tym zaczynają wyłączać sobie możliwość ich widzenia. Jest to nawet nie tyle chowanie głowy w piasek, co kreowanie wokół siebie swoistej, nieprzepuszczalnej bańki informacyjnej, ograniczonej wyłącznie do ludzi o takich samych poglądach. Z którymi potem można sobie ponarzekać wspólnie na temat ludzi o innych poglądach, oczywiście posługując się wyłącznie własnymi, stereotypowymi wyobrażeniami na ich temat. Ech, ręce opadają...
A, no i jeszcze system polubień, bo też co poniektórzy bez przerwy się do tego odnoszą. "Polubiają" sobie nawzajem własne posty, podbudowując sobie własne ego... w internecie
Kurcze, ludzie, ile wy macie lat? Przecież takie lajkowanie i jaranie się tym jest dobre dla nastolatków. Gdzieś kiedyś czytałem artykuł na ten temat, odnoszący się oczywiście do Facebook'a - jest to objaw kompleksów i szukania atencji wśród znajomych/obcych ludzi. Tylko że to niestety nie jest prawdziwym uznaniem, bo w większości przypadków ludzie lajkują posty innych, licząc przede wszystkim na rewanż. Mam nadzieję, że sobie z tego zdajecie sprawę? Ot, taka czwartkowa refleksja